elgi pisze:ale pewne minimum musi być zachowane
dla komfortu kobiety to minimum i maksimum, co w srodku nieźle zaspokaja i tu miedzy minimum a maksimum zacznynaja sie juz inne rzeczy znacznie wazniejsze, czyli umiejetnosci łózkowe.
elgi pisze:i takie z którymi nikt nawet za bardzo nie rozmawia bo natura nie obdarzyła ich urodą.
widocznie poza uroda poskapiła jej jeszcze paru innych rzeczy, bo z brzydkimi tez sie rozmawia, ba sa takie brzydkie które zawsze maja ciekawych facetów i niezłych wielbicieli
elgi pisze:Akurat ja mam 12-13 i uważam że to katastrofa,
wydaje mi sie, ze na dolna granice sie łapiesz, ale ja peana nie jestem, bo tymi wyliczeniami to sie nie interesowała za bardzo. ale jak czujesz sie słaby z powodu za krótkiego sprzetu to moze udoskonalaj inne pieszczoty i doprowadzanie kobiet do orgazmu innymi sposobami. Jak natura tam nie dała to Ty musuisz sobie w inny sposób pomóc.
a może ty poza tym, że masz za małego nie umiesz za wiele nim robic, moze to w tym jest problem. moze tak sie stresujesz tym, ze maly, ze jestes spiety i kiepski w łózku, bo stres paralizuje. moze najwiekszy problem nie w długosci.
elgi pisze:Życie to jednak nie bajka i nie wszystko można mieć.
własnie nie wszystko. Ty nie masz pokaźnego kutasa to uwazasz, ze seks i bliskosc nie dla ciebie.
a jak ci idzie zaspokajanie kobiety innymi metodami i sposobami
