Czy nie jest za mały?

[Dzindzer]

A jaki jest poziom faceta który lubi duze cycki i takiej z małymi by nie chciał

[TFA]

Pisałyśmy już tu o uczuciu takiego całkowitego wypełnienia. To zwiększa doznania

Ale normalnych rozmiarow pochwa jest wypelniona juz normalnych rozmiarow penisem, a nie wielkim. Ja wielki nie jestem, a czuje ze wypelniam pochwe swoich partnerek. Ale nie wiem, pewnie trafiam na same ciasne, no bo normalne kobiety przeciez zadowalaja i wypelniaja tylko duze penisy

Jesli jeszcze ten krótszy jest cieńszy to jest róznica.

a jesli nie jest ? albo jest o 1 cm cienszy ? no nie pzresadzajmy, ze jest roznica, ze z tym troche mniejszym nie masz wcale orgazmu, a z tym troche wiekszym pietnascie.

[Ted Bundy]

Twa nasilająca się tendencja odwracania kota ogonem daje znać w kolejnym przypadku Przywołany casus faceta mnie kompletnie nie interesuje w tym momencie, temat czego innego dotyczy.

[ Dodano: 2008-08-25, 20:06 ]

Ale normalnych rozmiarow pochwa jest wypelniona juz normalnych rozmiarow penisem

10 cm głębokości, zatem i tak by wypełnił do znudzenia, jak widzę, trzeba im przypominać że najwrażliwsze są 4 p-sze centymetry.

[TFA]

A jaki jest poziom faceta który lubi duze cycki i takiej z małymi by nie chciał

Baaardzo malo znam takich przypadkow, a na forum ani razu nie widzialem takiej dyskryminacji. A u was, to mam wrazenie ze gotowe byly byscie rzucic faceta, bo ma troche mniej niz byscie chcialy. Ja odnosnie piersi to sobie nie wyobrazam czegos takiego. Podsumowujac, baby sa wredniejsze

[Dzindzer]

Ale normalnych rozmiarow pochwa jest wypelniona juz normalnych rozmiarow penisem, a nie wielkim.

Jest, ale to inne odczucie. nie wytłumaczę ci tego chyba.

Ale nie wiem, pewnie trafiam na same ciasne, no bo normalne kobiety przeciez zadowalaja i wypelniaja tylko duze penisy

I nie zrozumiałeś o co mi chodziło
Wiekszośc penisów jest w stanie wypełnić kobietę. A pochwa jak wiesz się rozciągagą by sie do penisa dostosować, do bardziej okazałego musi się rozciągnąć bardziej. I o to bardziej tu chodzi. Bez tego uczucia tez potrafię mieć niezłe orgazmy. Ale to taki fajny bonus. Powiedz, że zrozumiałeś

no nie pzresadzajmy, ze jest roznica, ze z tym troche mniejszym nie masz wcale orgazmu, a z tym troche wiekszym pietnascie.

A czy ja napisałam kolosalna różnica
Az takiej to ja bym nie odczuła

[Dzindzer]

do znudzenia, jak widzę, trzeba im przypominać że najwrażliwsze są 4 p-sze centymetry.

Do znudzenia trzeba powtarzać, że poza tymi 4 cm mamy mocno unerwiona resztę

A u was, to mam wrazenie ze gotowe byly byscie rzucic faceta, bo ma troche mniej niz byscie chcialy.

W liczbie mnogiej to ja Ci nie odpowiem, tylko za siebie. Jak by miał skrajnie małego to tak.

Podsumowujac, baby sa wredniejsze

[TFA]

Jest, ale to inne odczucie. nie wytłumaczę ci tego chyba

wiekszosc kobiet tlumaczy, ze jak sie wejdzie za daleko, to boli wejscie do szyjki macicy czy cos tam, ale jest tez wlasnie garstka kobiet, ktore lubia jak sie pcha na sile ile wlezie, nie wiem w czym lezy tutaj az taka skrajnosc, bo chyba nie w budowie anatomicznej ?

Powiedz, że zrozumiałeś

No wlasnie nie bo wiekszosc gdy jest zbyt rozciagnieta narzeka na bol, a nie sprawia im to przyjemnosc

[Ted Bundy]

Jak by miał skrajnie małego to tak.

ciekawe, ile to znaczy skrajnie ;DD

Ręce opadają, po prostu. Bonus. Dobre określenie. Raczej chęć niemożliwego i rozpuszczenie. Pewnych rzeczy nie da się zmodyfikować, życie. Partnera bierze się z dobrodziejstwem inwentarza zwłaszcza ,iż nie jest to cecha poznana w bardzo krótkim okresie czasu.

[TFA]

ciekawe, ile to znaczy skrajnie

mysle ze kazda powie co innego, dla jednej skrajnie malo to 7, dla drugiej 12, ale pewnie i znajdzie sie taka dla ktorej 14-15 to porazka i powod do rozstania, ale to juz raczej jakas patologia.

[Dzindzer]

wiekszosc kobiet tlumaczy, ze jak sie wejdzie za daleko, to boli wejscie do szyjki macicy czy cos tam, ale jest tez wlasnie garstka kobiet, ktore lubia jak sie pcha na sile ile wlezie, nie wiem w czym lezy tutaj az taka skrajnosc, bo chyba nie w budowie anatomicznej ?

Nie chodzi o pchanie się na siłę. tu bardziej chodzi jednak o grubość, o długość też.
a róznice anatomiczne to swoja drogą

bo wiekszosc gdy jest zbyt rozciagnieta narzeka na bol, a nie sprawia im to przyjemnosc

Dla kazdej kobiety to zbyt rozciagnieta chyba znaczy co innego.

[Marissa]

Partnera bierze się z dobrodziejstwem inwentarza zwłaszcza ,iż nie jest to cecha poznana w bardzo krótkim okresie czasu.

Ale czy ktoś tu pisze o rzucaniu kogokolwiek przez małego fiuta?
Mój były miał małego, naprawdę małego - nie wiem - 7 cm? Nie rzuciłam go, w sumie sam mnie rzucił ale to nieistotne
Ważne jest natomiast to, że mały fiut nie dorasta do pięt temu większemu. Ale to nie znaczy że ten mniejszy jest gorszy. Jest inny, inne są doznania. Ale nie zrozumie tego nikt, kto nie ma pochwy między nogami, życie.

[Dzindzer]

ciekawe, ile to znaczy skrajnie ;DD

W te swoje medyczne opracowania se looknij. Tam będzie o mikrych penisach. Na szczęście taki mi sie nie trafił

Raczej chęć niemożliwego i rozpuszczenie.

Błąd. Żadna chęć, żadnego nie mozliwego. Tylko posiadanie

Partnera bierze się z dobrodziejstwem inwentarza zwłaszcza ,iż nie jest to cecha poznana w bardzo krótkim okresie czasu.

a gdzie ja napisałam, ze robie test penisa jak nie ma dużo cm to odpada
Jak mi z facetem dobrze i dodatkowo ma duzego to super, jak nie ma duzego a i z nim fajnie to tez dobrze

dla jednej skrajnie malo to 7

To to na pewno

14-15

Mysle, że taki daje radę.
Tylko, ze ja to tak na czuja mówię

[TFA]

Ważne jest natomiast to, że mały fiut nie dorasta do pięt temu większemu.

Czyli mialem racje, doswiadczylas w zyciu skrajnosci, mikro kontra giga. Bo jak juz mowilem, nie powiesz mi ze fiut 17-18 cm zawsze bedzie lepszy niz ten 14-16, bo przeciez to sa dziesiatki zaleznosci, zeby te kilka centymetrow mialo tutaj az takie znaczenie.

[Marissa]

Bo jak juz mowilem, nie powiesz mi ze fiut 17-18 cm zawsze bedzie lepszy niz ten 14-16, bo przeciez to sa dziesiatki zaleznosci, zeby te kilka centymetrow mialo tutaj az takie znaczenie.

No dokładnie. Miałam mikro, ale miałam też i takiego mieszczącego się w średniej europejskiej. Ba, kilku takich miałam. Miałam nawet takiego mocno zakrzywionego. I wiem, co lubię a czego nie. Nikt mi nie wmówi że rozmiar nie ma znaczenia, bo tak nie jest. Ale rozmiar to jedna cząstka tego, co jest ważne.
Ale ile kobiet tyle preferencji.
Tylko śmieszy mnie to, że faceci wypowiadają się o tym, o czym nie mają pojęcia.

[Dzindzer]

Tylko śmieszy mnie to, że faceci wypowiadają się o tym, o czym nie mają pojęcia.

Bo oni to maja jakis taki specyficzny stosunek do penisa

[TFA]

No bo rozmiar nie ma znaczenia, gdy zarowno samiec jak i samica maja normalne anatomicznie narzady plciowe. Znaczenie ma wtedy, gdy normalny samiec albo samica trafi na partnera o nieprzecietnych wymiarach, czyli mikro, albo giga Ty trafilas na mikro, dlatego zostalo Ci to w psychice i ma to az takie znaczenie

[ Dodano: 2008-08-25, 20:36 ]

Bo oni to maja jakis taki specyficzny stosunek do penisa

Taa ? ciekawe jak Wy byscie reagowaly w temacie o cyckach, jakby faceci pisali, ze najlepsze to sa takie cycki miedzy C a E, ze to ma takie ogromne znaczenie i w ogole

[Marissa]

Ty trafilas na mikro, dlatego zostalo Ci to w psychice i ma to az takie znaczenie

Wątpię, bo kiedy byłam jeszcze dziewicą, to jakoś i tak wolałam większe i grubsze penisy od mniejszych i chudszych. Więc to jednak nie jest to.

[Ted Bundy]

Wątpię, bo kiedy byłam jeszcze dziewicą, to jakoś i tak wolałam większe i grubsze penisy od mniejszych i chudszych.

jak, na jaja Jupitera, mogłaś to wiedzieć nie mając z nim empirycznie do czynienia? ;DD Pornos prawdę Ci powie?

ze najlepsze to sa takie cycki miedzy C a E

a te poniżej nadają się na deski do prasowania Ale facetem jestem, więc nigdy takich pierdół nie odważę się poważnie napisać.

[TFA]

A no jesli mowimy tez o doznaniach wizualnych, wzrokowych, lepszym nakreceniu do seksu, to sie zgadzam. Tyle, ze czesto jest tak, ze baba sie slini na widok 25 cm fiuta, a nie koniecznie jest go w stanie "polknac" albo i nawet wprowadzic do pochwy (jak skrajnie gruby). Ale mimo to sie slini.

[Wujo Macias]

Wątpię, bo kiedy byłam jeszcze dziewicą, to jakoś i tak wolałam większe i grubsze penisy od mniejszych i chudszych.

jak, na jaja Jupitera, mogłaś to wiedzieć nie mając z nim empirycznie do czynienia? ;DD Pornos prawdę Ci powie?

Wlasciwie chcialem Ci to samo pytanie zadac, w odniesieniu do Twoich wywodow nt. wielkosci, panie Tedoslawie.

[Ted Bundy]

w jakim kontekście, bo nie łapię, wybacz.

[Wujo Macias]

w jakim kontekście, bo nie łapię, wybacz.

Bo skoro Marissa nie mogla empirycznie wiedziec, jaki penis lepszy- gdyz byla dziewica i nigdy owego penisa w sobie nie miala, wiec jakim cudem Ty jestes w stanie ocenic jaki lepszy a jaki nie? Skoro tak wazne jest w ty wypadku doswiadczenie to...No wlasnie, to co?

[Marissa]

Marissa napisał/a:
Wątpię, bo kiedy byłam jeszcze dziewicą, to jakoś i tak wolałam większe i grubsze penisy od mniejszych i chudszych.

jak, na jaja Jupitera, mogłaś to wiedzieć nie mając z nim empirycznie do czynienia? ;DD Pornos prawdę Ci powie?

Pornosów nie oglądałam.
I w odróżnieniu od niektórych ja po prostu wiem co mi się podoba a co nie. Ot i cała filozofia. Gust z którym się urodziłam.
Ale komuś takiemu jak Tobie nie dane będzie to zrozumieć.

Tyle, ze czesto jest tak, ze baba sie slini na widok 25 cm fiuta, a nie koniecznie jest go w stanie "polknac" albo i nawet wprowadzic do pochwy (jak skrajnie gruby). Ale mimo to sie slini.

O, ja np. nigdy się nie śliniłam na widok takiego kolosa. Dla mnie takie coś jest obrzydliwe.

[TFA]

O, ja np. nigdy się nie śliniłam na widok takiego kolosa. Dla mnie takie coś jest obrzydliwe.

Centymetra w oczach nie masz

[Dzindzer]

ciekawe jak Wy byscie reagowaly w temacie o cyckach, jakby faceci pisali, ze najlepsze to sa takie cycki miedzy C a E, ze to ma takie ogromne znaczenie i w ogole

Ale juz był tu o cyckach i faceci rózne rzeczy pisali.
Mnie jakos mało obchodzi co obcy sadza o rozmiarze takim jak ja mam

A no jesli mowimy tez o doznaniach wizualnych, wzrokowych, lepszym nakreceniu do seksu, to sie zgadzam.

No widzisz. To tez istotna sprawa

Tyle, ze czesto jest tak, ze baba sie slini na widok 25 cm fiuta, a nie koniecznie jest go w stanie "polknac" albo i nawet wprowadzic do pochwy (jak skrajnie gruby).

Ja sie nie slinię, dla mnie to to za duze jest

Bo skoro Marissa nie mogla empirycznie wiedziec, jaki penis lepszy- gdyz byla dziewica i nigdy owego penisa w sobie nie miala, wiec jakim cudem Ty jestes w stanie ocenic jaki lepszy a jaki nie? Skoro tak wazne jest w ty wypadku doswiadczenie to...No wlasnie, to co?

Sie przyłaczam do pytania, bo mnie zainteresowało

[Ted Bundy]

Gust z którym się urodziłam.

Gust kształtuje się podczas socjalizacji społecznej, nie w momencie przyjścia na ten padół

Bo skoro Marissa nie mogla empirycznie wiedziec, jaki penis lepszy- gdyz byla dziewica i nigdy owego penisa w sobie nie miala, wiec jakim cudem Ty jestes w stanie ocenic jaki lepszy a jaki nie?

rozsądek . Aż dziwne, że faceci na punkcie wyglądu i głębokości cipek nie mają takich jazd.

[TFA]

P.s. to w koncu zawsze podobaly Ci sie duze, czy zwyczajne ?

[Marissa]

Centymetra w oczach nie masz

Ale ślepa też nie jestem i ocenić mniej więcej długość mogę
Takie coś jest za duże i bez linijki to mogę stwierdzić.

Gust kształtuje się podczas socjalizacji społecznej, nie w momencie przyjścia na ten padół

No to odkąd byłam mała lubiłam duże fiuty. I w takim razie w tej kwestii sama się socjalizowałam.

[Ted Bundy]

Zawyżyłem te trzydzieści procent. Zawyżyłem w swoim czasie, jak jasna cholera. Każdego dnia się w tym utwierdzam
Jakże się cieszę,że nigdy od swej kobiety takich głębokich mądrości nie słyszałem.

Co się z Wami porobiło? Szczerze pytam.

[Marissa]

P.s. to w koncu zawsze podobaly Ci sie duze, czy zwyczajne ?

A czy muszą mi się podobać tylko jedne?
Podobają mi się takie duże, ale nie ogromne, i takie normalne. Tylko cała gra polega na tym, że dla mnie normalny to będzie średnia krajowa, a dla innej to będzie mały.