śmieszne sytuacje podczas uprawiania sexu

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
dreamer
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 23 wrz 2004, 09:05
Skąd: Poland
Płeć:

Postautor: dreamer » 05 lip 2005, 19:40

rrq pisze:Akcja ozgrywa sie w łazience, romantyczna sprawa, wanna otoczona swieczkami szampan itp. leżymy sobie razem i wiadomo zaczeliśmy sie soba bawić.. było bardzo fajnie tylko tak sie rozkrecilismy ze włosy dziewczyny dotkneły świeczki, panika ogromna, szampan na podłodze i hałaś na cały dom.

moja współlokatorka nie kozysta juz z wanny tylko z prysznica... mówi ze nie moze sie przłamać do wanny bo widzi nas jak sie tam ostro kochamy tak ze cały dom musi wysłuchiwać :-D <obcalowany>

przynajmniej macie wanne jedynie dla siebie :D <browar>
Awatar użytkownika
zaqqaz
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 338
Rejestracja: 09 gru 2004, 12:40
Skąd: pomorze
Płeć:

Postautor: zaqqaz » 06 lip 2005, 09:28

nieśmiało powiem, że kiedyś jak sie kochaliśmy to puścił mi się mały ale bardzo "zapachowy" bączek. Dobrze ze zareagowaliśmy smiechem :-))) lae okno trzeba było otworzyć, haha :-)
Awatar użytkownika
tika
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 69
Rejestracja: 08 gru 2004, 10:55
Skąd: :)
Płeć:

Postautor: tika » 06 lip 2005, 22:31

kiedys jak bylismy na wycieczce spalam z moim misiem i jak wstalismy rano razem jako pierwsi zaczelismy troche sie bawic ze soba :] po chwili zauwazylam ze nasz kumpel podglada nas. zalozyl sobie koldre na glowe zrobil maly otwor i podgladal, mialam z tego niezly ubaw, dusilam sie ze smiechu az :D tego samego dnia poszlismy wziasc prysznic i przyszedl kolega z innego pokoju nie wiedzac ze tam jestem [myslal ze to tylko moj chlopak bierze prysznic] i faceci jak to faceci chcial zrobic mu kawal i wyjal z zawiasow drzwi. Kabina nie byla przezroczytsa ale bylo widac ze sa dwie osoby, powiedzial tlyko 'ups' i wstawil drzwi z powrotem :D pozniej dowiedzialam sie ze mial glupia mine i byl lekko zawstydzony, unikal nas do konca dnia :]
Awatar użytkownika
AlicE!
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 263
Rejestracja: 29 maja 2005, 02:14
Skąd: Somewhere
Płeć:

Postautor: AlicE! » 06 lip 2005, 23:24

tika pisze:powiedzial tlyko 'ups' i wstawil drzwi z powrotem

omg doooooobre<lol2> chcialabym zobaczyc mine tego kolesia:DD
Awatar użytkownika
konstancja
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 131
Rejestracja: 20 kwie 2005, 23:48
Skąd: z kosmosu...:]
Płeć:

Postautor: konstancja » 06 lip 2005, 23:50

a ja mialam kiedys następującą sytuacje:otóz mego faceta rodzinka pojechala gdzies
i miala wrócic za 2dni..wiec skorzystalismy z oazkji..byla kolacja,swiece..no i przeslismy do naszych zabaw.Z duzego pokoju przenielsimy sie do jego pokoju(cześć rzeczy lezalo w duzym pokoju)tam dalej sie bawiac,slyszmy dzwonek od domofonu..
to jego rodzice!!!!!!ja szybko sie ubralam..i oni wchodza...a moj facet w tym czasie gdy oni weszli,poszeld po moj stanik do duzego pokoju i sukienke..
do dzis nie wiem czy jego rodzice widzieli ten stanik:p..ale byl przy tym niezly ubaw..hehe..
Awatar użytkownika
Zuber
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 273
Rejestracja: 24 sie 2004, 20:05
Skąd: Z kompa :D
Płeć:

Postautor: Zuber » 07 lip 2005, 01:29

tika, normlnie myslalem ze padne <hahaha> jeszcze mam łzy w oczach :DD
"Such a lonely day
And it’s my
The most loneliest day of my life..."
SOAD - Lonely Day
Awatar użytkownika
Głęboka Purpura
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 86
Rejestracja: 10 lip 2005, 11:50
Skąd: Z daleka
Płeć:

Postautor: Głęboka Purpura » 10 lip 2005, 17:03

hehehe...odlotowy temat
Mi przypomina się jedna taka sytuacja, leżąć razem z moją dziewczyną na łóżeczku, tak dobrze się bawiliśmy, ze nie usłyszeliśmy mamy mojej dziewczyny. Weszła ona do domu i jak się później okazało, bardzo długo pukała w drzwi do naszego pokoju. Po chwili wchodzi, zaskakując nas, a siebie chyba jeszcze bardziej:
- ehh...noo....chciałam spytać o... - widać, że nie tylko ja miałem pustke w głowie:)
- tak...mamo...chciałas.... - moja luba także prowadziła ciekawy dialog, ja nie wiedząc o czym one gadają ( same chyba też nie wiedziały ) wypalam:
- dzień dobry!
ale był wtedy ubaw
<lol2>
"If you’re leaving close the door.
I’m not expecting people anymore..."
zielona
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 334
Rejestracja: 21 maja 2005, 22:50
Skąd: KINGSAJZ
Płeć:

Postautor: zielona » 10 lip 2005, 20:28

heh mi tez się niedawno zdarzyła śmieszna sytuacja, otóz z moim facetem pieściliśmy się oralnie.. do łazienki, w domu, się idzie takim korytarzem, a moje drzwi są z boku tego korytarza, także widze jak ktos idzie tam i on jak zerknie w bok widzi co sie w pokoju dzieje...drzwi od pokoju miałam otwarte, tatuś był w domu, ale że spał to niczego sie nie baliśmy...ja w najlepsze pieszcze mojego chłopaka, a tu patrze tata do łazienki idzie tak wolno, zaspany, oczy jeszcze w pół zamknięte, ale tak cicho się skradał, że no szok ...na szczęście mieliśmy przy sobie koc, więc szybko zakryłam to co trzeba było <aniolek2> nie wiem do dziś czy zakumał co robiliśmy czy nie, ale jak wszedł do łazienki do niezle z Miłym parskneliśmy śmiechem <browar> <browar>
"Nie boję się obietnic / Nie lękam się zazdrości /Nie dbam o nagrody / Kpię z przyzwoitości"
[Akurat- "O dziewiątce"]
Awatar użytkownika
_Asica_
Bywalec
Bywalec
Posty: 54
Rejestracja: 10 lip 2005, 00:11
Skąd: z miasta
Płeć:

Postautor: _Asica_ » 10 lip 2005, 22:41

O rany! Jak narazie mieliśmy jedną ciśnieniową sytuację!
Zabawiamy się na całego w łazience,której wejście znajduje się obok drzwi wejściowych...mój facet juz dochodzi..gdy tu nagle ktos wchodzi do mieszkania!Kto?Moja mamusia!!! Dzięki Bogu uwierzyła,że po prostu..myłam głowe mojemu chłopakowi, a krzyczał ponieważ woda była za gorąca (; 2
...odpowiedzi szukaj..czasu jest tak wiele...
Alucard

Postautor: Alucard » 10 lip 2005, 23:03

U mnie bylo jeszcze lepiej . Kochamy się z dziewczyna w moim pokoju.Ona jest na górze.Jeździ beztrosko sobie aż podskoczyla zbyt wysoko i rąbnęla glową w szafkę.Szafka się zwalila na nas <banan> Ale bylo smiechu <banan>
Awatar użytkownika
Głęboka Purpura
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 86
Rejestracja: 10 lip 2005, 11:50
Skąd: Z daleka
Płeć:

Postautor: Głęboka Purpura » 10 lip 2005, 23:55

_Asica_ pisze:Dzięki Bogu uwierzyła,że po prostu..myłam głowe mojemu chłopakowi, a krzyczał ponieważ woda była za gorąca Oczko

hehehe...świetne wytłumaczenie, pomyśleć że uwierzyła:)))
"If you’re leaving close the door.

I’m not expecting people anymore..."
Agusia

Postautor: Agusia » 11 lip 2005, 06:56

Ja mialam troszke inna dosc smieszna sytuacje.. Moj Misiek przyjechal nocowac u mnie..Mieszkam z rodzicami i rodzenstwem w domu... Rano zachcialo nam sie kochac i zdazylam zamknac dzwi(jak sie okazalo na cale szczescie)... Po naszych wspolnych zabawach ledwo zdazylismy sie ubrac,a tu puka do drzwi moja najmlodsza siostra(ma 5 lat).. Od razu (bez powitania) spytala sie "Gdzie Misiek spales??".. On jej odpowiedzial,ze u mnie w pokoju na podlodze.. po czy moja siostra odparla: "Nie prawda, spales na lozku z Agą bo ja was podgladalam"... Jejj w tym momencie szczeka mi opadla i zastanawialam sie kiedy i co ona widziala.. Od razu przypomnialo mi sie,ze mam jeszcze 2 wejscie do pokoju polaczone z innym pomieszczeniem...
Misiek twardo obstawial przy swoim,ze on nocowal na podlodze,ale jak wstalam rano to sie polozyl na moim lozku-taka byla jego wersja.... <aniolek2>
Przez pol dnia meczylo mnie to co i kiedy moja siostra widziala itd...
Na szczescie okazalo sie,ze jednak dobrze zamknelismy drzwi i nie widziala naszych "czulosci"... Jedyne co widziala to sytuacje przy otwartych dzwiach jak ja siedzialam i gralam sobie na pianinie,a Misiek lezal przykryty grzecznie na moim lozku.. <aniolek2>
Bylam zajeta graniem i nie uslyszalam jak moja siostra zakrada sie do pokoju....
Ufff....
Jak moja mama sie dowiedziala,ze moja siorka nas podgladala, zapytala tylko niewinnie:
"Bardzo Wam przeszkodzila??" :) <aniolek2>
Awatar użytkownika
Krzych(TenTyp)
Weteran
Weteran
Posty: 1848
Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: Krzych(TenTyp) » 11 lip 2005, 07:14

U mnie też było ich kilka :D

Raz miałem taki orgazm ze sam sobie w oko strzeliłem.

Innym razem bailiśmy się w najleprze wcale nie na łużku i zapomniałem dżwi zamknąć i mój kochany braciszek wparował jak opażony do chaty. Speszył sie i poszedł do swojego pokoju i tylko usłyszałem ach ta dzisiejsza młodzież. A jest młodszy ode mnie o 3 lata.

Kiedyś zdejmowałem majteczki Mojej lubej i chciała mi pomóc uginając nóżki do siebie, A tu nagle wielkie prut, całe szczęscie ze nie było to pospolite pierdnięcie. Biedna mi sie tłumaczyła chwile po tym ze to nie było pierdnięcie.
Zaraz mi się przypomniał film "Human Traffic" I pytanie umiesz pierdzieć cipką ?
też byłą kupa śmiechu...
<browar>
Jak to jest ze my pierdzieć wackiem nie możemy ? :P
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Awatar użytkownika
Głęboka Purpura
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 86
Rejestracja: 10 lip 2005, 11:50
Skąd: Z daleka
Płeć:

Postautor: Głęboka Purpura » 11 lip 2005, 10:34

Krzych(TenTyp) pisze:Raz miałem taki orgazm ze sam sobie w oko strzeliłem

hehehe nie no, temat pierwsza klasa:)
"If you’re leaving close the door.

I’m not expecting people anymore..."
Awatar użytkownika
jamaicanflower
Maniak
Maniak
Posty: 567
Rejestracja: 13 paź 2004, 15:43
Skąd: Jamajka :D
Płeć:

Postautor: jamaicanflower » 17 lip 2005, 21:06

heheh co mi tam :D
jestesmy u mnie, rodzicow brak, wszedzie zgaszone swiatla, bo wczesniej bawilismy sie w chowanego - polecam <aniolek2>. Dzwoni kochajaca rodzicielka, zmartwila sie dziwnym oddechem coreczki, wiec uspokajam: "Cwiczymy! Jestesmy na silowni!" Niebezpieczenstwo zazegnane. Smiejemy sie, zagluszajac szczek klucza w zamku. Drzwi mojego pokoju otwieraja sie, ukazuje sie przestraszona mamusia, cale szczescie nie wlaczyla swiatla :D Wycofala sie z podniesiona glowa: "O! Do silowni weszlam? Cwiczcie, cwiczcie:D <rotfl> i jeszcze z przedpokoju krzyczy: "Będę na basenie!". Zdziwienie. Po chwili slyszymy napuszczana do wanny wode <hahaha> Jestem z niej taka dumna :)
// Life is...
zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,
WysypiskoLudzkichSił
iZałzawionyKrzakPytań
międzyMarzeniami,ASnem
chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy
jakiŚwiatBezNocy
więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia
...but a dream //
Awatar użytkownika
krzyniu
Maniak
Maniak
Posty: 658
Rejestracja: 22 maja 2004, 12:19
Skąd: ~~~
Płeć:

Postautor: krzyniu » 17 lip 2005, 21:29

hehe to niezle
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 17 lip 2005, 22:16

jamaicanflower pisze:heheh co mi tam
jestesmy u mnie, rodzicow brak, wszedzie zgaszone swiatla, bo wczesniej bawilismy sie w chowanego - polecam . Dzwoni kochajaca rodzicielka, zmartwila sie dziwnym oddechem coreczki, wiec uspokajam: "Cwiczymy! Jestesmy na silowni!" Niebezpieczenstwo zazegnane. Smiejemy sie, zagluszajac szczek klucza w zamku. Drzwi mojego pokoju otwieraja sie, ukazuje sie przestraszona mamusia, cale szczescie nie wlaczyla swiatla Wycofala sie z podniesiona glowa: "O! Do silowni weszlam? Cwiczcie, cwiczcie:D <rotfl> i jeszcze z przedpokoju krzyczy: "Będę na basenie!". Zdziwienie. Po chwili slyszymy napuszczana do wanny wode Jestem z niej taka dumna

Nie no to tylko pozazdrościć:)
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
Krzych(TenTyp)
Weteran
Weteran
Posty: 1848
Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: Krzych(TenTyp) » 17 lip 2005, 22:22

Ja też bym był :D
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?

Well...

Why is the man...

Driveing in the kitchen ?
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 17 lip 2005, 22:58

Krzych(TenTyp) pisze:Ja też bym był

a gdzie byś był?? bo jakos sie pogubiłam??
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 17 lip 2005, 23:14

bylby dumny :)
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 17 lip 2005, 23:20

charlie81 pisze:bylby dumny

Późno juz, da się jakos to wykasować czy cuś?? :D
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
Robico
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 16
Rejestracja: 18 lip 2005, 12:24
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Robico » 18 lip 2005, 12:40

Hehe no musze przyznać, że niektórym niezłe sytuacje się trafiły.... <aniolek2>
Przytocze może swoją.... otóż było to 1,5 roku temu z moją byłą dziewczyną nie uprawialiśmy zbyt dużo sexu gdyż ona nie bardzo miała na to ochotę.... no ale cóz... jednakże pewnego razu tak nam się mocno zachciało, że pojechaliśmy samochodem do pobliskiego lasu.... była to zima i oczywsicie ogrzewanie, silnik cały czas włączony, a my ze sobą zaczęliśmy się bawić, pieścić i przeszliśmy do ciekawszych rzeczy... 8) było dobrze i w momencie kiedy już dochodziłem, ale naprawdę moment ucelowany (jakieś 2 sekundy przed wytryskiem) zapukał nam ktoś do okna w samochodzie hehe :) tak sie przestraszyliśmy, że wypadłem z niej, ale nie dałem rady opanować wytrysku już i że tak powiem ubrudziłem jej nogi troszke ciuszki i siedzenie... ale wyszliśmy pote i był to pan policjant <aniolek2> ale muszę przyznać był bardzo miły, nie wlepił nam mandatu tylko łaskawie popatrzył i zapytał się czy chociaż nam dobrze było :) No i było nam cudownie. chociaż ten wytrysk niekontrolowany nie był za dobry, bo nie dość, że ona była mokra, ciuszki to jeszcze i siedzenie :) ale wspomnienia fajne <aniolek2>
...::: Wspomnienia to najważniejsze... co nam pozostaje.... :::...
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 19 lip 2005, 18:45

Przypomnialo mi se jak kumpel mi opowiadal taka historie, ze zachcialo sie im ze swoja dziewczyna pobaraszkowac i chcieli sie kochac pod sciana. W tym momencie wchodzi mamusia chlopaka. Kumpel mial spuszczone majtki do kostek a dziewczyna byla na wpol rozebrana. Mama tylko powiedziala "yyyyyy" i wyszla <banan> . Dziewczyna az rozplakala sie ze wstydu, a synus niezle opierniczyl mamuske ze wchodzi bez pukania :).
Awatar użytkownika
Zuber
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 273
Rejestracja: 24 sie 2004, 20:05
Skąd: Z kompa :D
Płeć:

Postautor: Zuber » 19 lip 2005, 20:21

Robico, <hahaha> dobre :D:D:D:D
"Such a lonely day

And it’s my

The most loneliest day of my life..."

SOAD - Lonely Day
Charlotte
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 23
Rejestracja: 19 lip 2005, 15:13
Skąd: z nieba :P
Płeć:

Postautor: Charlotte » 19 lip 2005, 22:03

Ja kiedyś "ciupciałam się" z moim chłopakiem w kuchni u niego w domu.. niby mielismy być sami do pozna.. bo rodzice pojechali do znajomych a starszy brat mojego Kochania pojechał na noc do dziewczyny.. :)
kochaliśmy sie na szafce kuchennej tzn ja na niej siedziałam i kiedy już było tak cudownie usłyszeliśmy przeciągłe: "no no no" dobiegające z drzwi do kuchni..
to był brat Mojego Słońca.. ja nie wiedziałam gdzie mam wzrok podziać.. mój chlopak tylko wrzasnął do brata:" spadaj stąd" a on na to: " wiesz ja z Karoliną w Twoim wieku też robiłem różne rzeczy.. ale żeby w miejscu gdzie mamusia chleb kroi? wstydziłbyś sie ..."
hahah.. myslałam że umre ze wstydu i śmiechu przy okazji.. <banan>
pozniej omijałam Jego brata jak sie tylko dało.. a za kazdym razem jak zesmy sie spotykali.. to wybuchalismy smiechem :P :P <aniolek2>
"Kochaj i szalej, nie myśl co dalej"
:D :D :D :D :D :D :D :D
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 19 lip 2005, 22:16

Charlotte pisze:wiesz ja z Karoliną w Twoim wieku też robiłem różne rzeczy.. ale żeby w miejscu gdzie mamusia chleb kroi? wstydziłbyś sie ..."

hehehehehehehe <browar>
zielona
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 334
Rejestracja: 21 maja 2005, 22:50
Skąd: KINGSAJZ
Płeć:

Postautor: zielona » 19 lip 2005, 22:37

o kurde, Charlotte, padłabym chyba z brechy jakby brat mojego chłopaka by nas przyłapał i na dodatek jakby takie teksty rzucił...
"Nie boję się obietnic / Nie lękam się zazdrości /Nie dbam o nagrody / Kpię z przyzwoitości"

[Akurat- "O dziewiątce"]
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 19 lip 2005, 22:51

zielona pisze:o kurde, Charlotte, padłabym chyba z brechy jakby brat mojego chłopaka by nas przyłapał i na dodatek jakby takie teksty rzucił...

Brat jak brat :) Grunt , że nie rodzice:) Brat K. wszedl tylko raz jak siedzialam w staniku z K., ale co to jest w porownaniu do was ..:)
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Charlotte
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 23
Rejestracja: 19 lip 2005, 15:13
Skąd: z nieba :P
Płeć:

Postautor: Charlotte » 19 lip 2005, 22:52

mój chłopak troche sie zdenerwował tym tekstem.. natomiast ja byłam wymieszana.. poczuciem wstydu i śmiechem.. podobno Łukasz (brat mojego Słońca) kazał bratu później środkiem dezynfekującym czyścić blat , bo rzeczywiscie wybraliśmy miejsce w którym jego mama akurat zawsze chleb kroi.. :P:P a fe fe.. :P:P haha..

[ Dodano: 2005-07-20, 23:33 ]
ja to dopiero miałam przygode dzisiaj.. byłam wieczorem u mojego Słonca.. jego rodziców oczywiście nie ma bo są na wakacjach jedynie brat.. jak zwykle.. :D ale jego też "miało nie byc" bo miał się wybrać ze swoją dziewczyną do kina.. my skorzystalismy z okazji i żeby było zabawniej mój chłopak przywiązał mnie do łózka :} LOL i kiedy bawiliśmy sie tak w najlepsze [było głośno-muzyka + śmiech] oczywiscie kto otworzył drzwi do pokoju?? jego BRAT <banan> haha.. ale to trwało może 2 sekundy bo był w takim szoku że od razu wyparował do swojego pokoju.. razem z Karoliną.. [która cały czas stała za jego plecami..
Moje Słońce jutro idzie kupić nowy zamek w drzwiach.. z kluczem <lol>
"Kochaj i szalej, nie myśl co dalej"

:D :D :D :D :D :D :D :D
Awatar użytkownika
jamaicanflower
Maniak
Maniak
Posty: 567
Rejestracja: 13 paź 2004, 15:43
Skąd: Jamajka :D
Płeć:

Postautor: jamaicanflower » 21 lip 2005, 17:07

Charlotte pisze:" wiesz ja z Karoliną w Twoim wieku też robiłem różne rzeczy.. ale żeby w miejscu gdzie mamusia chleb kroi? wstydziłbyś sie ..."

<hahaha>
// Life is...

zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,

WysypiskoLudzkichSił

iZałzawionyKrzakPytań

międzyMarzeniami,ASnem

chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy

jakiŚwiatBezNocy

więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia

...but a dream //

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 90 gości