Zapach kobiety

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 26 cze 2007, 23:09

Wilczyca, wiesz co , Twoj facet wydziwia . Jestem ciekawa czy chociaz przez sekunde zastanowil sie, ze byc moze te jego uwagi sprawiaja Ci zwyczajnie przykrosc. No chyba ze nie sprawiaja :/ Nie chce , niech nie wacha.
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Jacques deMolay
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 14
Rejestracja: 27 cze 2007, 13:49
Skąd: dziki wschód
Płeć:

Postautor: Jacques deMolay » 27 cze 2007, 14:06

Na ten zapach ma nie tylko wpływ higiena ale również (a może przdewszystkim) dieta czyli to co jesz. Może to czy Twój zapach mu sie podoba czy nie, zależy od tego jak minął mu dzień. Jeśli ma dobry humor podoba mu sie :) jeśli zły - nie. Bo nie wydaje mi sie żebyś jednego dnia się myła a innego już nie.
Awatar użytkownika
Kitty_X
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 18
Rejestracja: 07 maja 2007, 09:32
Skąd: Disneyland
Płeć:

Postautor: Kitty_X » 27 cze 2007, 14:26

Jesli komus nie podoba sie zapach jego dziewczyny to najprawdopodobniej ma na mysli brud a nie naturalny zapach. Cipka z natury nie pachnie przeciez brzydko, natomiast jesli jest brudna, to owszem - pachnie nieprzyjemnie, to przeciez normalne.

Anyway, facet nie powinien o tym mowic bo to jest przykre. To tak jakby powiedzial "brzydko pachniesz wiec nie chce sie do ciebie zblizac". Niezbyt mile...
X.
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 27 cze 2007, 14:40

Kitty_X pisze:Jesli komus nie podoba sie zapach jego dziewczyny to najprawdopodobniej ma na mysli brud a nie naturalny zapach.

Nie zawsze. Moze tez smrod byc przyczyna zlej diety, albo choroby.
Kitty_X pisze:Anyway, facet nie powinien o tym mowic bo to jest przykre.

Mozliwe, ale wolalabym zeby powiedzial prawde, niz klamal w zywe oczy. Bo na pewno zaciekawilabym sie dlaczego nie chce tam sie zblizac.
I wolalabym zeby powiedzial ze nie odpowiada mu moj zapach, niz klamal... Bo wtedy moglabym cos z tym zrobic - albo probowac zrobic.
Ale tez nie chcialabym zeby powiedzial "jebiesz tam, wiec nie chce sie do Ciebie zblizac" <hahaha>
Odrobiny taktu nigdy nie zaszkodzi nikomu <szczerbaty>
Awatar użytkownika
Lies
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 186
Rejestracja: 27 paź 2005, 15:37
Skąd: E67
Płeć:

Postautor: Lies » 27 cze 2007, 18:56

Zapach jak zapach. Mi się podoba. Oczywiście jeżeli zachowana jest higiena.
I tak jak mówi Marissa, jeżeli jest to przyczyną np choroby to TRZEBA o tym powiedzieć, ale w delikatny sposób.
Np: Kochanie, czy nie złapałaś czasem jakiegoś grzybka:> ;) hehe
Oczywiście bardziej wysublimowanie. Ja chyba miałbym z tym problemy.
Obrazek
"To Rockersi. Odziana w skórzane kurtki młodzież na grzmiących, brytyjskich, rzędowych "dwójkach".
Awatar użytkownika
tank girl
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 483
Rejestracja: 21 gru 2005, 06:47
Skąd: inąd
Płeć:

Postautor: tank girl » 27 cze 2007, 21:50

No to może zapodam fragment słynnych Monologów Vaginy, Eve Ensler (tłumaczenie własne) ;d

[center]Cipka pachnie jak....?

Ziemia.
Mokre śmieci.
Woda.
Bóg.
Nowy poranek.
Głębia.
Słodki imbir.
Pot.
To zależy.
Piżmo.
Ja.
Powiedziano mi, że nie ma zapachu.
Ananas.
Paloma Picasso.
Ziemiste mięso i piżmo.
Cynamon.
Róże.
Bardzo, bardzo głęboki, przesycony wonią przypraw korzennych, piżmowy las jaśminowy.
Mokry mech.
Pyszny cukiereczek.
Południowy Pacyfik.
Coś pomiędzy rybą i bzem.
Brzoskwinia.
Las.
Dojrzały owoc.
Herbata o smaku truskawek i kiwi.
Ryba.
Niebo.
Ocet z wodą.
Słodki likier.
Ser.
Ocean.
Coś sexownego.
Gąbka.
Początek.

<diabel> [/center]
I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy... :] (Zbigniew Herbert)
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 27 cze 2007, 22:29

tank girl pisze:No to może zapodam fragment słynnych Monologów Vaginy, Eve Ensler (tłumaczenie własne) ;d

Tylko co to ma do tematu? :/
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Lies
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 186
Rejestracja: 27 paź 2005, 15:37
Skąd: E67
Płeć:

Postautor: Lies » 27 cze 2007, 22:36

tank girl, genialne.
Co to ma do tematu? Temat to "zapach kobiety" :) Więc wszystko.
Obrazek

"To Rockersi. Odziana w skórzane kurtki młodzież na grzmiących, brytyjskich, rzędowych "dwójkach".
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 27 cze 2007, 22:41

Lies pisze:Więc wszystko.

Tak, wiem. Ale ja chcę konkretu. :]
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Jacques deMolay
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 14
Rejestracja: 27 cze 2007, 13:49
Skąd: dziki wschód
Płeć:

Postautor: Jacques deMolay » 27 cze 2007, 23:39

Tak, wiem. Ale ja chcę konkretu.

Więc powąchaj.
Nie możemy się tu zatrzymać. To kraina nietoperzy.
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 28 cze 2007, 09:44

Jacques deMolay pisze:Więc powąchaj.

Mam powąchać mokre śmieci, by poznać zapach kobiet? <chory>
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
tank girl
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 483
Rejestracja: 21 gru 2005, 06:47
Skąd: inąd
Płeć:

Postautor: tank girl » 28 cze 2007, 09:54

Nie - najlepiej pocałować kobietę TAM, a potem dopisać własne porównanie :)
I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy... :] (Zbigniew Herbert)
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 28 cze 2007, 09:59

No wlasnie - ilu ludzi, tyle porownan :D

Ja zawsze sie balam ze tam brzydko pachne i to troche nie pozwalalo mi odleciec przy minetce, ale bylo minelo :)
Awatar użytkownika
tank girl
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 483
Rejestracja: 21 gru 2005, 06:47
Skąd: inąd
Płeć:

Postautor: tank girl » 28 cze 2007, 10:06

I nie tylko Ty miałaś takie obawy. Bardzo wiele kobiet je ma i bardzo wielu nie udaje się ich przezwyciężyć, nawet w późnym wieku.

Zastanawiam się, jaką rolę gra tu wychowanie i postawy z jakimi małe dziewczynki spotykają się od najmłodszych lat. Bo zwykle chyba jednak tatuś uczy małego chłopca, że to jest jego ptaszek, że jest fajny i że trzeba być z niego dumnym, a dziewczynkom mówi się przeważnie, że nie należy tego miejsca dotykać, nikomu pokazywać, że trzeba myć bardzo dokładnie, a w ogóle to rączki na kołderkę itd. <niewiem>
I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy... :] (Zbigniew Herbert)
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 28 cze 2007, 10:16

Nie - najlepiej pocałować kobietę TAM, a potem dopisać własne porównanie :)
_________________

Wiem. ;)

Śmiech śmiechem, ale podobno kobieta inaczej pachnie jak myje się rękami, a inaczej, gdy myje się gąbką.
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
tank girl
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 483
Rejestracja: 21 gru 2005, 06:47
Skąd: inąd
Płeć:

Postautor: tank girl » 28 cze 2007, 10:21

Hmmm. Trzeba by zbadać tę zależność ;d Na pewno jednak, jak już tu wspominano, zapach zmienia się wraz z fazami cyklu i zależy od diety :)
I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy... :] (Zbigniew Herbert)
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 28 cze 2007, 11:26

tank girl pisze:I nie tylko Ty miałaś takie obawy. Bardzo wiele kobiet je ma i bardzo wielu nie udaje się ich przezwyciężyć, nawet w późnym wieku.

Tutaj chyba chodzi o komfort. Nikt nie chce smierdziec, gdy drugi czlowiek sie zbliza ;)
Ja na pewno nie dam sobie smyrac, kiedy sie nie umyje po jakims ciezkim wysilku fizycznym, czy w okresie. I facet moze mi gadac ze lubi, ale to niewazne - wazne jest to, ze nie czuje sie w takiej sytuacji komfortowo i tylko wymycie moze mi zapewnic taki komfort...
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 28 cze 2007, 12:21

Przeciez to nie jest dyskusja o tym. Zakladam ze autorka wie, co to higiena, u lekarza tez byla. Jakis zdrowy rozsadek trzeba zachowac i nie dac sie manipulowac facetom, ktorzy maja muchy w nosie i zaloze sie, ze co do siebie nie sa tak wymagajacy i wybredni.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Awatar użytkownika
Wilczyca
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 190
Rejestracja: 11 lut 2007, 19:57
Skąd: Bytów, Gdańsk
Płeć:

Postautor: Wilczyca » 28 cze 2007, 15:03

Wiecie co. Dla mnie mój zapach jest ciągle taki sam. Wącham zawsze myje się codziennie tam raz reką a raz gąbką. Mój chłopak czasem mnie tam dotyka i za każdym razem wącha. Wiem ze jak nie mówi nic to znaczy ze jest zapach nie ciekawy dla niego. Jak mu się podoba to powie to zawsze. Nie wiem nic z tym nie zrobię. Tak jak już mówiłam dla mnie zapach jest ciągle taki sam.
Awatar użytkownika
tank girl
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 483
Rejestracja: 21 gru 2005, 06:47
Skąd: inąd
Płeć:

Postautor: tank girl » 28 cze 2007, 16:18

Nie wiem, nie chcę tu obrażać Twojego faceta, ale gość wydaje mi się jakiś dziwny. Słynne są fragmenty z listów Napoleona, kiedy pisał do swej kochanki, by nie myła tam się na kilka dni przed jego przyjazdem ;d

Ale co ciekawe również wiele les ma problem z zapachem intymnych okolic swoich kochanek. A kto, jak kto, ale les powinny akurat być teoretycznie cipek koneserkami ;d

Tymczasem jest inaczej i część z nich lubi, by kochanki pachniały tam perfumami lub zapachowym mydłem, zamiast tym, czym cipka zwykle pachnie.

Dla mnie był to zawsze wyznacznik akceptacji i fascynacji drugiej osoby. Nie zdarzyło mi się, by naturalny zapach (pot pomijając, oczywiście) kogoś, kto mnie erotycznie fascynuje, nie podobał mi się, czy w jakikolwiek sposób mi nie odpowiadał.
I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy... :] (Zbigniew Herbert)
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 28 cze 2007, 16:30

tank girl pisze:A kto, jak kto, ale les powinny akurat być teoretycznie cipek koneserkami


bzdurne porównanie :) To tak jakby pedał miał uchodzić za eksperta od pieszczot członka. A raczej politycznie poprawne, chore porównanie :>

Zapach to zapach. Naturalny, bez fiu-bździu, najbardziej kręci. A nie, latać co 3 godziny raz za razem do kibla, bo "śmierdzieć musze" A guzik prawda :) Jest granica tej "czystości".
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
tank girl
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 483
Rejestracja: 21 gru 2005, 06:47
Skąd: inąd
Płeć:

Postautor: tank girl » 28 cze 2007, 16:39

TedBundy pisze:bzdurne porównanie :) A raczej politycznie poprawne, chore porównanie :>

Bzdurna kontra, zwykłe pustosłowie - jak zwykle w Twoim wykonaniu, Ted <fuckoff>

TedBundy pisze:To tak jakby pedał miał uchodzić za eksperta od pieszczot członka.

Ankiety przeprowadzone na bisexualnych facetach wykazały, że faceci są lepsi w robieniu facetom po francusku, niż kobiety. De facto, kobiety mogą się od nich naprawdę sporo nauczyć <diabel>

TedBundy pisze:Zapach to zapach. Naturalny, bez fiu-bździu, najbardziej kręci. A nie, latać co 3 godziny raz za razem do kibla, bo "śmierdzieć musze" A guzik prawda :) Jest granica tej "czystości".

Granica może i jest, ale jak zwykle upraszczasz do bólu, bo dla wielu kobiet to jest duży problem. Tak duży, że nie są w stanie się przemóc i pozwolić facetowi zawędrować z ustami i językiem gdzieś niżej..... <niewiem>
I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy... :] (Zbigniew Herbert)
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 28 cze 2007, 16:44

tank girl pisze:Ankiety przeprowadzone na bisexualnych facetach wykazały, że faceci są lepsi w robieniu facetom po francusku, niż kobiety


kto przeprowadził, kiedy, jaką renomą cieszy się w swym naukowym środowisku i jaki uniwersytet za nie odpowiada. Bo inaczej to rozmowa na poziomie magla , "jedna pani drugiej pani" :)
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
tank girl
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 483
Rejestracja: 21 gru 2005, 06:47
Skąd: inąd
Płeć:

Postautor: tank girl » 28 cze 2007, 16:55

Co do ankiet nie pamiętam ;d Ale motyw ten pojawia się też np. w poświęconej życiu erotycznemu ludzi książce Paula Joannidesa, Niezbędnik Sexualny (dostępny w EMPIK-ach) :) Poza tym, wystarczy pogadać z gejami, żeby zorientować się w czym rzecz. Oni są szurnięci na punkcie penisów, a do tego jeszcze sami je mają, lepiej wiedzą więc, jak dotykać innego faceta i co ma szansę sprawić mu największą przyjemność <diabel>
I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy... :] (Zbigniew Herbert)
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 28 cze 2007, 17:37

czyli wynika z w/w wypowiedzi, że najlepszymi kochankami są homosie płci obojga, co nie jest już nawet bzdurą piramidalną a megaidiotyzmem. <glaszcze>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
tank girl
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 483
Rejestracja: 21 gru 2005, 06:47
Skąd: inąd
Płeć:

Postautor: tank girl » 28 cze 2007, 18:38

Nie, że kochankami jako takimi, bo to, czy ktoś jest dobrym kochankiem, czy nie, jest zagadnieniem daleko bardziej złożonym i nie ogranicza się li tylko do umiejętności w sexie francuskim.

Prawidłowość jest ponoć taka, że geje lepiej znają się na robieniu po francusku facetom, podczas gdy les i bi wcale nie koniecznie są najlepsze w robieniu po francusku innym kobietom.

Myślę, że wynika to z istoty męskiego jestestwa oraz z męskiej fascynacji światem przedmiotów i różnych urządzeń. Penis jest takim właśnie urządzeniem i geje podchodzą do do sexu francuskiego najwyraźniej bardzo technicznie.

Stąd ich przewaga w sexie francuskim :)
I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy... :] (Zbigniew Herbert)
Awatar użytkownika
Wilczyca
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 190
Rejestracja: 11 lut 2007, 19:57
Skąd: Bytów, Gdańsk
Płeć:

Postautor: Wilczyca » 28 cze 2007, 20:49

Hehe nie chce się wtrącać w tak uroczą rozmowę ale to jest temat o zapachu kobiety a nie o gejach i lesbijkach. <cisza>
Awatar użytkownika
tank girl
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 483
Rejestracja: 21 gru 2005, 06:47
Skąd: inąd
Płeć:

Postautor: tank girl » 28 cze 2007, 21:33

Kiedy to się łączy z tematem, tylko Ted wyjechał z tą swoją antyhomosexualną propagandą znowu. A chodzi o to, że nawet niektóre les mają problem z zapachem swoich kochanek. One, wielbicielki kobiecości do sześcianu. I co gorsza ze smakiem bywa podobnie. Jak już wspominałam, można to uznać za miernik fascynacji. Sama powiedz, czy zdarzyło Ci się kiedyś kimś fascynować i żeby nie odpowiadał Ci jego zapach (oczywiście przy założeniu, że się myje)?
I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy... :] (Zbigniew Herbert)
Awatar użytkownika
motylek
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 99
Rejestracja: 25 kwie 2006, 23:51
Skąd: w podróży
Płeć:

Postautor: motylek » 28 cze 2007, 22:13

Jak tak pomyślę, to ja nie znoszę zapachu spermy :|
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 28 cze 2007, 22:25

tank girl pisze:Granica może i jest, ale jak zwykle upraszczasz do bólu, bo dla wielu kobiet to jest duży problem. Tak duży, że nie są w stanie się przemóc i pozwolić facetowi zawędrować z ustami i językiem gdzieś niżej...

Spotykałem się z oporem, że nie powinienem tam z jęzorem się zapędzać ale ja stawiałem opór oporowi i się dorwałem TAM. A potem opór ustąpił.
Chciałem rzec "nie, droga Pani, ja tam uwielbiam i chcę całować, wąchać, delektować się i basta!"
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 292 gości