Może najpierw tyle o sobie że nie mam żadnego doświadczenia seksualnego

A od niedawna mam fajna dziewczyne:)Jeszcze nie uprawiałem z nią seksu,ale nie w tym rzecz.Chodzi o to że gdy sie do niej przytulam,całuje i pieszcze to mi od razu staje nio i to chyba normalne,bo przeżywam wtedy podniecenie.Ale oczywiście nie przeżywam orgazmu a mimo tego mój "mały"zaraz robi sie mokry.Nie jest to sperma ale jakaś wydzielina do niej podobna,klejąca itp. i niewiem czy to normalne i boje sie jak na to zareaguje moja dziewczyna gdy będzie chciała go na przykład dotknąć ręką.Wtedy się w tym ubrudzi i niewiem czy jej sie spodoba.Dlaczego tak sie dzieje,czy to wynika z mojego niedoświadczenia,czy to normalne że on sie tak "poci"i co na to powie moja dziewczyna??I jeszcze jedno,dlaczego każdy jej dotyk od razu powoduje podniecenie,czy nie powinny tego czynić dopiero głębsze pieszczoty-czy to przez moje niedoświadczenie??Pleaska-odpowiedzcie!!:)