Miłość i seks...
Moderator: modTeam
- Lala Barbie
- Początkujący
- Posty: 2
- Rejestracja: 13 cze 2007, 16:41
- Skąd: Polska
- Płeć:
Miłość i seks...
Witam. Mam problem... Ostatnio tzn. miesiąc temu jesteśmy razem z moim chłopakiem. Znamy się od 9 lat, chodziliśmy razem do szkoły. Wczoraj posuneliśmy się dosyć daleko. On zaproponował mi seks, ale w trakcie powiedziałam żebyśmy jeszcze poczekali... Powiedzał:"Poczekam ile trzeba, bo cię kocham" Przyznaję, miałam pwene obawy,np. : mamy 15 lat, możemy wpaść, ale było też parę argumentów za np. : kochamy się, nie boimy się bliskości(już trochę doświadczeń mamy). Myśle, że może spróbujemy, ale jeszcze nie teraz.
Co o tym sądzicie???
Co o tym sądzicie???
Ostatnio zmieniony 13 cze 2007, 17:09 przez Lala Barbie, łącznie zmieniany 1 raz.
"Grzeczne dziewczynki idą do nieba, a niegrzeczne tam, gdzie chcą...]:->"
- pani_minister
- Administrator
- Posty: 2011
- Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
- Skąd: Dublin
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- pani_minister
- Administrator
- Posty: 2011
- Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
- Skąd: Dublin
- Płeć:
Z tego co widzę to problem polega na tym ze ona nie jest pewna czy powinni to robić.
A skoro nie jest pewna to chyba pierwsza oznaka żeby tego nie robić.
Dziewczyna nie bylem a jak wiadomo faceci kierują sie czym innym decydując czy powinni czy nie wiec tylko postaram sie pomoc podjąć decyzje
Zastanów sie czy czasem kiedyś nie będziesz tego żałować (dużo dziewczyn żałuje tego kiedy i z kim miały pierwszy raz a w koncu dla dziewczyny pierwszy raz jest dość ważny, dla faceta w sumie tez ale nie tak bardzo w koncu pierwszy raz jest tylko raz )
Kochacie sie? No spoko ale jestes tego pewna po 2 miesiącach? Tak wiem ze w milosci czas nie jest wyznacznikiem (sam zakochałem sie w sumie od pierwszego wejrzenia i trwa to juz ponad 7 miesiecy i nie zanosi sie zeby sie skonczylo ) ale zastanowic sie mozna.
Czy tak szczerze mozesz samej sobie powiedziec ze jestes na to gotowa?
Znasz go 9 lat wiec to jest niby argument za bo jestescie razem krotko ale znacie sie dlugo jednak wez pod uwage ze chlopcy czasem inaczej zachowuja sie w zwiazku niz jak sa sami.
Jestescie dosc mlodzi wiec proponowalbym poczekac jednak, skoro kocha to poczeka jak sam mowil a kontakt fizyczny to przeciez nie sam sex, sex zostawcie sobie na deser narazie bawcie sie inaczej Milosc francuska, pieszczoty etc. nie dosc ze umilisz sobie i chlopakowi czekanie to będziecie lepiej znac swoje ciala co sie przydaje w sexie
I tak zrobisz co bedziesz chciala ale co mi tam zawsze moge zasugerowac
A skoro nie jest pewna to chyba pierwsza oznaka żeby tego nie robić.
Dziewczyna nie bylem a jak wiadomo faceci kierują sie czym innym decydując czy powinni czy nie wiec tylko postaram sie pomoc podjąć decyzje
Zastanów sie czy czasem kiedyś nie będziesz tego żałować (dużo dziewczyn żałuje tego kiedy i z kim miały pierwszy raz a w koncu dla dziewczyny pierwszy raz jest dość ważny, dla faceta w sumie tez ale nie tak bardzo w koncu pierwszy raz jest tylko raz )
Kochacie sie? No spoko ale jestes tego pewna po 2 miesiącach? Tak wiem ze w milosci czas nie jest wyznacznikiem (sam zakochałem sie w sumie od pierwszego wejrzenia i trwa to juz ponad 7 miesiecy i nie zanosi sie zeby sie skonczylo ) ale zastanowic sie mozna.
Czy tak szczerze mozesz samej sobie powiedziec ze jestes na to gotowa?
Znasz go 9 lat wiec to jest niby argument za bo jestescie razem krotko ale znacie sie dlugo jednak wez pod uwage ze chlopcy czasem inaczej zachowuja sie w zwiazku niz jak sa sami.
Jestescie dosc mlodzi wiec proponowalbym poczekac jednak, skoro kocha to poczeka jak sam mowil a kontakt fizyczny to przeciez nie sam sex, sex zostawcie sobie na deser narazie bawcie sie inaczej Milosc francuska, pieszczoty etc. nie dosc ze umilisz sobie i chlopakowi czekanie to będziecie lepiej znac swoje ciala co sie przydaje w sexie
I tak zrobisz co bedziesz chciala ale co mi tam zawsze moge zasugerowac
Fonsik pisze:15 lat to jeszcze gozej jak ciaza w wieku 18 czy 20 lat
grzeszysz inteligencja
ja tez na Twoim miejscu wsztrzymalbym sie chociaz wiem ze pewnie to nie takie proste zwlaszcza kiedy sie tego bardzo chce
mam nadzieje ze podejmiesz dobra decyzje dla Was obojga
lewy pas, noga na gaz, juz nie ma nas
Lala Barbie pisze:mamy 15 lat, możemy wpaść,
Zawsze można wpaść... A jeszcze w wypadku ciąży u takiej młodej to jest ciężej psychicznie niż mając te lat 17-18.
U mnie w osiedlu jest taka 15 co to teraz zaszła w ciążę. I chodzi smutna, brzuszek widać, a ludzie się śmieją z jej rodziny i z niej samej. Bo kiedyś jej matka wyśmiewała się z innej młodej dziewczyny (co to miała 18 albo 20) lat, że jest w ciąży. A tu jej własna córuchna to samo odwaliła
Lala Barbie, Twoj problem polega na tym, ze Ty jestes za mloda na zwiazek, powazne uczucie, a co dopiero na sex
15 lat to baaardzo malo, co po Tobie niestety widac W innym temacie napisalas, ze 3 miesiace temu ktos bardzo Cie skrzywdzil i to strasznie przezywalas. Teraz piszesz, ze jestes z facetem od miesiaca i ze sie kochacie... Widac nie wiesz co znacza slowa "kocham cie", wiec ich nie uzywaj. Ja w Twoim wieku tez bylam bardzo zakochana, swiata poza moim chlopakiem nie widzialam (i on rowniez). Ale zauwaz, ze jest roznica pomiedzy slowami "byc zakochanym" i "kochac". Zeby prawdziwie kochac trzeba osiagnac pewien stopien dojrzalosci psychicznej, a 15 lat to zdecydowanie za malo, a juz na pewno u Ciebie...
Nie czuj sie urazona tym, co napisalam, tylko sie powaznie zastanow. Sama mam 15-letnia siostre, wiec co nieco o tym wieku wiem. Najpierw skup sie na sferze uczuciowej, a dopiero pozniej zajmij sie seksualna
[ Dodano: 2007-06-14, 13:30 ]
15 lat to baaardzo malo, co po Tobie niestety widac W innym temacie napisalas, ze 3 miesiace temu ktos bardzo Cie skrzywdzil i to strasznie przezywalas. Teraz piszesz, ze jestes z facetem od miesiaca i ze sie kochacie... Widac nie wiesz co znacza slowa "kocham cie", wiec ich nie uzywaj. Ja w Twoim wieku tez bylam bardzo zakochana, swiata poza moim chlopakiem nie widzialam (i on rowniez). Ale zauwaz, ze jest roznica pomiedzy slowami "byc zakochanym" i "kochac". Zeby prawdziwie kochac trzeba osiagnac pewien stopien dojrzalosci psychicznej, a 15 lat to zdecydowanie za malo, a juz na pewno u Ciebie...
Nie czuj sie urazona tym, co napisalam, tylko sie powaznie zastanow. Sama mam 15-letnia siostre, wiec co nieco o tym wieku wiem. Najpierw skup sie na sferze uczuciowej, a dopiero pozniej zajmij sie seksualna
[ Dodano: 2007-06-14, 13:30 ]
w tym wieku to nie jest dobra cecha, zdecydowanie. A gdzie miejsce na odrobine wstydu, niesmialosci? zmarnowalabys najlepszy czas na wielkie romantyczne przezycia, ktore pamieta sie do konca zycia (ale rym ) te pierwsze milosci powinny byc raczej niewinne, czyste....Lala Barbie pisze:nie boimy się bliskości
Nemezis pisze:idac nie wiesz co znacza slowa "kocham cie", wiec ich nie uzywaj. Ja w Twoim wieku tez bylam bardzo zakochana, swiata poza moim chlopakiem nie widzialam (i on rowniez). Ale zauwaz, ze jest roznica pomiedzy slowami "byc zakochanym" i "kochac". Zeby prawdziwie kochac trzeba osiagnac pewien stopien dojrzalosci psychicznej, a 15 lat to zdecydowanie za malo, a juz na pewno u Ciebie...
ja jestem z dziewczyna rok z paroma przerwami (dluzszymi) od ostatniej jestesmy ze soba 2 miesiac i nadal boje jej sie powiedziec ze ja kocham chociaz widze ze ona potrzebuje uslyszec od czasu do czasu slowo Kocham... nie wiem moze musze ja lepiej poznac... bo mieszkamy 120km od siebie i widzimy sie raz na 2 tygodnie
lewy pas, noga na gaz, juz nie ma nas
ale to tylko swiadczy dobrze o Tobie faktem jest jednak, ze kazda dziewczyna chcialaby uslyszec te slowa. Porozmawiaj z nia, powiedz, ze znacza one dla Ciebie bardzo duzo, ze jestes mlody i nie lubisz rzucac slow na wiatr. po prostu udowadniaj jej na kazdym kroku, ze Ci na niej zalezy, a jak juz jej to powiesz, to ona bedzie miala pewnosc, ze tak rzeczywiscie jeststopek pisze:ja jestem z dziewczyna rok z paroma przerwami (dluzszymi) od ostatniej jestesmy ze soba 2 miesiac i nadal boje jej sie powiedziec ze ja kocham chociaz widze ze ona potrzebuje uslyszec od czasu do czasu slowo Kocham... nie wiem moze musze ja lepiej poznac... bo mieszkamy 120km od siebie i widzimy sie raz na 2 tygodnie
Nemezis pisze:te pierwsze milosci powinny byc raczej niewinne, czyste....
Ładne słowa
Dołącze się do Zyczeń i powiem koleżanko, że jesteś za młoda. W twoim wieku bardziej o szkole myślałem niz o seksie. To normalne, że jek jestes z chłopakiem potrzebujesz czułości. Lecz naprawde nie warto w tak młodym wieku posuwać się tak daleko :-)
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
-
- Początkujący
- Posty: 1
- Rejestracja: 14 cze 2007, 19:58
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
AnnaKarenina pisze:no problem chyba w tym, że nie chce, ale też chce....
no chyba troche sie zapultalas ale wszystko jasne
a Tobie radze dobrze sie zastanowic i w razie potrzeby dobrze sie zabezpieczyc...
albo moze w ogóle to poczekaj z tym narazie
dziewczyno masz 15 lat.. nie chce CI nic narzucac ale czy sadzisz ze jezeli go kochasz to zawsze bedziecie razem? sory ze tak brutalnie to zabrzmialo ale zwroc tez na to uwage..
lewy pas, noga na gaz, juz nie ma nas
- slonko 105
- Bywalec
- Posty: 43
- Rejestracja: 08 cze 2007, 09:33
- Skąd: z domku :)
- Płeć:
jesteście ze sobą mięsiąc i zastanawiasz się czy zacząć współżycie? moim zdaniem nie powinnaś tego robić,jesteś za młoda możesz żałować.stanowczo mówie NIE! a czemu bo sama tak postapiłam ale byłam o wiele dłużej z chłopakiem... czy żałuje? zależy z jakiej strony na to patrzeć ,żałuje ale też nie... w większości raczej tak! ja to przeżyłam i wiem jak to jest. Uwierz mi nie rób tego... to moja rada...
- Staruszek Priam
- Pasjonat
- Posty: 165
- Rejestracja: 21 lip 2005, 19:59
- Skąd: Polska
- Płeć:
Droga dziecino masz niemal tyle lat co moja najmłodsza córka. Bardzo ją kocham. Jak sobie o tym pomyślę to mnie ciarki przechodzą, jaki życiowy koszmar sobie szykujesz. Piszesz, że chłopak Cię kocha, i wygląda, że Ty jesteś tego pewna. Jak będziesz miała trochę więcej lat, to zrozumiesz, że dziewczyny nawet starsze od Ciebie, nie potrafią odróżnić u mężczyzn - miłości od pożądania. Wielu naiwnym się zdaje, że są kochane. Tobie też. (Porozmawiaj z rodzicami. Zanim nie jest za późno.)
Droga dziecino masz niemal tyle lat co moja najmłodsza córka. Bardzo ją kocham. Jak sobie o tym pomyślę to mnie ciarki przechodzą, jaki życiowy koszmar sobie szykujesz. Piszesz, że chłopak Cię kocha, i wygląda, że Ty jesteś tego pewna. Jak będziesz miała trochę więcej lat, to zrozumiesz, że dziewczyny nawet starsze od Ciebie, nie potrafią odróżnić u mężczyzn - miłości od pożądania. Wielu naiwnym się zdaje, że są kochane. Tobie też. (Porozmawiaj z rodzicami. Zanim nie jest za późno.)
Fajnie to napisales Staruszku:D To jedna z nielicznych twoich wypowiedzi ktora przypadla mi do gustu:D(Moje subiektywne odczucie) Fajnie napisana i rzeczowa . Zgadzam sie z toba w 100%
Fajnie to napisales Staruszku:D To jedna z nielicznych twoich wypowiedzi ktora przypadla mi do gustu:D(Moje subiektywne odczucie) Fajnie napisana i rzeczowa . Zgadzam sie z toba w 100%
15 lat?! Miesiąc związku?! I seks?! Dojdzie niedługo do tego że dziesięciolatek na pierwszej randce będzie bzykał koleżankę z "przedszkola"! W tym wieku jest się za mało poważnym na takie decyzje, kurczę to nie kwestia zakupu nowej zabawki tylko powazna sprawa z równie poważnymi konsekwencjami- w tym wieku TRAGICZNYMI! Pomijając nawet temat ciąży, to są decyzję których się potem żałuje albo wstydzi do końca życia. Nie ten wiek, nie to miejsce.
Kto pyta jest głupcem przez 5 min, kto nie pyta jest nim przez całe życie....
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 174 gości