Pytanie o orgazmy
Moderator: modTeam
A gdzie kolega widzi tu jakieś chamstwo , albo grubianstwo
prosze mi też wskazać gdzie jest post , no moze poza tymi dwoma krótkimi , zeby zainteresowany nie mógł wyciagnac wniosków z nich dla siebie
/ Wy to wszystko musicie miec na tacy podane , a tak nie ma i nie bedzie , nie bynajmniej w moich wypowiedziach :564: Jak chcecie gotowy przepis na szczescie w sexie , to zescie sie pomylili , bowiem to nie mozliwe , zacznijcie wiec piec ciasta , tu wam dam gotowe przepisy .Gdyby nie nasza z Bordo dyskusja , nie dowiedzieli byscie sie o ksiązce Natalie Angier wezcie to pod uwagę , ale jak znam zycie nikt nie zada sobie trudu by ją przeczytać ! zatem .....powodzenia :564: :547:
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Co za chamstwo . Po pierwsze foróm nie jest twoje nawet tylko rozchodzi sie o topik który zapoczątkował więc ma prawo tak samo jak i ty wyrazić swoje zdanie. A tym bardziej prośbę.....
A w dobrym guście jest ją uszanowac i spełnić
A to już czytałem całą ale zamieszczam linka do fragmętu tej książki .....
http://www.wiw.pl/biblioteka/kobieta_angier/01.asp
A w dobrym guście jest ją uszanowac i spełnić
A to już czytałem całą ale zamieszczam linka do fragmętu tej książki .....
http://www.wiw.pl/biblioteka/kobieta_angier/01.asp
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Dalej nie wiem o co Ci chodzi , forum to forum , jest wszystkich , kazdy ma tez inne opcje w kwesti tego co gdzie pisać , dalej powtarzem ze do momentu gadulstwa z Toba wszystko było na temat !
wyraził swe zdanie i prosbę
????????? odpowiedzialem mu na nie , zwracajac uwagę na zawarete w wypowiedziach podpowiedzi
:564:
ale moze Kroliczek nie czytał

wyraził swe zdanie i prosbę

ale moze Kroliczek nie czytał
-
- Zaglądający
- Posty: 28
- Rejestracja: 09 paź 2004, 23:46
- Płeć:
-
- Zaglądający
- Posty: 28
- Rejestracja: 09 paź 2004, 23:46
- Płeć:
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
-
- Początkujący
- Posty: 1
- Rejestracja: 08 lis 2007, 10:18
- Skąd: trojmiasto
- Płeć:
- Staruszek Priam
- Pasjonat
- Posty: 165
- Rejestracja: 21 lip 2005, 19:59
- Skąd: Polska
- Płeć:
Orgazmów, rozkoszy ciała są tysiące. Orgazm ze spermą w prezerwatywie, na ścianie w klozecie, bawiąc się w homo, z owcą, z psem, przy grzebaniu drutem w jelicie cienkim,... itd.,itd.,itd.,itd.,itd.,itd.,itd.,itd.,itd.,itd., .... .
Zasadniczo tylko jeden jest cokolwiek wart. Pomiędzy płodnymi i kochającymi się mężczyzną i kobietą. Tylko Oni coś na ten temat wiedzą, rozumieją i przeżywają w pełni. Reszta to najwyżej pseudo mega-drgawki z ewentualnym lichym wyciekiem i potężnym kacem niespełnienia poniewczasie. Szczególnie jaskrawo to wygląda w kolejce samochodów z rejestracjami z całej Polski pod kliniką „In vitro” w moim mieście. Przyjeżdżają tabunami ze skomleniem w oczach i nadzieją, że im medyk pod mikroskopem bachora zmajstruje. Mają w dupie wszystkie, choćby największe orgazmy świata.
Orgazm w oderwaniu od płodności i bez upragnionego pomiotu to licha przyjemność, raczej rechot szyderstwa z bezowocnego wytrysku, czy miotającej się bezpłodnie macicy. Ja rozumiem, że szesnastolatce nawet od spermy na twarzy świat się może zakołysać ze szczęścia. Na jak długo
? Pytam!
[ Dodano: 2007-11-11, 15:49 ]
Jako doznanie psychoseksualne, całe życie, synku. Ale ta rzadkość obecnie.
Zasadniczo tylko jeden jest cokolwiek wart. Pomiędzy płodnymi i kochającymi się mężczyzną i kobietą. Tylko Oni coś na ten temat wiedzą, rozumieją i przeżywają w pełni. Reszta to najwyżej pseudo mega-drgawki z ewentualnym lichym wyciekiem i potężnym kacem niespełnienia poniewczasie. Szczególnie jaskrawo to wygląda w kolejce samochodów z rejestracjami z całej Polski pod kliniką „In vitro” w moim mieście. Przyjeżdżają tabunami ze skomleniem w oczach i nadzieją, że im medyk pod mikroskopem bachora zmajstruje. Mają w dupie wszystkie, choćby największe orgazmy świata.
Orgazm w oderwaniu od płodności i bez upragnionego pomiotu to licha przyjemność, raczej rechot szyderstwa z bezowocnego wytrysku, czy miotającej się bezpłodnie macicy. Ja rozumiem, że szesnastolatce nawet od spermy na twarzy świat się może zakołysać ze szczęścia. Na jak długo
[ Dodano: 2007-11-11, 15:49 ]
a ja mam takie głupie pytanko ile może trwać orgazm kobiety??
Jako doznanie psychoseksualne, całe życie, synku. Ale ta rzadkość obecnie.
Nie rozumiem co ma wspolnego kolejka pod klinika in vitro z przezywaniem orgazmu? Pewnie, ze tak porownujac, to tylko zycie ma sens i tylko utrata zycia moze nas przezd czyms powstrzymac, czy pokazac, co jest wazne. Ale zadna skrajnosc nie jest dobra, zaden fanatyzm. Takie nauki glosili ksieza, ale kilkadziesiat lat temu. Teraz nawet oni ucza (niektorzy) jak wazna jest cielesnosc, milosc fizyczna.
Twoj fundamentalizm nie wiem czemu ma tu sluzyc, co pokazac? Nie rozumiem.
Nikt nie twierdzi, ze orgazm jest najwazniejszy, ze to jedyny cel zycia. Ale jest waznym doznaniem i to nie tylko kiedy jedyna mysla jest prokreacja. Dla kogos moze to byc jedynie doznanie przyjemnosci, dla kogos potwierdzenie bliskosci i zgrania z partnerem, albo radosc, ze udalo sie tak zblizyc do partnera, ze on nam tak zaufal i sie otworzyl. I tez to wszystko jest wiele warte.
Twoj fundamentalizm nie wiem czemu ma tu sluzyc, co pokazac? Nie rozumiem.
Nikt nie twierdzi, ze orgazm jest najwazniejszy, ze to jedyny cel zycia. Ale jest waznym doznaniem i to nie tylko kiedy jedyna mysla jest prokreacja. Dla kogos moze to byc jedynie doznanie przyjemnosci, dla kogos potwierdzenie bliskosci i zgrania z partnerem, albo radosc, ze udalo sie tak zblizyc do partnera, ze on nam tak zaufal i sie otworzyl. I tez to wszystko jest wiele warte.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Staruszek Priam pisze:Na jak długo? Pytam!
Ok ok, chociażby do momętu kiedy aktywność seksualna się wysisza.
Otóż więkrzość ludzi nie dozywa tego wieku. Więc można zaryzykować stwierdzenie ze do śmierci.
Staruszek Priam pisze:Jako doznanie psychoseksualne, całe życie, synku. Ale ta rzadkość obecnie.
Ta wypowiedź brzmi jak byś był w dwóch ciałach naraz i wiedział co przeżywa kobieta podczas orgazmu. Proponuje nie porównywać życia do orgazmu. Bo to dwa terminy które mają ze sobą bardzo mało wspólnego.
Staruszek Priam pisze:Ja rozumiem,
Nie nie rozumiesz.
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
- Staruszek Priam
- Pasjonat
- Posty: 165
- Rejestracja: 21 lip 2005, 19:59
- Skąd: Polska
- Płeć:
Miltonia pisze:Ale jest waznym doznaniem i to nie tylko kiedy jedyna mysla jest prokreacja. Dla kogos moze to byc jedynie doznanie przyjemnosci, dla kogos potwierdzenie bliskości
Ależ oczywiście, że jest ważnym doznaniem. Wręcz kluczowym. Jego brak może w małżeństwie stać się wręcz rozstrzygającym czynnikiem dezintegracji. Myślenie o prokreacji w trakcie aktu, to raczej kuriozum. Dynamika jest tak absorbująca, że jego istotą jest raczej konsumpcja przeżyć. Zwłaszcza mężczyzna
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Tak więc nie zrozumieliśmy się.
(przepraszam za zwłokę w odpowiedzi. Dziecko się hajtnęło, a żona przechodziła poważną operację)
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 170 gości