FINAŁ PIESZCZOT W USTACH??
Moderator: modTeam
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
Gt10 pisze:ej, a czy jest to mozliwe ze diwe osoby roznie odczuwaly(smak) jakies substancji?
w tym wypadku chodzi o nasienie...
Po pierwsze jak powinieneś wiedzieć sperma smakuje różnie. W zależności głównie od diety.
Po drugie - a czy jest możliwe, że jedna osoba uwielbia wątróbkę, a druga jej nie tknie?
soul of a woman was created below
sir charles: no zgadzam sie z tym co mowisz, tylko ze moja jak raz sprobowala to ja pieklo(sic!) w jezyk i gardlo, ja niedowierzalem wiec dostalem w dziub z tej samej porcji troche... mnie tam w ogóle to nie ruszylo.. zadnego pieczenia...i szczerze mowiac sie zawiodlem jezeli kobiety robia takie problemy przez takie cos...
no i dlatego nie koncze;] i nie ma problemu
gadalem o tym z Nia pozniej i nie ma mowy na koniec w ustach, bo "tak nie jest fajnie"
ale jak patrze na ogol kobit, ktore brzydza sie tego to po prostu myslalem ze to jest tak obrzydliwe ze pomimo tego ze kochaja bardzo swoich partnerow to za najwieksze skarby swiata nie dadza se skonczyc w ustach.. a jak sie przekonalem to bylo to dla mnie...hmm...obojetne, w chwile przed wzieciem kapki tego do ust to mi serducho tak walilo ze zygne na Skarba... a tu co? rozczarowanie..
gadalem o tym z Nia pozniej i nie ma mowy na koniec w ustach, bo "tak nie jest fajnie"
ale jak patrze na ogol kobit, ktore brzydza sie tego to po prostu myslalem ze to jest tak obrzydliwe ze pomimo tego ze kochaja bardzo swoich partnerow to za najwieksze skarby swiata nie dadza se skonczyc w ustach.. a jak sie przekonalem to bylo to dla mnie...hmm...obojetne, w chwile przed wzieciem kapki tego do ust to mi serducho tak walilo ze zygne na Skarba... a tu co? rozczarowanie..
1. kapka "tego w ustach" czyli to, ze sobie posmakowales troszke na paluszku nie znaczy, ze efekt taki sam jak miec w ustach caly wytrysk
takie oto obrazowe porownanie - zjedz szczyptę soli a zjedz całą stołową łyżke
2. to ze niektorym kobieta nieodpowiada moim zdaniem nie jest jakims ogromnym problem. Dla mnie akurat nie ma szczegolnej roznicy czy facet skonczy w moich ustach cz np na brzuszku, az tak mnie zmak nie odrzuca, ale przeciez w takich kwestiach nie powinno sie generalizowac..
takie oto obrazowe porownanie - zjedz szczyptę soli a zjedz całą stołową łyżke
2. to ze niektorym kobieta nieodpowiada moim zdaniem nie jest jakims ogromnym problem. Dla mnie akurat nie ma szczegolnej roznicy czy facet skonczy w moich ustach cz np na brzuszku, az tak mnie zmak nie odrzuca, ale przeciez w takich kwestiach nie powinno sie generalizowac..
"To jest tak, że gdy mam co chcę,
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
jestem tego swiadomy ze efekt bylby zupelnie inny, ale skolei dawka ktora sprobowala moja ukochana byla moze 4x wieksza od tego co ja sprobowalem, bo juz bylem troszeczke wycienczony , ona nie zlapala wszystkiego, ale i tak stwierdzila ze pieklo Ja strasznie, i wokol tego caly moj wywod sie kreci, a ja tego nie wyczulem... dla mnie to jest z lekka dziwne...
dla mnie czy dziewczyna polknie czy nie to nie ma wiekszego znaczenia... chociaz nieukrywam ze czulbym sie lepiej gdyby polykala i przedewszystkim LUBILA to robic...
a tak na codzien to poprostiu marzy mi sie czuc Jej miekkie wargi na sobie do samego konca... zeby pociagnela caly orgazm i jeszcze troche po wszystkim... a Ona sie tego brzydzi.. no ale trudno...
ad.2 kobietom ktorym nie odpowiada to zwykle robia z tego wieeelki problem
dla mnie czy dziewczyna polknie czy nie to nie ma wiekszego znaczenia... chociaz nieukrywam ze czulbym sie lepiej gdyby polykala i przedewszystkim LUBILA to robic...
a tak na codzien to poprostiu marzy mi sie czuc Jej miekkie wargi na sobie do samego konca... zeby pociagnela caly orgazm i jeszcze troche po wszystkim... a Ona sie tego brzydzi.. no ale trudno...
ad.2 kobietom ktorym nie odpowiada to zwykle robia z tego wieeelki problem
tak, w profilu jest blad, powinno byc 17;]
problemow nie robie, ani nie wymagam tego, po prostu zaciekawilo mnie cos o czym napisalem w pierwszym poscie z calej serii i tyle
od razu nadmienie ze do niczego nie zmuszalem... wrecz przeciwnie, nie chcialem wielu rzeczy...no coz ale zostalem przekonany do tego;]
[ Dodano: 2006-09-20, 16:29 ]
dzindzer:
i bledne kolo sie robi
dlaczego kobita "smie" nie lykac? rozumiem ze jest to spowodowane tym ze smak lub jakis inny bodziec ja odrzuca od tego...a nie jest to po prostu taki kaprys malego dziecka, ze nie bo nie
problemow nie robie, ani nie wymagam tego, po prostu zaciekawilo mnie cos o czym napisalem w pierwszym poscie z calej serii i tyle
od razu nadmienie ze do niczego nie zmuszalem... wrecz przeciwnie, nie chcialem wielu rzeczy...no coz ale zostalem przekonany do tego;]
[ Dodano: 2006-09-20, 16:29 ]
dzindzer:
i bledne kolo sie robi
dlaczego kobita "smie" nie lykac? rozumiem ze jest to spowodowane tym ze smak lub jakis inny bodziec ja odrzuca od tego...a nie jest to po prostu taki kaprys malego dziecka, ze nie bo nie
Gt10 pisze:od razu nadmienie ze do niczego nie zmuszalem... wrecz przeciwnie
to bardzo dobrze, nie sadze by sprawiało ci tyle przyjemności cos co jest wymuszone
Gt10 pisze:..a nie jest to po prostu taki kaprys malego dziecka, ze nie bo nie
takiej postawy nie rozumiem, trzeba cos sprbowac by mówic nie.
Ja tez kiedys nie łykałam, bo mi to bardzo nieodpowiadało. Facet nie naciskał, potem czasmi prbowałam i teraz sie jakos przyzwyczaiłam i łykam
wstręciucha,
dzięki za pomoc ale z nim/nią jestem w stanie sobie poradzić, cienki bolek/cienka bolka
dzięki za pomoc ale z nim/nią jestem w stanie sobie poradzić, cienki bolek/cienka bolka
Ostatnio zmieniony 27 paź 2006, 14:07 przez kawond, łącznie zmieniany 1 raz.
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
jeszcze rok temu powiedziałabym: "nigdy w zyciu!" "A PFE!!".
mimo,ze nie byłam w sprawach sexu nowicjuszką.
absolutnie nie mogłam sobie wyobrazić,ze kiedykolwiek mogłabym "to" zrobić i to nawet pomijając finał..
moj nowy facet od poczatku delikatnie mnie zachęcał ale absolutnie nie naciskał.
po pewnym czasie gdy wytworzyły sie między nami więź i zaufanie pewnego dnia mi samej zupełnie nioczekiwanie przyszła na to ochota. premiera pod prysznicem: bez wątpliwości co do higieny a unikniecie połykania jest dużo mniej dosłowne.
ta ostrozność okazała się zupełnie zbędna. finał to przyjemność dla nas obojga
mimo,ze nie byłam w sprawach sexu nowicjuszką.
absolutnie nie mogłam sobie wyobrazić,ze kiedykolwiek mogłabym "to" zrobić i to nawet pomijając finał..
moj nowy facet od poczatku delikatnie mnie zachęcał ale absolutnie nie naciskał.
po pewnym czasie gdy wytworzyły sie między nami więź i zaufanie pewnego dnia mi samej zupełnie nioczekiwanie przyszła na to ochota. premiera pod prysznicem: bez wątpliwości co do higieny a unikniecie połykania jest dużo mniej dosłowne.
ta ostrozność okazała się zupełnie zbędna. finał to przyjemność dla nas obojga
Nikt mi nie wmówi że nasienie jest smaczne, no ale z drugiej strony skoro trafiają się osoby twierdzące że papierosy czy wódka im smakują... w sumie rzecz gustu. Inna sprawa że nie próbowałem innego nasienia niż własne, więc może jednak się mylę co do tego smaku..? ;DD
Akt "połyku" to według mnie bardziej rodzaj rytuału seksualnego, mającego na celu wyrażenie głębokiej więzi (zarówno emocjonalnej, ale też i cielesnej) jaka łączy kobietę z jej partnerem, niż prawdziwa chęć kosztowania nasienia ze względu na walory smakowe czy doznania erotyczne.
p.s
Jak facet chce spuszczać się do buzi, to od razu widać na czym polegała jego edukacja seksualna.
Akt "połyku" to według mnie bardziej rodzaj rytuału seksualnego, mającego na celu wyrażenie głębokiej więzi (zarówno emocjonalnej, ale też i cielesnej) jaka łączy kobietę z jej partnerem, niż prawdziwa chęć kosztowania nasienia ze względu na walory smakowe czy doznania erotyczne.
p.s
Jak facet chce spuszczać się do buzi, to od razu widać na czym polegała jego edukacja seksualna.
" Nie wystarczy dużo wiedzieć, żeby być mądrym. " - Heraklit
Jacek pisze:Nikt mi nie wmówi że nasienie jest smaczne, no ale z drugiej strony skoro trafiają się osoby twierdzące że papierosy czy wódka im smakują... w sumie rzecz gustu. Inna sprawa że nie próbowałem innego nasienia niż własne, więc może jednak się mylę co do tego smaku..? ;DD
p.s
Jak facet chce spuszczać się do buzi, to od razu widać na czym polegała jego edukacja seksualna.
To moze byc o wiele smaczniejsze lecz nalezy sie specyficznie odzywiac odpowiednio "przed":-). Chodzi oczywiscie o roznego rodzaju owoce egzotyczne, sposrod ktorych wg mnie najlepsze sa ananas, morele, brzoskwinie. Oczywiscie nie jest konieczne aby od razu jesc tylko takie owoce. Bardzo dobrym rozwiazaniem jest np picie kilka dni przed sok z takich owocow, naprawde potem smak jest o wiele lepszy, chodzi glownie o smak (slodszy) i o zapach (nie jest juz taki intensywny i lagodnie przechodzi jakby w te owoce ktore wczesniej jedliscie). Najgorszymi rzeczami jakie wplywaja na smak sa mocne warzywa jak np cebula, czosnek, po tych rzeczach uwazajcie bo dziewczynie moze sie zakrecic w glowie jeszcze :-P.
Re: ps:
Ale chyba jakby nie taka edukacja to wielu z nas nie mialoby zadnej... Bo kto niby by nam to przekazal? Raczej nie rodzice a MEN chyba nie wprowadzi zycia sexualnego i nie bedzie tam mowione i finale w ustach partnerki;-).
Pozdrawiam.
Przepraszam jesli ktos poruszyl ten temat a ja sie powtarzam, nie mialem czasu zeby przeczytac calosc tego tematu wiec sie nie denerwujcie:-/.
Ja nigdy nie konczylem w ustach mojej dziewczyny i nie nalegam zeby to sie zmienilo jak sama bedzie chciala to sie przelamie w co nie watpie.
korespondencje: dominik21_85@wp.pl
cześć wam, mi się wydaje że to jest tak:
Tradycyjny seks jest mega przyjemny, żaden z nas nie lubi wyskakiwać w ostatnim momencie i kończyć na zawnątrz, w środeczku jest o niebo przyjemniej. Tak samo jest z pieszczotami oralnymi... w ustach jest fajniej, cieplutko, mokro, i ten języczek To dlatego się tak podoba kończenie w ustach, można się do końca oddać przyjemności.
Dziewczyny do was pytanko czy lubicie jak wasz partner tuż przed finałem przerwie pieszczotki , chyba nie bardzo. Z nami jest podobnie Tylko że kobiecy orgazm troszkę się różni od naszego. U chłopaków to właśnie finał jest najprzyjemniejszy, najbardziej odjechany i dlatego tak się to nam (mi) podoba, skończyć w środku <zawstydzony> <zawstydzony>
Tradycyjny seks jest mega przyjemny, żaden z nas nie lubi wyskakiwać w ostatnim momencie i kończyć na zawnątrz, w środeczku jest o niebo przyjemniej. Tak samo jest z pieszczotami oralnymi... w ustach jest fajniej, cieplutko, mokro, i ten języczek To dlatego się tak podoba kończenie w ustach, można się do końca oddać przyjemności.
Dziewczyny do was pytanko czy lubicie jak wasz partner tuż przed finałem przerwie pieszczotki , chyba nie bardzo. Z nami jest podobnie Tylko że kobiecy orgazm troszkę się różni od naszego. U chłopaków to właśnie finał jest najprzyjemniejszy, najbardziej odjechany i dlatego tak się to nam (mi) podoba, skończyć w środku <zawstydzony> <zawstydzony>
Ostatnio zmieniony 31 paź 2006, 15:23 przez Misiak22, łącznie zmieniany 2 razy.
paddy pisze:hmm.. ostatnio mój w sumie też nie chciał i się wzbraniał. Aż się bałam że może mu się nie spodobać, ale nie miał wyjścia i doszedł w ustach. Nie było tak źle tylko nie wiem czy to mu taką radość zprawiło
Paddy, czytam tego posta i nie moge uwierzyc... Potrafila bys uszczesliwic chyba kazdego faceta (nawet najbardziej wymagajacego)! Wiem, ze pewnie napiszesz ze takich dziewczyn jest wiele ale niestety takich trzeba juz "ze świecą szukać";-/. Mysle ze facetowi bylo bosko tylko moze czul sie glupio bo myslal ze sie do tego mocno zmuszasz i robisz to tylko przez to ze mocno go kochasz...
P.S. Tylko sie nie obraz bo piszac tego posta nie mialem zamiaru Cie urazic:-).
TFA pisze:ja mam odwrotny "problem"
też miałem, ale minął różnica spora, fakt
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
-
- Bywalec
- Posty: 59
- Rejestracja: 31 paź 2006, 20:15
- Skąd: z daleka
- Płeć:
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 120 gości