Ja z moim Kochanie uważamy że podstawą każdego związku jest szczerość więc często ze sobą rozmawiamy o swoich potrzebach o tym kto czego potrzebuje. Pozwalamy sobie na odkrywanie naszych ciał i mówimy sobie co sprawia nam największą przyjemność. Dzięki temu ona nie musi udawać bo nawet dla niej sex bez orgazmu też jest bardzo przyjemny chociaż gdy go ma jest jeszcze bardziej szczęśliwa. Wydaje mi się że to co napisał Tomasz jest drogą do sukcesu.
Pozdrawiam
Zawsze winny facet !!!
Moderator: modTeam
jeszcze 2 tygodnie temu zbagatelizowałbym tego posta ale...ostatnio rozmowa z moją narzeczoną zeszła na temat orgazmu i wyznała mi że raz czy dwa udawała szczytowanie.To było na początku związku i w tym leży przyczyna,teraz jak nie ma ochoty(niezmiernie rzadko) dochodzić to mi mówi prosto z mostu i sprawa załatwiona.
Dziweczyny nie bójcie się rozmawiać z facetami :565:
Dziweczyny nie bójcie się rozmawiać z facetami :565:
Prędzej na wiosnę zamilkną ptaki, niż kobieta oprze się czułym zalotom młodego mężczyzny.
Owidiusz
Owidiusz
ja rozmawiam 
w końcu w moim interesie jest żeby mi było jak najlepiej
i dzięki sugetiom partnera robię tak żeby i jemu było jak w niebie
czasem twierdzi nawet że nie sądził ze może mu być aż tak dobrze
a swój wiek i doświadczenie ma
nie chcę się oczywiście chwalić ale rozmowa wiele daje
dzięki temu mi też jest cudownie
w końcu w moim interesie jest żeby mi było jak najlepiej
i dzięki sugetiom partnera robię tak żeby i jemu było jak w niebie
czasem twierdzi nawet że nie sądził ze może mu być aż tak dobrze
a swój wiek i doświadczenie ma
nie chcę się oczywiście chwalić ale rozmowa wiele daje
dzięki temu mi też jest cudownie
-
dryncia
Dobra ale jak jest taka sytuacja. Babka seksi się z facetem już jakieś trzy miesiące( ze soba są jakieś pól roku), wcześniej miała już innych facetów. I z nimi miała orgazm a teraz nie. Rozmawia z ni, ale to nic nie zmienia, on się ponoć stara, ale jej nie zadowala. Z niż jest wszystko ko bo jak sama sobie robi dobrze to szczytuje, ale z nim nie. Oboje zaczynają się frustrować, jednak z tym facetem łączy ja coś więcej. Jest już zmęczona tym ciągłym niepełnym seksem, wiedz, że on się dołuje. Więc udaje, ale nie zawsze, tak czasami, potem częściej. Co o ty myślicie. To jest sytuacja mojej dość dobrej koleżanki i ja nie wiem co mam jej radzić.
Tym bardziej nam jest trudno doradzić,ale myślę, że facet przystępuje do seksu, bez lub po zbyt krótkiej grze wstępnej i dziewczyna nie zdąży się wystarczająco podniecić, może stosuje nieodpowiednie pieszczoty.
A może mają nieodpowiednie warunki i dziewczyna jest spięta, że ktoś im może przeszkodzić.
Nie wiemy też czy chłopak seksił się już z innymi i jak mu wychodziło.
Z resztą przyczyn może być wiele,a my za mało o tej parze wiemy...
A może mają nieodpowiednie warunki i dziewczyna jest spięta, że ktoś im może przeszkodzić.
Nie wiemy też czy chłopak seksił się już z innymi i jak mu wychodziło.
Z resztą przyczyn może być wiele,a my za mało o tej parze wiemy...
Ostatnio zmieniony 17 sie 2004, 17:20 przez Jarek, łącznie zmieniany 2 razy.
Kochać i być kochanym
-
sallvadore
- Uzależniony
- Posty: 330
- Rejestracja: 12 sty 2004, 01:02
- Skąd: Trójmiasto
- Płeć:
) wtedy to orgazm gwarantowany.
ale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump-
taka_jedna
- Maniak
- Posty: 648
- Rejestracja: 29 kwie 2004, 23:49
- Płeć:
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 440 gości