agnieszka.com.pl • Libido u kobiet
Strona 1 z 2

Libido u kobiet

: 17 kwie 2007, 11:47
autor: Viki
Mam takie pytanko... Czy dużo kobiet ma wysokie libido? np. tak jak ja,kiedy tylko zobacze mojego ukochanego to odrazu mam chec na male co nieco <evilbat> na sex czy tez pieszczoty.Choc gdy go nie ma przy mnie tez mam ochote,po glowie chodza mi zboczone mysli... :P A wy jak macie?sadze ze kazda kobieta jest inna.Dlatego jestem ciekawa i pytam jak to u was jest drogie kobietki :)

: 17 kwie 2007, 12:57
autor: Dzindzer
Czy dużo kobiet ma wysokie libido? np. tak jak ja,kiedy tylko zobacze mojego ukochanego to odrazu mam chec na male co nieco

a to nic nam nie m.ówi, skad my mamy wiedziec ile razy ty go widzisz, możesz codziennie a możesz raz na tydzień :>
Viki pisze:po glowie chodza mi zboczone mysli... :P

a mi nie chodza zboczone.
Ja mam bardzo rózne, w zaleznosci od poziomu hormonów ( mam zaburzenia) zdaza sie, ze mam duze a sa dni kiedy nie mam w ogóle ochoty.

: 17 kwie 2007, 16:14
autor: LauRKa
A to różnie bywa. Jak brałam tabletki, to miałam bardzo niskie libido. W ogóle nie miałam na sex ochoty. Kiedy tabletki odstawiłam, miałam wielką ochotę. Jak jestem po <pijak> to tez mi sie chce :]

: 17 kwie 2007, 17:12
autor: ksiezycowka
Ja mam jakies prawie zerowe prze zte walone t abletki. Juz zaraz d rugi okres bez niech bede miec, a libido jak se poszlo tak nie wraca.

: 17 kwie 2007, 17:13
autor: omena
ja niedawno zaczęłam brac tablketki i strasznie podniosło mi sie libido, także różnie to bywa. nawet mój mężczyzna czasami juz nie ma siły :P :D

: 17 kwie 2007, 17:14
autor: ksiezycowka
omena pisze:ja niedawno zaczęłam brac tablketki i strasznie podniosło mi sie libido
Ja jak tylko zaczelam brac tez tak mialam. Ale przeszlo...

: 17 kwie 2007, 17:24
autor: omena
moon pisze:Ja jak tylko zaczelam brac tez tak mialam. Ale przeszlo...

zobaczymy czy mi przejdzie. jak coś to jeszcze napisze ;)

: 17 kwie 2007, 21:44
autor: agata
a ja mam powazne problemy z hormonami i w ogóle mogłabym zyc bez seksu....

: 17 kwie 2007, 22:26
autor: Viki
Dzindzer pisze:a to nic nam nie m.ówi, skad my mamy wiedziec ile razy ty go widzisz, możesz codziennie a możesz raz na tydzień
widze go codziennie :P
Dzindzer pisze:a mi nie chodza zboczone.
Ja mam bardzo rózne, w zaleznosci od poziomu hormonów ( mam zaburzenia) zdaza sie, ze mam duze a sa dni kiedy nie mam w ogóle ochoty.
ja raczej czesto mam ochote

[ Dodano: 2007-04-17, 22:27 ]
agata pisze:a ja mam powazne problemy z hormonami i w ogóle mogłabym zyc bez seksu....
ehhh... :( ja bym tak nie mogla zyc bez sexu, ale u Ciebie to wina hormonow tak jak piszesz

: 18 kwie 2007, 18:17
autor: Mychola
Biorę tabletki lekko ponad rok i mam lepsze libido niż wcześniej...:) możliwe, że się to zmieni, ale zobaczymy, narazie jest ok, czasami mam ochotę czasami nie mam. Największa ochota mnie nachodzi jak zbliża się 7dniowa przerwa <aniolek>

: 19 kwie 2007, 15:29
autor: Jarek
Mychola pisze:Biorę tabletki lekko ponad rok i mam lepsze libido niż wcześniej

Czy lepsze oznacza wyższe? Bo sam już nie wiem, niektóre dziewczyny tu narzekają na za wysokie i u nich lepsze oznacza niższe. I jak tu babie dogodzić? Wysokie-źle, niskie-jeszcze gorzej. Jak by nie było-wszystko przez te tabsy.

: 19 kwie 2007, 15:34
autor: Mychola
Jarek pisze:Czy lepsze oznacza wyższe?


W moim przypadku podwyższone :) co mi absolutnie nie przeszkadza <aniolek>

Jarek pisze: Jak by nie było-wszystko przez te tabsy.


Bo to są hormony...

: 19 kwie 2007, 20:47
autor: adzia
Witam wszystkich ;DD
Ja biore tabletki od ponad roku i libido mam wysokie ;d ciagle mam ochote na sex... i mi tagze wcale to nie przeszkadza ;d

: 19 kwie 2007, 21:20
autor: Viki
a ja bez tabletek mam wysokie libido :P hihi... :) ciekawe co będzie jak będe brała tabletki... czy będe miała niższe czy jeszcze wyższe niż dotychczas... nooo ciekawe :?

: 19 kwie 2007, 21:29
autor: Mychola
No z tymi tabletkami to nigdy nic nie wiadomo...u każdej kobiety jest inaczej, cieszę się, że u mnie jest dobrze i mam nadzieję, że się to nie zmieni :)

: 20 kwie 2007, 00:38
autor: me19
Powiem tak.Mniej więcej tyle samo kobiet ma bardzo wysokie libido ,co bardzo niskie,przy czym obie opcje nie koniecznie związane są z przyjmowaniem tabletek anty.

: 26 kwie 2007, 19:44
autor: bartosz25
po jakich tabletkach podniosło sie wam libido? Mojej Pani niestety spadło :(

: 26 kwie 2007, 19:51
autor: Mychola
każda kobieta inaczej może zareagować na dane tabletki...To, że jednej libido się podniosło, nie znaczy, że twojej również...

: 26 kwie 2007, 20:25
autor: Candy Killer
mi tez tabletki nie obnizyly libido..choc wlasciwie od czasu kiedy wspolzyje biore tabletki to nie wiem jakby t bylo gdybym nie brala co by sie dzialo z libido wtedy...
raz jak zmienilam tabletki to mi tak spadlo ze na nic kompletnie nie mialam ochoty..a jak juz do czegos dochodzilo to plakac mi sie chcialo bez powodu....ale zmienilam na odpowiednik tabletek ktore bralam poprzednio i wrocilo do normy wszystko :)
a co do mysli to zadne zboczone mi nie chodza po glowie ..raczej "zyciowe":P

: 26 kwie 2007, 22:01
autor: ksiezycowka
bartosz25 pisze:po jakich tabletkach podniosło sie wam libido? Mojej Pani niestety spadło :(
To nie kwestia tabletek, a jej. Mi tez spadlo. I po harmonecie i po Yasmin. Od osoby zalezy. Mmozna sprobowac zmiany tabletek al ena cudy bym nie liczyla.

: 27 kwie 2007, 10:15
autor: zielona
przed braniem średnie libido, zaczęłam łykać harmonet to kaszana, nic kompletnie <chory> zmieniłam na novynette to od razu poprawa, cud miód i malina i ok 10 m-ce się utrzymuje, oby nie poszło <cisza>

Re: Libido u kobiet

: 07 maja 2007, 10:34
autor: good_baby
Viki pisze:Mam takie pytanko... Czy dużo kobiet ma wysokie libido? np. tak jak ja,kiedy tylko zobacze mojego ukochanego to odrazu mam chec na male co nieco <evilbat> na sex czy tez pieszczoty.Choc gdy go nie ma przy mnie tez mam ochote,po glowie chodza mi zboczone mysli... :P A wy jak macie?sadze ze kazda kobieta jest inna.Dlatego jestem ciekawa i pytam jak to u was jest drogie kobietki :)


W moim przypadku to zalezy od irytujaco wielu czynnikow, co ostatnio, mowiac szczerze, troche mnie zaczelo meczyc i denerwowac... :/ No ale coz, bywa i tak. Nie jestem jakas oziebla, bo wiem co potrafie ;) ale zarazem na pewno nie moge siebie nazwac boginia sexu i drapiezna kocica...
Ale moze to przyjdzie z czasem, bo jak dotad nie mialam wielu okazji zeby naprawde sie w tym wszystkim rozsmakowac...
hm...

[ Dodano: 2007-05-07, 10:36 ]
LauRKa pisze:A to różnie bywa. Jak brałam tabletki, to miałam bardzo niskie libido. W ogóle nie miałam na sex ochoty. Kiedy tabletki odstawiłam, miałam wielką ochotę. Jak jestem po <pijak> to tez mi sie chce :]


Jakie to, swoja droga, bez sensu. Tabletki maja nam pomoc w swobodzie w sexie, a kiedy je bierzemy, libido nam spada...... :/ Toz to paradoksalne... :/

: 07 maja 2007, 11:05
autor: LauRKa
good_baby pisze:Jakie to, swoja droga, bez sensu. Tabletki maja nam pomoc w swobodzie w sexie, a kiedy je bierzemy, libido nam spada...... :/ Toz to paradoksalne... :/

No zgadzam się z Tobą. Brałam tabletki - nie miałam ochoty. Przestałam brac - miałam ochote. No i jak tu pogodzic :/

Ale podkreslam, kazda kobieta jest inna, jednej libido wzrośnie, innej spadnie <browar>

: 07 maja 2007, 11:15
autor: Kitty_X
No wlasnie. Ja napisalam "bierzemy", ale to bardziej w imieniu kobiet ogolnie, bo sama nie stosowalam tabletek, poniewaz nie oplacalo mi sie, bo do nie dawna moj chlopak mieszkal w innym miescie. Ale chyba nie zdecyduje sie na nie, bo za bardzo sie obawiam tych wszystkich skutkow ubocznych, a przy tym faszerowania zoladka i watroby chemia...wole chyba plaster. A nawet - zdecydowanie wole.

: 07 maja 2007, 17:33
autor: ksiezycowka
Kitty_X pisze:wole chyba plaster. A nawet - zdecydowanie wole.
Ktory poza tym ze nie obciaza watroby i zoladka ma dokladnie takie same skutki uboczne i tak samo moze wplynac na libido :]

: 07 maja 2007, 23:00
autor: Kitty_X
moon pisze:
Kitty_X pisze:wole chyba plaster. A nawet - zdecydowanie wole.
Ktory poza tym ze nie obciaza watroby i zoladka ma dokladnie takie same skutki uboczne i tak samo moze wplynac na libido :]



.Tu chodzi tez o to ze o plastrze nie trzeba pamietac codziennie, a sprawa zoladka i watroby jest wazna, niezaleznie od libido.

: 24 lut 2008, 22:44
autor: Rebeca2006
Odkopuję temat. Dwa lata temu zaczęłam brać tabletki, i moje libido spadło dosłownie do zera. Minął prawie rok odkąd ich nie biorę ale nadal prawie nigdy nie mam ochoty na seks. Jak sobie z tym poradzić? niestety ma to zły wpływ na mój związek.. Czy są jakieś sposoby na podwyższenie popędu? Czy niestety musi tak już zostać? :(

: 24 lut 2008, 22:50
autor: ksiezycowka
Mam podobnie. Od prawie kwietnia 2007 nie biorę pigułek, a z libido dalej ciężko.
Ale sądzę, że mam lek na swój problem, a przynajmniej mieć będę - trza znaleźć faceta co libido rozbudzi [:D]

: 25 lut 2008, 08:52
autor: Andrew
a mnie to strofowano jak pisalem o skutkach ubocznych "tabletek"
U ciebie złozyło sie na brak popedu wiecej czynników a nie tylko tabletki to spowodowały - nie oszukuj sie

: 25 lut 2008, 09:38
autor: Rebeca2006
U ciebie złozyło sie na brak popedu wiecej czynników a nie tylko tabletki to spowodowały - nie oszukuj sie
A to do kogo było skierowane? Do mnie?
Andrew miał rację pisząc o skutkach tabletek...