agnieszka.com.pl

Witam wszystkich...

Mam taki problem, jestem z dziewczną prawie 2 miesiące. Chciałym ją przekonać do pieszczot. Np. do małej przyjomności tzn. palcówki, jak to zrobić??

Za pomoc z góry dziękuję

Pozdrawiam,
Marcin Malinowski

powiedzieć jej? zanim zabierzesz się za pieszczoty, naucz się z nią rozmawiać :-)

chodziło mi o to... jak ją do tego przekonać, a rozmawiać z nią umiem

a dlaczego ona nie chce?

a no wiesz co nie wiem tego... chyba się boi, ogólnie mówiąc jest nieśmiała

Kiedy byłam na etapie przed palcówkowym na pewno nie chciała bymnie chłopak namawiał palcówke ( jak ja nie trawie tego wyrazu, za szczeniactwem podtrzepakowymmi sie kojarzy ), jakos wprowadzał slownie.
Takie rzeczy same wychodza i chyba tak jest najlepiej

a dlaczego ona nie chce?

własnie, własnie

marcin0006 pisze:a no wiesz co nie wiem tego...

to na jakiej podstawie twierdzisz, że potrafisz z nią rozmawiać? :-)

marcin0006 pisze:a no wiesz co nie wiem tego...

a ty piszesz, ze umiesz z nia rozmawiac
jak bys umiał to bys wiedział

świetnie sie rozum,iemy i jest nam dobrze. macie moze jakis pomysl na moje tytanie?

marcin0006 pisze:macie moze jakis pomysl na moje tytanie?

a czy Ty w ogóle rozumiesz, o czym my mówimy?

a czy Ty w ogóle rozumiesz, o czym my mówimy?

ja odpowie, ja odpowiem
on nie rozumie ;DD

marcin0006 pisze:świetnie sie rozum,iemy

sie to znaczy siebie wzajemnie, Ty ja ona Ciebie
czy sie w sensie ona siebie a Ty siebie

a skoro ja rozumiesz, to jak mozesz nie wiedziec czemu nie chce pogłebiac bliskości

marcin0006 pisze:Mam taki problem, jestem z dziewczną prawie 2 miesiące. Chciałym ją przekonać do pieszczot. Np. do małej przyjomności tzn. palcówki, jak to zrobić??

A czy Twoja dziewczyna to dziewica? Czy jesteś jej pierwszym chłopakiem? Czy miała już jakieś doświadczenia związane z pieszczotami?

Jeśli ona będzie gotowa na palcówkę, to samo to wyjdzie. Nie będziesz musiał ją namawiać do niczego.

jeżeli jestescie ze soba 2 miechy prawie, a Ty jestes jej pierwszym chłopakiem to moze troche za wczesnie...?

coś mi się wydaje, że Ty nie jej chcesz sprawić tym przyjemność, tylko sobie :-)

Porozmawiaj z nia delikatnie o tym. Jest dziwicą? Ile ma lat?
Z resztą szczeże mówiąc palcówka to nie najlepszy pomysł. Ja nawet gdybym był kobietą nie cieszyła by mnie perspektywa palcówki, a nawet pomyslał bym sobie że koleś jest jakis dziwny skoro chce pchać brudne palce do mojej cipki zamiast pieścić mnie ustami (nie mówie tutaj o minecie) albo przynajmniej jakis masarz czy co

Jak na moje to wszystko wyjdzie samo w praniu to dopiero 2 mies.. być może nie jest jeszcze na to gotowa. Nic na siłe. Z resztą takie coś (wg. mnie) powinno wyjść pod wpływem chwili, a nie " Kochanie mogę zrobić Ci palcówke ? " xD

uczen pisze:a nawet gdybym był kobietą nie cieszyła by mnie perspektywa palcówki, a nawet pomyslał bym sobie że koleś jest jakis dziwny skoro chce pchać brudne palce do mojej cipki zamiast pieścić mnie ustami

mysle ze to jeszcze bardziej by ja przerazilo skoro jest niesmiala.
cierpliwosci z czasem wszystko wyjdzie

tak naprawde nie przekonasz jej zadna rozmowa. Po prostu poczekaj az bedzie miala ochote. Probuj roznych pieszczot, zwracaj uwage na sygnaly jakie daje jej cialo i ona sama, jesli Cie odpycha - nie naciskaj, jesli pozwala - piesc dalej. Oboje sie musicie siebie nauczyc.

coś mi się wydaje, że Ty nie jej chcesz sprawić tym przyjemność, tylko sobie :-)

no wlasnie.

uczen pisze:Porozmawiaj z nia delikatnie o tym

Ja tam nie wiem, ale jak bylam dziewica, nikt ze mna nie rozmawial per "kochanie a moze dzis palcowka?"
(swoja droga Dzin, ja tez tego okreslenia nie trawie)

Mia pisze:Ja tam nie wiem, ale jak bylam dziewica, nikt ze mna nie rozmawial per "kochanie a moze dzis palcowka?"

przypomniełam sobie ze ze mna jeden w trakcie chciał rozmawiac. Powiedział cos w stylu czy moge ci pocalowałc w usteczka a potem wsadzic Ci paluszek do cipeczki (w rezcywistosci to to było bardziej miodzio-słodzio nie na miejscu, dokładnie nie pamietam, bo to lata temu było) od razu mi podniecenie opadło, jakies takie oblesne mi sie to wydało i jednoczesnie przesłodzone ( chyba), moze nie samo wkładanie, ale mówienie tego w ten sposób.

Nastepnemu który próbował sie udało, bo on mi o zadnych paluszkach w cipeczce nie mówił, on mnie po prostu piescił

Skoro juz sa jakies pieszcoty to czemu nie zaryzykowac i nie isc dalej. Tylko tak jak Mia pisała, musisz ja obserwowac, ja jej ciało.

tak, jestem jej pierwszym chłopakiem. Ma 17 lat, nigdy nie miałą kontaktów z nikim

to pomysl tez troche o niej, a nie tylko o sobie.

ojej facet postaraj sie ja rozgrzac jest tyle sposobow bez wkladania reki w majtki kiedy bedzie gotowa- i dosc podniecona- wyjdzie samo. zawsze mozna jeszcze zapytac "czy moge?" tylko nie wyskakuj zaraz z "palcowka"-okropne slowo! ma byc naturalnie!

Hmm.. Moim zdaniem trochę za wcześnie na takie pieszczoty.. ja bym jeszcze poczekała, zwłaszcza ze jesteś jej pierwszym facetem i nie zadała bym jej tego pytania tylko po prostu jak wyczujesz chwilę to zrób to..

marcin0006 pisze:tak, jestem jej pierwszym chłopakiem. Ma 17 lat, nigdy nie miałą kontaktów z nikim

Jeśli jesteś jej pierwszym chłopakiem i znacie się dwa miesiące, to nie dziw się, że dziewczyna nie chce takich intymnych pieszot! Tym bardziej się nie dziw, jeśli nie będzie chciała się z Tobą kochać.
Myślę, że dziewczyna boi się przede wszystkim bólu, który wiąże się z pierwszym stosunkiem i bardzo często również z tzw. "palcówką" (rany, kto wymyśla takie określenia?). A może po prostu uważa, że za krótko się znacie, żeby przejść do jakichkolwiek intymnych zbliżeń. Porozmawiaj z nią albo cierpliwie czekaj aż będzie w pełni gotowa, pewna Waszych uczuć i przestanie się krępować. Skoro Ci na niej zależy, to wytrzymasz.

Po pierwsze 17 lat to nie tak wiele jak się może wydawać, więc bez pośpiechu. Po drugie, skoro jesteś jej pierwszym chłopakiem ważne jest żebyś postępował z wyczuciem. Zbyt natarczywym postępowaniem możesz zniechęcić nie tylko do pieszczot, ale i do seksu. Rozmawiaj z nią o tym ,ale nie naciskaj. Zasygnalizuj, że chciałbyś spróbować czegoś nowego, że chciałbyś ja pieścić, sprawić jej przyjemność (określenie „palcówka” jest mało romantyczne). Postaraj się stworzyć jakich fajny nastrój, niech poczuje się przy Tobie pewnie, bezpiecznie, a wszystko samo powinno potoczyć się we właściwym kierunku.

A czemu Ty chcesz jej palcówkę robić? To lipne jest