Gra Koncowa??

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
jabłoń
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 377
Rejestracja: 14 lis 2005, 17:43
Skąd: Wielkopolska
Płeć:

Postautor: jabłoń » 03 sty 2006, 19:22

moon pisze:Sądzisz Jabłonko, ze oni robia to tak uparcie zeby zostac nalogowcami i w koncu miec z tego przyjemnosc czy juz ja maja skoro przez nikogo nie namawiani ani nie zmuszani pala?


Tak właśnie sądziłam.... zwłaszcza, że:

TedBundy pisze:a ja się nie umiałem zaciągać przez jakieś dwa mce:) Tylko pykałem dymkiem - pyk-pyk-pyk:) Potem się nauczyłem


;P

No ale może są wyjątki którzy za pierwszym razem mają tę przyjemność ... i do których to wyjątków Ty Moon się właśnie zaliczasz... <banan>

Ojj Tedy... czyżbyś tutaj właśnie uległe presji otoczenia .... szpanujemy paleniem papierosków chociaż nam nie smakują... :> <bicz2>
"Bądźmy niewolnikami prawa, abyśmy mogli być wolni."
Cyceron (Cicero Marcus Tullius, 106-43 p.n.e.)
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 03 sty 2006, 19:28

jabłoń pisze:No ale może są wyjątki którzy za pierwszym razem mają tę przyjemność ... i do których to wyjątków Ty Moon się właśnie zaliczasz...

NIestety wyjątkiem własnie nie jestem.

jabłoń pisze:Ojj Tedy... czyżbyś tutaj właśnie uległe presji otoczenia .... szpanujemy paleniem papierosków chociaż nam nie smakują... Ciekawy Bicz

A gdzie on napisał, ze mu nie smakowały? :| Toz normalne że zaciągac sie od razu raczej człowiek fajkiem nie umie. Co nie znaczy,że mu nie smakuje ;P

Jabłoń nauka zaciagania sie to co innego niz nauka zmuszania sie do papierosów mimo ze sie ich nie lubi. ;P
Awatar użytkownika
jabłoń
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 377
Rejestracja: 14 lis 2005, 17:43
Skąd: Wielkopolska
Płeć:

Postautor: jabłoń » 03 sty 2006, 19:35

Oj Muniątko, muniątko. Nie kombinuj jak .... pod górkę : )

a co ma mu tam smakować albo nie smakować jak się nie zaciągnie ? Papierek w ustach ... ??? :>
"Bądźmy niewolnikami prawa, abyśmy mogli być wolni."

Cyceron (Cicero Marcus Tullius, 106-43 p.n.e.)
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 03 sty 2006, 19:37

jabłoń pisze:Oj Muniątko, muniątko. Nie kombinuj jak .... pod górkę : )

Jabłonko. Palę nałogowo ponad 5 lat i uwierz,ze wiem o mówie.

co ma mu tam smakować albo nie smakować jak się nie zaciągnie ? Papierek w ustach ... ??? Ciekawy

_________________

Dym papierosowy w jamie ustnej, ale nie w płucach. Tez smak sie czuje nie wiesz? :>
Awatar użytkownika
jabłoń
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 377
Rejestracja: 14 lis 2005, 17:43
Skąd: Wielkopolska
Płeć:

Postautor: jabłoń » 03 sty 2006, 19:43

moon pisze:jabłoń napisał/a:
Oj Muniątko, muniątko. Nie kombinuj jak .... pod górkę : )


Jabłonko. Palę nałogowo ponad 5 lat i uwierz,ze wiem o mówie.

Cytat:
co ma mu tam smakować albo nie smakować jak się nie zaciągnie ? Papierek w ustach ... ??? Ciekawy

Dym papierosowy w jamie ustnej, ale nie w płucach. Tez smak sie czuje nie wiesz?


Dobra Moon odpuszczam - padam na kolana przed Twoim doświadczeniem (swoją drogą współczuję bo będzie Ci ciężko z tego wyjść skoro uzależniłaś się w tak młodym wieku). Ja po prostu zawsze myślałam, że zapachów (dym papierosowy) się nie źre/smakuje tylko wdycha czyli wącha...
"Bądźmy niewolnikami prawa, abyśmy mogli być wolni."

Cyceron (Cicero Marcus Tullius, 106-43 p.n.e.)
cubasa
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 15 gru 2004, 01:46
Skąd: VV@r52@vv@
Płeć:

Postautor: cubasa » 03 sty 2006, 20:03

TedBundy pisze:Potem się nauczyłem

Ted nie sądziłem, że taki człowiek z zasadami może palić fajki :|
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 03 sty 2006, 20:17

jabłoń pisze:Ojj Tedy... czyżbyś tutaj właśnie uległe presji otoczenia .... szpanujemy paleniem papierosków chociaż nam nie smakują...


lekko złośliwie i jeszcze lżej przewrotnie;) napiszę, że "człowiek z zasadami" (jak to ujął Cubasa)jakieś męskie przyjemności "na p" musi mieć z tego zakichanego życia:) Moich określonych zasad nie narusza Picie (symboliczne, kiedyś więcej, ale to historia na cały wątek) i Palenie.To nie była presja otoczenia, a własna decyzja - byłem częstowany wcześniej wiele razy - odmawiałem. W końcu dojrzałem do tej decyzji i się zgodziłem. Przez jakieś dwa lata popalałem symbolicznie, paczkę na dwa tygodnie. Miałem wtedy 16 lat:) Swoisty 1 raz:) Dziś wypalam od 10 do 15 skrętów z waniliowego tytoniu dziennie. Ani więcej, ani mniej....Za 6 zyli mam 3 pełne rameczki - i lepsze to niż kupne dziadostwo, bo sam tytoń bez chemii i domieszek i tańsze:)
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
aro
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 71
Rejestracja: 08 cze 2005, 11:10
Skąd: Pl
Płeć:

Postautor: aro » 03 sty 2006, 21:16

Jabłon napisała:
Dla mnie palenie to wstyd. Jeszcze jakoś tam rozumiem inne używki np. pić alkohol albo brać narkotyki - bo się człowiek upaja i ma przyjemność od razu.

Ale żeby zrobić z siebie nałogowego palacza (bo dopiero taki ma przyjemność z palenia) trzeba się długo na początku starać i zmuszać żeby wdychać ten dym.... i po co ???

Palacze powinni płacić wyższe składki na ubezpieczenie.


Zgadzam się z tobą całkowicie. <brawo1> W zasadzie wyjelaś mi to z ust.

[ Dodano: 2006-01-03, 21:24 ]
Sorki ja naprawdę nie chce nikogo obrażać ale zaobserwowałem pewną prawidłowość.

U mnie w szkole palą lumpy osoby z tzw "złych rodzin" nieuki, uczniowie mający problemy z logicznym myśleniem, poddające się presji osoby o agresywnym nastawieniu do pozostałych uczniów, oraz wieśniaccy szpanerzy.
Niepala natomiast osoby dobrze sie uczące inteligentne, zaangażowane w sport, normalne nie szpanujące przwed innymi itp.
Te prawidłowości sprawdzają się w 100% w mojej szkole.
Wyciągnijcie wnioski sami do kogo przyszłość należy!!!
Czy wy ze swoich szkół macie podobne spostrzeżenia??
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 03 sty 2006, 21:38

aro pisze:U mnie w szkole palą lumpy osoby z tzw "złych rodzin" nieuki, uczniowie mający problemy z logicznym myśleniem, poddające się presji osoby o agresywnym nastawieniu do pozostałych uczniów, oraz wieśniaccy szpanerzy.
Niepala natomiast osoby dobrze sie uczące inteligentne, zaangażowane w sport, normalne nie szpanujące przwed innymi itp.
Te prawidłowości sprawdzają się w 100% w mojej szkole.
Wyciągnijcie wnioski sami do kogo przyszłość należy!!!
Czy wy ze swoich szkół macie podobne spostrzeżenia??

tak, ze szkół podobne. ale ty masz, slonko, 15 czy 16 lat. rozejrzyj się po starszych od Ciebie - nadal się sprawdza? nie sądzę.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
aro
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 71
Rejestracja: 08 cze 2005, 11:10
Skąd: Pl
Płeć:

Postautor: aro » 03 sty 2006, 21:54

Jestem jeszcze młodszy.
Już Ci odpowiadam.

Zgadzam się z tobą że ze starszymi to różnie bywa. I że z tego co wiem to nawet wykładowcy na wyższych uczelniach z mianem profesora są uzależnieni od nikotyni.
Ale jest jedno ALE.
Tym ALE jest inna świadomość społeczna. Ludzie przecież idziemy do przodu uczymy się na błędach poprzednich pokoleń.
Przecież kiedyś jak nam mówią w szkole rtęć pchało się nimal wszędzie(rolnictwo farmaceutyka itp) bo tak było taniej i wygodniej. Teraz tego się nie robi. Kiedyś nie zapinano pasów bezpieczeństwa nie było poduszek powietrznych w autach itp.
Mysle że od kilku lat 2-4 jest na tyle skuteczna informacja o szkodliwości palenia, że palaczy będzie coraz mniej. Natomiast wśród ludzi wykształconych naukowców biznesmenów palenia prawie nie będzie występować. Mówię o ludziach którzy urodzili się po 1992 roku.
Słuchajcie nauczyciele nam wprost mówią PALENIE TO GŁUPOTA a przecież z głupotą trzeba w sposób mniej lub bardziej radykalny walczyć bo po prostu przynosi nam zarówno palacym jak i niepalącym szkodę.[/code]
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 03 sty 2006, 21:58

Chcialam tylko zwrocic uwage na temat: "Gra koncowa??"
O paleniu zalozcie sobie inny topic.
Kazdy kolejny offtop wylatuje :]
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 03 sty 2006, 22:20

jabłoń pisze:swoją drogą współczuję bo będzie Ci ciężko z tego wyjść skoro uzależniłaś się w tak młodym wieku

Nawet nie wiesz jak bardzo :/

jabłoń pisze:a po prostu zawsze myślałam, że zapachów (dym papierosowy) się nie źre/smakuje tylko wdycha czyli wącha...

Sie go wdycha jak powietrze. Jak ktoś kto pierwszy raz sie zaciagnie i to za mocno to włąsnie ma kaszel czy sie krztusić moze. Swoja drogą to ja na poczatku go po prostu łykałam :D
aro pisze:Czy wy ze swoich szkół macie podobne spostrzeżenia??

Nie. Nie do końca. Palili najróżniejsi ludzie.

sophie, a nie mozesz wzisc podzielic temat i zostawic te posty? :> Mniej wiecej potem juz każdy był nie na temat wiec mysle zemozna to bez przeszkód na dwa ciachnąc ;)
Niunia_16
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 28
Rejestracja: 28 gru 2005, 22:16
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: Niunia_16 » 03 sty 2006, 22:26

Temacik o grze koncowej.... a watek o paleniu... :/
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 03 sty 2006, 22:32

aro pisze:Jestem jeszcze młodszy.
Już Ci odpowiadam.


braciszku, papierosy są dla ludzi dorosłych, a nie dla gówniarzy...bez obrazy;)

aro pisze:Kiedyś nie zapinano pasów bezpieczeństwa nie było poduszek powietrznych w autach itp.


poduszki powietrzne również zabiły sporo osób w samochodach...tu nie ma prostych rozwiązań.

aro pisze:Natomiast wśród ludzi wykształconych naukowców biznesmenów palenia prawie nie będzie występować. Mówię o ludziach którzy urodzili się po 1992 roku


czyżby ten rok był przełomowy:)??? wydarzyło się coś znaczącego??? Jakaś czasowa granica, która spowoduje masowe oświecenie???? hihihihihi. A ja Ci mówię, że ludzie palili, palą i będą palić:) Używki są dla ludzi, tylko należy rozsądnie z nich korzystać...

PS.Sophie , nie wywalaj offtopów o fajkach,ale wrzuć je do tematu, który za chwilę założę:)
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
robinho
Maniak
Maniak
Posty: 563
Rejestracja: 24 wrz 2005, 15:27
Skąd: miasta ze skazą
Płeć:

Postautor: robinho » 04 sty 2006, 15:29

wracając do gry końcowej.... (...)
"Monalizą byłaś mi, marzyłem tylko o tobie
Rysowałem serca dwa, pytałaś po co to robię.



FALUBAZ! Ekstraliga jest już nasza!
Awatar użytkownika
z
Początkujący
Początkujący
Posty: 6
Rejestracja: 03 sty 2006, 02:54
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: z » 04 sty 2006, 19:08

TedBundy pisze:
aro pisze:Mucha namawia Relige żeby wprowadził ustawę o całkowitym zakazie palenia w klubach pubach i w innych miejscach.

Religa sam kopci 3 ramy dziennie, hihihi - jak to lekarz, nie ma się co dziwić. Za kołnierz też nie wylewa

Sugerujesz, że każdy lekarz pali i pije?
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 04 sty 2006, 19:31

z pisze:Sugerujesz, że każdy lekarz pali i pije?


sporo jest takich...nie ma się co dziwić, stresująca robota, szczególnie u chirurga...
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
z
Początkujący
Początkujący
Posty: 6
Rejestracja: 03 sty 2006, 02:54
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: z » 04 sty 2006, 19:55

TedBundy pisze:
z pisze:Sugerujesz, że każdy lekarz pali i pije?


sporo jest takich...nie ma się co dziwić, stresująca robota, szczególnie u chirurga...


Sporo jest też takich w każdej grupie zawodowej. Nie rozumiem, czemu akurat szczególnie piętnujesz lekarzy.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 05 sty 2006, 08:18

TedBundy pisze:
poduszki powietrzne również zabiły sporo osób w samochodach...tu nie ma prostych rozwiązań.

)


Musze dodac to tutaj ...małe sprostowanie :
Gdy masz w aucie poduszke powietrzną , musisz miec zapiete pasy bezpieczenstwa ! musisz , inaczej narazasz sie na (nawet smierc)
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
mrTea
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 64
Rejestracja: 12 sty 2006, 12:25
Skąd: w-wa
Płeć:

Postautor: mrTea » 14 sty 2006, 01:18

Ludzie, o czym wy tu rozmawiacie? Palacze vs niepalący, a na koniec jeszcze o tych poduszkach powietrznych.
Jak dla mnie to do nikąd nie prowadzi, chyba że macie ochotę się trochę pokłócić ze sobą.

...a tak przy okazji to udało się wam zajechać całkiem ciekawy temat...
żyj teraźniejszością, dzień wczorajszy przeminął, jutrzejszy może nigdy nie nadejść...
Jagienka06
Weteran
Weteran
Posty: 874
Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:25
Skąd: Z miasta
Płeć:

Postautor: Jagienka06 » 14 sty 2006, 12:09

ja tez zaraz po potrzebuje chwile na ochlonięcie.... co najwyzej przytulanie i pocalunki....

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 201 gości