Ja jak sobie ogoliłem gębę to sie do mnie najpierw nie odzywała a później parę dni płakała ze śmiechu dopóki nie odrosło
Fishu zrobiłeś to na trzeźwo???
Ja bez bródki z domu bym chyba nie wyszedł :566:
ps - a co do tematu, to podgalam sobie klejnoty (całości nie), bo jakoś tak dziwnie zarastają, a i tylko maszynką elektr z funkcją do przycinania baczków - nie można się skaleczyć
