Problem

Marek · Postautor: **Marek** » 29 lis 2003, 23:32

Mam pewnien problem:

Mianowicie znam pewna dziewczyne od jakiegoś roku. Nigdy jakoś nie miałem okazji bliżej się z nią zapoznać. Ostatnio strasznie mi się spodobała. Niestety jaj podoba się inny koleś. Co mam zrobić, by zwrócić na nią swoją uwagę, czy to jest możłiwe??? Czy jest jakikolwiek sens startowania do niej w takiej sytuacji????????

Marek

SueEllen · Postautor: **SueEllen** » 30 lis 2003, 00:40

Hmm... to są tak zwane trudne pytania, na które prawie nigdy nie wiem, co odpowiedzieć.

Jeśli jej sie podoba inny, to masz dwa wyjścia: albo zaczniesz działać zanim ona mu się spodoba, albo sobie odpuść i poczekaj, może nic z tego podobania się nie wyjdzie i dziewczyna zainteresuje się Tobą. A może działać po cichutku i czekać jednoczesnie? :roll: Tylko jak to zrobić?? Nie mam doswiadczenia w podrywaniu dziewczyn :wink: , ale sadzę, że miły ciepły usmiech moze dużo zdziałać, zupełnie naturalnie powiedziany, niewinny komplement, pamięć o urodzinach, imieninach i masa innych drobiazgów. Kobiety wprost uwielbiają drobiazgi... :lol:

ewa · Postautor: **ewa** » 30 lis 2003, 10:27

racja!!!i mysle , ze ogromne znaczenie ma w jakim jestescie wieku...im starsi tym madrzejsi...i tak jak mowila sueellen kwiatki, czekoladki i te sprawy...

Kaska · Postautor: **Kaska** » 30 lis 2003, 11:24

Marku,
mysle ze jest sens i to duzy ... musisz byc dla niej mily, ale nie narzucac jej sie, delikatnie wszystko i po malu, najpierw jakies krotkie rozmowy gatki-szmatki, jakis niewinny kompelemncik - jak mowila Sue

i pomalu ... moze wkoncu zaprosisz ja gdzies na kawe czy herbate czy na jakies ciastko ... przedewszystkim zeby cie najpierw polubila jak kumpla ...

i jak sama sie zorientuje, ze lubi z Toba spedzac czas, rozmawiac ... to moze sama bedzie chciala cos wiecej ... ale pamietaj, nic na sile, pomalu ...

I wszystko bedzie ok, zobaczysz! P.S. Troche tez zalezy od tego jak bardzo jej sie podoba ten inny gosc ....

ale zycze powodzenia, buzka!

Gość · Postautor: **Gość** » 30 lis 2003, 23:32

nowiec od niedawna rowniez mam problem poznalem pewna dziewczyne lecz ona ma aparat na zebach i niewiem czy to prawda ale slyszalem ze jesli chodzi o calowanie to w takim wypadku trzeba to sobie wybic z glowy......czy to prawda a jesli tak to jak zastapic slodkie i romatyczne pocalunki ?
Potrzebuje szybkiej odpowiedzi bo czas w tym wypadku jest na wage zlota

Z gory dziekuje za odpowiedzi.

Kaska · Postautor: **Kaska** » 01 gru 2003, 16:18

Drogi Gosciu

Sama kiedys nosilam aparat i ... zapewniam Cie, ze nie przeszkadza to zbytnio w calowaniu .... oczywiscie trocche inaczej to jest a poza tym jesli ona juz do niego przywykla i w ogóle ... to mysle, ze nie bedziecie mieli wiekszych problemow .. hmm... mojemu chlopakowi sie podobalo ... mowil, ze jestem jedyna dziewczyna z aparatem ktora calowal .. i mowil, ze to ciekawe ...

pozdrawiam!!! i zycze szczescia i moze na poczatku wytrwalosci troszke, buzka

ale mysle, ze wszystko bedzie ok

Poggie · Postautor: **Poggie** » 01 gru 2003, 16:25

hehe ja sam nosze aparacik

od niedawna dopiero taki fajny kolorowy

strasznie śmiesznie to wygląda

nie całowałem się w nim bo nie mam z kim ale jak to kaśka powiedziała nie ma żadnego znaczenia a jest jeszcze jeden bardzo wielki plus

jak się takie coś nosi trzeba bardzo szczególna uwage poświęcić na higiene jamy ustnej tak więc masz pewnosć że się całujesz z osoba niezwykle czystą :mrgreen: :lol:

Kaska · Postautor: **Kaska** » 01 gru 2003, 16:28

Poggie zgadzam sie z Toba

w pelni .. hehe, wiec mam nadzieje, ze pomoglismy CI Gosciu

Pozdrawiam i zycze milych wrazen, pozdrawiam!

ewa · Postautor: **ewa** » 01 gru 2003, 21:58

sluchajcie!!!prosze sie ze mnie nie zgrywac ale uwazam ze facet z aparatem na zebach jest cholernie sexowny...ja chyba jestem zboczona...ale serio...to mi sie naprawde podoba...szczegolnie jak jest tylko na gornych

student · Postautor: **student** » 01 gru 2003, 23:50

dziekuje wszystkim za szybkie odpowiedzi bo poznalem niedawno dziewczyne sexowna ale z aparatem nie to zeby mi to przeszkadzalo albo cos ale po prostu mialem male obawy jak tu sie zabrac do tego i czy w ogóle moge bo duzo sie slyszalo od znajomych

Dziekuje za odpowiedzi jutro zabieram sie do roboty

Ps. Wasz Gość

Kaska · Postautor: **Kaska** » 02 gru 2003, 16:18

Supe Studencie, pozdrawiamy ..
Ewo ... nie bedziemy sie z Ciebie smiac, ja ich akurat nie uwazam za seksownych, po prostu tak samo ich traktuje jak tych innych .. moze dlatego, ze sama mam aparat

Pozdrawiam, buzka!

ewa · Postautor: **ewa** » 02 gru 2003, 16:32

moja kolezanka miala aparat...pamietam, ze pierwsze dni noszenia to ciagle plakala, bo ja bolalo-wczesniej musiala miec wyrwane dwa zeby...bo miala ich za duzo...

Kaska · Postautor: **Kaska** » 04 gru 2003, 16:25

heh, ja nie mialam problemow, bo mnie nie bolalo nigdy noszenie aparatu

kwestia przyzwyczajenia ... .
Marku ciekawa jestem czy ona nosi staly aparat, taki ktory zaklada sie raz i nosi ponad rok czy ma aparat, ktory mozna sciagac a ona nosi go przez caly czas - bo to pomaga w szybszej kuracji zebowej

hehe pozdrawiam, papa

mariusz · Postautor: **mariusz** » 05 gru 2003, 21:46

coś mi się zdaję, że troche odbiegliście od tematu... :wink: Facet ma prblem, a tu mu piszą o aparacie nazębnym:)

Pozdrawiam...

Kaska · Postautor: **Kaska** » 06 gru 2003, 14:31

Mariusz bo skoro Marek sie nie odzywa to ....

a zreszta ktos inny pytal o aparat na zeby

Takze nie do konca odbieglysmy od tematu

Problem

Problem

Kto jest online