pytanie do facetów
Moderator: modTeam
pytanie do facetów
Czy to prawda, że po każdym odbytym stosunku bolą was jądra??
"Życie jest cieniem ruchomym jedynie, nędznym aktorem, który przez godzinę pyszni i miota się po scenie, aby za chwilę umilknąć na zawsze.
Jest bajką opowiedzianą przez głupca pełnego furii i wrzasków, które nic nie znaczą."
Jest bajką opowiedzianą przez głupca pełnego furii i wrzasków, które nic nie znaczą."
Nie jestem facetem , ale odpowiem na to pytanie.
U wiekszosci mezczyzn, po stosunku bola jadra, a nawet i penis. On jest wtedy dosc ukrwiony, i dlatego tak sie dzieje. Ale to po latach wspolzycia przechodzi.
U wiekszosci mezczyzn, po stosunku bola jadra, a nawet i penis. On jest wtedy dosc ukrwiony, i dlatego tak sie dzieje. Ale to po latach wspolzycia przechodzi.
What can you see
on the horizon?
Why do the white gulls call?
Across the sea
a pale moon rises
The ships have come to carry you home.
on the horizon?
Why do the white gulls call?
Across the sea
a pale moon rises
The ships have come to carry you home.
A mi sie wydaje, ze one bola (nie zawsze) jak do stosunku nie dojdzie... No ale jestem tylko facetem i moge sie mylic
Hmmm....myślałam, ze jako facet będziesz coś na ten temat wiedzieć. O ile dobrze pamiętam, nie jesteś chyba prawiczkiem, więc chyba musisz coś o tym wiedzieć
"Życie jest cieniem ruchomym jedynie, nędznym aktorem, który przez godzinę pyszni i miota się po scenie, aby za chwilę umilknąć na zawsze.
Jest bajką opowiedzianą przez głupca pełnego furii i wrzasków, które nic nie znaczą."
Jest bajką opowiedzianą przez głupca pełnego furii i wrzasków, które nic nie znaczą."
Ehhh... myslalem ze ironia ktora zawarlem w mej wypowiedzi jest dosc wyrazista.Hmmm....myślałam, ze jako facet będziesz coś na ten temat wiedzieć. O ile dobrze pamiętam, nie jesteś chyba prawiczkiem, więc chyba musisz coś o tym wiedzieć
Otoz wiem cos o tym. Boli mnie (czasem) ale jak orgazmu nie mam a jestem podniecony. Po orgazmie jak podniecenie bylo duze to co prawda nie boli, ale calosc jest mocno ukriona i baardzo delikatna
A prawiczkiem jestem nadal, ale to nie przeszkadza w niczym bym tego nie wiedzial
Ale wiem czemu. Bola tylko jak przez dluzszy okres nie spuszczam z kija 
Nie, to nie prawda. Jeśli w trakcie stosunku nastąpił orgazm, to zapewniam cię, że nic takiego się nie dzieje. A skąd w ogóle takie wątpliwości?
Takie wątpliwości wynikają z rozmowy z moim przyjacielem, który stwierdził, ze po kazdym stosunku bolą go jądra "od ugniatania". Chciałam tylko tak dowiedziec się czy czesto tak jest.
"Życie jest cieniem ruchomym jedynie, nędznym aktorem, który przez godzinę pyszni i miota się po scenie, aby za chwilę umilknąć na zawsze.
Jest bajką opowiedzianą przez głupca pełnego furii i wrzasków, które nic nie znaczą."
Jest bajką opowiedzianą przez głupca pełnego furii i wrzasków, które nic nie znaczą."
Bron Panie Boze, jaderka to nie ciasto zeby ugniatac :546: :573: Poza tym one sa bardzo unerwione, a w chwili podniecenia dodatkowo ukrwione co powoduje ze sa jeszcze bardziej delikatne. Podczas stosunku sie tego nie czuje czesto (jakies tam hormony redukuja bol) ale po moze nastapic powrot bolu spowodowanego lecz niewyczowalnego wczesniej :d Ot co :dTakie wątpliwości wynikają z rozmowy z moim przyjacielem, który stwierdził, ze po kazdym stosunku bolą go jądra "od ugniatania". Chciałam tylko tak dowiedziec się czy czesto tak jest.
Fajke Watsonie...
Pozdrawiam
macia, oprócz "ugniatania" jąder są jeszcze inne formy pieszczot i po sprawie.
No niby tak, ale seks to jednak najbardziej przyjemna pieszczota
Inne pieszczoty nie dają tekiej satysfakcji jak sam "akt""Życie jest cieniem ruchomym jedynie, nędznym aktorem, który przez godzinę pyszni i miota się po scenie, aby za chwilę umilknąć na zawsze.
Jest bajką opowiedzianą przez głupca pełnego furii i wrzasków, które nic nie znaczą."
Jest bajką opowiedzianą przez głupca pełnego furii i wrzasków, które nic nie znaczą."
Bo jeśli podczas aktu następuje to "ugniatane", to może powinniście zmienić technikę.
jak zmienić technike? zawsze podczas stosunku, o ile dobrze mi sie wydaje, następuje "ugniatanie"
"Życie jest cieniem ruchomym jedynie, nędznym aktorem, który przez godzinę pyszni i miota się po scenie, aby za chwilę umilknąć na zawsze.
Jest bajką opowiedzianą przez głupca pełnego furii i wrzasków, które nic nie znaczą."
Jest bajką opowiedzianą przez głupca pełnego furii i wrzasków, które nic nie znaczą."
Wydaje mi się, że mu chodzi o nacisk jaki jest kierowany na jądra podczas stosunku. No ale przecież jądra są w mosznie, która jest ruchoma, więc jakikolwiek nacisk powinien być zamortyzowany. Może po prostu spróbujcie w innej pozycji.
Piggy in the garden,
Piggy in the pool.
Swim, now, little pig!
Piggy's looking cool.
Piggy in the pool.
Swim, now, little pig!
Piggy's looking cool.
O jakim ugniataniu jader mówicie???? pierwsze słysze !
Chodzi mi o nacisk jaki męskie jądra doznają podczas stosunku.
"Życie jest cieniem ruchomym jedynie, nędznym aktorem, który przez godzinę pyszni i miota się po scenie, aby za chwilę umilknąć na zawsze.
Jest bajką opowiedzianą przez głupca pełnego furii i wrzasków, które nic nie znaczą."
Jest bajką opowiedzianą przez głupca pełnego furii i wrzasków, które nic nie znaczą."
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 280 gości