Sex podczas okresu
Moderator: modTeam
Sex podczas okresu
No własnie jak to jest, kochac sie czy przeczekac pare dni?? Weekend , rodzicow nie ma, moje kochanie obok i tylko ten nieszczesny okres... (14 dni przed czasem
potrafo czlowieka zaskoczyc)
-
- Uzależniony
- Posty: 330
- Rejestracja: 12 sty 2004, 01:02
- Skąd: Trójmiasto
- Płeć:
To zależy tylko i wyłącznie od Was. Ja ze swoją kotką nie kochamy sie przez pierwsze dwa dni gdzie obwicie krwawi. Jest to nieestetyczne i można mocno pobrudzić pościel :570: A tak to nie ma problemu, a nawet przeciwnie bo kotka twierdzi ze jest wtedy tak "wyczulona" ze najdelikatnijeszy mój dotyk dostarcza jej rozkoszy :556:
Jeśli nie spróbujesz to nie bedziesz wiedzieć. :564:
Miłego wieczoru....
Jeśli nie spróbujesz to nie bedziesz wiedzieć. :564:
Miłego wieczoru....
witam
ja ze swoja byla obowiazkowo podczas ostatnich dni okresu bo wtedy ja przestawal brzuch bolec jak sie rozluzniala a zauwazylem ze gdy sie kochamy to praktycznie wogle krwi nie ma
zalezy od kobiety czy mocno jej leci
zawsze mozna to zrobic pod prysznicem
wtedy jest bardziej estetycznie
pozdrawiam
ja ze swoja byla obowiazkowo podczas ostatnich dni okresu bo wtedy ja przestawal brzuch bolec jak sie rozluzniala a zauwazylem ze gdy sie kochamy to praktycznie wogle krwi nie ma
zalezy od kobiety czy mocno jej leci
zawsze mozna to zrobic pod prysznicem
pozdrawiam
-
- Uzależniony
- Posty: 330
- Rejestracja: 12 sty 2004, 01:02
- Skąd: Trójmiasto
- Płeć:
Jarek pisze:Myślę, że te pierwsze 2 dni okresu to można wytrzymać bez seksu, ale jak już się nie da, to proponuję w prezerwatywie ze środkiem nawilżającym (tak dla higieny , a nie jako zabezpieczenie), ew. pod prysznicem.
Nie zgodze się z Tobą! Właśnie kochałem sie z moją kobietą podczas okresu w prezerwatywie nawilżającej. Skutek ? Był taki poślizg że oboje mało co odczuwaliśmy. Jest odwrotnie jak piszesz, lepiej zalozyc wtedy zwykłą gumke.
A co do prysznica to chyba najlepszy pomysł, członek zakrawiony, uda i pościel to widok średnio przyjemny
Mój drugi raz był podczas 4 dnia okresu i ...był największą seksualną tragedią jaką w życiu przezyłam. Byłam słabo nawilżona, On nie mógł we mnie wejść, wszędzie tryskała krew bo zwiększyło się podczas stosunku krwawienie, On miał wrażenie jakby robił mi krzywdę, zabrudziłam wszystko po kolei: pościel, poduszkę nawet podłogę, nie mówiąc juz o NIM....no po prostu klęska!
-
- Uzależniony
- Posty: 330
- Rejestracja: 12 sty 2004, 01:02
- Skąd: Trójmiasto
- Płeć:
krzys pisze:Po co komu prezerwatywa w czasie okresu???????????
wszystko zalezy od kobiety ! ja tam zadnych problemów z tym nie mam , i co z tego ze jest czerwony !! :547: i ze jest brudno:547: wszystko da sie posprzątać ! :564:
już wiem
już wiem
zacznę stosować naturalne metody
ale jak wpadnę, to będziesz mi płacił alimenty na dziecko
i dawał mu górę prezentów
Dokładnie
wszystko jak w zegarku , ale ja to wariat byłem pod tym wzgledem , dla mnie poznanie organizmu kobiety było fobia sewgo rodzaju ! :564: Natawiałem zegarek , budziłem zone mierzyłem jej temperaturę , zapisywałem w zeszycie itd , tyle ze wam sie nie chce ! :564: :547: :547: :547: :547: :547:

poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
krzys pisze: wariat byłem pod tym wzgledem , dla mnie poznanie organizmu kobiety było fobia sewgo rodzaju ! :564: Natawiałem zegarek , budziłem zone mierzyłem jej temperaturę , zapisywałem w zeszycie itd , tyle ze wam sie nie chce ! :564: :547: :547: :547: :547: :547:
hahahahha
świetne :564:
jestem z Ciebie dumna
krzys pisze:alzacja pisze:Hehe moj luby zna lepiej moj cykl niz ja samaNie wiem moze zapisuje
bo razem nie mieszkamy...
No widzisz Emperor ! było sie odzywać![]()
i co teraz powiesz
?
jak sie chce to wszystko mozna ...prawie wszystko ! :564:
Ja zgadzam sie z Emperorem. A chlopak Alzacji to jak dla mnie jedynie wyjatek...
Krzyś, zapewne chłopak Alzacji ma okazję "badać" ją bardzo często. Ja np. nie mam takiej możliwości.
Niestety jest to poważna "praca naukowa". Trzeba systematycznie prowadzić badania, zeby wyciągnąć jakieś konkretne wnioski. Chłopak Alzacji jak widać dobrym badaczem jest i swój obiekt mógł badać systematycznie.
Ja takiej możliwości nie mam, niestety, ostatnio. Ale postaram się coś wymyśleć. Będzie to przyjemne i pożyteczne dla mnie i dla niej.
:564:
Niestety jest to poważna "praca naukowa". Trzeba systematycznie prowadzić badania, zeby wyciągnąć jakieś konkretne wnioski. Chłopak Alzacji jak widać dobrym badaczem jest i swój obiekt mógł badać systematycznie.
Ja takiej możliwości nie mam, niestety, ostatnio. Ale postaram się coś wymyśleć. Będzie to przyjemne i pożyteczne dla mnie i dla niej.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 142 gości