Ogromny problem z nadpobudliwością!
Moderator: modTeam
Ogromny problem z nadpobudliwością!
Powaznie zastanawiam sie nad wizyta u seksuologa, poniewaz mam dziwny problem, ktory - powiem szczerze - zaczyna mnie przerazac. Obawiam sie, ze jestem nadpobudliwy seksualnie. Nie mam na mysli ciaglej ochoty na seks. Po prostu podniecam sie bardzo czesto, w nieodpowiednich momentach. Mam 24 lata, a opisane przeze mnie problemy zaczely sie juz dawno. Kiedys myslalem, ze przejdzie to z czasem... po okresie dojrzewania. Ale trwa to za dlugo. Niektontrolowane (widoczne) wzwody pojawiaja sie u mnie bardzo czesto, praktycznie w kazdej sytuacji, z ktorymi seks lub pochodne sprawy sa zwiazane. Wyda sie to Wam glupie, ale czasami czuje mimowolny wzwod nawet wtedy, gdy wybieram w sklepie slipy, czy kapielowki. Podnieca (tylko fizycznie - wzwod niekontrolowany) praktycznie wszystko, co ma zwiazek z seksem lub nagoscia...
Jestem zonaty, z zona wspolzyjemy regularnie i jestem zadowolony z mojego zycia intymnego. Nie mam pojecia, dlaczego te mimowolne wzwody sa tak czeste. Boje sie nawet tego, ze penis wzwiedzie sie na basenie pod prysznicem... a to bylaby juz totalna porazka. Dlatego szukam pomocy.
Co poradzicie?
Jestem zonaty, z zona wspolzyjemy regularnie i jestem zadowolony z mojego zycia intymnego. Nie mam pojecia, dlaczego te mimowolne wzwody sa tak czeste. Boje sie nawet tego, ze penis wzwiedzie sie na basenie pod prysznicem... a to bylaby juz totalna porazka. Dlatego szukam pomocy.
Co poradzicie?
Jak byłem w wojsku, to nam na takie dolegliwości dodawano brom do kawy (oczywiście myśląc, że my o tym nie wiemy).Ale wtedy na kilka dni przed wyjazdem na przepustke/urlop rezygnowało się z tego "rarytasu".
ps. kawa to był podstawowy napój do wszelkich posiłków i zimna jako napój orzeźwiający-oczywiście zbożowa.
ps. kawa to był podstawowy napój do wszelkich posiłków i zimna jako napój orzeźwiający-oczywiście zbożowa.
Kochać i być kochanym
DarekS pisze:Łatwo powiedzieć. To wyobraź sobie, że wokół sami faceci, a Tobie staje mimowolnie? Co oni sobie pomyślą? Tylko jedno...
mhm... no troche by to było głupie.. ale jak by to byli ludzie którzy mnie znaja to wystarczylo by zebym udawal ze jestem zamyslony, on by tam mnie wolal i sie smial a ja bym wyskoczyl z zamyslenia i dpowiedzial : "..zamyslilem sie" i wszyscy by wiedzieli o co chodzi.
Jesteś bardzo piękna kiedy się smucisz...![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Re: Ogromny problem z nadpobudliwością!
DarekS pisze:Powaznie zastanawiam sie nad wizyta u seksuologa, poniewaz mam dziwny problem, ktory - powiem szczerze - zaczyna mnie przerazac. Obawiam sie, ze jestem nadpobudliwy seksualnie. Nie mam na mysli ciaglej ochoty na seks. Po prostu podniecam sie bardzo czesto, w nieodpowiednich momentach. Mam 24 lata, a opisane przeze mnie problemy zaczely sie juz dawno. Kiedys myslalem, ze przejdzie to z czasem... po okresie dojrzewania. Ale trwa to za dlugo. Niektontrolowane (widoczne) wzwody pojawiaja sie u mnie bardzo czesto, praktycznie w kazdej sytuacji, z ktorymi seks lub pochodne sprawy sa zwiazane. Wyda sie to Wam glupie, ale czasami czuje mimowolny wzwod nawet wtedy, gdy wybieram w sklepie slipy, czy kapielowki. Podnieca (tylko fizycznie - wzwod niekontrolowany) praktycznie wszystko, co ma zwiazek z seksem lub nagoscia...
Jestem zonaty, z zona wspolzyjemy regularnie i jestem zadowolony z mojego zycia intymnego. Nie mam pojecia, dlaczego te mimowolne wzwody sa tak czeste. Boje sie nawet tego, ze penis wzwiedzie sie na basenie pod prysznicem... a to bylaby juz totalna porazka. Dlatego szukam pomocy.
Co poradzicie?
ten problem dotyczy mnie do dzis , ale ja nigdy sie nie chcialem leczyc z tego powodu , bo odbieralem to jako okaz zdrowia

poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
dzięki za rade ale to raczej nie rozwiązuje problemu.....
ja noszę takie obcisłe bokserki i jest wszystko git...jak stanie to zbytnio tego nie widać, bo bielizna wszystko maskuje...ale to też może dlatego, że nosze szersze spodnie...nie wiem, może po prostu gdy Ci "wstaje" to zacznij myśleć o czymś od czego Ci od razu "flaczeje" ... no wiem...o seksie ze swoją nauczycielką geografii
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Fuck everything that you stand for!...
Nadpobudliwość ?
To jest normalna pobudliwość. Co myślałeś, że tak szybko się z wiekiem "stygnie"? Co by to było za życie ?
Jak miałem 24 lata, to dopiero po siedmiu razach w ciągu jednej nocy trochę się "uspokajałem".
Teraz mam prawie 36 i jest bez zmian ;-)))
Bywa z tym bardzo różnie, ale niektórzy faceci zachowują pełną pobudliwość i możliwości nawet do setki !
P.S. Warto wiedzieć: plemniki nie tracą na jakości gdy ich producent się starzeje. Producent się starzeje, ale one - nie ! Można powiedzieć, że one nie mają wieku. To właśnie w nich jest telomeraza - enzym, który "zeruje" zegar biologiczny świeżo poczętych dzieci, tym samym powodując, że potomstwo na ogół przeżywa rodziców. Gdybyś miał tyle telomerazy w każdej komórce to w ogóle byś się z wiekiem nie zmieniał !
Jak miałem 24 lata, to dopiero po siedmiu razach w ciągu jednej nocy trochę się "uspokajałem".
Teraz mam prawie 36 i jest bez zmian ;-)))
Bywa z tym bardzo różnie, ale niektórzy faceci zachowują pełną pobudliwość i możliwości nawet do setki !
P.S. Warto wiedzieć: plemniki nie tracą na jakości gdy ich producent się starzeje. Producent się starzeje, ale one - nie ! Można powiedzieć, że one nie mają wieku. To właśnie w nich jest telomeraza - enzym, który "zeruje" zegar biologiczny świeżo poczętych dzieci, tym samym powodując, że potomstwo na ogół przeżywa rodziców. Gdybyś miał tyle telomerazy w każdej komórce to w ogóle byś się z wiekiem nie zmieniał !
I znowu nasuwa sie pytanie. Chwalisz sie czy zalisz ? bo przypomina mi to gadanie lasek typu : "ach Boze jakie ja mam duze piekne cycki, wszyscy faceci sie na nie gapia, jakie to uciazliwe". Chlopie nie rob sobie jaj, bo na starosc jeszcze bedziesz plakal za tym na co narzekasz.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Tfa - ty nie zrozumiales do konca faceta , problem jest w tym , ze w tym wieku ten stan rzeczy jest czasem ...i to nader czesto kłopotliwy i nie chce mi sie tu wymieniacz przypadków kiedy bo jest tego duzo ! ja np. na plazy musialem siedziec caly czas w wodzie , albo miec dolek wykopany , a co za czym idzie plecy mialem zawsze spalone , a przód bialy




poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
- Staruszek Priam
- Pasjonat
- Posty: 165
- Rejestracja: 21 lip 2005, 19:59
- Skąd: Polska
- Płeć:
DarekS pisze:Jestem zonaty, z zona wspolzyjemy regularnie i jestem zadowolony z mojego zycia intymnego.
A macie dzieci ? Brak dziecka wiele by, moim zdaniem, wyjaśniał. Za moich czasów nie było tyle seksualnych prowokacji co dziś. Nic dziwnego, że "natura" rwie do wyznaczonego celu bez opamiętania. W TV, w gazecie, Internecie, na komórce - niemal wszędzie, mniejsza bądź większa - seksualna prowokacja. W konsekwencji mamy ustawiczny (u psychoseksualnie zdrowych) głód spełnienia. A dziecko, rzeczywistość na wskroś seksualna, jest właśnie takim spełnieniem. Doskonale porządkuje seksualne spectrum tak, że lalka Barbie o wzwód nie przyprawia. Jeśli na razie nie planujecie poczęcia, to życzę wytrwania i nie kombinowania z przytępianiem wrażliwości. „Czego się nie najesz, tego się nie nawąchasz”
(wzwód niekontrolowany, to bardzo zdrowy objaw. Kontrolować – to tylko magicy potrafią. Ewentualnie impotentni viagrołykacze.)
Staruszek Priam pisze:
A macie dzieci ? Brak dziecka wiele by, moim zdaniem, wyjaśniał. Za moich czasów nie było tyle seksualnych prowokacji co dziś. Nic dziwnego, że "natura" rwie do wyznaczonego celu bez opamiętania. W TV, w gazecie, Internecie, na komórce - niemal wszędzie, mniejsza bądź większa - seksualna prowokacja. W konsekwencji mamy ustawiczny (u psychoseksualnie zdrowych) głód spełnienia. A dziecko, rzeczywistość na wskroś seksualna, jest właśnie takim spełnieniem.
Gdybys to pisal do kobiety z podobnym problemem , to bym sie i zgodzic mógł , a tak to mysle , ze dziecko tu by nic nie zmieniło na lapsze , a wrecz na gorsze , bo On ...ten nadpobudliwy by zostal od zony odseparowany , ograniczany przez nią , a to by nie najlepiej wróżyło dla jego nadpobudliwosci
U mnie narodziny dzieci nie zmieniły nic , ale u niego wszak moze byc inaczej

poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Wreszcie trafil sie jakis porzadny temat. Milo wiedziec ze nie jestem sam z tym problemem. Mam prawie 20 lat i tez jest to dla mnie juz uciazliwe. Zylem nadzieja ze to przejdzie z czasem ale widze na przykladzie autora tematu ze sie mylilem. Jestem w podobnej sytuacji a nawet i gorszej. Mam bardzo wysokie libido,brak seksu powoduje u mnie ze czuje sie jakos zaklopotanym. Moje mysli ciagle zmierzaja do seksu,fantazji i wyobrazen. Podniecam sie bardzo latwo i praktycznie dziesiatki razy dziennie przy doslownie pierdolach ktore maja chocby najmniejsze powiazanie z seksem. Niekiedy wystepuje tez nagle niekontrolowany wzwod w ogole bez przyczyny. Czesto jak sie budze rano to towarzyszy mi wzwod chociaz nic mi sie nie snilo ani o niczym takim przed snem nie myslalem. Pierwsza mysl jak sie obudze to jest ,,ciekawe czy rodzice widzieli,mam nadzieje ze koldra byla na mnie a nie z boku". Czesto wprowadza mnie ten problem wlasnie w zaklopotanie takie jak to i najgorsze jest to ze nawet gdybym pomyslal jak to ktos powiedzial ,,o seksie z byla nauczycielka od geografii" (a byla ona naprawde wstretnym smokiem) to i tak on dalej stoi... Ostatnio nawet pomyslalem czy jest taka mozliwosc ze moje zycie ciagle sprowadza sie do mysli o seksie,gdyz wlasnie te mysli ciagle mi towarzysza..Przez to wszystko dochodzi do takiego momentu ze popadam w takie zaklopotanie ze mysle co jest z moja psychika..uwazam ze mam duzo problemow takich psychicznych i nie radze sobie..ale jednym z najgorszych jest wlasnie to. Na wizyte u seksuologa itp nie mam co liczyc bo doskonale wiem ze nie moglbym sie skupic ani w ogole bym sie na nia nie odwazyl.
"...dziewczynka, gdy stanie się kobietą, będzie wiedziała, jak poruszać się w świecie."
hmm...to jeszcze nie jest źle...aczkolwiek byłoby lepiej gdybyś miał
głowa do góry...faceci już tacy są, że im staje i nic na to nie poradzisz...jedynie możesz sprawić by nie działo się to za często...gdy widzisz jakieś babki to nie patrz na nie jakbyś miał je zaraz zjeść, nie patrz na miejsca które na Ciebie działają podniecająco...wiem, że to ciężko, no ale myślę, że to dobry sposób

Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Fuck everything that you stand for!...
Pital_87 pisze:co robisz w takich sytuacjach?
albo nie patrzec albo patrzec ale nic nie myslec w stylu ,,tryknąłbym" a na plazy to odrazu na brzuch hehe. polecam kapac sie w szortach nie obcislych. jak sie troche zgarbisz idac ze wzwodem to nic nie widac bo meskosc chowa sie miedzy nogi. ale ludzie maja z nas beke teraz czytajac to...ale coz.inni maja tez smieszne problemy ktorych my nie mamy.
co do tego pisania waszego ze wina lezy w tym ze nie masz dziewczyny..ja mam dwa lata i jaram sie nia bardzo..ale problem jak byl przed tak i jest do dzisiaj
"...dziewczynka, gdy stanie się kobietą, będzie wiedziała, jak poruszać się w świecie."
saker33 pisze:co do tego pisania waszego ze wina lezy w tym ze nie masz dziewczyny
nie o to chodzi...osobiście na mnie mniej już działają inne dziewczyny, ale nie mówię, że to jest regułą...po prostu nie patrzę na nie i nie myślę "nom...puknąłbym" ... i po prostu gdy ma się dziewczynę (u mnie to się sprawdza) to jest łatwiej z nadpobudliwością...
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Fuck everything that you stand for!...
- Staruszek Priam
- Pasjonat
- Posty: 165
- Rejestracja: 21 lip 2005, 19:59
- Skąd: Polska
- Płeć:
Andrew pisze:ze dziecko tu by nic nie zmieniło na lapsze , a wrecz na gorsze , bo On ...ten nadpobudliwy by zostal od zony odseparowany , ograniczany przez nią
Niestety masz całkowitą rację. Tak jest w znakomitej większości.
Moja rada była jakby "nie z tego świata" (do którego gorąco namawiam). Nagminny błąd jaki popełniają kobiety, to ten, że odstawiają męża na bocznicę i zajmują się swoim (bardziej!) ukochanym maleństwem. Na pytanie skierowane do kobiety: kto jest dla ciebie najważniejszy, mąż, dziecko, własna matka ? Odpowiedź niemal zawsze sytuuje męża na końcu. Zdradza to kompletne nieprzygotowanie do małżeństwa.
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 150 gości