agnieszka.com.pl • Czy nie jest za mały? - Strona 10
Strona 10 z 34

: 22 paź 2005, 15:55
autor: Chlopak89
Jedna osoba ktora czytala moj post dala mi adres stronki o rozmiarach itp, www.penisy.glt.pl i tam tez jest jak mierzyc :P Nic nie dodalem, zmierzylem wedlug instrukcji....

: 22 paź 2005, 17:06
autor: cubasa
Chlopak89 pisze:Nic nie dodalem, zmierzylem wedlug instrukcji....

To są nawet instrukcje do mierzenia? :DD

: 22 paź 2005, 17:37
autor: TFA
No pewnie, wzduz, wszerz, promien, srednica, kat nachylenia, gestosc, objetosc itd.

: 22 paź 2005, 17:42
autor: cubasa
TFA pisze:gestosc,

<hahaha>

: 22 paź 2005, 20:27
autor: Ted Bundy
Trzeba zamiast mózgu mieć krostę, by go mierzyć i porównywać, buhahahaha :) Nie macie naprawdę co do roboty? Korzystać z niego,a nie z calówką chodzić i się stresować, hehehe

: 22 paź 2005, 20:30
autor: TFA
Amen.

: 22 paź 2005, 20:41
autor: Bender
jedyna prawdziwa metoda pomiaru to tylko suwmiarka
(sprawdzic sobie na google jak to wyglada)

srednice to wiadodmo jak
natmiast dlugosc - cienki koniec wysywajacy sie z suwmiarki wprowadzic w cewke moczowa
tylko to daje prawdziwe wyniki




metoda dla twardzieli <silacz> a nie jakis plastelinowych fiutow

: 22 paź 2005, 21:43
autor: Wstreciucha
TedBundy pisze:Trzeba zamiast mózgu mieć krostę, by go mierzyć

Cnoty nie oddam, ale sie o flache zaloze , ze kazdy sobie w zyciu chociaz raz mierzyl <aniolek2>
Bender pisze:srednice to wiadodmo jak
natmiast dlugosc - cienki koniec wysywajacy sie z suwmiarki wprowadzic w cewke moczowa

bender nie podpuszczaj chlopaka, krzywde zrobi sobie i swojej przyszlej pani jeszcze, bo moze sobie co uszkodzi <aniolek2>

: 22 paź 2005, 21:47
autor: Chlopak89
hahahaha... fakt... sorka ale daruje sobie takie mierzenie... :P

: 22 paź 2005, 21:47
autor: TFA
Wstreciucha pisze:bender nie podpuszczaj chlopaka, krzywde zrobi sobie i swojej przyszlej pani jeszcze, bo moze sobie co uszkodzi


a wiadomo ? jeszcze gotow sobie kupic suwmiarke i tak zrobic :)

: 22 paź 2005, 22:12
autor: Bender
a tam zaraz krzywde - tak sie pobiera wymaz z cewki moczowej - bierze cie wacik na preciku i dawaj laduej w cewe - i to gleboko - ze 20cm

wymaz taki pobiera sie przy podejrzeniu choroby wenerycznej i jest dosyc bolesny

a suwmiarke niech sobie odkazi - spirolem - troche po miarce a reszte dla kurazu <pijak>

: 22 paź 2005, 22:14
autor: Wstreciucha
TFA pisze:a wiadomo ? jeszcze gotow sobie kupic suwmiarke i tak zrobic

kazdy porzadny facet suwmiare ma "na skladzie" :>

: 23 paź 2005, 16:44
autor: krzyniu
zgadzam sie z bednerem choc wiadomo kazdy facet awsze chcialby wiedziec jak by bylo gdyby mial wiekszego czy bylo by lepiej czy nie ale sadze ze laska nie jest w stanie zauwazy croznicy czy ktas ma centymetrów 17 czy 14
na oko sie tego nie zauwazy, no chyba ze jednego calego bez problemu wsadzi do us a innego z problemem :) wiec ściemniacze nie dodawajcie jak laska robi wam loda moze sie kapnąć

: 23 paź 2005, 16:49
autor: TFA
krzyniu pisze:wiec ściemniacze nie dodawajcie jak laska robi wam loda moze sie kapnąć


sa kobiety dla ktorych 2 cm roznicy to moze byc niebo i ziemia, sam sie zdziwilem jak uslyszalem z ust kobiet taka opinie.

: 23 paź 2005, 17:10
autor: cubasa
krzyniu pisze: wiec ściemniacze nie dodawajcie jak laska robi wam loda moze sie kapnąć

A dlaczego akurat przy lodzie? Aaaa, gardło wczesniej sobie zmierzyla i przy deepthroat'cie wyjdzie szydlo z wora :DD

: 23 paź 2005, 17:40
autor: krzyniu
no np tak ze wie ze jak brala kolesiowi co mowil ze ma 15 i bylo akurat ze wiec by sie ksztucila - masz porównanie

: 23 paź 2005, 18:36
autor: Kamka
Oj panowie, panowie, wy to macie problemy :) Jak nie za mały to za duży, jak nie za gruby to za chudy. Mój misiak ma 13 cm i w calkowicie mnie zadowala, a biedak miał też z tego powodu kompleksy, dopóki go nie wyleczyłam. Tak więc panowie głowy, a raczej ptaszki do góry i nie narzekać <aniolek2>

: 23 paź 2005, 19:17
autor: Bender
tylepiej napisz co to za kuracja byla <aniolek2>

: 24 paź 2005, 01:44
autor: bubu
Kamka pisze:Oj panowie, panowie, wy to macie problemy :) Jak nie za mały to za duży, jak nie za gruby to za chudy. Mój misiak ma 13 cm i w calkowicie mnie zadowala, a biedak miał też z tego powodu kompleksy, dopóki go nie wyleczyłam. Tak więc panowie głowy, a raczej ptaszki do góry i nie narzekać <aniolek2>



A kto tu narzeka :]

: 27 gru 2005, 15:41
autor: fazzy22
A co powiecie dziewczyny na wymiary długość 14 obwód 12 bo mi się one troche nie widzą. Czy to wystarczy???

: 28 gru 2005, 01:42
autor: Naz
Ja mam 13,5 i jestem dumny z tego że mam chociaż jakiegoś. Ponadto nie długość jest ważna bo i za duzy penis może zabolić dziewczyn epodczas stosunku. Liczy tu się grubość a najbardziej ważna jest Technika :) i wytrwałość

Moge się pochwalić ze doprowadziłem swoją Kochaną dziewczynę do 3 orgazmów w ciąu 1 godziny. Potem musiałem skończyć bo moi rodzice przyjechali i nieomal nas przyłapali :):);)

: 28 gru 2005, 01:55
autor: Mijka
cholera a tak prawde mowiac nigdy sie nie zastanawialam ile cm ma penis mojego faceta :P ale widze ze niektore dziewczyny sie orientuja wiec moze tez zapytam :P a naz ma racje - technika czyni cuda :)

: 28 gru 2005, 01:58
autor: TFA
Naz pisze:Moge się pochwalić ze doprowadziłem swoją Kochaną dziewczynę do 3 orgazmów w ciąu 1 godziny


Wierz mi, ze nie ma czym :D ja tam sie chwalic nie bede bo i po co, co wiem to moje :]

[ Dodano: 2005-12-28, 02:08 ]
Mia pisze:cholera a tak prawde mowiac nigdy sie nie zastanawialam ile cm ma penis mojego faceta


No bo na co dziewczynom to wiedziec ? :D zeby kolezankom sie chwalic ? :D jeszcze dziewczyna stwierdzi ze facet ma za malego i mimo ze jej bylo dobrze z nim to bedzie szukac goscia z wiekszym, bo "kolezanki sie smieja" :D

: 28 gru 2005, 02:13
autor: Mijka
No bo na co dziewczynom to wiedziec ? Usmiechnij sie! zeby kolezankom sie chwalic ? Usmiechnij sie! jeszcze dziewczyna stwierdzi ze facet ma za malego i mimo ze jej bylo dobrze z nim to bedzie szukac goscia z wiekszym, bo "kolezanki sie smieja" Usmiechnij sie!



heh, nie no z ciekawosci ;) ale wiadomo ze takie dziewczyny sa, moja koleznaka rzucila faceta bo reszta uznala go za malo atrakcyjnego i sie z niej smialy zeby sobie poszukala kogos na swoim poziomie....coz..

: 28 gru 2005, 02:24
autor: TFA
Z doswiadczenia wiem ze kolezanki dziewczyny to nic dobrego :/ nie chcialbym slyszec jakie rady dawaly mojej bylej dziewczynie, pewnie bym sie zapadl pod ziemie, ale czesto jest tak ze proboja rozwalic perfidnie zwiazek, bo sa zazdrosne ze ona ma faceta lepszego niz ta kolezanka :/ kobiety takie sa, niby przyjaciolki, na zewnatrz usmiech, a w srodku zawisc i zazdrosc, dlatego nie wierze w przyjazn kobieta-kobieta :P kobiety czesto sa nie dosc ze nieszczere wobec siebie, to jeszcze przy okazji moga facetowi swojej kolezanki zepsuc zycie.

: 28 gru 2005, 11:20
autor: Chlopak89
TFA Uwazaj co mowisz bo jak wpadnie tu jakas feministka to bedziesz mial przesrane :P co do mnie :/ 16,5cm 13 w obwodzie. Z moja dziewczyna jeszcze sexu nie uprawiam (oprucz orala czasami) bo jestesmy jeszcze mlodzi, ale kiedy mnie dotyka widze taki dziwny usmieszek na jej twarzy. Co to moze znaczyc? <aniolek2>

: 28 gru 2005, 11:42
autor: KyLu
Smieje sie, ze masz malego, ale stara sie powstrzymac...

: 28 gru 2005, 11:54
autor: jasienczyk
Mój przyjaciel jest dobry według mnie.
Wymiary długość ok. 19 cm i gruby jak trzeba.
Bardzo go lubię.

: 28 gru 2005, 12:08
autor: Dzindzer
TFA pisze:kobiety takie sa, niby przyjaciolki, na zewnatrz usmiech, a w srodku zawisc i zazdrosc, dlatego nie wierze w przyjazn kobieta-kobieta Jezor kobiety czesto sa nie dosc ze nieszczere wobec siebie, to jeszcze przy okazji moga facetowi swojej kolezanki zepsuc zycie.


no nie generalizuj
mam wiele fajnych kumpel i dwie przyjaciółki
chociaz suk nie brakuje

a wracajac do tematu to szczerze nie wiem czy to mało, czy duzo, miescisz sie w normie. Ja cholera nie mam wyczucia długosci czy jak to nazwać. Nie mam takiej wyobraxni by wiedziec ile to jest np. 16 cm a miarki mi sie nie chce szukac
Nie wiem ile moje kochanie ma cm, nie jest mi to potrzebne do niczego, wiem za to jedno, ze jak sie kochamy do czuje sie najszczesliwsza kobieta na swiecie

: 28 gru 2005, 12:17
autor: Yasmine
Tfa pisze:kobiety takie sa, niby przyjaciolki, na zewnatrz usmiech, a w srodku zawisc i zazdrosc, dlatego nie wierze w przyjazn kobieta-kobieta

ja tam sie zgadzam Tfa. Wiele mialam sytuacji, gdzie moje "przyjaznie" byly wystawione na probe.Raz suka okazywalam sie ja, raz one. Smutna prawda...