Witam wszystkich.
To mój pierwszy post na tym forum, choć przeglądam je już od dłuższego czasu.
Pytanie, które mnie ostatnio nurtuje jak w temacie...
Panie/Panowie czy wolicie częste zmiany partnerów i nowe doświadczenia sexualne z tym związane czy też wolicie próbować, doświadczać i poznawać się nawzajem z jednym stałym partnerem? Jakie są plusy i minusy jednego i drugiego trybu życia?
Jeden partner na stałe czy wielu partnerów?
Moderator: modTeam
- MarianoItaliano
- Początkujący
- Posty: 1
- Rejestracja: 27 kwie 2011, 18:30
- Skąd: Wawa i okolice
- Płeć:
- smierdzigeba
- Bywalec
- Posty: 49
- Rejestracja: 08 cze 2010, 21:25
- Skąd: liberty city
- Płeć:
1.jak ma sie jednego partnera na stałe to jest po prostu normalnie i wszystko jest dobrze pod warunkiem że do siebie pasują.
2.jak ma sie wielu partnerów to to już aż tak za dobrze nie jest szczególnie partnerowie sexualni,wtedy ma sie opinie latawicy,dziwki bądz dziwkarza,i tak w ogóle to tak nie po biblijnemu jest.Ale tak na zdrowy rozsądek trzeba pomyśleć jak traktujemy płeć przeciwną czy jako ZABAWKI czy po prostu szukamy miłości.
2.jak ma sie wielu partnerów to to już aż tak za dobrze nie jest szczególnie partnerowie sexualni,wtedy ma sie opinie latawicy,dziwki bądz dziwkarza,i tak w ogóle to tak nie po biblijnemu jest.Ale tak na zdrowy rozsądek trzeba pomyśleć jak traktujemy płeć przeciwną czy jako ZABAWKI czy po prostu szukamy miłości.
MarianoItaliano pisze: wolicie częste zmiany partnerów i nowe doświadczenia sexualne z tym związane czy też wolicie próbować, doświadczać i poznawać się nawzajem z jednym stałym partnerem? Jakie są plusy i minusy jednego i drugiego trybu życia?
Pytanie zakłada ograniczanie się poprzez narzucanie samemu sobie jakiegoś stylu życia. Po cóż miałbym robić taką głupotę?
Uprawiam seks z tymi, które miłuję.
Ostatnio zmieniony 28 kwie 2011, 01:55 przez shaman, łącznie zmieniany 1 raz.
- *marzyciel*
- Entuzjasta
- Posty: 62
- Rejestracja: 10 lis 2006, 14:21
- Skąd: ze snu
- Płeć:
ja wolę jednego partnera. zarwania bolą, bo się przywiązuję do człowieka a zazwyczaj jak z kimś jestem, to przeważnie jestem zakochana
potem długo muszę dochodzić do siebie psychicznie i nie chce mi się poznawać nowych ludzi. kontakty seksualne też wolę już po jakimś czasie związku, początki są dla mnie zawsze trudne 
Przyjaciel to ten kto przychodzi, gdy inni wychodzą
-
- Bywalec
- Posty: 34
- Rejestracja: 21 kwie 2011, 15:08
- Skąd: Gryfice
- Płeć:
Nemezis pisze:Niewybaczalnym wręcz.
Pewnie, że doświadczony wie lepiej, czego chce. Nie widzę jednak sensu doświadczać już po tym jak dokonam wyboru właśnie tego, którego chcę. Z nudów?
doswiadczenie tu nie ma żadnego znaczenia , zwyczajnie pisze co myslę - Ja !
Faceci (byc moze nie wszyscy) sa jednak troche inni od kobiet , to tak troche jak w przypadku kobiet - ubrania - widzisz ładną bluzkę, kupujesz
![.[:D]. [:D]](./images/smilies/zadowolony.gif)
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Nemezis pisze:Andrew, obym zawsze omijała szerokim łukiem takich jak Ty
ale dlaczego ? napisałas cos czego nie przemyslałaś snujac jakies domysły.
Nie znasz mnie - oceniasz po tym co pisze, a to źle !
Czy ja mam kochanki ? nie ! poza jedną od x lat ktorej jestem wierny - dlaczego ? odpowiedz jest prosta , jest owym paczkiem ktory z wszystkich smakołyków lubie najbardziej . To po co mi próbowac cos innego jak smak ów czegos innego mozliwy do wyobrazenia ?
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 225 gości