problem z wejsciem do pochwy

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

robson
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 17 sty 2007, 16:29
Skąd: gronow
Płeć:

problem z wejsciem do pochwy

Postautor: robson » 17 sty 2007, 16:35

Witam, mam problem nie wiem dokladnie jak wprowadzic czlonka do pochwy. Czy mam sobie pomagac reką czy nie, czy mam robic to w ciemno czy jest jakas pozycja w ktorej najlepiej i najłatwiej to zrobic. po prostu boje sie ze niewceluje i naraze sie na podsmiechujki. A moze to dziewczyna ma zlapac za czlonka i wycelowc do wejscia do pochwy. prosze bardzo o konkretne porady osob bardziej doswiadczonych i jak najlepiej to zrobic to bedzie moj pierwszy raz.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 17 sty 2007, 17:44

robson, ode mnie : poczekaj jeszcze pare lat. :]

Albo Ty albo ona jaka roznica do cholery? Reke noga uchem ale wsadz.
A swiech w lozku to normalna sprawa. Ninormalnym jest za to takie sie krepowanie dziwne.
Awatar użytkownika
marcin666_89
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 17
Rejestracja: 12 lis 2006, 15:51
Skąd: z daleka :)
Płeć:

Postautor: marcin666_89 » 17 sty 2007, 17:58

wprowadz jak najszybciej :D:D:D a tak na serio no to mozesz se reka pomoc...nic strasznego :P bylebys nie pomylił dziurek bo możesz dostać liścia :D
Awatar użytkownika
piter111
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 03 sty 2007, 20:02
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: piter111 » 17 sty 2007, 18:01

No jeżeli partnerka będzie widzieć, że sobie nie radzisz to powinna Ci pomóc
Awatar użytkownika
hathor
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 298
Rejestracja: 17 wrz 2006, 19:36
Skąd: ***
Płeć:

Postautor: hathor » 17 sty 2007, 18:38

a jak chcesz to zrobić bez pomocy czyjejkolwiek (twojej albo jej, bez osób trzecich :P) ręki ?? jeśli będziesz źle celował, to z całą pewnością partnerka ci o tym powie, bo to się czuje... a jeśli boisz się wyśmiania, to powiem ci, że gdy będziesz się stresowal, że coś może nie wyjść, to na pewno twoje obawy się spełnią... w łożku nie da się wytrzymać, jeśli małe początkowe niepowodzenia nie są skwitowane śmiechem tylko obrazą majestatu... jeśli to są zarówno twoje, jak i jej początki, to macie prawo, żeby czegoś nie wiedzieć i nie należy podchodzić do tego śmiertelnie poważnie... seks ma być przyjemny, a nie stresujący... :)
westi
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 17 sty 2007, 23:21
Skąd: z lesniczówki
Płeć:

Postautor: westi » 17 sty 2007, 23:56

Wiem jak to jest...tez kiedyś miałem z tym problem.
Po kolei:
1.Najlepiej jak dziewczyna ma uniesione nogi,szeroko uda.Nie pchaj wtedy jak ma wyprostowane...nawet jak szeroko jest rozwarta...bo ciężko ci będzie wprowadzić.
2.Nogi uniesione i najlepiej niech trochę przyciągnie kolanka do siebie...albo ty popchnij jej do piersi.Im mocniej to zrobisz...tym bardziej piczusia będzie dostępna :)Łatwo wsunąć w tej pozycji zwłaszcza dziewiczkom.Pamietaj.
3.Usadowiony na kolanach przed jej kroczem,ujmujesz penisa dłonią i suwasz penisem a ścisle mówiąc żołedzią członka w szparze sromowej góra-dół.Żołądz się wtedy zwilża dobrze a ty żołedzią wyczuwasz taką kość...to jest spojenie łonowe.Tak sie fachowo to nazywa.
4.To najważniejsze: właśnie TUŻ pod kością spojenia łonowego znajduje się wejście do pochwy.Tu masz wepchnąć żołądz a następnie całego penisa!Ważne to jest wtedy jak masz do czynienia z dziewiczką...bo z rozdziewiczoną dziewczyną nie będzie problemu,żołądz sama się wśliźnie przez zwilżone i sliskie wejście do pochwy.
Co jeszcze?
Jesli to dziewiczka...to nie marudz i nie myśl,że to delikatna istotka utkana z mgiełki :)Bądz zdecydowany i stanowczy.Krócej potrwa ta przykra dla niej chwilka i bedziecie mieli ten konieczny etap za sobą.
Powodzenia.
Stormy

Postautor: Stormy » 18 sty 2007, 00:11

westi pisze:z rozdziewiczoną dziewczyną nie będzie problemu,żołądz sama się wśliźnie przez zwilżone i sliskie wejście do pochwy


tp brzmi jakby nie-dziewica jakis odkurzacz zasysajacy w pochwie miala... <pijak>
jak dla mnie: jak bedziesz mial problemy to ja popros, niech ci pomoze, wie najlepiej co gdzie i jak...
westi pisze:Usadowiony na kolanach przed jej kroczem,ujmujesz penisa dłonią i suwasz penisem a ścisle mówiąc żołedzią członka w szparze sromowej góra-dół.


to tez nie jest najgorsze.. i w gruncie rzeczy calkiem przyjemna pieszczota... jesli sie tak chwile pobawisz z dziewczyna, a to jej pierwszy raz, to mozesz wejsc w nia z nienacka, mniej sie zestresuje (wiec lepiej nie mow: skarbie wchodze <hahaha>). byle dosc zdecydowanie, krótszy ból... powodzenia <browar>
Awatar użytkownika
hathor
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 298
Rejestracja: 17 wrz 2006, 19:36
Skąd: ***
Płeć:

Postautor: hathor » 18 sty 2007, 00:11

westi pisze:Wiem jak to jest...tez kiedyś miałem z tym problem.

po tym "poradniku", który tu napisałes, wyglądałoby to tak, jakbyś miał niejedno takie doświadczenie... :P
do autora tematu: jeśli faktycznie masz do czynienia z dziewica, to zastosuj się do rad westi, bo facet wie, co pisze... zmniejsza się w ten sposób chwila ewentualnego bólu... może ten opis ciekawie nie wygląda, bo przecież myśli się o tym, że pierwszy raz powinien być "magiczną" chwilą, ale czasem trzeba mieć do tego też podejście, że ten zabieg, ta chwila trudu i nieprzyjemności (nie w każdym przypadku) otwiera drzwi do życia seksualnego... ;)

[ Dodano: 2007-01-18, 00:13 ]
Lilian pisze:byle dosc zdecydowanie, krótszy ból...

nie dojść, lecz wejść :P niby mała różnica, ale inne znaczenie :P
kajot
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 284
Rejestracja: 16 maja 2006, 09:17
Skąd: Poland
Płeć:

Postautor: kajot » 18 sty 2007, 00:17

Stormy

Postautor: Stormy » 18 sty 2007, 00:26

hathor pisze:nie dojść, lecz wejść niby mała różnica, ale inne znaczenie


toż to mówie dość a nie dojść... a dojdzie szybciutko i tak... ;p natura niestety.... chociaz jesli ona dziewica, to sie mniej pomęczy...
nie bój nic robson , dobrze będzie <glaszcze> (jesli nawet 1.5 minuty)
Awatar użytkownika
hathor
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 298
Rejestracja: 17 wrz 2006, 19:36
Skąd: ***
Płeć:

Postautor: hathor » 18 sty 2007, 23:19

Lilian pisze:
hathor pisze:nie dojść, lecz wejść niby mała różnica, ale inne znaczenie



toż to mówie dość a nie dojść...

o przepraszam, źle przeczytałam... późno było :P
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 19 sty 2007, 18:07

hathor pisze:a jak chcesz to zrobić bez pomocy czyjejkolwiek (twojej albo jej, bez osób trzecich :P ) ręki ??

Tez sie zastanawiam.
Oczywiscie,ze mozesz pomoc sobie reka ( obojetnie kogo ).
Romeo
Bywalec
Bywalec
Posty: 32
Rejestracja: 21 sie 2006, 00:59
Skąd: tu jestem??
Płeć:

Postautor: Romeo » 21 sty 2007, 23:25

MI na początku partnerka pomagała ;)
Przy nowych pozycjach ona go wkłada bo szukanie dziurki ją zniecierpliwia <fuckoff>
Żyj tak aby za 20 lat móc spojrzeć lustro mówiąć nie zniszczyłem sobie życia!
Awatar użytkownika
Smerfetka;)
Bywalec
Bywalec
Posty: 51
Rejestracja: 16 lut 2007, 23:46
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: Smerfetka;) » 10 kwie 2007, 09:18

Romeo pisze:ona go wkłada bo szukanie dziurki ją zniecierpliwia

mnie tak samo <aniolek> uprawiamy sex z moim mężczyzna od niedawna, dlatego jeszcze nie jest tak łatwo "trafic". w takiej sytuacji albo on łapie za swojego "przyjaciela" :P , albo ja, jak juz naprawdę nie wytrzumuje napięcia i chce, żeby jak najszybciej we mnie wszedł :D <banan> robson pomóz sobie ręką, albo niech to zrobi Twoja partnerka, lepiej nie celuj gdzie popadnie :P
mam to szczęście, że znalazłam Tego JEDYNEGO!!!! Kocham Cię Dziubasku:* :D ;) <zakochany> :*

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 310 gości