Noise pisze:Jak dla mnie to truskawka albo toffi
czekolada jest niezla

Moderator: modTeam
Yasmine pisze:probowalam tylko z popijaniem goraaaco woda i chyba tez nie bylo zle
Eisenritter pisze:Nie, to nie jest sadyzm. To metoda na pokonywanie własnej słabości. Na to, żeby nie być niewolnikiem własnego ciała, ale żeby panować nad sobą. Myśl ponad materią. Wola ponad "obiektywnymi okolicznościami". Niewielu jest w stanie wprowadzić coś takiego w stu procentach, ale warto do tego dążyć.
mrTea pisze:Zagadek się koledze zachciało. Ale jeśli to jest to o czym myślę, to nie sądzisz, że można to uznać za pewną formę masturbacji?
Yasmine pisze:Wstreciucha pisze:fajnie jest zrobic lodzika popijajac lodowata wode
probowalam tylko z popijaniem goraaaca woda i chyba tez nie bylo zle ;P
Ciekawski pisze:Motocykl...tak...motocykl...może być jakiś cruiser...a reszty domyślcie się sami[podpowiadam - nie chodzi o seks z motocyklem]
złotooka kotka pisze:Tak samo po jaka cholere mam sie powstrzymywac kiedy czuje potrzebe "seksualna"?
złotooka kotka pisze:Niektorzy potrzebowaliby np dopiero w 149 roku zycia. Tylko nie dozywaja i dlatego nie wiedza, ze oni tez potrzebuja.
złotooka kotka pisze:Moge spac raz na 72h, jesc raz na dwa tygodnie etc. i jesli nie przesadze to pewnie i przezyje, tylko bo jaka cholere? Tak samo po jaka cholere mam sie powstrzymywac kiedy czuje potrzebe "seksualna"?
Nigdy chyba nie zrozumiem takiego myslenia...
Imperator pisze:Gdy się nie seksisz - przeżyjesz
złotooka kotka pisze: Ale w koncu gdy sie dziala przeciw wlasnemu organizmowi to on sam stara sie doprowadzic do rownowagi (np. polucje).
Imperator pisze:Gdy nie ma w domu dobrego łakocia to nie wpier.dalam cukru - byle było coś słodkiego.
Imperator pisze:Gdy jestem w domu i widzę np. kawałek czekolady - zjem se ją. Zjem se też następny kawałek. Ale gdy nie będzie jej w domu, to nie polecę specjalnie po nią, bo mi się nie chce!
Imperator pisze:dy nie będziesz jeść - umrzesz z głodu.
Gdy nie będziesz pić - umrzesz z pragnienia.
Jesz i pijesz - zatem wydalasz.
Gdy się nie seksisz - przeżyjesz, może będzie troszkę mniej szczęśliwie, że tak to ujmę, ale przeżyjesz. Do egzystencji seks nie jest potrzebny. Conajwyżej do przetrwania gatunku.![]()
mikaaa pisze:staje sie jakby kolejnym zwierzęcym instynktem...
mikaaa pisze:ale taie porównania moim zdaniem pozbawiaja go tego czym sesk powienien byc , a staje sie jakby kolejnym zwierzęcym instynktem...nie podoba mi się to..
Dzindzer pisze:Tylko, ze u nas dochodzi panowanie nad tym. Teraz pozostaje tylko sprawa jak sie wykorzystuje ten popęd seksualny, na ile sie go kontroluje i co ta kontrola ma na dac, albo inaczej w jkim celu w danym czasie ograniczaqmy ten instynkt
mikaaa pisze:no to i o to mi chodzi... My umiemy je opanowywac na tym polaga nasza wyższość nad zwierzętami.
[ Dodano: 2006-01-19, 09:55 ]
sama nie moge długo wytrzymac, ale nie uwazam ze mi sie to nalezy bo taka moja natura...
Dzindzer pisze:Andrew jak kipi to sie rzucam na faceta nie patrzac na nic, no moze prawie na nic. Ale przeciez nie bede pytała czy moge skoro widze porobne podniecenie u niego
no wlasnie , to Ty i ja I JESZCZE PARU ! ALE niektórzy powiedzą "wy zwierzaki" aniołek
a sex tylko w pieleszach domowego zacisza itd. .piwo. ale jak kto chce
w pieleszach domowego zacisza itd. .piwo. ale jak kto chce
Andrew pisze:niektórzy powiedzą "wy zwierzaki"
mikaaa pisze:a chciałam jednak potwierdzić ze czlowiek umie panowac nad soba i to go własnie odroznia od zwierzat..... to wszystko
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 182 gości