lollirot pisze:click-else pisze:Odbiegamy od tematu
Wręcz przeciwnie! Chyba najrzadszą przyczyną problemów w sypialni jest to, co się w tej sypialni dzieje, a już takie jej zachowanie z pewnością o tym świadczy. Przemyśl inne strefy i tam spróbuj naprawiać.
Ale dlaczego ma naprawiac cokolwiek by ona miala ochote na sex ? ja wiem ze wiekszosc kobiet tak ma ! ale teraz unikal bym takiej kobiety jak ognia bo wiem , ze są inne - takie co to mozemy sie pobic , nabluzgac itd. ale to nie ma wpływu na to czy ona ma ochote, czy też jej taki stan rzeczy minie na wiele dni . Idzie tak do łózka , a potem sie dalej gniewa lub i NIE ! nie mozliwe ktos napisze ?!! JASNE
lollirot pisze: że nie próbuje Ci nic powiedzieć.
niech mówi , ale w łózku .
Eng pisze:Przesadziłaś lolli ....
tu popre Enga - az sie sam dziwie - ale ma racje i dziwi mnie ze nie widzicie w czym
Drogi click-else , wszystko przed tobą , ale pamietaj , jesli Ona bedzie chciala w przyszłosci kuchnie i bedzie chciala na nia wziąsc kredyt , a ty powiesz , ze za rak kupimy ją za gotówke to w tym dniu sexu miec nie bedziesz

a jak dostaniesz to niczym bys lalke ruchał
![.[:D]. [:D]](./images/smilies/zadowolony.gif)
Dobrze jak sie skonczy na jednym dniu . Jesli nie daj bozre w natłoku pracy i obowiazku zapomnisz o jej jakiejs rocznicy , albo waznym dniu , to na namietny sex tez nie masz co liczyc , a jedynie na taki z obowiazku - jak sie to mówi (a niech ma ) Jesli jakies jej kolezanki pochwala sie jakie to mialy wspaniałe wakacje ,a tak sie złozy , ze wy w tym roku nie , bo zbierasz pzreciez na tą kuchnie dla niej , to sexu tego dnia tez miec nie bedziesz itd. itd. ktos tu napisze ,ze przesadzam NAPRAWDE CHIAŁBYM !

Takich kobiet , a raczej z taka natura jest naprawde wiekszosc , a nie zgodza sie ze mna tylko te , które są po prostu inne .Bo dla takiej moje zawsze bedzie wazniejsze od twojego , a osiagniety kompromis i tak dzikiej kotki w łozu w dniu jego osiagniecia nie uczyni - słowem ....dupa
click-else pisze:Rodzina - matka kompletnie bierna, bez wykształcenia, ojciec robił co mógł, zapierdalał od poniedziałku do piątku, w weekendy ogarniał co się dało w domu.
No wlasnie - tosz i wychodowali to coś wlasnie z czym sie bedziesz meczył całe zycie - nie wierzysz mi ? - a komu ? pokaz ...
a wez ty sie postaw i w momencie odmowy powiedz , ze idziesz na sex gdzies indziej - zobaczysz co sie dziac bedzie , ale pewnie na ten ruch Cie nie stac co ?
click-else pisze:Mam jakieśtam ambicje, trochę życiowych planów, zapał twórczy i chęć sięgnięcia po coś co mogę osiągnąć - sukces - tak to się zwykło określać, niezależnie czy mówimy o wymiarze finansowym czy spełnieniu osobistych aspiracji.
Marzenia (oboje je mamy!) - ale drogi dojścia do nich są raczej rozbieżne dla nas obojga. Liczę się z ogromem ciężkiej pracy (nigdy się jej nie bałem, i dużo byłem w stanie poświęcić) , moja partnerka za to ma bardzo lekkie podejście do życia, na zasadzie " jakoś to będzie ". Dla niej to się po prostu stanie, dla mnie będzie to konsekwencją ciężkiej pracy.
No jak bym siebie czytał - tylko Ty ładnie piszesz i co liczysz , ze cos sie zmieni ? ze Ci sie uda coś zmienic ? jestes zatem w błedzie

Dzin pisze:Ciągle mam wrażenie, ze uważasz ja za gorsza od siebie
A co jest lepsza ? w jakiej kwesti ...i niby prawda ma nie zabolec ! chyba nie u tego Pana jak i nie u mnie , choc i w nosci ja bynajmniej mial bym owa lepszosc , czy gorszosc , ale musi mnie pragnać a co za czym idzie mnie gwałcić , ze tak powiem i dodam
cytowac mi sie nie chce "odmówic sexu" powiadacie , a nich spróbuje - ja juz wiem , ze to nie zadziała ! ide o zaklad ...
Schaman pisze:click-else, związałeś się z kobietą, która potrzebuje ciągłej adoracji, uwagi, kopania w tyłek i prowadzenia za rączkę. I narzekasz, że nie jest ambitną, przebojową, pracowitą, namiętną... Tyle.
Swiete słowa ! Wygon Ty ja autorze tematu do pracy, zaprawde powiadam Ci troche na lepsze sie zmieni ....
Oliwia - co bys z tym zrobiła ? no napisz...jam jest przeogromnie ciekaw .
click-else pisze:Cóż, serce nie sługa. Bywa i tak... choć mocno wierzyłem że coś się uda zmienić...
Chodź Cie przytule ,bo znam ten temat jak wlasna kieszen <browar>
Oliwia - jakie ? jesli kochasz nic nie zrobisz - chyba , ze to jest nie miłosc a fascynacja zauroczenie , albo kazdy z nas inaczej kocha
"dobry sex karta pzretargowa " a i owszem
![.[:D]. [:D]](./images/smilies/zadowolony.gif)
nich mu go daje póki jej tej kuchni nie kupi - wtedy rozumiem a i kupno przyspieszy n pewno - tyle , ze jest tak , ze jak w tej sprawie by raz dala to jzu by tą kuchnie na drugi dzien chciała
click-else pisze:Fakty... aczkolwiek możesz mieć mylne o niej wrażenie. W gruncie rzeczy to dobra dziewczyna, czuła, urokliwa
Kurcze , czy Wy o mojej zonie piszecie
napisane przez kogos pisze:Nie mówię, że od razu masz od Niej odchodzić, choć w tej sytuacji nie widzę lepszego rozwiązania, ale może warto raz zachować się jak facet i wrzasnąć na kobietę porządnie? Powinieneś z Nią szczerze porozmawiać, powiedzieć absolutnie WSZYSTKO, co Ci nie odpowiada (łącznie z tym chorym traktowaniem seksu).
Teoretyki ...

i co ? myslisz ,ze sie cos zmieni - próbuj zatem ....
Nemezis - tez myslisz , ze to cos da ? pokazanie jej tego forum i tego co tu piszemy
Elspeth - juz powiedzial - kocha ja

tak trudno to pojać ?
nie dostanie wszak Rok jak to zrobi