Seks a wiara
Moderator: modTeam
Ja tez nie dostalam bierzmowania za to ze glosno wyrazilam swoje zdanie na temat seksu przedmalzenskiego i antykoncepcji. Mojej mamie bardzo dawno temu tez ksiadz nie dal rozgrzeszenia, wyszedl z konfesjonalu i zaczal po niej krzyczec o to ze nie byla kilka razy w kosciele.
Ja do spowiedzi w ogole nie chodze. Do kosciola rzadko.Boga szukam gdzie indziej.
Ja do spowiedzi w ogole nie chodze. Do kosciola rzadko.Boga szukam gdzie indziej.
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Yasmine, nie przejmuj sie, odpowiednio zaplacisz to sam biskup przyjedzie aby Ci psa ochrzcic wiec i z bierzmowaniem nie powinno byc problemow. A najlepiej zrezygnuj z katolicyzmu.
Dla mnie obowiazek bierzmowania to jakas jedna wielka paranoja. Tak samo jak celebrowanie 1 komunii badz obowiazek chodzenia do spowiedzi. No ludzie litosci.
A najlepsze jest to ze trzeba miec bierzmowanie do slubu
_ Bo inaczej ksiadz nie udzieli. Smiac sie chce. Przeciez nie ksiadz slubu udziela a to przyszle malzenstwo! To oni sobie obiecuja przed Bogiem. Ksiadz jest w zasadzie niepotrzebny. Taka prawda.
Dla mnie obowiazek bierzmowania to jakas jedna wielka paranoja. Tak samo jak celebrowanie 1 komunii badz obowiazek chodzenia do spowiedzi. No ludzie litosci.
A najlepsze jest to ze trzeba miec bierzmowanie do slubu
Wlasnie Mav jak odpowiednio zaplace to i bierzmowanie przed slubem dostane. Teraz mi niepotrzebne, poza tym musialabym chodzic do kosciola i jakies smieszne rzeczy zdawac,wiec daje sobie spokoj. Na religie chodze, ale ksiadz tez zna moj stosunek do tego wszystkiego i na szczescie nie doczepia sie do mnie. Tylko czesto sie czepia jak widzi mnie z chlopakiem jak sie np calujemy.
Ostatnio byla tez lekcja o seksie przedmalzenskim no i wyglosil nasz ksiezulek ze jak jest seks przed slubem to nie ma juz milosci a pozadanie. A po slubie
A po slubie to juz mozna byle do prokreacji prowadzic.
Wczesniejszy ksiadz jeszcze z gimnazjum to twierdzil, ze wszystkie srodki antykoncepcyjne to srodki wczesnoporonne
a spirala juz jest najgorsza bo sie dzieci czesto rodza z drutem w glowie.
Ostatnio byla tez lekcja o seksie przedmalzenskim no i wyglosil nasz ksiezulek ze jak jest seks przed slubem to nie ma juz milosci a pozadanie. A po slubie
Wczesniejszy ksiadz jeszcze z gimnazjum to twierdzil, ze wszystkie srodki antykoncepcyjne to srodki wczesnoporonne

Krzych(TenTyp) pisze:A dlamnie bóg umarł. Wtedy gdy błagałem go zeby rodzice się pogodzili. I co gdzie on byłwtedy. Ogólnie to Się pochamujejak ktoś chce wiedzieć co ja sądze na ten temat prosze na prv lub GG
póki gniew Cie ne opusci , nie mamy o czym rozmawiac <aniolek2> bo rozumiem Twe podejscie to sie jednak wszystko zmieni ....poczekaj tylko jeszcze , ale .....trzeba chcieć próbować ! bo jesli juz przekresliłeś wszystko i nie ma w tobie ani iskierki ..to po tobie , bedzie tylko coraz gorzej a cierpiec bedziesz na tym ...Ty I NAJBLIZSI!! wiec czy warto!
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Na konteplacji wiary przebyłem dużo czasu. Doszedłem do pewnych wniosków słusznych i potwierdzenia ich szukałem zupełnie gdzie indziej. Z tego jakie wnioski wyciągnołem z rozmów dały mi szczęście w rodzinie. Powodzenie u przyjacół czuję się naprawdę kimś, wartym zaufania.
Twardo stoje w swoich przekonaniach bo jak bym je zmieniał co minute dla siebie był bym nikim!
A wiara nigdy nie była dla mnie wiara człowieka. Jest to zaściankowe myślenie.
Osobiście uważam ze kosciół chżeścijański i ich przedstawiciele są jednym z najbardziej obłudnych tworów ówczesnej cywilizacji.
Mło tego jest wiarą agresywną i populistyczną. Prowadzi wojny logistyczne na płaszczyźnie mediów i społeczeństwa. Nie tylko dzieli ale i wzbudza nowe konflikty.
Już zupełnie inaczej można spojżeć na jechowych. Któży naprawdę wkłądają wielki wkład w opiekę nad swoimi dziećmi.
Katolicki kościół twoży podziały w młodzieży uczy nie tolerancji i zazdrości i zawiści
Aha. I zniechęca do siebie ludzi któzy widzą co się dzieje i głośno o tym mówią
Dziękuje
Ps. Gniewu we mnie niema w to miejsce bym wstawił zażanowanie i litość wobedz tego zakłąmania kościoła. Z tym się nie walczy tylko współ istnieje.
Pozdro
Twardo stoje w swoich przekonaniach bo jak bym je zmieniał co minute dla siebie był bym nikim!
A wiara nigdy nie była dla mnie wiara człowieka. Jest to zaściankowe myślenie.
Osobiście uważam ze kosciół chżeścijański i ich przedstawiciele są jednym z najbardziej obłudnych tworów ówczesnej cywilizacji.
Mło tego jest wiarą agresywną i populistyczną. Prowadzi wojny logistyczne na płaszczyźnie mediów i społeczeństwa. Nie tylko dzieli ale i wzbudza nowe konflikty.
Już zupełnie inaczej można spojżeć na jechowych. Któży naprawdę wkłądają wielki wkład w opiekę nad swoimi dziećmi.
Katolicki kościół twoży podziały w młodzieży uczy nie tolerancji i zazdrości i zawiści
Aha. I zniechęca do siebie ludzi któzy widzą co się dzieje i głośno o tym mówią
Dziękuje

Ps. Gniewu we mnie niema w to miejsce bym wstawił zażanowanie i litość wobedz tego zakłąmania kościoła. Z tym się nie walczy tylko współ istnieje.
Pozdro
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Ale zdewaluowali wartości które są naprawde dobre.
po prostu obwiniam ich za spowodowanie mej niechęci. Co za tym idzie ich "praca" w imię tych wartości jest zupełnie zbędna. I dla mnie nie mile widziana. Ale muszę się pogodzić z tym że są strasznie natarczywi[w mediach] i wpychają ludziom podatnym na ich wpływ straszne kity.
Dlatego ogólnie odciołem się od pojęcia Bóg. Bo Jest to tak abstrakcyjne pojęcie ze jego nadużywanie staje bez wartosciowe.
Nazywam po prostu rzeczy po imieniu nie podciągam nic pod ideologię.
Mam swój świat. I jest on bardzo plastyczny bo kieruje się rozumem.
po prostu analizuje.
Czy nie prosto stwierdzić ze jeżeli nie zgadza się z kościołem jest się w ich oczach nie wiernym! Ateisą! W ich oczach niema czegoś takiego jak wiezący nie praktykujący.
Dla nich to żyjący nie oddychający. Dlatego mam nazucony pewnien tok myślenia. Są to moje podwaliny racjonalności. A dla nich podstawy do "ekskomuniki".
Jedno pytanko Andrew.
Czy wystarczyło by tobie sił i cierpliwości aby nawócić kogoś [Być dla kogos zupełnie obcego mentorem a co zatym idzie być przykłądem tego jak osiągnąć równoge i szczęście w zyciu]?
po prostu obwiniam ich za spowodowanie mej niechęci. Co za tym idzie ich "praca" w imię tych wartości jest zupełnie zbędna. I dla mnie nie mile widziana. Ale muszę się pogodzić z tym że są strasznie natarczywi[w mediach] i wpychają ludziom podatnym na ich wpływ straszne kity.
Dlatego ogólnie odciołem się od pojęcia Bóg. Bo Jest to tak abstrakcyjne pojęcie ze jego nadużywanie staje bez wartosciowe.
Nazywam po prostu rzeczy po imieniu nie podciągam nic pod ideologię.
Mam swój świat. I jest on bardzo plastyczny bo kieruje się rozumem.
po prostu analizuje.
Czy nie prosto stwierdzić ze jeżeli nie zgadza się z kościołem jest się w ich oczach nie wiernym! Ateisą! W ich oczach niema czegoś takiego jak wiezący nie praktykujący.
Dla nich to żyjący nie oddychający. Dlatego mam nazucony pewnien tok myślenia. Są to moje podwaliny racjonalności. A dla nich podstawy do "ekskomuniki".
Jedno pytanko Andrew.
Czy wystarczyło by tobie sił i cierpliwości aby nawócić kogoś [Być dla kogos zupełnie obcego mentorem a co zatym idzie być przykłądem tego jak osiągnąć równoge i szczęście w zyciu]?
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Krzych(TenTyp) pisze:Czy wystarczyło by tobie sił i cierpliwości aby nawócić kogoś
Nie uśmiej się, ale mnie się udało w 2 przypadkach.
Nie wierz w instytucje. Bo one zawsze jakieś niejasne.
Choć mnie oświecił ksiądz. A Ty po prostu źle trafiłeś i przestałeś szukać.
Poddałeś się!
KOCHAJ...i rób co chcesz!
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
W twoich oczach na pewno.
Jestem przekaonany o tym i wiem że to do szczęscia nie jest mi potrzebne. Ja po prostu nie odczówam przyjemności ani żadnego obowiązku aby wiezyć w coś czego tak naprawdę niema i nie było.
Wolę się skupić na naprawdę istotnych sprawach kóre mnie dotyczą i ze tak powiem żeźbieniu siebie.
Główną przyczyną oświecenia jest rozum i w miarę upływu czasu doskonalenie jego użyteczności. A m moim przypadku wiara jest próbą upersonifikowania wszystkich rzeczy które tak naprawdę możemy dotknąć zobaczyć. Ale się od tego odwracamy i dlatego jest to dla mnie stagnacja, i głównie strata czasu, który możemy pożytecznie wykożystać.
Jest również dróga strona medalu. Wim że więkrzość ludzi ma taką potrzebę i nie wyobrażają sobie życia bez pojęcia Boga. Jest to nawet milusie, bo widze ze mają wyobraźnię. A to dla mnie sie liczy.
Ale bardzo drażni mnie dewoctwo. Albo zaklinanie sie na Boga.
A przecież on nie posiada zadnej wartości. No chyba ze nadaną ludzkim umysłem....
Hehe mógłbym tak bez końca. przypomniał mi sie tekst Tyrecjusza "człowiekem jestem i co ludzkie nie jest mi obce"

Jestem przekaonany o tym i wiem że to do szczęscia nie jest mi potrzebne. Ja po prostu nie odczówam przyjemności ani żadnego obowiązku aby wiezyć w coś czego tak naprawdę niema i nie było.
Wolę się skupić na naprawdę istotnych sprawach kóre mnie dotyczą i ze tak powiem żeźbieniu siebie.
Główną przyczyną oświecenia jest rozum i w miarę upływu czasu doskonalenie jego użyteczności. A m moim przypadku wiara jest próbą upersonifikowania wszystkich rzeczy które tak naprawdę możemy dotknąć zobaczyć. Ale się od tego odwracamy i dlatego jest to dla mnie stagnacja, i głównie strata czasu, który możemy pożytecznie wykożystać.
Jest również dróga strona medalu. Wim że więkrzość ludzi ma taką potrzebę i nie wyobrażają sobie życia bez pojęcia Boga. Jest to nawet milusie, bo widze ze mają wyobraźnię. A to dla mnie sie liczy.
Ale bardzo drażni mnie dewoctwo. Albo zaklinanie sie na Boga.
A przecież on nie posiada zadnej wartości. No chyba ze nadaną ludzkim umysłem....
Hehe mógłbym tak bez końca. przypomniał mi sie tekst Tyrecjusza "człowiekem jestem i co ludzkie nie jest mi obce"

H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
radomir pisze:w tym a tym dniu kobieta zachoedzi w ciaze
Ja pamietam jak kilka lat temu (jeszcze w gimnazjum) ksiadz przed bierzmowaniem mowil,ze nawet po slubie seks - tylko z mysla o powstaniu dziecka. Jesli natomiast w dni nieplodne - to jest grzech - bo prowadzi tylko do zaspakajania seksualnego.
Normalnie nie moglam sluchac tych pierdol. Ale sie klocilam <bicz1>
No i efekt taki,ze bierzmowania nie dostalam
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Yasmine pisze:No i efekt taki,ze bierzmowania nie dostalam
ale chyba nie za to kłocenie?
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
a moze w tym jest sens....dogmaty przyjmuje sie ad hoc nie ma konsensusu.
sex z męzem nie dla prokreacji-grzech
sex z chlopakiem bez slubu grzech
a ze jest to fizycznie lub psychicznie przyjemne ma to i tak mała proporcje jesli chodzi o aspekt metafizyczny- Niebo Raj -byc czystym.dlatego spowiedz.Moze i traci to kabotynizmem ale kosciol nadal jest bardzo konserwatywny w swojej strukturze i nie bedzie - tak mysle-nadazal za libelaryzmem swieckim. Zreszta Niebo Bog nie bedzie nigdy Rzeczą ktora bedzie nadazac za modą ...
sex z męzem nie dla prokreacji-grzech
sex z chlopakiem bez slubu grzech
a ze jest to fizycznie lub psychicznie przyjemne ma to i tak mała proporcje jesli chodzi o aspekt metafizyczny- Niebo Raj -byc czystym.dlatego spowiedz.Moze i traci to kabotynizmem ale kosciol nadal jest bardzo konserwatywny w swojej strukturze i nie bedzie - tak mysle-nadazal za libelaryzmem swieckim. Zreszta Niebo Bog nie bedzie nigdy Rzeczą ktora bedzie nadazac za modą ...
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 155 gości