Pozycja stojąca
Moderator: modTeam
- iluzjonista
- Entuzjasta
- Posty: 61
- Rejestracja: 22 lis 2006, 12:20
- Skąd: wlkp
- Płeć:
Pozycja stojąca
hej,
Mam takie pytanie - jak to u Was jest z ta pozycją:
Bo nam jakoś nie wychodzi...
Wzrostem jestesmy dopasowani (ona jest 3cm nizsza).
Co prawda mam raczej niewielkiego Pana Wacka - ale jakoś nawet nie możemy sie spasowac aby go wsadzić.
Jak Wam to sie udaje?
Jakies sposoby specjalne?
tom
Mam takie pytanie - jak to u Was jest z ta pozycją:
Bo nam jakoś nie wychodzi...
Wzrostem jestesmy dopasowani (ona jest 3cm nizsza).
Co prawda mam raczej niewielkiego Pana Wacka - ale jakoś nawet nie możemy sie spasowac aby go wsadzić.
Jak Wam to sie udaje?
Jakies sposoby specjalne?
tom
Re: Pozycja stojąca
iluzjonista pisze:hej,
Mam takie pytanie - jak to u Was jest z ta pozycją:
Obrazek
Bo nam jakoś nie wychodzi...
Wzrostem jestesmy dopasowani (ona jest 3cm nizsza).
Co prawda mam raczej niewielkiego Pana Wacka - ale jakoś nawet nie możemy sie spasowac aby go wsadzić.
Jak Wam to sie udaje?
Jakies sposoby specjalne?
tom
heh w domku nie próbowalismy ale na dworze w lato całkiem przyjemne bez sciągnia niepotrzebnych ciuszków, jakoś trafiam z początku troche tez nie wychodziło ale da sie osiagnąc perfekcje musisz próbować a murzyn to ja tez nie jestem
pozdro
bartez pisze:musisz próbować a murzyn to ja tez nie jestem
ja również nie, ale pozycja bardzo fajna. Tyle że z modyfikacją - partnerka oparta o coś - futryna drzwi,pień drzewa etc
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
fajna jest na ostro Szczególnie z oparciem, przy "szybszej jeździe"
Oparcie o wozik - baardzo dobry pomysł
Oparcie o wozik - baardzo dobry pomysł
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Re: Pozycja stojąca
Kiedy ja kocham sie z chłopakiem w ten sposób to ja wypinam sie tyłem i opieram o cos, a on lekko rozchyla mi tyłeczek i wsadza )
U nas niestety jest mały problem. dzieli nas 23 cm różnicy, ale zawsze można znaleść jakiśstołeczek, pieniek, kamień:)
http://osl.blox.pl/ - our sexual life, chyba mówi samo za siebie;)
U mnie nie ma z tym problemów, czasami się ta pozycja przytrafia, w różnych wariantach i bez względu na nie zawsze dostarcza mnóstwo satysfkacji. Coś pięknego, choć nie ukrywam że gustuję w tej kiedy kobieta stoi oparta tyłem do mnie, a ja mogę ją swobodnie wziąć w tym układzie. Miód
Nigdy nie dyskutuj z idiotą - najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
- iluzjonista
- Entuzjasta
- Posty: 61
- Rejestracja: 22 lis 2006, 12:20
- Skąd: wlkp
- Płeć:
- iluzjonista
- Entuzjasta
- Posty: 61
- Rejestracja: 22 lis 2006, 12:20
- Skąd: wlkp
- Płeć:
-
- Bywalec
- Posty: 59
- Rejestracja: 31 paź 2006, 20:15
- Skąd: z daleka
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Od tyłu na stojąco jest 10 razy przyjemniej i jest co dotykać ale i tej się próbowało. Nas dzieli ok 15 cm ale to nie ma znaczenia. Chodzi przecież o długość nóg a te moja dziewczyna ma akurat
Długość członka zapewne też ma znaczenie ale jak się zamykasz w standardowych 15-18 cm nie powinno być problemów.
Długość członka zapewne też ma znaczenie ale jak się zamykasz w standardowych 15-18 cm nie powinno być problemów.
Super podpis miałem ale mi się skasował
moon pisze:Podpowiedz. My mamy 30 cm roznicy....
Jakby to opisać... żeby nie brzmiało abyt akrobatycznie
Oplatasz faceta nogą z jednej strony (tak żeby się opierać, nie ściskać bo to by męczące za bardzo było), z drugiej strony on Cię podtrzymuje. Wygodniej jak jeszcze możesz się oprzeć z tyłu o jakiś blat albo oparcie fotela/kanapy. Ja wtedy drugą nogą spokojnie mogę stać na palcach, ale cały ciężar ciała opiera się na tej drugiej noce i ramieniu faceta . Nie wiem jak przy większej różnicy wzrostu.
Ale zawsze możesz po prostu stnąć na czymś
- iluzjonista
- Entuzjasta
- Posty: 61
- Rejestracja: 22 lis 2006, 12:20
- Skąd: wlkp
- Płeć:
- iluzjonista
- Entuzjasta
- Posty: 61
- Rejestracja: 22 lis 2006, 12:20
- Skąd: wlkp
- Płeć:
- iluzjonista
- Entuzjasta
- Posty: 61
- Rejestracja: 22 lis 2006, 12:20
- Skąd: wlkp
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
megane pisze:Jakby to opisać... żeby nie brzmiało abyt akrobatycznie
Oplatasz faceta nogą z jednej strony (tak żeby się opierać, nie ściskać bo to by męczące za bardzo było), z drugiej strony on Cię podtrzymuje. Wygodniej jak jeszcze możesz się oprzeć z tyłu o jakiś blat albo oparcie fotela/kanapy. Ja wtedy drugą nogą spokojnie mogę stać na palcach, ale cały ciężar ciała opiera się na tej drugiej noce i ramieniu faceta . Nie wiem jak przy większej różnicy wzrostu.
Ale zawsze możesz po prostu stnąć na czymś
nio a jak dopadnie was zmeczenie to mozna posadzic kobiete ta wirujacej pralce
u nas jest ciezko pomimo niewielkiej roznicy wzrostu co nie oznacza ze sie nie da osobiscie wole jak zaciska uda na moich biodrach a ja podtrzymuje ja za posladki fakt meczace ale...
"Nie ma spać,
Nie ma oddychać
Żyć nie ma"
Nie ma oddychać
Żyć nie ma"
iluzjonista pisze:I długo tak wytrzymujesz na palcach?
nie wydaje mi sie aby to był komfortowy seks...
Napisałam przeciez, że tą jedną nogą która stoi na palcach raczej "łapię stabilność", bo ciężar ciała utrzymuje ramię partnera i moje biodro .
Znam o wiele bardziejj niewygodne pozycje, to jest po prostu metoda na seks na stojąco jesli jest spora różnica wzrostu.
moon pisze:A musi byc komfortowy?
Właśnie, tak to już natura stworzyła, że w każdej pozycji ktoś musi się wysilać, trzeba się trochę powyginać i pomęczyć
A ile tak mogę... i on? Różnie, nie mierzyłam nigdy. Ale dłużej niż 5 minut na pewno ;]
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 68 gości