A JAKIE SA WASZE OPINIE...

[natasza]

Jeszcze wracając do wypowiedzi Fisha,jestem za legalizacją ale nie w sensie że 15 latek będzie chodził upalony po ulicy.Trzeba wprowadzić to z głową,np. zakaz palenia w miejscach publicznych,wiek 21 lat,kupno tylko w sklepach,kontrola zakupu,ograniczona ilość itd.

dokaldnie, choc przyznam, ze to ciezkie by bylo


FISH, z tym racja, ze u rozwiajacego sie dzieciaka moze byc gorzej, ale moje pierwsze dosiwadczenia byly w wieku 16 lat , z czego teraz jestem niezadowolna, ale uwierz mi, nie dzieje sie ze mna nic strasznego

proponuje wszystkim :564: na zgode

[dryncia]

Jak czytam takie opinie, to aż mi się śmiać chce. Po co to tak demonizować. A stronki które podała Natasza wiele mogą niektórym wyjaśnić. Chyba sobie zapalę bo mi się zachciało, Fish zapal to zrozumiesz, wiesz nie umrzesz, woda z mózgu ci się nie zrobi, a może ci się podejście zmieni.A wiesz co ja zaczęłam jak miałam 16 lat i się nie wciągnęłam na zasadzie że musze. Jestem na to za mądra, inne miękkie też czasem biorę, tez od dawna ale wiem ze to już może uzależnić ni za często nie biorę. Więc nie mówcie, że każdy małolat się wciągnie, bo to kwestia tego dal czego się to robi i wiedzy na ten temat. Ja wiedziałam.

[fish]

Nie zapalę. Nie ma szans i swojemu dziecku też nie pozwolę.

[Student]

Widzę Natasza, że ty jesteś obeznana z tematem. I niech tak zostanie.
Jak ktosma 25 lat to jak sobie zapali raz na jakis czas to może może mu sie nic nie stanie, nie wciągnie się i nie przejdzie na twarde. Ale jak zaczynają dzieci co maja słaba i nierozwinętą psychike i robia to dla szpanu to juz inny temat.
Tobie się udało nie wejść dalej ale nie wszyscy tak mają. I nie uogólniaj. Zachód wcześniej był na to otwarty a my dopiero dzięki "dobroci" demokracji.

Ja zaczalem w wieku 15 lat palic. Wciaglnalem sie to fakt. Troche przesadzalem bo przez jakies 2 lata palilem codziennie. A co jestem wyniszczony?? Niedlugo koncze dobre studia , teraz nie pale w ogole , wszystko jest ok

A jesli chodzi o Twoje naskakiwanie na marichuane to jest tu ziarenko racji. Marichuana sama w w sobie nie jest taka grozna, ale jest to czesto poczatek i przetarcie drogi przed amfetamina i innymi twardzielami.

Zgadzam sie z Natasza! Poczytajcie troszke zanim zaczniecie dawac opinie. Alkohol i papierosy sa o wiele grozniejsze niz marichuana!

[Tomasz]

Fish powiem Ci szczerze, że przy takim podejściu do tematu, Twoje przyszłe dzieci będą miały spore szanse na wpieprzenie się w ten kanał. Dlaczego?? Prosta sprawa owoc zakazany zawsze jest dwa razy bardziej pociągający i interesujący. Twoje wypowiedzi, choć szanuję Twoje zdanie, są cokolwiek pozbawione rzeczowej argumentacji i konkretów. Jeśli będziesz w ten sposób rozmawiał z dzieciakami to na pewno nie przekonasz ich do tego by nie spróbowały, a najlepszą zachentą dal 14 - 16 latka jest mu powiedzieć, że czegoś tam nie wolno!!!

Jestem zdecydowanym zwolennikiem legalizacji marihuany na takich samych zasadach jak legalny jest alkohol lub papierosy, mimo że przeszedłem w swoim życiu piekło detoxu i odwyku, jednak marihuana nie miała z tym nic wspólnego.

[fish]

Tu nie argumentowałem. A z dzieckiem potrafię rozmawiać i rozmawiam już tak w sprawach seksu jak i narkotyków pomimo tego, że ma niecałe 12 lat. Dużo rozumie i zwierza mi sie ze wszystkich rzeczy, chyba bardziej niż matce z którą mieszka. Tak więc luz. Sama mówiła co się działo w szkole, co rozdawali i w jakiej postaci. I dobrze zna moje zdanie na ten temat.

[Luca]

chciałem jeszcze raz serdecznie podziękować Nataszy za linka do stronki hyperreal
to prawdziwa kopalnia wiedzy szczególnie dla zarejestrowanych użytkowników forum
Postanowiłem zabawić się w ogrodnika i wczoraj zakupiłem na allegro lampe sodową i 6 pestek :-) Czas pokaże jaki to ze mnie ogrodnik
Fish niech cię szlag nie trafia,legalizacja i jeszcze raz legalizacja!!A'propos twojego syna,jeśli się ciebie słucha to i tak nie zapali nawet jakby moża było maryśke kupić na targowisku,nieprawdaż??

[fish]

A'propos twojego syna,jeśli się ciebie

Córki, córki !!!!
A szlag mnie nie trafia. Mam po prostu odmienne zdanie od większości tutaj ale to może z racji wieku.

[Triniti19]

A szlag mnie nie trafia. Mam po prostu odmienne zdanie od większości tutaj ale to może z racji wieku.

No chyba nie z racji wieku bo ja jestem zdecydowaną przeciwniczką zalegalizowania marichuany.

Legalizacja marichuany nie przyniesie nam żadnych korzyści a może być nawet wręcz odwrotnie. Bo nawet o ile sprzedaż marichuany będzie kontrolowana to założe się, że przestępcze bandy będą więcej "inwestować" na to aby promować mocniejsze narkotyki. Poza tym czemu osoba która spróbowała tego narkotyku miałaby nie spróbować mocniejszego? Papierosy i alkohol to są używki ale nie posiadają innych mocniejszych swoich odpowiedników. A niestety marichuana posiada takie. Wiem, że moje zdanie jest różne od wielu osób w moim wieku ale zdania nie zmienie.

[fish]

Dziękuję Ci Trójeczko bo juz myślałem, że jestem nienormalny

[Luca]

Papierosy i alkohol to są używki ale nie posiadają innych mocniejszych swoich odpowiedników. A niestety marichuana posiada takie

a jakie to są??jeśli chodzi Ci o amfe,koke itp to daruj sobie bo to nie MJ
Znów wrzucacie wszystko do jednego worka,kawa to też narkotyk bo zawiera pobudzającą kofeine!! :569:

[Student]

Legalizacja marichuany nie przyniesie nam żadnych korzyści a może być nawet wręcz odwrotnie. Bo nawet o ile sprzedaż marichuany będzie kontrolowana to założe się, że przestępcze bandy będą więcej "inwestować" na to aby promować mocniejsze narkotyki. Poza tym czemu osoba która spróbowała tego narkotyku miałaby nie spróbować mocniejszego? Papierosy i alkohol to są używki ale nie posiadają innych mocniejszych swoich odpowiedników. A niestety marichuana posiada takie. Wiem, że moje zdanie jest różne od wielu osób w moim wieku ale zdania nie zmienie.

Legalizacja marichuany przyniesie ogromne korzysci państwu!!
Co do tych jak piszesz "band" to chyba nie masz zioelonego pojecia co sie teraz dzieje w Polsce. I gdyby marichuana byla legalna to na pewno by sie to nie pogorszylo a co najwyzej moglo by sie zmniejszyc!

A co do tego porownania papierosow i alkoholu to nie ma to akurat zadnego znaczenia w temacie. Bo dlaczego nie mozna od alkoholu przejsc do afetaminy?

[klaudiusz]

witam

bardzo mnie bawi
caly ten temat
przeczytalem caly :P

pomijajac alkochol

co do marichuany to trzeba odrozniac ta naturalna od tej nie naturalnej
bo to co nie raz sprzedaja to jest mniej thc a wiecej innego badziewia

do tych ktorzy sie zarzekaja ze nie zapala i tak dalej
to powiem tak to tylko media wykreowaly z tego narkotyk
i powiem ze mnie to wyleczylo z nadpobudliwosci
moze nie dokonca ale teraz zachowuje sie normalnie a kiedys nie bylem bardzo nerwowy i to wina moich rodzicow ktorzy nie zadbali o to gdy mialem kilka lat

nie wiem jak po amfetaminie mozna sie kochac
mi sie bardzo chce w myslach ale nie jakos z realizacja jest gorzej

gdzies bylo pytanie jak moze stawac po extasie
tak samo jak po alkocholu jak moze stawac ?
extaski mocno niszczka mozg i szybko sie mozna uzaleznic ale jak ktos ma glowe to i z tym sobie poradzi

co do legalizacji marlichuany to tez jestem za tym a dlaczego ? bo z rynku zninela by podrabiana marichuana ktora zawiera bardzo wiele szkodliwych substancji a takze mieszana czy cos tam z heroina

[foxy_lady]

co do marichuany to trzeba odrozniac ta naturalna od tej nie naturalnej
bo to co nie raz sprzedaja to jest mniej thc a wiecej innego badziewia

niestety badziewia jest coraz więcej....

gdzies bylo pytanie jak moze stawac po extasie
tak samo jak po alkocholu jak moze stawac ?
extaski mocno niszczka mozg i szybko sie mozna uzaleznic ale jak ktos ma glowe to i z tym sobie poradzi

ja tam sobie z tym doskonale daje radę. widać mam głowę na karku.
nie rozumiem tego fragmentu o stawaniu.....wg ciebie staje czy nie ?

[Tomasz]

Fish w takim razie oki i sorki, troszku mnie poniosło, bo nie lubię takiego: "nie, bo nie".
Co do legalizacji maryśki to na prawdę byłby to zdrowszy pomysł niż to co jest w tej chwili, bo to co mamy teraz to kabaret na kółkach.

[fish]

Nie ma sprawy. Po to jest forum. A ja nie jestem do końca przekonany czy legalizacja przyniesie zamierzone efekty. Wprowadzą ograniczenia np. wiek 21 lat. A w tym wieku człowiek raczej nie zaczyna. Druga strona medalu to ceny. Nie oszukujmy się, poza kafejkami będzie zdecydowanie taniej tak jak z płytami pirackimi. A i małolaty u dealrów kupią bo wstepu do kafejek nie będą mieli.

[klaudiusz]

witam

foxy lady

oczywiscie ze staje , ale jak pewnie sama wiesz rozne sa extasty i rozne maja dzialanie

najlepiej jest gdy kobieta wezmnie szybciej niz menzczyzna
dlatego ze jak zaczniecie sie kochac on jeszcze bedzie w stanie to robic a ty bedziesz "latac" i odczuwac satysfakcje przez caly stosunek

ale to zalezy od kobiety nie ktore nie chca sie kochac i ida tanczyc hehe

mi sie udalo to za 6 razem bo na poczoatku czeklam az jest bania a wtedy wystarczy lekkie pieszczony i juz mi sie nie chce

acha i jeszcze jedno nie nalezy grysc czy w ciagac dlatego ze amfetamina pierwsza zacznie dzialac i w sumie bedzie wtedy gorszy efekt

pozdraiwam

[Luca]

eee no,nie róbcie z tego forum poradnika małego drugstera :549:

[Triniti19]

Legalizacja marichuany przyniesie ogromne korzysci państwu!!

Ciekawe jakie korzyści ? No może trafiłaby do kasy państwa pieniądze z akcyzy ale trzeba pamiętać, że wtedy powiększyłyby się koszty na leczenie osób uzależnionych. Chociaż nie twierdze, że wszyscy zaraz by się uzależnili ale jakieś 5,6 % na pewno. Poza tym zniknełaby kolejna granica która odstrasza młodych ludzi od spróbowania tego. Bo wkońcu jeżeli byłoby to legalne to czemu nie.

Poza tym mam podobne przemyślenia jak Fish. Legalizacja pomorze tylko nielicznym dorosłym a dzieciaki dalej będą kupować z nieznanych źródeł.

[Luca]

powiększyłyby się koszty na leczenie osób uzależnionych

jakie koszty??a co z alkoholikami i palaczami tytoniu,oni mogą używać do woli i państwo ich leczy...z jakiej paki?!

Argumenty macie cieniutkie, z takim rozumowaniem-jestem za zakazem spożywania alkoholu i artykułów tytoniowych.Argumentacja...szkodzą zdrowiu i są łatwo dostępne!
kropka!! :569:

[Maverick]

Poza tym zniknełaby kolejna granica która odstrasza młodych ludzi od spróbowania tego. Bo wkońcu jeżeli byłoby to legalne to czemu nie.

Papierosy mozna palic i nie pale. Jak zalegalizuja gandzie nadal jej nie bede palil!

Legalizacja pomorze tylko nielicznym dorosłym a dzieciaki dalej będą kupować z nieznanych źródeł.

Nieprawda. Jak sie zalegalizuje to spadna jej ceny, a dealerom sien ie bedzie oplacalo sprzedawac tanio...

[Student]

Legalizacja marichuany przyniesie ogromne korzysci państwu!!

Ciekawe jakie korzyści ? No może trafiłaby do kasy państwa pieniądze z akcyzy ale trzeba pamiętać, że wtedy powiększyłyby się koszty na leczenie osób uzależnionych. Chociaż nie twierdze, że wszyscy zaraz by się uzależnili ale jakieś 5,6 % na pewno. Poza tym zniknełaby kolejna granica która odstrasza młodych ludzi od spróbowania tego. Bo wkońcu jeżeli byłoby to legalne to czemu nie.

Poza tym mam podobne przemyślenia jak Fish. Legalizacja pomorze tylko nielicznym dorosłym a dzieciaki dalej będą kupować z nieznanych źródeł.

To Ty chyba nie wiesz co sie dzieje 70 % nastolatkow przyznaje sie ze choc raz w zyciu sprobowali marichuany Tego sie juz nie da poglebic , jest to w tak zaawansowanym stanie! Walczyc sie z tym nie da , wiec lepiej zarobic na tym! W Holandii palenie jest legalne!! Nie macie pojecia o paleniu w ogole!! Widze ze wam marihuana kojarzy sie z jakims menelstwem , skonczeniem i calkowitym dnem! W Holandi para 50-latkow siada sobie przed telewizorem i pala jointa!! I nikt z tego powodu nie cierpi!!

Musicie miec inny obraz palenia!!

[Raffek]

Cóż, nie robiłem tego po uzywkach... :562:

[Triniti19]

To Ty chyba nie wiesz co sie dzieje 70 % nastolatkow przyznaje sie ze choc raz w zyciu sprobowali marichuany Tego sie juz nie da poglebic , jest to w tak zaawansowanym stanie! Walczyc sie z tym nie da , wiec lepiej zarobic na tym!

Student trzeba z tym walczyć Szczególnie jeżeli chodzi o osoby niepełnoletnie. Trzeba informować o tym, że jest to zła używka tak jak papierosy i alkohol. Ostatnio czytałam dobry artykuł o tym dlaczego właśnie nie powinno się zalegalizować narkotyków miękkich. Otóż dlatego, że nie ma sensu eksperymentować bo nie wiadomo co będzie. A teraz przynajmniej wiadomo jak jest. Nie ma się co oglądać na Holandie bo nie da wiadomo czy byłoby u nas tak samo. A skąd wiesz, że nie będzie gorzej. Polske i Holandie dzieli wielka przepaść więc nie można powiedzieć, że byłoby tak samo. Mówisz o Holandii że tam zalegalizowane jest ale czemu w Stanach lub Wlk. Brytanii nie jest ona zalegalizowana?

A co do tych 70%. Wydaje mi się, że jest tak dużo właśnie dlatego, że istnieje opinia o tym, że to normalna rzecz, o wiele mniej szkodliwa niż papierosy. I właśnie to jest głównym powodem. Ale kiedyś też mówiono o tym jakie papierosy są dobre a teraz jakie są wiadomo.

No i jeszcze Student ja wiem, że palenie marichuany to nie jest jakieś wielkie narkotyzowanie się i nie demonizuje tego. Znam 2 osoby (pasjonatów marichuany) i po wypaleniu jej są o wiele mniej agresywne niż po alkoholu. Więc nie potwierdza się to, że dla mnie palenie jej jest jakimś menelstwem.

[Dziwny]

Ludzie po co sie ograniczać zalegalizujmy wszystko skoro to ma taki dobry wpływ. Co za rużnica marichuana, anfetamina, heroina i co tam tylko zechcecie. W gruncie rzeczy to wszystko to samo. Wszystko uzależnia, wyniszcza organizm (marycha też jak ktoś wyżej [z tych doświadczonych] zauważył) i odbiera świadomość. Wielka różnica narkotyk mięki czy twardy. Rużni sie tylko czas w jakim cie zabije. Z innych nałogów też da sie wyjść, nie tylko z marychy. Mówicie żeby zalegalizować maryche na zasadze anologi do alkocholu i tytoniu, należałoby jednak zauważyć że te używki mają zbyt długą tradycje żeby ich zakaz coś dał. Przykładem pruba wprowadzenia prochibicji alkocholowej.

Przykładem pozytywnego skutku zakazu używania czy sprzedaży marichuany jestem ja sam: Mam 17 lat a nie miałem do tej pory żadnej styczności z tym zielskiem.

[Luca]

Przykładem pozytywnego skutku zakazu używania czy sprzedaży marichuany jestem ja sam: Mam 17 lat a nie miałem do tej pory żadnej styczności z tym zielskiem

i niech tak zostanie!
17 lat i takie byki robić?? :566:

[taka_jedna]

Przykładem pozytywnego skutku zakazu używania czy sprzedaży marichuany jestem ja sam: Mam 17 lat a nie miałem do tej pory żadnej styczności z tym zielskiem.

a ja mam 18 i też nie miałam I tak samo byłoby gdyby zalegalizowali. Jakby mi ktoś dał za darmo, nie wzięłabym bo mnie nie ciągnie.
no...może bym sprobowała gdyby dodawali woreczek do promocyjnych opakowań płatków śniadaniowych Cini minis...

[Mysiorek]

Ja też jeszcze nie próbowałem... wstyd się przyznać
Ale, chyba, spróbuję.

[Maverick]

A ja nie sprobowalem i nie sprubuje chocby za darmo dawali i byloby zalegalizowane. I cale teorie o tym ze po legalizacji wiecej osob zacznie palic szlag trafia...

[Aga]

A ja właśnie stwierdziłabym- legalne, nikt się mnie nie będzie czepiał, spróbuję. Teraz jedna wiem że jeśli za palenie wsadzaja za kratki to znaczy że musi być to niezłe świństwo