Co sądzicie o ANALU ???

[statistica]

A nie może to być żel durexa, np ten czerwony?

Kiedyś z moim byłym mialam i czerwony i niebieski - czerwony mnie szczypal - może jestem uczulona na jakiś skladnik... i chyba taki rozgrzewający do anala nie będzie dobry.
A niebieski tak samo jak czerwony był dla mnie strasznie klejący sie - mam złe doświadczenia z durexami niestety....
Intimel też ludzie odradzają, więc jestem w kropce.
Myślałam że może jest jakiś specjalny żel do anala?
To będzie mój pierwszy raz analnie prawdopodobnie pojutrze.... przeżywam stres z tego powodu dlatego szukam wsparcia na forum ;]

[Wujo Macias]

Na forum dot. sztuk walki znalazlem niedawno, to przytocze. Niedokladnie, bardziej oddaje ducha niz litere, ale bedzie czyetlnie:
W jednym odcinku Ally McBeal John pyta Fisha
- Skad wiesz ze jestes dobry w lokzu?
- Wiem po prostu.
- No ale skad, pytales je?
- Nie, mi jest dobrze to musi byc dobrze.

[Ted Bundy]

oczywiście muszę mieć faceta otwartego w seksie - z dużą wyobraźnią i z dużym penisem

na takie dictum naprawdę nie ma sensu dalej odpowiadać ;DD Nie zaskoczyłaś mnie, niestety. Ale koniec dyskusji o rozmiarze i jego zerowym wpływie na seksualną przyjemność.

To widać masz mało wymagającą partnerke....

nie jest tak zepsuta, by każdą chorą perwersję akceptować. Mnie to cieszy.

[shaman]

siebie warci jesteście. ciekawe które pierwsze zacznie o szacunku, to dopiero bedzie szopka.

[kot_schrodingera]

nie jest tak zepsuta,

TedBundy, piszesz o moralności więc mam pytanie - jakiej? religijna? społeczna? a może chodzi ci o obyczajność?

[Ted Bundy]

Ty mi powiedz Są różne rodzaje morale? Ciekawych rzeczy się dowiaduję.

[kot_schrodingera]

Ty mi powiedz

nie robisz fiku-miku bo:
- co ludzie powiedzą
- za to się idzie do piekła
pewnie zaraz napiszesz że to szacunek dla partnerki. czyli że seks może być wyrazem braku szacunku? <boje_sie>

[Wujo Macias]

Ty mi powiedz Są różne rodzaje morale? Ciekawych rzeczy się dowiaduję.

Moralnosci. Morale a moralnosc to dwie rozne rzeczy Ted.

[statistica]

Ale koniec dyskusji o rozmiarze i jego zerowym wpływie na seksualną przyjemność.

Hehe... pewnie kompleksiki jakieś wychodzą... ale pamiętaj, że zawsze można sobie powiększyć penisa.
Powiem Ci że jestem żywym przykladem osoby, która wie co to znaczy mały i duży penis.
Mój byly z którym byłam dwa lata miał małego w porównaniu z moim obecnym.
A że był moim pierwszym facetem nie znalam innego wymiaru seksu, nigdy nie mialam orgazmu i też nie byl zwolennikiem eksperymentów. Nuda jak sie patrzy - trzy pozycje na krzyż tak jak u Ciebie.
Z moim obecnym chłopakiem mialam orgazm za pierwszym razem jak sie kochaliśmy i to byl mój pierwszy orgazm w życiu.
Teraz nareszcie moge zaszaleć i uwolnić swoje dzikie żądze - mam i faceta ze wspanialym charakterem i z dużym penisem i jestem szczęśliwa chociaż trochę boję się tego seksu analnego....

chorą perwersję

co nazywasz chorą perwersją?
to że ludzie się bawią życiem i seksem?
to że lubią seks analny, pejcze, kajdanki i inne takie?
Ja na pewno zanudzilabym sie z Tobą w łóżku na śmierć. Dzięki Bogu nie będe miala okazji tego doswiadczyć

[kot_schrodingera]

Powiem Ci że jestem żywym przykladem osoby, która wie co to znaczy mały i duży penis.
Mój byly z którym byłam dwa lata miał małego w porównaniu z moim obecnym.
A że był moim pierwszym facetem nie znalam innego wymiaru seksu, nigdy nie mialam orgazmu i też nie byl zwolennikiem eksperymentów. Nuda jak sie patrzy - trzy pozycje na krzyż tak jak u Ciebie.
Z moim obecnym chłopakiem mialam orgazm za pierwszym razem jak sie kochaliśmy i to byl mój pierwszy orgazm w życiu.
Teraz nareszcie moge zaszaleć i uwolnić swoje dzikie żądze - mam i faceta ze wspanialym charakterem i z dużym penisem i jestem szczęśliwa

i to jest przykład myślenia szmiry więc się nie liczy tym razem jako że nie posiadam 25 cm, przyklasnę Tedowi

[TFA]

Z moim obecnym chłopakiem mialam orgazm za pierwszym razem jak sie kochaliśmy i to byl mój pierwszy orgazm w życiu.

To ten poprzedni nawet ci minety ani palcowki nie zrobil czy jak ? bo orgazm mozna osiagnac nie tylko za pomoca kutasa.

[ Dodano: 2008-09-24, 23:33 ]

Powiem Ci że jestem żywym przykladem osoby, która wie co to znaczy mały i duży penis.

Ja tez mialem i ciasna i luzna i jakos nigdy szczescia od tego nie uzaleznialem. Orgazm mialem zawsze

[ Dodano: 2008-09-24, 23:42 ]

A że był moim pierwszym facetem nie znalam innego wymiaru seksu, nigdy nie mialam orgazmu i też nie byl zwolennikiem eksperymentów. Nuda jak sie patrzy - trzy pozycje na krzyż tak jak u Ciebie.
Z moim obecnym chłopakiem mialam orgazm za pierwszym razem jak sie kochaliśmy i to byl mój pierwszy orgazm w życiu.
Teraz nareszcie moge zaszaleć i uwolnić swoje dzikie żądze - mam i faceta ze wspanialym charakterem i z dużym penisem i jestem szczęśliwa chociaż trochę boję się tego seksu analnego....

A zanim poznalas drugiego wydawalo Ci sie ze jest z nim dobrze ? czy obiektywnie bylo zle ? oraz, czy probowalas go naklonic zeby cos w lozku zmienic ?

[ Dodano: 2008-09-24, 23:44 ]

Hehe... pewnie kompleksiki jakieś wychodzą... ale pamiętaj, że zawsze można sobie powiększyć penisa.

Zalezy ile Ted ma, ale kiedys chyba mowil ze jakos 15, jesli dobrze zapamietalem, to raczej nie on powinien sobie cos powiekszac, tylko ktos cos zmniejszac

[lollirot]

statistica, ryjesz się z butami w jakąś w miarę ukształtowaną społeczność, wmawiasz ludziom, że mają beznadziejne życie łóżkowe, jakbyś stała im pod drzwiami sypialni, wmawiasz małe kutasy, jakbyś mierzyła linijką, rozpychasz się łokciami, wrzeszczysz i jesteś bardzo niefajna.
Wiesz, jak się zachowujesz? Jakbyś tydzień temu straciła dziewictwo, spróbowała paru sztuczek i teraz pozowała na wielce doświadczoną. Przystopuj trochę, jeśli nie chcesz być brana za szurniętą, bo jak nam się skończy cierpliwość, to zobaczysz, że szybko się stąd wyniesiesz Ja mam Cię szczerze dość po 7 postach.

[TFA]

Zaraz Ci statistica wmowi, ze pewnie tak piszesz, bo twoj facet ma malego.

[Pit]

Hehe... pewnie kompleksiki jakieś wychodzą

- Ted ale cię pojechała - statistica

pamiętaj, że zawsze można sobie powiększyć penisa

- wierzysz w takie rzeczy czy napędzasz internetowy rynek środków na tę "przypadłość

nie jest tak zepsuta, by każdą chorą perwersję akceptować

- Ted nie ma w tym jednej wyznaczonej granicy - każdy ustala własną więc oszczędź znowu narzucania innym swojego zdania (jakbym czytał kaczyńskiego - monopol na rację i przewodnia siła narodu ) . Dla ciebie chorą perwersją wg twoich postów jest od tyłu (lubię ale na stojąco - w łóżku jakoś ta akcja zbyt jednostronna dla mnie) a dla innych nawet pejcze , skórzano-gumowe maski to normalne i obustronnie akceptowane zachowania. Jak długo nikt nikogo do niczego nie przymusza to wszystko jest normą (dla tej konkretnej pary bo jak powiedziałem norm ogólnych nie ma)

statistica - twój facet jest tak dobry to powiedz mi czy też zna "magiczny palec" .
Moja pani mnie tego nauczyła i jestem lekko zszokowany skutecznością (mówiła że gdzieś to wyczytała) - odlatuje w kilka chwil i nie opada dopóki nie odepchnie mojej ręki bo jak mówi organizmowi zaczyna brakować tlenu - nie wiem czy to seria orgazmów czy jeden który potrafi trwać nie wiem - ze 2 minuty. Ciekawi mnie czy tylko na nią tak działa czy może to coś bardziej uniwersalnego (masaż palcami punktu G z tym, że od środka i tak jakby z zewnątrz przez skórę na wzgórku). Jakby się okazało że inne panie też po czymś takim zaliczają lewitację to mamy "broń" na te co nigdy nie dochodzą . statistica odważna i ma z kim potestować więc pewnie niedługo się wypowie

Pozdrawiam

[lollirot]

Bo ma. Zresztą jaka różnica, jak ja i tak nie lubię seksu.

[statistica]

orgazm mozna osiagnac nie tylko za pomoca kutasa.

Mówiłam oczywiście o orgaźmie pochowowym - mój były z racji małego penisa nie mógł mi takiego wyczarować.

wmawiasz małe kutasy, jakbyś mierzyła linijką

Nic nie chce wmawiać - najważniejsza w seksie i tak jest miłość, więc gdybym kogoś naprawde kochała kogoś z małym penisem to nie wykluczam takiego związku ,jedynie brak penisa na pewno byłby nie do zaakceptowania.

Ciekawi mnie czy tylko na nią tak działa

na mnie też ;] ale po co mam mieć orgazm z palcem jak mogę mieć z prawdziwym penisem?
ciekawi mnie jak to jest z tym orgazmem analnym.... mial ktoś?

[lollirot]

mial ktoś?

Czytałaś wcześniej cokolwiek na tym forum, czy tak tylko wpadłaś przelotem?

[shaman]

Czytałaś wcześniej cokolwiek na tym forum, czy tak tylko wpadłaś przelotem?

Wpadła przelotem. Myślisz że czemu do moich postów się nie odniosła? Troll kolejny.

[statistica]

ojoj jak najeżdżają na mnie
naprawdę postawcie się w trudnej sytuacji dziewczyny, która boi się seksu analnego a okazało się, że stanie się to już jutro....
aż nie mogę spać przez to.. stres mnie ogarnia.... może nie jestem jeszcze na to gotowa..
przyznaje z ręką na sercu że przeczytałam cały ten temat, ale myślałam, że mi coś specjalnego polecicie specjalnie dla mnie...
Czy nie można sobie pozwolić na taki egoizm czasami?
Nie jestem zła i uwierzcie, że nie chciałam urazić ani nikogo ani czyjegoś penisa.
jeśli tak się stało to przepraszam.

[lollirot]

naprawdę postawcie się w trudnej sytuacji dziewczyny, która boi się seksu analnego a okazało się, że stanie się to już jutro....
aż nie mogę spać przez to.. stres mnie ogarnia....

Zrezygnuj z tego jutro, i tak się nie uda, choćbyśmy Ci polecili najlepszy żel. Totalnie nie jesteś gotowa.

Aż sobie daruję parę kąśliwych uwag, które mi przyszły na myśl, bo wiele się w Twojej ocenie nie pomyliłam, widzę <zmieszany>

[TFA]

Mówiłam oczywiście o orgaźmie pochowowym - mój były z racji małego penisa nie mógł mi takiego wyczarować.

wy baby to macie dobrze, orgazmy pochwowe, lechtaczkowe, cyckowe, bo my to takie proste stworzenia, tylko kutasowe osiagamy.

[shaman]

wy baby to macie dobrze, orgazmy pochwowe, lechtaczkowe, cyckowe, bo my to takie proste stworzenia, tylko kutasowe osiagamy.

Nie takie proste. Ja np i tak wolę gorącą czekoladę + soundtrack z Pul Fiction.

[Maverick]

wy baby to macie dobrze, orgazmy pochwowe, lechtaczkowe, cyckowe, bo my to takie proste stworzenia, tylko kutasowe osiagamy.

Kazdy orgazm jest taki sam. Nie istnieje cos takiego jak orgazm pochwowy i lechtaczkowy. Orgazm jest jeden. Mozna go jedynie osiagnac na rozne sposoby, nie zmienia to faktu ze jakkolwiek sie go wywoa to reakcje i zachowania organizmu sa identyczne.
a jesli juz tak rozgraniczac to nie zapomnij ze facet moze miec orgazm poprzez stymulacje prostaty.

[Wujo Macias]

TFA napisał/a:
wy baby to macie dobrze, orgazmy pochwowe, lechtaczkowe, cyckowe, bo my to takie proste stworzenia, tylko kutasowe osiagamy.
Kazdy orgazm jest taki sam. Nie istnieje cos takiego jak orgazm pochwowy i lechtaczkowy. Orgazm jest jeden. Mozna go jedynie osiagnac na rozne sposoby, nie zmienia to faktu ze jakkolwiek sie go wywoa to reakcje i zachowania organizmu sa identyczne.

Dziekujemy Ci Mavericku, ze nam to tak ladnie wyjasniles. W ogole cieszy mnie tendencja do tego, zeby faceci wyjasniali sprawy, ktore takie ciemniaki jak ja, dotychczas uwazaly za typowo kobiece. Jak np kwestie wielkosci penisa, a pochwy; czy wlasnie "jak kobieta orgazmy odczuwa".
To piekne jest, choc czasami nachodza mnie zdradzieckie, niczym obce nasienie na ustach narzeczonej, mysli "Skad oni to wiedza? Czyzby kiedys byli...A ze teraz sa takie operacje...O nie!". Niemniej szybko wypieram je z glowy, gdyz czuje w tym robote lewackich srodowisk i walteromediow. Skazili moj umysl, ale wiara w nasze jutrzenki prawdy pozostaje niezmacona jednak.

[Andrew]

Mówiłam oczywiście o orgaźmie pochowowym - mój były z racji małego penisa nie mógł mi takiego wyczarować.

nie kochana to ty nie moglas go osiagnac wiec nie zwalaj winy na rozmiar penisa , bo orgazm to ja ci moge zafundowac moim paluszkiem wskazujacym pod warunkiem iż bede na chwile Twym obecnym chlopakiem. Czy zrozumialas ? czy musze uciec sie do bardziej prostych wyjasnien ...
Tak tu piszesz o tych trzech pozycjach , ze to niby mało itd. nie zauważasz, ze tu też mylisz pojecia bo to nie o te trzy pozycje chodzi , a o calkiem cos innego .Generalnie ludzie uzywają trzech czterech pozycji bo tylko te sa najwygodniejsze i pozwalają sie calkowicie oddac przyjemnosci jaką sprawia sex z partnerem , a nie zastanawiac sie ile jeszcze wytrzymam bo mi juz zakwasy w miesniach zaraz wystapia i nic Ci tu zadne wysportowanie nie da ! wiec nie cis ludziom ciemnoty. Chodzi o urozmaicenia tych trzech pozycji , a nie o same pozycje.Chodzi o miejsca uprawiania sexu owego , a nie o (znowu) pozycje.
A w kwesti lubrykantów do sexu analnego to polecam zwykła margarynę lub masło , jest lepsza niz najlepszy lubrykant .
powodzenia .
Wujo - skad wiedza z rozmów o tym z kobietami - kobietami które sa juz w wieku gdzie nie wstydza sie o tym mówic , a ich wiek pozwala jzu na to , ze mają porównanie , bo jednego partera nie miały - stad to wiedzą <browar>

[Ted Bundy]

Na statistikę szkoda strzępić klawiatury, jak powtatrzam, nie wciągnę się kolejny raz w dyskusję o penisie i jego zerowym wpływie na kobiecą przyjemność.

Ted ale cię pojechała

marnie z Tobą i umiejętnościami polemisty, jak te marne zagrywki tej pani nazywasz pojechaniem ;DD

Jakby się okazało że inne panie też po czymś takim zaliczają lewitację to mamy "broń" na te co nigdy nie dochodzą

te, co nigdy nie dochodzą, albo mają kiepskich umiejętnościami partnerów, albo leżą jak kłody i nie współpracują w seksie, albo nie potrafią się skupić na odbieraniu przyjemności. Też mi wyczyn, mapę mam Ci narysować i schemat, ułożenie palców by jak najszybciej trafić do G? Czasami to kwestia parunastu sekund.
Z drugiej strony, mocno mnie śmieszy taka wyliczanka. Pozycja taka, nogi tu, rozłożenie takie, bo czegoś takiego jeszcze nie było - naprawdę straszne Jakby to było tak istotne i ważne, by odhaczać kolejne zaliczone "progi i granice", jak kolejne karby na karabinie.

orgazmy pochwowe, lechtaczkowe, cyckowe

tyle że co wspólnego ma pochwowy z gabarytami partnera? ;DD Nową seksuologię widać tworzą niektóre panie. Chyba że facet skończy w 10 sekund, to faktycznie, na pochwowy partnerki raczej liczyć nie może.

Skad oni to wiedza? Czyzby kiedys byli.

są z normalnymi kobietami i często z nimi rozmawiają

[Andrew]

mam Ci narysować i schemat, ułożenie palców by jak najszybciej trafić do G? Czasami to kwestia parunastu sekund.
)

DOPRAWDY narysuj mi jak tą mapę tak ułożenie tych palców - bo ja z Chiny nie umie znalesc u swych kobiet punktu G

[Ted Bundy]

trening czyni mistrza . Nie mów, że taki ekspert jak Ty ma jakiś problem? <browar>

[Andrew]

kochany nie zgrywaj kozaka - ja juz trenuje lat 27 wiec sam sobie odpowiedz na pytanie .
I nie o problem tu idzie - tylko o zbytnie przywiazywanie wagi jak i udzielanie zasług jakiemus punktowi G

[jasienczyk]

Sex analny jest dośc ciekawy, pierwszy raz niby przypadkiem pomyliłem . i słyszę ten zony cichy głos i jęk że nie chce ale wyczułem że chcę.
Potem już raz na jakiś czas ma na to ochotę !