Okres i seks

[cubasa]

ja polecam topik http://agnieszka.com.pl/forum_php/viewtopic.php?t=4054

[adi]

na początku moja kobieta mi nie pozwalała sie pieścić czy w ogóle dotykać w okolice pochwi w czasie okresu, to były początki i kiedyś koleżanki opowiedziały im jak postępują z nimi ich partnerzy, mówiły jej że jak one mają okres to ich partneczy nawet nie chcą ich dotknąć, bo uważają zę są nie czyste (jacy ludzie są dziwni) - ja jej wytłumaczyłem że dla mnie to nie problem, bo jakby nie było kocham ją i jej to naturalna rzecz, której nie można sie brzydzić. No i teraz nie widzimy problemów pieszczot czy zbliżeń wczasie okresu:) - mi to absolutnie nie przeszkadza, jedynie to trzeba uważać na higene od strony faceta, aby jakiś bakteri nie przenieś, bo w te dni jest wieksze prawdopodobnieństwo załapania róznych bakteri.

[*qbass*]

Mi to w żadnym wypadku nie przeszkadza, ale jak powiedziała kina,

w te dni ograniczymy swoje zachcianki

Pozdro! <browar>

[Mróweczka]

A mnie to krępuje. Owszem mam większą ochotę, ale nie czuje się swobodnie. Moge sie wtedy poprzytulać A moj facet nie naciska. Nawet nie wiem czy miałby coś przeciw... hmm... chyba nie ale powiedział, ze mogę być spokojna i daje mi spokój.

[Beggar]

dobry koń to i po błocie przejedzie...... a teraz poważnie, z doświadczenia wiem że takie zabawy najlepiej uprawia się w wannie...

[MKV]

ja z moja dziewcyzna w te dni rezygnujemy z zabaw... po prostu bo ona woli zeby nie a ja nie mam nic przeciwko i jest OK

[zielona]

raz mi sie zdarzylo, ze podczas okresu-pod koniec, nie na poczatku- uprawialam normalny seks. Szczerze powiedziawszy nie czułam sie zbyt komfortowo Dlatego podczas okresu, gdy ja buzuje-a mam wtedy chcice nie do opowiedzenia - pozostaje oral.

[Pegaz]

takie zabawy najlepiej uprawia się w wannie...

chyba pod prysznicem lepiej.. ja tam do takich zabaw przekonany nie jestem

[Ted Bundy]

ja tam do takich zabaw przekonany nie jestem

to niesmaczne, po prostu... zgadzam się z Tobą...

[Imperator]

to niesmaczne, po prostu..

E tam niesmaczne. Zajebiście jest jak kobieta, którą wszystko boli nagle odżywa i ze zmartwionej minki robi się uśmiechnięta. A to, że trochę krwi tam jest - co z tego? Krew nie jest NIESMACZNA, panie Ted. Krew ma to do siebie, że potem wzmaga uczucie głodu - ot tyle. Okres, nie okres - nieważne, naprawdę. <browar>

[*qbass*]

Krew nie jest NIESMACZNA, panie Ted.

Dodam, że jest słodka w smaku

Zajebiście jest jak kobieta, którą wszystko boli nagle odżywa i ze zmartwionej minki robi się uśmiechnięta

Popieram!!

[Yasmine]

to niesmaczne, po prostu... zgadzam się z Tobą...

a co w tym niesmacznego ?
Przeciez to tylko dodatkowo lagodzi bole. A jesli wszystko pod prysznicem to czysciutko od razu

[Ted Bundy]

Krew ma to do siebie, że potem wzmaga uczucie głodu - ot tyle. Okres, nie okres - nieważne, naprawdę

tak i ubabrać się w krwi menstruacyjnej.... Nigdy bym nie zaproponował kobiecie seksu w czasie okresu, to po pierwsze (w sumie nie znam nikogo, kogo kręciłyby takie zabawy - nawet najwięszych znajomych hardcoreowców:D )

[Yasmine]

Nigdy bym nie zaproponował kobiecie seksu w czasie okresu, to po pierwsze

A jakby kobieta zaproponowala ?

nawet najwięszych znajomych hardcoreowców

tez mi hardcore

[Ciekawski]

(w sumie nie znam nikogo, kogo kręciłyby takie zabawy - nawet najwięszych znajomych hardcoreowców:D )

To niewielu hardcoreowców znasz w tym wypadku ;-) Zresztą, tak jak napisała Yasmine - jaki tam hardcore, ot - normalna sprawa.

[KyLu]

Nigdy bym nie zaproponował kobiecie seksu w czasie okresu, to po pierwsze (w sumie nie znam nikogo, kogo kręciłyby takie zabawy - nawet najwięszych znajomych hardcoreowców

Tacy z nich hardcorowcy jak ze mnie muminek
Mi seks podczas okresu w ogóle nie przeszkadza, mojej Pani rowniez Jakos nie wyobrazam sobie, zebym mial sie brzydzic Jej krwia - kocham Ja cala, a wiec Jej okres "kocham" (nie doslowinie ) rowniez hehe

[Ted Bundy]

Nie chodzi nawet o "hardcore"...tylko o to, że nikt nawet tego NIE BIERZE POD UWAGĘ. I tyle....Nie ma obowiązku uprawiania seksu zawsze wtedy, gdy się ma ochotę - nie jesteśmy zwierzątkami, do ciężkiej cholery.....

[lollirot]

w sumie nie znam nikogo, kogo kręciłyby takie zabawy - nawet najwięszych znajomych hardcoreowców

wiesz dlaczego? bo Twoi znajomi hardorowcy zaliczają jednonocne panienki, a jednonocne panienki raczej się nie rypią podczas okresu. poza tym jednonocna panienka jest zwykle nieznaną bliżej osobą, a w stosunku do nieznanych bliżej osób otwartość na to, co akceptuje się będąc ze sobą blisko nie tylko fizycznie(!), spada. tyle. ta otwartość:

Jakos nie wyobrazam sobie, zebym mial sie brzydzic Jej krwia - kocham Ja cala

A jakby kobieta zaproponowala ?

to by ją zostawił, tak jak tę co by zaproponowała klapsy ^^

tak i ubabrać się w krwi menstruacyjnej....

jakie ubabrać? okres wtedy z reguły daje na wstrzymacie, więc przy odrobinie ostrożności jedyne co sobie ubabrasz to organ

[ Dodano: 2006-02-11, 12:58 ]

.Nie ma obowiązku uprawiania seksu zawsze wtedy, gdy się ma ochotę

obowiązku nie, ale wiele możliwości - owszem ^^

[KyLu]

Nie ma obowiązku uprawiania seksu zawsze wtedy, gdy się ma ochotę - nie jesteśmy zwierzątkami, do ciężkiej cholery.....

Alez jakiz tu obowiazek? Przeciez to taka sama przyjemnosc jak nie podczas okresu A glupota jest odmawianie sobie jak sie wspolnie ma na to ochote

[*qbass*]

qbass17 napisał/a:
(w sumie nie znam nikogo, kogo kręciłyby takie zabawy - nawet najwięszych znajomych hardcoreowców )


To niewielu hardcoreowców znasz w tym wypadku ;-) Zresztą, tak jak napisała Yasmine - jaki tam hardcore, ot - normalna sprawa.

To nie ja napisałem

akos nie wyobrazam sobie, zebym mial sie brzydzic Jej krwia - kocham Ja cala,

Otóż to!! Popieram!!
<browar>

[ForsakenXL]

Tedziu pewnych rzeczy nigdy nie zrozumie, bo wyższe uczucia są dla niego nieodkrytą tajmnicą. Pogódźcie się z tym. A nawet gdyby zrozumiał to w życiu się do tego nie przyzna, bo to by oznaczało przyznanie się do błędu, albo w najlepszy razie przyznanie nam racji - a tego nie zniosłoby jego czerwone ego

[Ted Bundy]

Tedziu pewnych rzeczy nigdy nie zrozumie, bo wyższe uczucia są dla niego nieodkrytą tajmnicą. Pogódźcie się z tym

fakt:D a myśl ta dała mi natchnienie na założenie nowego wątku, który niedługo powstanie....

[Jagienka06]

Na początku chciałem wszystkich powitać, gdyż jestem nowy na tym forum. Przechodząc do rzeczy mam pytanie do dziewczyn, czy macie opory przed zabawami z waszymi facetami jak macie okres i pytanie do facetów czy wam to nie przeszkadza. Mi to w żadnym wypadku nie przeszkadza, a mojej kobiecie też się spodobało bo jak twierdzi w ogóle nie czuje wtedy bólu

ale to nie chodzi o ból.... tylko o walory estetyczne... ja nie lubie, ale kilka razy sie zdarzylo...

[TFA]

Hmm zdarzalo sie, ale w czasie okresu moge to przeczekac, nie jestem az tak napalony zeby sie w krew pakowac, a jak agna pisze estetycznie nie jest to zbyt ciekawe.

[Elspeth]

wszystko zalezy od partnerow, jesli zadnemu z nich to nie przeszkadza to nad czym tu debatowac? Nie bede komentowac wypowiedzi niektorych ( np. Twoich Tedziu ) poniewaz kazdy moze miec swoje zdanie. Zdarzylo sie czasami, fakt faktem ze podczas okresu najdzie czasami taka ochota ze I co wtedy? milo sie tak rozladowac

[Jagienka06]

, fakt faktem ze podczas okresu najdzie czasami taka ochota ze I co wtedy? milo sie tak rozladowac

No, fakt, moj byly facet, dawno dawno temu, udowadnial, ze nawet jesli sie nie chce kochac w czasie okresu..... to zawsze pozostaje druga "dziurka"

[Pegaz]

glupota jest odmawianie sobie jak sie wspolnie ma na to ochote

tak jak głupotą jest zmuszanie się kiedy sobie wmawiamy że ochote trzeba miec zawsze a i tacy się znajdą

[KyLu]

KyLu napisał/a:
glupota jest odmawianie sobie jak sie wspolnie ma na to ochote

tak jak głupotą jest zmuszanie się kiedy sobie wmawiamy że ochote trzeba miec zawsze a i tacy się znajdą

No oczywiscie, ze to rowniez jest glupota

[ksiezycowka]

Nie sexowi podczas okresu!
Chyba ze pod koniec.
Nie z braku checi obu stron a z przyczyn fizycznych czyli wyjatkowego bolu mojego brzuszka i moich wnetrznosci.,

[Romek83]

Przeciez to ochydne i smierdzi gorzej jak stare skarpetki - fuj, to jak jakies zboczenie tak jak te dbsm Ted ma racje, ze cos takiego jest okropne, wrecz ubliza inteligencji i czlowieczenstwu kazdego z nas...Zatrwazajace - czego to jeszzce ludzie nie wymysla...