Kilka pytań początkującego

[muzzi]

Witam, czy uczucie zrobione podczas masturbacji które trwa mimo wszystko dość krótko to jest orgazm? Czy to normalne że po tym uczuciu odchodzi dalsza chęć na kontynuacje? Czy z kobietą chęc zaprzestania nie występuje tak szybko? Co ile podczas stosunku należy zmieniać pozycję?
z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.

[majkawazka]

Orgazm u faceta zawsze jest połączony z wytryskiem. I normą jest to, że odchodzi im ochota na pieszczoty. W profilu masz, że jesteś kobietą, a pytania jakby dotyczyły faceta takie mam wrażenie:)
Sex z kobietą za każdym razem jest inny, szybkość osiągnięcia orgazmu zależy od podniecenia, napalenia i wielu innych czynników.
POzycje zmienia się wtedy, gdy macie na to po prostu ochotę:)

[ksiezycowka]

Orgazm u faceta zawsze jest połączony z wytryskiem.

Bzdura. Nie zawsze.

czy uczucie zrobione podczas masturbacji które trwa mimo wszystko dość krótko to jest orgazm?

A skąd my mamy wiedzieć co jest u Ciebie?
A z kobietą zależy od wielu rzeczy. Na razie skup się na szkole dzieciaku.

[muzzi]

Koleżanko Księżycówko nie prosiłem o rady dotyczące mojego życia, tylko o kilka odpowiedzi na temat w którym nie mam zbytniej wiedzy. Również dobrze mogę powiedzieć na razie niech się koleżanka zajmie wnukami

Nie robiąć offtopicu, co kobieta ma z seksu skoro jest jej bardzo ciężko uzyskać orgazm i nie zawsze podczas stosunku to wychodzi?

[shaman]

co kobieta ma z seksu skoro jest jej bardzo ciężko uzyskać orgazm i nie zawsze podczas stosunku to wychodzi?

Całą magicznie przeprzyjemną resztę. W seksie nie chodzi o orgazm. W pieprzeniu się chodzi o orgazm. Pieprzenie się jest nudne na dłuższą metę.

[runeko]

Koleżanko Księżycówko nie prosiłem o rady dotyczące mojego życia, tylko o kilka odpowiedzi na temat w którym nie mam zbytniej wiedzy.

A może jednak bo w profilu nagle zmieniła się płeć?

Również dobrze mogę powiedzieć na razie niech się koleżanka zajmie wnukami

co kobieta ma z seksu skoro jest jej bardzo ciężko uzyskać orgazm i nie zawsze podczas stosunku to wychodzi?

Prowokacja, tudzieć inne forumowe "badanie socjologiczne"
Nie wierzę w takie pytania, nikt nie zadaje takich pytań. A jeżeli "nie masz zbytniej wiedzy" w zakresie po co kobietom seks, to nie możesz mieć więcej niż 13 lat, a w związku z tym nie powinieneś być na tym forum.

A tak na boku:

Orgazm u faceta zawsze jest połączony z wytryskiem.

Nie wierzę, że ktoś, kto zabiera się za udzielanie seksualnych porad (zajrzałam na stronę i oprócz tego, część wieje mi solidnym plagiatem z anglojęzycznych stron, ale nie o tym mowa) nie wie, że to nie jest prawda.

W ogóle nie wierzę w ten temat

[ksiezycowka]

Koleżanko Księżycówko nie prosiłem o rady dotyczące mojego życia

Primo - nie jestem Twoją koleżanką. Koleżanki możesz sobie mieć na podwórku. Secundo -

Nie wierzę w takie pytania, nikt nie zadaje takich pytań. A jeżeli "nie masz zbytniej wiedzy" w zakresie po co kobietom seks, to nie możesz mieć więcej niż 13 lat, a w związku z tym nie powinieneś być na tym forum
.

Ano dokładnie tak.
Widać, że nawet w zarysie totalnie ogólnym nie bardzo rozumiesz temat, to jak czuje, jak myśli kobieta, jak wygląda zbliżenie (nie, nie chodzi tu o włóż-wyjmij w różnych pozycjach), co w tej chwili dwoje ludzi przeżywa.
Ale na wszystko przyjdzie czas. Jak podrośniesz, zakochasz się (oby z wzajemnością) to większość pytań sama się rozwieje i wydadzą Ci się śmieszne.

[muzzi]

A może jednak bo w profilu nagle zmieniła się płeć?

Pomyliłem się podczas rejestracji więc później zmieniłem dane, naprawde nie rozumie w czym jest problem nawet jeśli byłbym kobietą. Również nie widze sensu do Twojej wypowiedzi dotyczącej tego co zacytowałaś.

Co do mojego wieku nie powinno was to interesować, mimo to że wypełniłem poprawnie w profilu, po prostu chciałem się dowiedzieć kilku rzeczy na interesujący mnie temat a w zamian zostałem zaatakowany przez starszych wszystkopojętych użytkowników forum, chyba nie na tym polega forum:) mimo wszystko dziękuję za odpowiedzi.

[Nemezis]

czy uczucie zrobione podczas masturbacji które trwa mimo wszystko dość krótko to jest orgazm?

To przeszywające i chwilowo wybałuszające oczy? Raczej tak.

Czy to normalne że po tym uczuciu odchodzi dalsza chęć na kontynuacje?

Facet po orgazmie zwykle musi zregenerować siły do kolejnych zabaw. Najczęściej od razu 'po' kontynuacja nie jest możliwa.

Czy z kobietą chęc zaprzestania nie występuje tak szybko?

Nawet przy kobiecie zwykle od razu 'po' facetowi chce się spać. I siku

Co ile podczas stosunku należy zmieniać pozycję?

Można wcale, można też tyle razy, ile pozycji znasz.


Specjalnie pisałam "zwykle" i "najczęściej", bo w kwestiach seksualności człowieka większość rzeczy jest sprawą indywidualną.

[runeko]

Co do mojego wieku nie powinno was to interesować

W przypadku takich pytań powinno bo nie wiadomo z jakiego pułapu brać odpowiedzi- co innego mówi się ciekawskiemu 15-latkowi, co innego 20-letniemu prawiczkowi.

a w zamian zostałem zaatakowany przez starszych wszystkopojętych użytkowników forum

Jeżeli wymagasz szacunku, sam najpierw traktuj innych z szacunkiem. Nie płacz, że ktoś Cię delikatnie objechał, jeżeli masz odzywki takiego polotu. Nie wchodzisz do czyjegoś domu pierwszy czy drugi raz i nie kładziesz zabłoconych buciorów na stół w jadalni. Taka analogia.

Poza tym nadal nie mogę uwierzyć w to, że masz 18 lat. Chyba, że z lekcji biologii wyniosłeś żabę w formalinie, a z lekcji wychowania do życia w rodzinie nie wyniosłeś zupełnie nic. W naszym liceum było parę osób, które z racji religii i światopoglądu rodziców nie uczęszczały na wychowanie do życia w rodzinie i były wychowywane w totalnej ciemności, jeżeli chodzi o seksualność. Mimo to, nie było takiej osoby, która by nie wiedziała np. po co kobiecie seks, jeżeli nie zawsze ma orgazm. Zresztą, nastoletni chłopcy tak właśnie ok. 13tki zaczynają interesować się seksem i bardzo szybko odkrywają, nawet jeżeli nie jest to na własnym doświadczeniu, dlaczego ludzie go uprawiają. Miałeś więc +- pięć lat na przynajmniej jako takie zaznajomienie się z tematem. Tym bardziej trudno mi uwierzyć, skoro piszesz, że jesteś z dużego miasta, gdzie ogólnie wiedza na takie tematy przewyższa tego typu wiedzę w małych miastach i wioskach. Coś się tu po prostu nie zgadza, chyba że do tej pory nie wypuszczali Cię z domu albo nie miałeś żadnych znajomych, ewentualnie jest to pierwszy tydzień, w którym masz Internet.
Żeby rozjaśnić Ci absurd tego pytania, to porównam: to tak samo, jakby Ciebie ktoś zapytał po co jesz słodycze, chipsy czy w ogóle po co przyprawiasz jedzenie a nie wsuwasz same surowe warzywa, owoce i suche otręby, skoro w sumie wystarczyłyby Ci do życia. Odpowiedź jest taka, że w sumie mógłbyś żreć same surowe warzywa, owoce i suche otręby ale o wiele smaczniej jest jedzenie przyprawiać, gotować, mieszać smaki i od czasu do czasu przekąsić coś słodkiego lub słonego.

O tak o.

[Nemezis]

Jeżeli wymagasz szacunku, sam najpierw traktuj innych z szacunkiem.

A gdzie nie potraktował z szacunkiem? I dlaczego poczuwasz się do tego, by udowodnić, jak bardzo niedojrzały/niedoinformowany w tej tematyce jest? Misja jakaś, że elaboraty tu tworzysz?

Na moje oko, to nastolatek, u którego stosunkowo niedawno rozbudziło się zainteresowanie seksualnością. I dobrze. Niech czyta, dowiaduje się, bo pewnie w praktyce wiedza się przyda. (Może nie będzie kiedyś taki jak mój eks, który w wieku 23 lat nie wiedział, gdzie u kobiety jest łechtaczka )

[runeko]

I dlaczego poczuwasz się do tego, by udowodnić, jak bardzo niedojrzały/niedoinformowany w tej tematyce jest?

Nie doczytałaś. Nie staram się mu niczego takiego udowodnić. Staram się wytłumaczyć mu, że pewien wiek zobowiązuje do pewnej wiedzy i nie jest to coś, czego się trzeba wstydzić. Rozumiem, że można być niedoinformowanym, ale są granice owego niedoinformowania i z upływem lat coś się powinno załapać, szczególnie jeżeli jest to naturalna część życia. Od wieków ludzie młodzi dowiadują się od rówieśników i dorosłych różnych rzeczy na temat seksu i nie ma możliwości nie posiadania wiedzy na pewne tematy, chyba że żyło się w absolutnej izolacji. Wiem, że to jest akurat uczepienie się jednego tematu ale znajdź mi drugiego 18-letniego chłopaka, który nie wie że kobiety też otrzymują przyjemność z seksu, nawet bez orgazmu.

Misja jakaś, że elaboraty tu tworzysz?

Po co doszukejsz się czegoś czego nie ma? Jakie elaboraty? Owe pytanie zabrzmiało po prostu jak chęć użycia "większego" słowa.

[shaman]

Nie doczytałaś.

Ty za to doczytałaś za dwoje. muzzi tu nikogo nie atakuje ani nie okazuje jednoznacznie czy rażąco braku szacunku. Pytanie dlaczego Tobie wygodnym było sobie to dopowiedzieć?

Staram się wytłumaczyć mu, że pewien wiek zobowiązuje do pewnej wiedzy i nie jest to coś, czego się trzeba wstydzić.

A do precyzyjnego i jasnego wyrażania myśli to już nie zobowiązuje?

znajdź mi drugiego 18-letniego chłopaka, który nie wie że kobiety też otrzymują przyjemność z seksu, nawet bez orgazmu.

Jesteś pewna, że wiesz o czym piszesz? Spójrzmy:

co kobieta ma z seksu skoro jest jej bardzo ciężko uzyskać orgazm i nie zawsze podczas stosunku to wychodzi?

Jesteś pewna, że autorem takiego zdania mógłby być tylko seksualny prostak i analfabeta? Bez żadnych dociekań możesz to stwierdzić? A jeśli nawet - co w tym złego? Co złego w tym, że postanowił się czegoś dowiedzieć, porozmawiać? W odpowiedzi stać Cię jedynie na wyśmiewanie, oburzenie i niedowierzanie?

To słabe. Ale bez pudła przewiduję, że się z tym zupełnie nie zgadzasz, bo zwyczajnie tego nie łapiesz.

[runeko]

Pytanie dlaczego Tobie wygodnym było sobie to dopowiedzieć?

Chodziło mi to, co powiedział do księżycówki.

A do precyzyjnego i jasnego wyrażania myśli to już nie zobowiązuje?

W stosunku do czego dokładnie jest te pytanie?

Jesteś pewna, że autorem takiego zdania mógłby być tylko seksualny prostak i analfabeta?

A właściwie to gdzie ktoś tak to ujął?

W odpowiedzi stać Cię jedynie na wyśmiewanie, oburzenie i niedowierzanie?

Tylko nadal nie wiem skąd te domniemanie o oburzaniu i wyśmiewaniu się wzięło. Chyba troszeczkę się za mocno spinacie i troszeczkę zbyt serio bierzecie to wszystko.

Ale bez pudła przewiduję, że się z tym zupełnie nie zgadzasz, bo zwyczajnie tego nie łapiesz.

Ty z kolei zupełnie nie łapiesz o co mi chodzi, więc jest równo

[Nemezis]

Staram się wytłumaczyć mu, że pewien wiek zobowiązuje do pewnej wiedzy i nie jest to coś, czego się trzeba wstydzić.

Gdyby był w klasie maturalnej, to byłby zobowiązany do posiadania pewnej (bliżej nieokreślonej) wiedzy z przedmiotu, który zdaje na maturze. Tylko, że o ile mi wiadomo (choć mogę się mylić) nikt nie napisał programu nauczania z zakresu seksualności ani nie narysował żadnych tabelek, co powinno się umieć w danym wieku.
Pozwólmy dojrzewać ludziom w ich własnym tempie.

Chodziło mi to, co powiedział do księżycówki.

Nie powiedział NIC takiego, co byłoby w jakikolwiek sposób obraźliwe ani warte porównywania do "zabłoconych buciorów na stole w jadalni". Myślę nawet, że korona jej z głowy z tego powodu nie spadła.

[shaman]

runeko napisał/a:
Chodziło mi to, co powiedział do księżycówki.


Nie powiedział NIC takiego, co byłoby w jakikolwiek sposób obraźliwe ani warte porównywania do "zabłoconych buciorów na stole w jadalni". Myślę nawet, że korona jej z głowy z tego powodu nie spadła.

A nawet jeśli, to runeko szybciutko podniosła, wychuchała i zatknęła na miejsce.

muzzi, wydajesz się zbyt mocno koncentrować na orgazmach. Magia leży w seksie, nie w samym orgazmie, który jest czymś pomiędzy beknięciem a załatwianiem się.

[Sir Charles]

Na razie skup się na szkole dzieciaku.

Taki jest właśnie główny argument przeciwników wychowania seksualnego, jak wiemy katastrofalny w skutkach. Niech się gówniarz uczy, a nie bzdurami głowę zawraca. Jak zapłodni koleżankę, albo ją skrzywdzi, to ich problem, prawda? Przecież nie Twój, Ty odpyskowałaś jak trzeba.

Brak Ci seksu, za mało zarabiasz, jesteś na diecie czy istnieje jeszcze jakiś inny powód frustracji, którą wyładowujesz na kimś, kto ośmielił się zadać pytanie?

Nie wierzę w takie pytania, nikt nie zadaje takich pytań. A jeżeli "nie masz zbytniej wiedzy" w zakresie po co kobietom seks, to nie możesz mieć więcej niż 13 lat, a w związku z tym nie powinieneś być na tym forum.

Tak, zaklinajmy rzeczywistość. Ja nie wierzę, że ktokolwiek na świecie żyje za mniej niż 2$ dziennie. I co, słowo ciałem się stało?

Zresztą, nastoletni chłopcy tak właśnie ok. 13tki zaczynają interesować się seksem i bardzo szybko odkrywają, nawet jeżeli nie jest to na własnym doświadczeniu, dlaczego ludzie go uprawiają.

Wszyscy tacy sami, wyjątków brak. Jak w Korei Płn., gratuluję sposobu postrzegania świata.

[ksiezycowka]

Taki jest właśnie główny argument przeciwników wychowania seksualnego, jak wiemy katastrofalny w skutkach. Niech się gówniarz uczy, a nie bzdurami głowę zawraca.

10 latkowi byś na takie pytania odpowiadał? 15? A może 5? Jeżeli rozwojowo zdaje się być na poziomie dziecka, a nie nastolatka to jak najbardziej dostał odpowiednią odpowiedź. Nie każdemu i nie na każde pytanie się odpowiada. Za kilka lat niech wróci i pyta.

[shaman]

Nie każdemu i nie na każde pytanie się odpowiada. Za kilka lat niech wróci i pyta.

To żenujące, że osoba której poziom intelektualny pozwala napisać takie słowa, jest modem. Nawet pięciolatek doskonale rozumie, że najgorsze co można zrobić osobie w dowolnym wieku, o dowolnych poglądach i niezależnie od obszerności jej wiedzy, to podarować jej obojętność, w brutalnie prostacki sposób wykreować elitarność czy ekskluzywność odpowiedzi na zadane pytania.

Takie postępowanie nie świadczy dobrze o odpowiadającym ani nie daje niczego dobrego pytającemu. Jest więc ze wszech miar pozbawione sensu, a co za tym idzie jakiegokolwiek dobra.

Szkoda, że na tym forum znajdują się osoby tak bezkarnie jak regularnie stosujące takie praktyki. Szczęście, że są tu jeszcze też młodsi stażem, niedoświadczeni, mili, uprzejmi nowicjusze.

[Sir Charles]

10 latkowi byś na takie pytania odpowiadał? 15? A może 5?

Nieważne ile pytający ma lat, jeżeli używa w pytaniu wyrazów "seks" i "orgazm" - i mam prawo mniemać, że wie co one oznaczają - to nie widzę powodu, dla którego ktokolwiek miałby mu odmawiać podzielenia się informacją co ma kobieta z seksu oprócz orgazmu.

Jeżeli rozwojowo zdaje się być na poziomie dziecka, a nie nastolatka to jak najbardziej dostał odpowiednią odpowiedź.

Jeżeli nawet przyjmiemy założenie, że jest tak, jak Ci się "zdaje", to skoro jest "opóźniony", to tym bardziej powinien nadrobić zaległą wiedzę. Trzeba było się dowiadywać wcześniej, ale skoro się nie dowiedziałeś, to teraz jest już za późno i Ci nie powiemy, masz się uczyć i żyć w nieświadomości, straciłeś swoją szansę. Twoja logika jest kompletnie absurdalna.

Skąd w Tobie ta przyjemność mieszania z błotem ludzi, którzy rozwijają się inaczej niż Ty się rozwijałaś?

w brutalnie prostacki sposób wykreować elitarność czy ekskluzywność odpowiedzi na zadane pytania.

Brutalnie prostacki, zgadzam się.

[ksiezycowka]

Trzeba było się dowiadywać wcześniej, ale skoro się nie dowiedziałeś, to teraz jest już za późno i Ci nie powiemy, masz się uczyć i żyć w nieświadomości, straciłeś swoją szansę.

Nadinterpretujesz. Wyraźnie dałam do zrozumienia, że pytania są bzdurne, ale nikt nikogo nie skreśla.

na wszystko przyjdzie czas. Jak podrośniesz, zakochasz się (oby z wzajemnością) to większość pytań sama się rozwieje i wydadzą Ci się śmieszne.

Chłopak zrozumie więcej jak doświadczy bliskości z drugą osobą, a nie z suchych informacji z internetu.

Skąd w Tobie ta przyjemność mieszania z błotem ludzi, którzy rozwijają się inaczej niż Ty się rozwijałaś?

Uwierz, ja z tego nie mam przyjemności jakiejś. We mnie takie dyskusje, nicki na forach, obce problemy nie wywołują już żadnych emocji. Ani negatywnych, ani pozytywnych.

[Nemezis]

Wyraźnie dałam do zrozumienia, że pytania są bzdurne

Ty na pewno czytasz to, co Ci chłopaki piszą?

Jeszcze chwila i poważnie zastanowię się, czy nie zmienić tytułu tematu na: "Kiedy i jak dojrzewać - krok po kroku."

Nie każdemu i nie na każde pytanie się odpowiada.

A jak się nie ma nic do powiedzenia, to się nie odpowiada (zwłaszcza na "bzdurne pytania").