Od kiedy nie sciga prokurator??
Moderator: modTeam
Zresztą: przecież seks to same korzyści, nie?
jakie sa korzysci seksu dla 16 latka.
A gdzie ten co to brusi ciagle tą siekierę
jezdem jezdem. Co do tej siekiery to zebym se nawet 3 naostrzyl to i tak nie pomorze.
Przypomnial mis sie cytat z filmu. facet patrzy na spiaca coreczka tak okolo 2 lat i mowi: Bede cie karmil, ubieral, opatrywal twoje stluczone kolana i tylko po to zeby za kilkanascie lat przyszedl jakis gosc i mi cie zabierze.
croner
---------------------------
zmyslilem i napisalem
---------------------------
zmyslilem i napisalem
jakie sa korzysci seksu dla 16 latka.
A jakie dla 32-latka? Mam Ci wymieniać? Bo ja widze tylko jedną różnicę: 16-latka będzie mieć przerąbane jak zajdzie w ciąże, 32-latka nie. I tylko tyle. Więc zamiast przerażeni ostrzyć siekierę za 8 lat po prostu dobrze uświadomcie swoje dzieci o antykoncepcji.
P.S. To jest tak: moi rodzice zabraniają mi jakiegokolwiek alkoholu, ale już jak moi znajmoi piją to im to nie przeszkadza. Przy czym sami się czasem napiją, no a w końcu za 3 miesiące będę pełnoletnia....i gdzie tu logika? Po prostu czasami rodzice za bardzo się troszczą, i mówię z doświadczenia- czasami jest to b.niezdrowe.
Bo ja widze tylko jedną różnicę: 16-latka będzie mieć przerąbane jak zajdzie w ciąże, 32-latka nie.
Czy ciaza to dla ciebie skutek uboczny seksu? Nawet 32 latka moze miec przerabane jak zajdzie w ciaze. Tylko wydaje mi sie ze jest bardziej swiadoma tego co ja moze czekac. Co do rozmow o antykoncepcji to musze ci powiedziec ze juz to robie. Po czesci dlatego ze moja zona jest polozna i odbiera porody uswiadomionym 16 latkom.
croner
---------------------------
zmyslilem i napisalem
---------------------------
zmyslilem i napisalem
Aga pisze:jakie sa korzysci seksu dla 16 latka.
A jakie dla 32-latka? Mam Ci wymieniać? Bo ja widze tylko jedną różnicę: 16-latka będzie mieć przerąbane jak zajdzie w ciąże, 32-latka nie. I tylko tyle. Więc zamiast przerażeni ostrzyć siekierę za 8 lat po prostu dobrze uświadomcie swoje dzieci o antykoncepcji.
P.S. To jest tak: moi rodzice zabraniają mi jakiegokolwiek alkoholu, ale już jak moi znajmoi piją to im to nie przeszkadza. Przy czym sami się czasem napiją, no a w końcu za 3 miesiące będę pełnoletnia....i gdzie tu logika? Po prostu czasami rodzice za bardzo się troszczą, i mówię z doświadczenia- czasami jest to b.niezdrowe.
Skonczysz 18 lat i nic sie w stosunku twych rodziców do Ciebie nie zmieni ! sama zobaczysz

to dlaczego woiekszosc rodziców tego nie robi



poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Wydaje mi sie że kwestia myślenia w jakiś sposób nie zależśy od wieku, ale od tego do kogo się mówi. Wiadomo że najciężej jest rozmawiać z rodzicami o seksie. Za to moi to jest mega przypadek- nigdy przy mnie nie wypowiedzieli słowa "seks". Tak panicznie boją sie tego tematu że padam ze śmiechu jak czasami widzę to co wyprawiają aby uniknąć rozmów o tym. Przykałd:
Ostatnio jechałam z mamą w samochodzie, zapomniałam tamponów. Mówię:
-Mamo, masz jakieś tampony, bo zapomniałam....
-No mam, ale takie duże. Nie są dla Ciebie.
-Dlaczego nie? Jaka jest różnica między dużymi a średnimi?
- No nie, po prostu te nie są dla Ciebie...
Oczywiście chodziło jej o to, że mogę sobie przerwać błonę dziewiczą, której już zresztą nie mam. A czy nie mogłaby tego normalnie powiedzieć? Czasami mam wrażenie że w tych sprawach jestem bardziej dojrzalsza od nich. Najlepsze jest to, że nie pozwalają mi oglądać "Preety Woman", no bo przecież to film o prostytutce. Są tacy naiwni.... No przecież mam faceta od ponad 2 lat, którego znam 5. Chyba nie myślą że jesteśmy na etapie pocałunków?
Ostatnio jechałam z mamą w samochodzie, zapomniałam tamponów. Mówię:
-Mamo, masz jakieś tampony, bo zapomniałam....
-No mam, ale takie duże. Nie są dla Ciebie.
-Dlaczego nie? Jaka jest różnica między dużymi a średnimi?
- No nie, po prostu te nie są dla Ciebie...
Oczywiście chodziło jej o to, że mogę sobie przerwać błonę dziewiczą, której już zresztą nie mam. A czy nie mogłaby tego normalnie powiedzieć? Czasami mam wrażenie że w tych sprawach jestem bardziej dojrzalsza od nich. Najlepsze jest to, że nie pozwalają mi oglądać "Preety Woman", no bo przecież to film o prostytutce. Są tacy naiwni.... No przecież mam faceta od ponad 2 lat, którego znam 5. Chyba nie myślą że jesteśmy na etapie pocałunków?
ja sam nie wiem co mysla alepowinni sie raczej tego domyslac bo jesli sie dowiedza ze ich corcia takie rzeczy wyprawia to sie troszke zdziwia.... w kazdy mrazie nie wiem co oni sobie wyobrazaja ze po 2 latach to sie tylko za raczke chodzi czy jak
?
swoja droga ciekawe co oni wyrabiali w naszym wieku![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
swoja droga ciekawe co oni wyrabiali w naszym wieku
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
"Niezależnie od sytuacji zawsze broń swoich racji
To dla Twojej informacji, reszta jest owiana tajemnicą
Jedni będą krytykować - inni się zachwycą
Jedni będą Cię szanować - drudzy znienawidzą"
Fenomen - Prawda
To dla Twojej informacji, reszta jest owiana tajemnicą
Jedni będą krytykować - inni się zachwycą
Jedni będą Cię szanować - drudzy znienawidzą"
Fenomen - Prawda
Aga
Ubawiałem sie czytając ten post o tych tamponach , moze masz jeszcze jakies smieszne historie???
Niestety wierzę w to ze rodzice Cie mają za grzeczną dziewczynkę , a to dlatego ze Ty z kolei ich w tym utwierdzasz , ale to dobrze szacunek dla rodziców przedewszystkim . ale nie zaszkodziło by przeciesz powiedziec wtedy mamie , mamo
dawaj te tampony bo ja i tak juz dziewicą nie jestem
.............no tak zapomniałem ze było to podczas jazdy samochodem ! 




poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
no tak.. mamusia za kierownica nagle sie dowiaduje ze 17-letnia coreczka nie jest juz dziewica.. ciekawe jakby zareagowala (czyt. ile samochodow w wypadku uleglo by uszkodzeniu
)
powinnas jej o tym powiedziec

powinnas jej o tym powiedziec

"Niezależnie od sytuacji zawsze broń swoich racji
To dla Twojej informacji, reszta jest owiana tajemnicą
Jedni będą krytykować - inni się zachwycą
Jedni będą Cię szanować - drudzy znienawidzą"
Fenomen - Prawda
To dla Twojej informacji, reszta jest owiana tajemnicą
Jedni będą krytykować - inni się zachwycą
Jedni będą Cię szanować - drudzy znienawidzą"
Fenomen - Prawda
Bo tak to jest jak sie zgrywa taka grzeczna dziewczynke! I uswiadamiaj rodzicow! Zacznij od opowiadania "zboczonych" dowcipow :d Ja nie wiem, ale moi rodzice sie nie boja tego tematu... ale ja nie chce. Bo co moga mi powiedziec... To ze trzeba sie zabezpieczyc to ja wiem! A jak sie zabezpieczyc... pojdzie sie do ginekologa to z jego pomoca sie wybierze nejlepsze metody
I nie wiem co tu za filozofia!
A co 16latka ma z seksu? Hmmm... moze... orgazm, przyjemnosc z bliskosci drugiej osoby... moze to samo co 32 latka?
Przypomnial mi sie kawal
Mama do Jasia:
- no mysle, ze czas bysmy porozmawiali o... ekhmmm no wiesz, tych sprawach...
- (Jasiu) o seksie?
- tak, o to mi chodzilo.
- (Jasiu) No wiec czego chcesz sie mamo dowiedziec? :diabel2:
I nie wiem co tu za filozofia!
A co 16latka ma z seksu? Hmmm... moze... orgazm, przyjemnosc z bliskosci drugiej osoby... moze to samo co 32 latka?
Przypomnial mi sie kawal
Mama do Jasia:
- no mysle, ze czas bysmy porozmawiali o... ekhmmm no wiesz, tych sprawach...
- (Jasiu) o seksie?
- tak, o to mi chodzilo.
- (Jasiu) No wiec czego chcesz sie mamo dowiedziec? :diabel2:
Krzysiu, jakieś śmieszne teksty jeszcze?
Niech no pomyślę....
Ok, oglądamy Zbuntowanego anioła z siostrą (14 lat). Wchodzi tata i patrzy co oglądamy. Jest tam taka scena kiedy męzczyzna przytula kobietę i mówi " Kochanie, nigdy nie zapomnę kiedy kochaliśmy się po raz pierwszy..." (wszyscy są ubrani, po prostu siedzą sobie na kanapie). A mój tata:
- Aga! Jak Ty możesz pozwalać Ani oglądać takie filmy???!!! ( mówił to zupełnie serio)
Hmmm...co jeszcze...
Byliśmy w Kościele. Nie poszłam do Komunii, tak jak reszta mojej rodziny. Po powrocie do domu tata oświadczył że nie mogę iść na randkę jeśli się nie wyspowiadam ( to było rok temu). Serio!!!!!
No, resztę opowiem jak sobie przypomnę
Niech no pomyślę....
Ok, oglądamy Zbuntowanego anioła z siostrą (14 lat). Wchodzi tata i patrzy co oglądamy. Jest tam taka scena kiedy męzczyzna przytula kobietę i mówi " Kochanie, nigdy nie zapomnę kiedy kochaliśmy się po raz pierwszy..." (wszyscy są ubrani, po prostu siedzą sobie na kanapie). A mój tata:
- Aga! Jak Ty możesz pozwalać Ani oglądać takie filmy???!!! ( mówił to zupełnie serio)
Hmmm...co jeszcze...
Byliśmy w Kościele. Nie poszłam do Komunii, tak jak reszta mojej rodziny. Po powrocie do domu tata oświadczył że nie mogę iść na randkę jeśli się nie wyspowiadam ( to było rok temu). Serio!!!!!
No, resztę opowiem jak sobie przypomnę
Kurcze, wiecie co, ja chyba sie starzeje...
Nie skonczylam jeszcze 20-ki a juz robie za umoralniacza mojej mlodszej siostry (w styczniu skonczyla 17). Kiedy patrze wstecz to w jej wieku (a przeciez wcale nie jest to taka strasznie daleko przeszlosc) robilam niezle przekrety i niezly byl ze mnie gagatek, wymykanie sie na noc z domu, aby sie spotkac z ukochanym :-) Jednak dla mnie moja siostra powinna byc wzorem cnot, wedlug mojego myslenia jest za mloda na picie (mimo ze zdazalo nam sie wypic razem, przy mnie moze, bo na nia uwazam, nienawidze jednak jak sie szlaja z tymi swoimi znajomymi nic nie wartymi menelami spod ciemnej gwiazdy), chlopaka moze miec owszem, ale jakbym sie dowiedziala ze ktorys ja... ta siekierka juz jest naostrzona?? Mozna pozyczyc?! ;-)
A obiecywalam sobie, ze bede tolerancyjna matka, ze bede rozmawiala z moimi dziecmi na kazdy temat, ze bede rozumiala ich rozterki. Moim mocnym argumentem w kazdej bitwie z rodzicami bylo: "Czy Wy nigdy nie byliście mlodzi?", zarzucalam im, ze zapomnieli jak bardzo chcieli sie bawic majac te nascie lat. I co?! I okazuje sie, ze choc ja sama ciagle jestem nastolatka to nie potrafie dac pelna swobode siostrze. Tylko ja wiem najlepeij, ja wiele przeszlam, powinnas mnie sluchac :-)
Az strach sie bac jaka bede nadopiekuncza matka. czy Wy tez macie podobnie czy tylko ja jestem zgorzkniala 19-letnia staruszka nie na czasie??
Nie skonczylam jeszcze 20-ki a juz robie za umoralniacza mojej mlodszej siostry (w styczniu skonczyla 17). Kiedy patrze wstecz to w jej wieku (a przeciez wcale nie jest to taka strasznie daleko przeszlosc) robilam niezle przekrety i niezly byl ze mnie gagatek, wymykanie sie na noc z domu, aby sie spotkac z ukochanym :-) Jednak dla mnie moja siostra powinna byc wzorem cnot, wedlug mojego myslenia jest za mloda na picie (mimo ze zdazalo nam sie wypic razem, przy mnie moze, bo na nia uwazam, nienawidze jednak jak sie szlaja z tymi swoimi znajomymi nic nie wartymi menelami spod ciemnej gwiazdy), chlopaka moze miec owszem, ale jakbym sie dowiedziala ze ktorys ja... ta siekierka juz jest naostrzona?? Mozna pozyczyc?! ;-)
A obiecywalam sobie, ze bede tolerancyjna matka, ze bede rozmawiala z moimi dziecmi na kazdy temat, ze bede rozumiala ich rozterki. Moim mocnym argumentem w kazdej bitwie z rodzicami bylo: "Czy Wy nigdy nie byliście mlodzi?", zarzucalam im, ze zapomnieli jak bardzo chcieli sie bawic majac te nascie lat. I co?! I okazuje sie, ze choc ja sama ciagle jestem nastolatka to nie potrafie dac pelna swobode siostrze. Tylko ja wiem najlepeij, ja wiele przeszlam, powinnas mnie sluchac :-)
Az strach sie bac jaka bede nadopiekuncza matka. czy Wy tez macie podobnie czy tylko ja jestem zgorzkniala 19-letnia staruszka nie na czasie??
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 268 gości