Arouse pisze:Czyli uważasz, że seks z kimś innym niż Twoja ukochana jest rzeczą jak najbardziej wporządku? Bo w końcu o ja kochasz a z kim sypiasz to juz Twoja sprawa.Ciekawe czy ona też ma takie podejście ....
Czyli uważam za nie do końca właściwe łączenie seksu i miłości w jedną nierozerwalną całość. Za równo moje kochanie, jak i ja miewamy kontakty "pozazwiązkowe" i obydwoje uważamy to za rzecz jak najbardziej naturalną i normalną, pomagającą z resztą nieść dużo urozmaicenia do naszych wspólnych "igraszek"