W sypialni - wolicie dziewczyny niesmiale czy odwazne?
Moderator: modTeam
W sypialni - wolicie dziewczyny niesmiale czy odwazne?
Tak sie własnie zastanawiam.
Sama jestem raczej niesmiala, długo trzeba mnie przekonywac do niektorych rzeczy, niekiedy sie zawstydzam, czerwienie, peszę. Wiele osob mowi, ze wydaję sie im niewinna i że to im sie własnie u mnie najbardziej podoba. Potrafie zaskoczyc mojego chlopaka, nie jestem wiec typem ciotki klotki ale mam do tego subtelne (nie wiem czy to dobre slowo) podejscie.
Mam tez kolezanke, ktora w sprawach seksu lubi brac sprawy w "swoje rece", czesto prowokuje swojego chlopaka, lubi eksperymentowac. Ma duzy temperament, chyba nawet wiekszy niz jej chlopak (opowiadala, ze lubi go dotykac pod stolem kiedy jedza z jego rodzicami obiad czego on nie znosci; sama zachecala go do seksu oralnego chociaz on uwazal ze to dla kobiety ponizajace). Nie miala wielu partnerow wiec prosze nie uwazac jej za dziewczyny łatwiej. To jej pierwszy chlopak z ktorym dochodzi do zblizenia fizycznego.
Niektorym taka smialosc sie podoba a inni wola "grzeczne" dziewczyny.
Jak jest u was?
Sama jestem raczej niesmiala, długo trzeba mnie przekonywac do niektorych rzeczy, niekiedy sie zawstydzam, czerwienie, peszę. Wiele osob mowi, ze wydaję sie im niewinna i że to im sie własnie u mnie najbardziej podoba. Potrafie zaskoczyc mojego chlopaka, nie jestem wiec typem ciotki klotki ale mam do tego subtelne (nie wiem czy to dobre slowo) podejscie.
Mam tez kolezanke, ktora w sprawach seksu lubi brac sprawy w "swoje rece", czesto prowokuje swojego chlopaka, lubi eksperymentowac. Ma duzy temperament, chyba nawet wiekszy niz jej chlopak (opowiadala, ze lubi go dotykac pod stolem kiedy jedza z jego rodzicami obiad czego on nie znosci; sama zachecala go do seksu oralnego chociaz on uwazal ze to dla kobiety ponizajace). Nie miala wielu partnerow wiec prosze nie uwazac jej za dziewczyny łatwiej. To jej pierwszy chlopak z ktorym dochodzi do zblizenia fizycznego.
Niektorym taka smialosc sie podoba a inni wola "grzeczne" dziewczyny.
Jak jest u was?
The only thing that looks good on me is You
hm........ sama wydaje mi się że jestem.. wstydliwa w pewnych sprawach, a w niektórych nie ..
wole np. jak jest ciemniej w pokoju.. albo wole jak wszystko jest takie subtelne
i sweet a nie hehe.... lecz czasem też mój koffany potrafi mną tak zakręcić, że staje się tak troszke drapieżna..
wydaje mi się, że dziewczyna powinna być raz taka raz taka..
choć nie każdy ma taki pogląd jak ja 
-= Nothing`s Gonna Change My Love Fore YOU!
=-
- Lady_Jesika
- Uzależniony
- Posty: 464
- Rejestracja: 06 sty 2005, 19:13
- Skąd: Trójmiasto
- Płeć:
no ja do wstydliwych nie naleze
i wiem ze to barrrrdzo kreci mojego chlopaka.Chyba niewielu lubi miec w lozku partnereke ktora trzeba namawiac,przekonywac,bo ona czegos tam sie boi,wstydzi....itd,albo lezaca jak kloda
ale pewne rzeczy m,oga przyjsc z czasm,chyba ze faktycznie jest taka roznica temperamentow.
i wiem ze to barrrrdzo kreci mojego chlopaka.Chyba niewielu lubi miec w lozku partnereke ktora trzeba namawiac,przekonywac,bo ona czegos tam sie boi,wstydzi....itd,albo lezaca jak kloda
ale pewne rzeczy m,oga przyjsc z czasm,chyba ze faktycznie jest taka roznica temperamentow.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
w wyrku trzeba urozmaicen...
...normalnie powinna byc "slodka i delikatna"
ale od czasu do czasu jak drapiezny kociak :552:
...uwielbiam jak sie na mnie rzuca z tym blyskiem w oczkach
...normalnie powinna byc "slodka i delikatna"
ale od czasu do czasu jak drapiezny kociak :552:
...uwielbiam jak sie na mnie rzuca z tym blyskiem w oczkach
Zamykam oczy i udaje ze nie widze...
Zatykam uszy i udaje ze nie slysze...
Zamykam serce i udaje ze nie czuje...
To nie jest yba najlepsza modlitwa...
.:LZY:.
Zatykam uszy i udaje ze nie slysze...
Zamykam serce i udaje ze nie czuje...
To nie jest yba najlepsza modlitwa...
.:LZY:.
Z mojego doświadczenie powiem , za ja raczej spotykałam mężczyzn, ktorzy woleli kobiety zdecydowane, śmiałe, z dużym temperamentem, wiedzące czego chcą.
Ale i bywa kiedy kobiety musi być delikatna i "poddać" się pieszczotą Ukochanego.
Wniosek jeden - trzeba wiedzieć kiedys jaką się ma być: dziką czy słodką kobietką
Ale i bywa kiedy kobiety musi być delikatna i "poddać" się pieszczotą Ukochanego.
Wniosek jeden - trzeba wiedzieć kiedys jaką się ma być: dziką czy słodką kobietką

"Szukaj tego co jest tak ważne, bez czego życie staje się nie ważne..."
- Lady_Jesika
- Uzależniony
- Posty: 464
- Rejestracja: 06 sty 2005, 19:13
- Skąd: Trójmiasto
- Płeć:
buehehehhes... wlasnie diablica
mnie zawsze smieszylo jak na flmach facet/koieta wychodzi z wyrka i owija sie szczelnie przescieradlem zeby partner/ka nic nie zobaczyl/a
mnie zawsze smieszylo jak na flmach facet/koieta wychodzi z wyrka i owija sie szczelnie przescieradlem zeby partner/ka nic nie zobaczyl/a
Zamykam oczy i udaje ze nie widze...
Zatykam uszy i udaje ze nie slysze...
Zamykam serce i udaje ze nie czuje...
To nie jest yba najlepsza modlitwa...
.:LZY:.
Zatykam uszy i udaje ze nie slysze...
Zamykam serce i udaje ze nie czuje...
To nie jest yba najlepsza modlitwa...
.:LZY:.
Dwoje ludzi decyduja sie na współżycie, pieszczą sie, poznaja swoje ciała, kochaja sie. Gdzie tu miejsce na wstyd, peszenie sie czy nieśmiałośc???
A moze to sie pojawia u osób, ktore jeszcze nie sa gotowe do bliskości z partnerem???
A moze to sie pojawia u osób, ktore jeszcze nie sa gotowe do bliskości z partnerem???
"Szukaj tego co jest tak ważne, bez czego życie staje się nie ważne..."
- ona bez nicku
- Początkujący
- Posty: 8
- Rejestracja: 08 lut 2005, 13:44
- Płeć:
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Ale chyba więkrzość kobiet na początku są wstydliwe i raczej boją sie tego co nove i "nie odkryte" . Nie
W miare czasu i wytrwałosći partnera potraficie się przeobraźić w kobietę doskonałą
Która żuca się na partnera jak na zwieżynę i pomaga mu odkrywać niezdobyte lądy
Ach to taka moja dygresja
Ach to taka moja dygresja

H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 118 gości