Ja proponuje kolbe od staraAle dzisiaj użył śrubokrętu
Gdzie najczęsciej masturbują się kobiety?
Moderator: modTeam
Heh, ja tez nigdy sie nie masturbowalam, nie mam takiej potrzeby, potrafie wytrzymac jak nie widzie sie ze swoim ukochanym, raz czesciej sie piescimy, raz bardzo rzadko ale nie moglabym .... (moze teraz tak mowie, a za rok bedzie inaczej, jednak poki co to chyba brzydze sie onanizmu)... ale to wylacznie moje zdanie, nie neguje tych co lubia sobie ten tego
:570:
Ten kto przestaje być (...) tak naprawde nigdy nim nie był ....
co ma do tego moja podświadomość i dzieciństwo? akurat w moim przypadku nic bo nikt nigdy nie mówił mi że to jest złe i nie izolował mnie od spraw seksu, byłam dobrze uświadomionym dzieckiem znałam budowę swojego ciała i wiedziałam jedynie teoretycznie co może sprawiać przyjemność. Ale nigdy tego nie potrzebowałam teraz tym bardziej nie potrzebuję , nie chciałam próbować i eksperymentować..Od dawna mam chłopaka i widzimy się codziennie a nawet jak się nie widzimy to nie czujemy potrzeby autozaspokojenia. Przepraszam że odbiegłam od tematu chcę tylko podkreślić że to nie jest kwestia podświadomości i wartości wbitych w dzieciństwie...Kto chce to robi kto nie chce to nie robi...I niech tak zostanie
!
Heh Panowie jak wy to robicie?? Poza tym ciezko mi uwierzyc zeby ktorys facet tego nierobil...
No chyba ze ma kobiete przy sobie na codzien , albo mieszkaja razem to faktycznie , nienormalne to by bylo zeby sie onanizowac. Ale... jak sie widzi swoja panne raz na tydzien to moge sie zalozyc ze kazdy przynajmniej raz wytrzepie kapucyna
A jesli chodzi o nienormalnosc... to uwazam ze nienormalne jest u faceta nie robic tego ( pomijam fakt czestych stosunkow z kobieta ) U kobiet ta sprawa ma sie calkiem inaczej... 
No chyba ze ma kobiete przy sobie na codzien , albo mieszkaja razem to faktycznie , nienormalne to by bylo zeby sie onanizowac. Ale... jak sie widzi swoja panne raz na tydzien to moge sie zalozyc ze kazdy przynajmniej raz wytrzepie kapucyna
... jak sie widzi swoja panne raz na tydzien to moge sie zalozyc ze kazdy przynajmniej raz wytrzepie kapucyna
Student - mi możesz nie wierzyć ale nie odczuwam takiej silnej potrzeby ulżenia sobie, gdy jej nie ma na dłużej. Nie myślę nawet o tym by zakręcić śmigłem.
... to uwazam ze nienormalne jest u faceta nie robic tego ( pomijam fakt czestych stosunkow z kobieta )
W takim razie w Twoich oczach jestem nienormalny. Jak byłem sam, owszem, kręciłem śmigłem, ale jak mam pannę to nie i nieważne jaka jest przerwa, jak często my razem...
Bez przesady.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Bo zwykle mają mniejszy popęd. Ja wcześniej się nie masturbowałam, jak dowiedziałam się że mój facet to robił, to byłam na niego zła i było mi przykro. Kiedy jednak zaczeliśmy się pieścić i wyjechałam na wakacje, bardzo mi tego brakowało. Kiedy pewnej nocy nie mogłam wytrzymać zrobiłam to. I od tametj pory uświadomiłam sobie, że to jest zupełnie normalne, wcale nie umniejsza miłości do partnera. Wiadomo że lepiej jest to robić z Nim, ale jeśli nie jest pod ręką? Nie mówię że ktoś kto tego nie robi nie jest normalny, ale jeśli się od tego powstrzymuje choć ma ochotę, to jest to trochę dziwne. No ale są może ludzie którzy nie odczuwają ochoty na seks jak są sami.
No mysli caly czas bo z tego co mi wiadomo chyba caly czas przysadka mozgowa wysyla sygnal do jader do produkcji spermy wiec logiczne jest ze jest tez potrzeba potrzeba pozbywania jej sie
A tak swoja troga nigde nie robilem tego w szkole, ani w pracy

A tak swoja troga nigde nie robilem tego w szkole, ani w pracy

"Niezależnie od sytuacji zawsze broń swoich racji
To dla Twojej informacji, reszta jest owiana tajemnicą
Jedni będą krytykować - inni się zachwycą
Jedni będą Cię szanować - drudzy znienawidzą"
Fenomen - Prawda
To dla Twojej informacji, reszta jest owiana tajemnicą
Jedni będą krytykować - inni się zachwycą
Jedni będą Cię szanować - drudzy znienawidzą"
Fenomen - Prawda
i znowu
Ja wam powiem ze nie mam dziewczyny i kiedys w wakacje nie robilem tego nawet miesiąc i mowie wam to jest normalne raz rzychodzi raz odchodzi nie rozumiem tylko ludzi którzy codziennie to robią przecierz to moze spowodować bezpłodność ( gdzies o tym czytałem)
Ja wam powiem ze nie mam dziewczyny i kiedys w wakacje nie robilem tego nawet miesiąc i mowie wam to jest normalne raz rzychodzi raz odchodzi nie rozumiem tylko ludzi którzy codziennie to robią przecierz to moze spowodować bezpłodność ( gdzies o tym czytałem)
Jakas niedorzeczność... ale ludzie głupio gadają. Chyba przeczytałes o tym w jakiejś gazecie i było tak napisane, aby dzieci sie nie masturbowały!!
nie uwierzę, że ktoś wytrzymał dłużej niż tydzień "bez dotykania".
Ja wytrzymałem. Nie mówię, że (kiedyś) się nie dotykałem, owszem ale potrafiłem wytrzymać kilka tygodni, a nawet miesięcy. Uwierz.
To tak jakby nie jeść albo nie pić. Przecież to jest natura człowieka
Nie. To nie jest jak jedzenie i picie. Bez tego da się żyć a nie jest powiedziane, że trzeba się zaspokajać, bo niewiadomo co. Natura człowieka jest taka, aby z kimś przeciwnej płci przeżywać rozkosz, a nie samemu. Po to jest kobieta i mężczyzna.
Takie jest moje zdanie.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Jeszcze raz proszę o powrót do zasadniczego wątku. To pytanie, jak wynika z tytułu, skierowane było głownie do kobiet, chyba, że faceci mają cos też w tym temacie do powiedzenia, chociaż nie sądzę, bo one przeważnie robią to samotnie.
ps. a to czy to przyzwoite, czy nie, to nawet naukowcy wypowiadają się, że w określonych sytuacjach-NORMALNE, a to co normalne nie powinno być nam obce.
ps. a to czy to przyzwoite, czy nie, to nawet naukowcy wypowiadają się, że w określonych sytuacjach-NORMALNE, a to co normalne nie powinno być nam obce.
Jarek pisze:Jeszcze raz proszę o powrót do zasadniczego wątku. To pytanie, jak wynika z tytułu, skierowane było głownie do kobiet, chyba, że faceci mają cos też w tym temacie do powiedzenia, chociaż nie sądzę, bo one przeważnie robią to samotnie.
ps. a to czy to przyzwoite, czy nie, to nawet naukowcy wypowiadają się, że w określonych sytuacjach-NORMALNE, a to co normalne nie powinno być nam obce.
Wybacz ,że się Ciebie czepiam ale... Czy Ty jesteś założycielem tematu lub moderatorem ,że tak pragniesz sprowadzić temat na właściwą drogę?? Miejsca masturbacji kobiet zostały przedstawione , temat zszedl troszke na inna sprawe ale to wciaż dotyczy masturbacji...
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 265 gości