dziewczyny wytłumaczcie mi to...
Moderator: modTeam
-
- Początkujący
- Posty: 5
- Rejestracja: 28 gru 2004, 13:47
- Płeć:
dziewczyny wytłumaczcie mi to...
... więc mam dziewczyne od niecałych ośmiu miesięcy. sex zaczeliśmy uprawiać po niecałych szcześciu miesiącach bycia ze sobą. wyglądał on jednak dość mizernie. były to stosunki nie trwające zbyt długo (podejrzewam że gdzieś około 5 minut). kiedyś powiedzieliśmy sobie że koniec z "szybkimi numerkami". przy nastepnej okazji nasz sex wyglądał zupełnie inaczej. kochaliśmy się długo i namiętnie (nie wiem dokładnie ile trwał ale podejrzewam tak na oko że ponad 20 do 30 minut). po wszystkim zauważyłem jak po policzkach mojej dziewczyny ciekną łzy. pierwsza moja myśl dotyczyła że może jej nie zadowoliłem tak jakby chciała. okazało się że zaczęła już płakać w trakcie sexu. nie chciała jednak żebym to zauważył i umiejętnie to ukrywała. zapytałem się jej czemu płacze. powiedziała mi "że to ze szczęścia". ja z natury jestem nie dowiarkiem więc jej nie uwieżyłem. ona za każdym razem powtarza że to było ze szczęścia. i teraz pytanie do was. możliwe jest żeby się dziewczyny popłakały ze szczęścia podczas sexu? zdarzylo się wam to kiedyś? czy sex trwający koło 20-30 minut to normalka? to dużo czy mało? dziewczyny wytłumaczcie mi to prosze.
-
- Początkujący
- Posty: 5
- Rejestracja: 28 gru 2004, 13:47
- Płeć:
ale jakos nie może to do mnie dojść że aż tak ja mogłem zadowolic
JA mysel, ze tu nie hcodzi o placz, z powodu, za az tak super extra ja zadowoliles. Jest to placz szczescia i spelnienia, ale nie fizycznego lecz duchowego.
Idzie ulicą jakby tańczyła na baletowym popisie
Uśmiecha się do dziecka w wózku do wróbla który stracił ogon
Te kropki na sukience myśli mają kolor jego oczu
Od rana powtarza najmilsze imię i wychodzi z domu w jednej pończosze
Uśmiecha się do dziecka w wózku do wróbla który stracił ogon
Te kropki na sukience myśli mają kolor jego oczu
Od rana powtarza najmilsze imię i wychodzi z domu w jednej pończosze
-
- Początkujący
- Posty: 5
- Rejestracja: 28 gru 2004, 13:47
- Płeć:
ja bym sie wystraszyl i tez bym nie uwierzyl
a co ona zrobila potem przytulala sie do ciebie mowila cos milego czy odeszla i nie chciala zebys jej dotykal albo nie chciala rozmawiac albo bylo jakis dziwnie gorzej niz powinno ?
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "
hyhy e(L)o
hyhy e(L)o
Hyhy pisze:ja bym sie wystraszyl i tez bym nie uwierzyla co ona zrobila potem przytulala sie do ciebie mowila cos milego czy odeszla i nie chciala zebys jej dotykal albo nie chciala rozmawiac albo bylo jakis dziwnie gorzej niz powinno ?
Hyhy ! przestan ! błagam Cie , przeciez nie mozesz być aż taki tempy by zadawac takie pytania

poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
krzys pisze:Hyhy pisze:ja bym sie wystraszyl i tez bym nie uwierzyla co ona zrobila potem przytulala sie do ciebie mowila cos milego czy odeszla i nie chciala zebys jej dotykal albo nie chciala rozmawiac albo bylo jakis dziwnie gorzej niz powinno ?
Hyhy ! przestan ! błagam Cie , przeciez nie mozesz być aż taki tempy by zadawac takie pytania:546:
Krzysiu, zaobserwowalem, ze znow sie w jakims temacie nie zgodzilismy, a Ty nagle masz do mnie w kazdym watki. Nie chce mowic nie ladnie, bo i nie mam jak narazie ambicji zeby tak brzydziej pisac
Czasem bywa tak, ze dziewczyna jest mniej lub bardziej swiadomie, zmuszona do seksu i wcale bym sie nie dziwil, gdyby takowa dziewczyna plakala z tego powodu, ze znow ten, ktorego kocha, pociupcial sobie chociaz wcale nie tak mialo byc. Nie wiem jaka jest ich sytuacja... jasne ze jesli wszystko wporzadku to sie przytulala, ale jesli nie, to mogla zachowac sie inaczej i po to zadalem to pytanie.
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "
hyhy e(L)o
hyhy e(L)o
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
-
- Początkujący
- Posty: 5
- Rejestracja: 28 gru 2004, 13:47
- Płeć:
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
- Lady_Jesika
- Uzależniony
- Posty: 464
- Rejestracja: 06 sty 2005, 19:13
- Skąd: Trójmiasto
- Płeć:
nie no czym Ty sie pzrejmujesz...
przciez to dobry znak.z cala pewnoscia bylo to dla niej wspaniale wydarzenie.
ja tez raz poplakalam sie tuz po orgazmie...kiedy kochalam sie zmoim chloapkiem po takiej jakby...no nie nazwe tego klotnia bo my sie nie klocimy
,ale po takiej powaznej rozmowie,kiedy nie wiedzialam co z nami bedzie...
to bylo cudowne,to jak piescilismy sie...tacy spargnieni swoich cial, jakbysmy dopiero je odkrywali(w zasadzie odkrywamy je za kazdym arzem od nowa
)...gdy skonczylismy wszytsko ze mnie wyszlo..cale te emocje...i bylam bardzo bardzo szczesliwa.
I jestem pewna ze w przypadku twojej dziewczyny tez tak bylo.I ciesz sie tym bo ona bedzie to pamietac do konca zycia.
przciez to dobry znak.z cala pewnoscia bylo to dla niej wspaniale wydarzenie.
ja tez raz poplakalam sie tuz po orgazmie...kiedy kochalam sie zmoim chloapkiem po takiej jakby...no nie nazwe tego klotnia bo my sie nie klocimy

to bylo cudowne,to jak piescilismy sie...tacy spargnieni swoich cial, jakbysmy dopiero je odkrywali(w zasadzie odkrywamy je za kazdym arzem od nowa
I jestem pewna ze w przypadku twojej dziewczyny tez tak bylo.I ciesz sie tym bo ona bedzie to pamietac do konca zycia.
- Lady_Jesika
- Uzależniony
- Posty: 464
- Rejestracja: 06 sty 2005, 19:13
- Skąd: Trójmiasto
- Płeć:
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 179 gości