Dlaczego kobiety odmawiają seksu?
Moderator: modTeam
SueEllen pisze:dlaczego kochanka nigdy nie odmawia sexu?
Bo kochankę wybierasz sobie do seksu i ona dobrze wie, że tylko do tego Ci służy, a żonę masz do tańca i do różańca. Kochankę możesz w każdej chwili kopnąć w dupę i zmienić na lepszy model, albo ona Ciebie, żonę wybierasz na całe życie (póki Was śmierć nie rozłączy). Ot i cała różnica...
Bardzo ciekawa odpowiedz , mówisz tak tylkko dlatego iz nigdy nie miałaś kochanka ! , TO NIE JEST PRAWDA IZ KOCHANKE WYBIERA SDIE TYLKO DLA SEXU ! gdyby tak było zmieniał bym je jak rekawiczki a i one mnie

To fakt zone sie ma do tanca i do rózanca , tylko czy ona mnie do tego ma

Dlaej nie mam jednak odpowiedzi dlaczego kochanka nigdy nie odmówi sexu i zawsze chce !!???? dlaczego , bo Twa wypowiedz Sue nie daje na to odpowiedzi

Gdyby kochanka wiedziała iz słuzy mezczyznie tylko do sexu , zapewniam Cie iz nie była by z nim dłuzej jak miesiać !!!!!!! kobiety nie są takie głupie , ale Ty powinnas o tym wiedzieć !

poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Krzyś, ale ma poczucie że jest "tą drugą" i nigdy nie będzie pierwszą. Wie, że jakby co, to ją zostawisz i wrócisz do żony...
W takim razie wytłumacz mi, po co Ci kochanka? I po co kobieta wiąże się z żonatym mężczyzną jeśli nie dla seksu? Przecież oboje zdają sobie sprawę, że mają dla siebie tylko "ochłapy". Facet ma rodzinę, pracę i to one są na pierwszym miejscu. Kochanka tylko wypełnia dziurę. Jeśli nie spełi swojej funkcji, zostanie zastąpiona przez inną chętną. To samo tyczy się kochanków.
To może Ty odpowiesz na pytanie, dlaczego kochanka nie odmawia nigdy, a potem dlaczego kochanki nie wybrałeś na towarzyszkę życia?
W takim razie wytłumacz mi, po co Ci kochanka? I po co kobieta wiąże się z żonatym mężczyzną jeśli nie dla seksu? Przecież oboje zdają sobie sprawę, że mają dla siebie tylko "ochłapy". Facet ma rodzinę, pracę i to one są na pierwszym miejscu. Kochanka tylko wypełnia dziurę. Jeśli nie spełi swojej funkcji, zostanie zastąpiona przez inną chętną. To samo tyczy się kochanków.
To może Ty odpowiesz na pytanie, dlaczego kochanka nie odmawia nigdy, a potem dlaczego kochanki nie wybrałeś na towarzyszkę życia?
To nie tak!!!
Laska jak zobaczy ze faceta mozna kupic w momenci gdy ona powie:
- "kochanie boli mnie brzuch bo mam okres,pomasoj,poglaszcz,pocaluj,"
a facet martwi sie tym i wspolczujac na swoj sposob(bo nie wiemy tak do konca jak to jest w czasie miesiaczki!!)robi wszystko byle by jego malenstwu bylo lepiej w tym momencie jest z gory skazany na to ze tak bedzie co miesac a nawet gozej!!! Czy jak mowi:
- "skarbie wiesz dzisiaj sie nie czuje wiedz sorki...ale nici z bzykania",to pech taki koles moze jedynie pojsc do kibelka i zajac sie sam soba albo sobie zalatwic "kochanke".Nie mowiac o tym ze takiej lasce to naprawde dobrze!!! jak chce cos udowodnic
- nie mam dziś nastroju
- ochoty
- jestem zmęczona i chce mi się spać
- oglądam film i chciałabym go obejrzeć do końca itd
to to zrobi i my faceci nic na to nie poradzimy,to sa straszne fakty i smutne zarazem...
a w momenie gdy nabieze checi na jakies zblizenie to...i tak facet jest gotowy!!!
wiedz nic nie traci tym ze odmowi bo cos udowadnia,my zazwyczaj sie szybko nakrecam i dlugo to nie trwa (zabawa nami w celu podniecenia) ale inaczej sie sprawa ma gdy sie odmowi pierwszy raz to szok jest dla was!!!a potam tylko sie czepiacie "bo my chcemy cos pokazac" i oczywiscie to my znowu jestesmy winni :564:
WASZE ZDROWIE PIEKNE PANIE!!!
I prosze w imieniu panow :
TROCHE SZACUNKU!!!
Laska jak zobaczy ze faceta mozna kupic w momenci gdy ona powie:
- "kochanie boli mnie brzuch bo mam okres,pomasoj,poglaszcz,pocaluj,"
a facet martwi sie tym i wspolczujac na swoj sposob(bo nie wiemy tak do konca jak to jest w czasie miesiaczki!!)robi wszystko byle by jego malenstwu bylo lepiej w tym momencie jest z gory skazany na to ze tak bedzie co miesac a nawet gozej!!! Czy jak mowi:
- "skarbie wiesz dzisiaj sie nie czuje wiedz sorki...ale nici z bzykania",to pech taki koles moze jedynie pojsc do kibelka i zajac sie sam soba albo sobie zalatwic "kochanke".Nie mowiac o tym ze takiej lasce to naprawde dobrze!!! jak chce cos udowodnic
- nie mam dziś nastroju
- ochoty
- jestem zmęczona i chce mi się spać
- oglądam film i chciałabym go obejrzeć do końca itd
to to zrobi i my faceci nic na to nie poradzimy,to sa straszne fakty i smutne zarazem...
a w momenie gdy nabieze checi na jakies zblizenie to...i tak facet jest gotowy!!!
wiedz nic nie traci tym ze odmowi bo cos udowadnia,my zazwyczaj sie szybko nakrecam i dlugo to nie trwa (zabawa nami w celu podniecenia) ale inaczej sie sprawa ma gdy sie odmowi pierwszy raz to szok jest dla was!!!a potam tylko sie czepiacie "bo my chcemy cos pokazac" i oczywiscie to my znowu jestesmy winni :564:
WASZE ZDROWIE PIEKNE PANIE!!!
I prosze w imieniu panow :
TROCHE SZACUNKU!!!

- taka_jedna
- Maniak
- Posty: 648
- Rejestracja: 29 kwie 2004, 23:49
- Płeć:
To nie tak!!!
Laska jak zobaczy ze faceta mozna kupic w momenci gdy ona powie:
- "kochanie boli mnie brzuch bo mam okres,pomasoj,poglaszcz,pocaluj,"
a facet martwi sie tym i wspolczujac na swoj sposob(bo nie wiemy tak do konca jak to jest w czasie miesiaczki!!)robi wszystko byle by jego malenstwu bylo lepiej w tym momencie jest z gory skazany na to ze tak bedzie co miesac a nawet gozej!!!
Skazany? Ja nie rozumiem...jak komuś zalezy i kogoś kocha to czy to jest taka straszna męczarnia pomasować brzuch

nie no, ja naprawdę jestem nie z tego świata
"Bierz od świata to, co Ci daje, ale nie domagaj się tego, czego Ci dać nie chce. Natomiast prosić możesz zawsze."
Dlaej nie mam jednak odpowiedzi dlaczego kochanka nigdy nie odmówi sexu i zawsze chce !!????
Dlatego, ze się rozumieją, dobrze razem czują, spotykają się wtedy, gdy oboje tego chcą, nie muszą patrzec na siebie codziennie i w niezbyt "sexownych" sytuacjach..Bo jest dreszczyk emocji..
bo ona wie, ze gdyby odmówiła to zachowywałaby się jak żona

Dokładnie to chciałam napisać co napisała Gracja. Dodam tylko, że z kochanką zwykle spotyka się w tym właśnie konkretnym celu, poza tym co to byłaby za kochanka gdyby odmawiała.
Swoją drogą ciekawi mnie to dlaczego Krzysiu miałeś w ogóle kochankę. Po co potrzebna była ci ona skoro miałeś i masz żonę ?
Swoją drogą ciekawi mnie to dlaczego Krzysiu miałeś w ogóle kochankę. Po co potrzebna była ci ona skoro miałeś i masz żonę ?
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Dlaczego kochanki nie odmawiaja seksu??
Mam jeszcze kilka propozycji:
- Bo niektore licza na to ze moze kiedys zostana zonami, w koncu nie tylko na filmach zdazaja sie obiecanki typu "No wiesz, ja sie rozwiode ale na razie dzieci sa takie male"
- Lub (ale to sie wam panowie mniej spodoba) bo same trzymaja was dla seksu g:D
Zapominacie czsem panowie, ze kobieta potrzebuje wiele zabiegow by "byc gotowa". Nie skarzycie sie czasami na to, ze na poczatku zwiazku wasza kobieta mogla nie wychodzic z lozka a teraz nagle zaczela sie interesowac filmami w TV?? A to dlatego ze dawniej sama byla dla was kochanka a teraz jest po prostu wasza kobieta i to zeby miala ochote na seks po prostu wam sie nalezy. Nie trzeba przynosic kwitkow, pomagac w gotowaniu czy czule tulic co wieczor. To nie swiadczy o was dobrze :554:
Mam rade dla wszystkich napalonych facetow. Sprobujcie Wracajac z pracy zerwac stokrotke (bo pewnie powiecie ze róze za drogie
) wieczorem zajac ja rozmowa, rozsmieszyc, powyglupiac sie, ogolnie: sprawic by sie odprezyla a zapewniam wam nie tylko goraca noc ale tez ze odplaci wam kiedys podobnym wieczorem 
Mam jeszcze kilka propozycji:
- Bo niektore licza na to ze moze kiedys zostana zonami, w koncu nie tylko na filmach zdazaja sie obiecanki typu "No wiesz, ja sie rozwiode ale na razie dzieci sa takie male"
- Lub (ale to sie wam panowie mniej spodoba) bo same trzymaja was dla seksu g:D
Zapominacie czsem panowie, ze kobieta potrzebuje wiele zabiegow by "byc gotowa". Nie skarzycie sie czasami na to, ze na poczatku zwiazku wasza kobieta mogla nie wychodzic z lozka a teraz nagle zaczela sie interesowac filmami w TV?? A to dlatego ze dawniej sama byla dla was kochanka a teraz jest po prostu wasza kobieta i to zeby miala ochote na seks po prostu wam sie nalezy. Nie trzeba przynosic kwitkow, pomagac w gotowaniu czy czule tulic co wieczor. To nie swiadczy o was dobrze :554:
Mam rade dla wszystkich napalonych facetow. Sprobujcie Wracajac z pracy zerwac stokrotke (bo pewnie powiecie ze róze za drogie

Oj Atenko to jest typowe dla was podejscie(kobiet) egoistyczne!!!
My nie poczebujemy kwiatow,albo nie zawsze bawia nas romantyczne kolacje!!!
wiedz skoro jest rownouprawnienie to napisz jak macie zamiar nas zabawiac???
Dlaczego to my mamy was obrzucac kwiatami,czy organizowac romantyczne kolacje??skoro wy nie dajecie nic zamian nie no sorki jesli bedziemy grzeczni to dacie nam "ciala"!!!
to jest smieszne ja tam moge codziennie robic takie kolacje,czy przynosic kwiaty!!!(nawet droga roze)ale co z tego jak wy maci nas gleboko i nie pomyslicie ze nas tez moze cos ruszyc .
Nie bo my nie musimy sie nakrecac , my mamy byc gotowi i przynosic kwiaty!!!A potem sie dziwicie ze wybieramy kochanki,a nie was (a propo chyba sie naogladalas za duzo telenowel) zycze ci w pszyszlosci powodzenia!!!
Tobie
i tobie podobnym...
Lysolek
:511:
My nie poczebujemy kwiatow,albo nie zawsze bawia nas romantyczne kolacje!!!
wiedz skoro jest rownouprawnienie to napisz jak macie zamiar nas zabawiac???
Dlaczego to my mamy was obrzucac kwiatami,czy organizowac romantyczne kolacje??skoro wy nie dajecie nic zamian nie no sorki jesli bedziemy grzeczni to dacie nam "ciala"!!!
to jest smieszne ja tam moge codziennie robic takie kolacje,czy przynosic kwiaty!!!(nawet droga roze)ale co z tego jak wy maci nas gleboko i nie pomyslicie ze nas tez moze cos ruszyc .
Nie bo my nie musimy sie nakrecac , my mamy byc gotowi i przynosic kwiaty!!!A potem sie dziwicie ze wybieramy kochanki,a nie was (a propo chyba sie naogladalas za duzo telenowel) zycze ci w pszyszlosci powodzenia!!!
Tobie
i tobie podobnym...
Lysolek
:511:
To proste bo nie mam jak poniewaz ze swoja laska mieszkam w takim miejscu ze jest to nie mozliwe
A jak sie uda to... ona idzie spac!!!
A ty niby skad wiesz ze nie robie tego??? :611:
poza tym moja Milosc strasznie sie zminila i pewnie po przeczytaniu tego powie ze to ja sie zmienilem i raczej cos w tym jest ale to tylko dzieki niej!!!
Nigdy nie mogla nazekac na brak uczucia z mojej strony!!!
No chyba ze mnie klamala a ja oczyms nie wiem!!!
Pozatym oddalilismy sie od siebie,a ja ma dosyc robienia z siebie pieska...nie chce zemna spac...szkoda,ale nie :612: powiesze sie z tego powodu!!!
pozdrawiam!!!
Lysolek
A jak sie uda to... ona idzie spac!!!
A ty niby skad wiesz ze nie robie tego??? :611:
poza tym moja Milosc strasznie sie zminila i pewnie po przeczytaniu tego powie ze to ja sie zmienilem i raczej cos w tym jest ale to tylko dzieki niej!!!
Nigdy nie mogla nazekac na brak uczucia z mojej strony!!!
No chyba ze mnie klamala a ja oczyms nie wiem!!!
Pozatym oddalilismy sie od siebie,a ja ma dosyc robienia z siebie pieska...nie chce zemna spac...szkoda,ale nie :612: powiesze sie z tego powodu!!!
pozdrawiam!!!
Lysolek
- taka_jedna
- Maniak
- Posty: 648
- Rejestracja: 29 kwie 2004, 23:49
- Płeć:
Oj Atenko to jest typowe dla was podejscie(kobiet) egoistyczne!!!
My nie poczebujemy kwiatow,albo nie zawsze bawia nas romantyczne kolacje!!!
wiedz skoro jest rownouprawnienie to napisz jak macie zamiar nas zabawiac???
Dlaczego to my mamy was obrzucac kwiatami,czy organizowac romantyczne kolacje??skoro wy nie dajecie nic zamian nie no sorki jesli bedziemy grzeczni to dacie nam "ciala"!!!
nie no, dołujesz mnie

Powiedz mi, czego facet oczekuje w zamian za kwiaty, kolacje, podarunki. A potem się pogada, czy tego nie spełniamy.
Mężczyźni, powiedzcie proszę ze nie wszyscy macie takie podejście, bo pójdę sie zastrzelić :567: :567:
"Bierz od świata to, co Ci daje, ale nie domagaj się tego, czego Ci dać nie chce. Natomiast prosić możesz zawsze."
ZA KWIATY NIE OCZEKUJE NICZEGO , oczekuje jednak tego by moja Pani mnie ,pragneła tak jak ja ją pragne , bez kwiatów, bez kolacji , bez ceregieli ! ZDOBYWAC TO JA MOGĘ KOCHANKE NA POCZĄTKU ZNAJOMOSCI ! ale nie zonę , tak jak Ona mnie zdobywać i zabiegac o mnie nie musi ! co zaś nie znaczy iz nie daje jej kwiatów itp. rzeczy !
Do Trujeczki , po co mi kochanka
?? pytasz , sama zapewne sie dowiesz w swoim czasie (oby nie !) PO to wszystko czego nie ma u partnera ! I jezeli myslisz, iż ma sie kochanke tylkko dla sexu , to jestes w wielkim bładzie
Do Ateny : codzienne przynoszenie kwiatów dla waś kobiet stanie sie obowiazkiem dla naś , i bedzie tyle samo znaczyło co ich nie przyniesienie ! Zadna kochanka nie liczy na to iz zostanie kiedys zona , to zycie , nie film!!! Zadna kochanka nie trzyma też kochanka dla samego sexu , za małoda jestes by sie wypowiadac w trej kwesti
Do GRACJI ! "GDYBY ODMÓWIŁA ZACHOWAŁA BY SIE JAK ZONA " nie prawda , nie odmawia bo ma na to ochote
i nie prawdą jest iz to wynmika z zadkiego sie spotykania !
Do Trujeczki , po co mi kochanka
Do Ateny : codzienne przynoszenie kwiatów dla waś kobiet stanie sie obowiazkiem dla naś , i bedzie tyle samo znaczyło co ich nie przyniesienie ! Zadna kochanka nie liczy na to iz zostanie kiedys zona , to zycie , nie film!!! Zadna kochanka nie trzyma też kochanka dla samego sexu , za małoda jestes by sie wypowiadac w trej kwesti
Do GRACJI ! "GDYBY ODMÓWIŁA ZACHOWAŁA BY SIE JAK ZONA " nie prawda , nie odmawia bo ma na to ochote

poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Taka jedna nie strzelaj
wydaje mi sie ze Lysolek ma jakies niemile wspomnienia z poprzednich zwiazkow lub z obecnego i dlatego pisze to co pisze... ma do tego prawo
ja sie z nim niestety nie zgodze... bo w zyciu nigdy nie staram sie patrzec "cos za cos" szczegolnie jesli chodzi o zwiazki z kobietami...
Nie raz sie na tym przejechalem ze bedac strasznie milym i dobrym dla partnerki czy kolezanki nie moglem liczyc na to samo a czesto dostawalem cos wrecz przeciwnego...
I nie pisze tu tylko o sprawach lozkowych takze o normalnym zyciu...
Ale lubie czuc sie potrzebny i jak juz wczesniej pisalem lubie sprawiac bliskm mi osobom przyjemnosci...
jedyne czego wymagam to szczerosci... a reszte spraw i problemow mozna przedyskutowac i wynegocjowac
Jesli cos nie idzie tak brak jest szczerosci lub tylko ja daje a partneka tylko potrafi z tego czerpac nic od siebie nie dajac to cos jest nie tak i trzeba powaznie na ten temat pogadac na temat przyszlosci takiego zwiazku...
Chyba troche zamieszalem... za pozna godzina jak dla mnie na logiczne myslenie... w dodatku jak sie sypia po 3-5 godzin dziennie...
wydaje mi sie ze Lysolek ma jakies niemile wspomnienia z poprzednich zwiazkow lub z obecnego i dlatego pisze to co pisze... ma do tego prawo
ja sie z nim niestety nie zgodze... bo w zyciu nigdy nie staram sie patrzec "cos za cos" szczegolnie jesli chodzi o zwiazki z kobietami...
Nie raz sie na tym przejechalem ze bedac strasznie milym i dobrym dla partnerki czy kolezanki nie moglem liczyc na to samo a czesto dostawalem cos wrecz przeciwnego...
I nie pisze tu tylko o sprawach lozkowych takze o normalnym zyciu...
Ale lubie czuc sie potrzebny i jak juz wczesniej pisalem lubie sprawiac bliskm mi osobom przyjemnosci...
jedyne czego wymagam to szczerosci... a reszte spraw i problemow mozna przedyskutowac i wynegocjowac
Jesli cos nie idzie tak brak jest szczerosci lub tylko ja daje a partneka tylko potrafi z tego czerpac nic od siebie nie dajac to cos jest nie tak i trzeba powaznie na ten temat pogadac na temat przyszlosci takiego zwiazku...
Chyba troche zamieszalem... za pozna godzina jak dla mnie na logiczne myslenie... w dodatku jak sie sypia po 3-5 godzin dziennie...
Jejku, zaraz Wam powiem dlaczego on to pisze. Poniewaz wczesniej napisal post Ateny i dla kontrastu wywalil takiego dla prowokacji
I tyle.
Przypominam ponadto, ze jezeli nie chcecie kogos czytac to mozecie dac mu ignora. Probowal juz ktos? A ich posty poki co zostawie, bo moze jednak jakims cudownym zbiegiem okolicznosci sie myle, a nawet jesli nie to mam z tego niezla zabawe
Przypominam ponadto, ze jezeli nie chcecie kogos czytac to mozecie dac mu ignora. Probowal juz ktos? A ich posty poki co zostawie, bo moze jednak jakims cudownym zbiegiem okolicznosci sie myle, a nawet jesli nie to mam z tego niezla zabawe
nie prawdą jest iz to wynika z zadkiego sie spotykania !
jak Ty zarzucasz Triniti, ze jest za mloda, w takim razie TY w tym przypadku nie znasz kobiet. Spotykanie jest selektywne i to ma ogromne znaczenie! Zdązy się przygotować, wypięknić i czeka na Ciebie! Myślę, że jakbyś wpadł do niej, a ona byłaby nieprzygotowana - również by odmówiła, moze nie 1 raz, moze nie drugi, ale kiedyś na pewno. Dlaczego kochanki nie odmawiają sexu? Bo tego nie chcą i mają na niego ochotę (tu masz rację ). Ale jakbyś z kochanką mieszkał nigdy nie byłaby przygotowana w 100% do boju. Nawet gdyby się nazywała Lolita Głębokie Gardło.
wczesniej napisal post Ateny i dla kontrastu wywalil takiego dla prowokacji I tyle.
Hmm, a moze to sa 2 osoby w jednym mieszkaniu i sobie publiczną dyskusję prowadzą. Coś tak mi sie wydaje.
Gracjo ! to nie jest tak jak Ty to napisałeś !, mógł bym tu wiele pisac , ale pewnie konkretne osoby , by sobie tego nie rzyczyły , wiec nie bede !
Ile trzeba mieszkać z kochanka ...ile
by zaczeła nie chceiec !
i jak to piszesz nie byc w 100% przygotowana ? i co to znaczy w ogóle ..przygotowana
tak jest na poczatku , ale nie juz po trzech latach słoneczko - oj nie
a dalej nie odmawia , wrecz odwrotnie ! :547:
Ile trzeba mieszkać z kochanka ...ile

poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
, ale nie juz po trzech latach słoneczko - oj niea dalej nie odmawia , wrecz odwrotnie !
Bo ona jest tylko kochanką, Krzysiu! A główną funkcją kochanki jest nie odmawiać. Gdyby zaczęła odmawiać, przestałaby być kochanką. W tym nie ma żadnej większej filozofii. Żona jeśli odmówi, dalej pozostanie żoną. :diabelek:
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 233 gości