Pytanie powiedzm... że do wszystkich ;)

MKV · Postautor: **MKV** » 09 kwie 2004, 22:55

W sumie tak ale ja mam jakos nienaturalnie na boki rozbudowany i wyglada jakby u kulturysty chyba

Meliana · Postautor: **Meliana** » 09 kwie 2004, 23:47

Heheheh... no to w takim razie usta moge zaliczyc na + bo jest sie w co wgryzac (tylko nie za mocno ) ale dlonie niestety mam male a zgrabne lydki... hmmm, ja chyba za duzo na rowerze jezdzilem bo mam jakos tak nienaturalnie rozbudowane

łydki jak łydki zawsze sa zgrabne:)moje sa w sam raz, nic ujac nic dodac:)

A co do ust, to ja raczej lubie sie w nie wgryzac dosc mocno, jak tak maly wampirek...:-)

MKV · Postautor: **MKV** » 09 kwie 2004, 23:56

Hehehe... no ladnie... ciekawe czy fajne to jest - nie probowalem. A zreszta juz tyle czasu sam jestem ze chyba zapomnialem jak sie caluje

victor · Postautor: **victor** » 10 kwie 2004, 02:05

Heh, przypomniało mi się - mam kumpla który depiluje sobie klatke piersiową.
Uważam to za troszke dziwne/nienormalne. Ale to nie mnie ma sie podobać.
A wy co myślicie?

Maverick · Postautor: **Maverick** » 10 kwie 2004, 02:06

To jak z jazda na rowerze, tylko lepiej, bo od urodzenia umiesz, a jazdy musisz sie nauczyc

Ale nie zapomina sie nigdy :d

MKV · Postautor: **MKV** » 10 kwie 2004, 02:17

Co do calowania to moze sie umie i od urodzenia, sam nie wiem... ale np jazdy samochodem tez sie musialem nauczyc i z czasem co raz lepiej jezdze, z calowaniem tez tak przeciez jest ze z czasem coraz lepiej calujesz

Co do depilowania klatki... no ja w kazdy mraznie nie musze tego robic

Maverick · Postautor: **Maverick** » 10 kwie 2004, 02:37

Obrzydliwie wyglada jak facet jest caly porosniety, jakby malpa byl :d A co do calowanie - to wiadomo ze coraz lepiej, jednak umiesz na starcie, niem usisz sie uczyc, tylko doskonalic

MKV · Postautor: **MKV** » 10 kwie 2004, 03:17

Fakt.. tutaj to sie chyba po prosut jakos czuje co sie powinno robic... zreszta z sexem chyba tez tak jest jesli kogos kochasz bo czujesz co powinienes robic... a moze sie myle

Jarek · Postautor: **Jarek** » 10 kwie 2004, 05:25

Fakt.. tutaj to sie chyba po prosut jakos czuje co sie powinno robic... zreszta z sexem chyba tez tak jest

No ciekawe porównania, chociaż może troche prawdy w tym jest. Z "jazdą" na kobiecie jest podobnie jak z jazdą samochodem:całe życie ją doskonalisz.

sallvadore · Postautor: **sallvadore** » 10 kwie 2004, 19:52

heheheh Student także zmiana na inną marke pozwala rozwinąć skrzydła

Meliana · Postautor: **Meliana** » 10 kwie 2004, 21:54

Ale tu sie Wam ciekawie gawedzi...porownujac kobiety w czasie stosunku z jakimis samochodami...

Maverick · Postautor: **Maverick** » 11 kwie 2004, 01:14

Nie jakimis a najlepszymi :d To roznica, tylko ze kobieta tego nie zrozumie :diabel2:

Meliana · Postautor: **Meliana** » 12 kwie 2004, 20:50

Dla mnie samochod to samochod ;/
Ale to nie zmienia faktu że nas do nich porownujecie

sallvadore · Postautor: **sallvadore** » 13 kwie 2004, 10:46

Oj Meliana na żartach się nie znasz? :556: Tym bardziej znając facetów wiesz z jaką pieczołowitością dbamy o nasze auta... wróć... kobiety

Meliana · Postautor: **Meliana** » 14 kwie 2004, 14:59

Znajac facetów wiem z jaką pieszczotliwoscia faceci dbaja o swoje auta

zbyt porywcza!!

Pytanie powiedzm... że do wszystkich ;)

Kto jest online