co mam myśleć

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

martusiaczek
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 24 maja 2006, 22:19
Skąd: :)
Płeć:

co mam myśleć

Postautor: martusiaczek » 24 maja 2006, 22:26

mam pytanko... co myślicie o takiej syt.:

mam swietnego przyjaciela... no rewelacyjny facet... nigdy miedzy nami nic nie bylo... az tu nagle.. hmm troche wina, mila atmosfera i skonczylo sie w lozku... mialo byc raz i mielismy nie wracac do tego... i tak bylo przez pewien czas... ale pozniej byl kolejny mily wieczor (juz bez niczego) i znowu sie syt. powtorzyla.... i tak kilka razy...

jak myslicie... to nadal tylko przyjazn... ??niby zadne z nas nie chce czegos wiecej a jednak wracamy co troche do siebie i konczymy w lozku...

hmm... prosze.. napiszcie co myslicie na ten temat... tzn czy to moze znaczyc cos wiecej??
Awatar użytkownika
Bash
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:24
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Bash » 24 maja 2006, 22:32

To juz nie jest przyjaźń. Przyjaźń nie na seksie sie opiera...
Oczywiście, jesteście dobrymi kumplami, których obecnie łaczy tylko jedna rzecz.
martusiaczek pisze:iby zadne z nas nie chce czegos wiecej a jednak wracamy co troche do siebie i konczymy w lozku...

Czyli jednak coś Was łaczy... Miłe wieczorki są mile, i to bardzo :) Skoro odpowiada to obydwu stronom - dlaczego nie ?
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
matys20
Bywalec
Bywalec
Posty: 55
Rejestracja: 15 lut 2006, 13:59
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: matys20 » 24 maja 2006, 22:35

Bash, Jak to nie jest przyjaźń??...

Seks z przyjacielem/przyjaciółką to fajna sprawa i całkiem normalna, a ze moze przerodzic sie w cos trwałego to juz kolej rzeczy...pozdr <browar>
mac87
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 15 maja 2006, 12:07
Skąd: B-stok
Płeć:

Postautor: mac87 » 24 maja 2006, 22:35

hehe mialem to samo i to jeszcze nie dawno ;p z tego co ja wiem to zdaza sie wielu ludziom <diabel> Po pierwszym razie bylo identycznie, tlumaczylimy ze to wina alkoholu takie tam, ale i tak dalej bylo... taki seks dla przyjemnosci bez milosci ;p
megane
Maniak
Maniak
Posty: 762
Rejestracja: 22 maja 2006, 13:13
Skąd: z południa
Płeć:

Postautor: megane » 24 maja 2006, 22:36

Masz w związku z nim jakieś zamiary, czy to po prostu tak... bez zobowiązań?
Aguś

Postautor: Aguś » 24 maja 2006, 22:38

Gdzieś słyszałam że najpiękniejsza i najlepsza miłość jest wtedy, gdy powstaje z przyjaźni. (coś w tym stylu).

Ja też ze swoim się najpierw skumplowałam a potem zaczeliśmy ze sobą chodzić.
To chyba dobre rozwiązanie. Znacie się już...no i w łóżku też wam chyba dobrze:)
martusiaczek
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 24 maja 2006, 22:19
Skąd: :)
Płeć:

Postautor: martusiaczek » 24 maja 2006, 22:40

hmmm no wlasnie nie wiem czy mam... chyba chcialabym miec... ;) tylko nie wiem czy to co jest cos moze znaczyc... i dlatego pytam..
Savalas
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 100
Rejestracja: 21 kwie 2006, 16:26
Skąd: D i G
Płeć:

Postautor: Savalas » 24 maja 2006, 22:47

zabawiasz się niby z przyjacielem i pytasz się na forum co to znaczy ?? co ty masz 13 lat ?? stań przed lustrem i sama siebie się spytaj ??!!
monia194
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 68
Rejestracja: 04 kwie 2006, 14:10
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: monia194 » 24 maja 2006, 22:47

martusiaczek pisze:tylko nie wiem czy to co jest cos moze znaczyc...


moze, ale nie musi.... zalezy jak on do tego podchodzi... albo od razu to wyjasnij, albo poczekaj.. wyjdzie w praniu...
takie zwiazki sa w porzadku, jak obydwie strony dokladnie wiedza na czym stoja... w innym przypadku to jak dla mnie dziwny uklad...
Awatar użytkownika
manter
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 15
Rejestracja: 24 maja 2006, 22:18
Skąd: wawa
Płeć:

Postautor: manter » 24 maja 2006, 22:47

najlepszy sex wg mnie to wlasnie z przyjaciolka/przyjacielem.

a to co daje mu przewage nad tym z ukochana osoba chociazby jest wieksza spontanicznosc.. jednak bedac z kims na stale ma sie taka swiadomosc ze w kazdej chwili w sumie mozna to zrobic, a jesli z przyjacielem/olka widujesz sie raz na jakis czas i tak jakos wychodzi ze jest milo:) to jednak taka szczypta dodatkowego podniecenia sie pojawia, przyjamniej u mnie:]
Awatar użytkownika
Teardrop
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 149
Rejestracja: 26 maja 2005, 18:51
Skąd: z oczka :)
Płeć:

Postautor: Teardrop » 24 maja 2006, 22:47

dlatego wlasnie nie wierze w wieczną przyjazn między kobietą a mężczyzną.zawsze jedna osoba -w mniej lub bardziej swiadomy sposob-sprowokuje sytuacje.

martusiaczek pisze:tzn czy to moze znaczyc cos wiecej??


oczywiscie ze moze,wiele osób odkrywa po jakims czasie w swoim przyjacielu kogos ,z kim chcialby jednak wziac się za rączke ;) (dlatego wlasnie nie wierze w to co nie wierze :P ).ale moze to byc rowniez tylko i wylacznie ochota na seks,niewiążąca sie z niczym wiecej.mysle ze sama najlepiej powinnas wiedziec czy zmienilo sie twoje podejscie do tej osoby czy nie. jezeli nie to moim zdaniem nie powinniscie wiecej tego robic,chociazby dlatego,ze gdy pojawi sie inna osoba,ktora pokochasz i z ktora bedziesz sie chciala zwiazac,wtedy przyjazn moze lesc w gruzach.

p.s. ale czarny scenariusz przedstawilam :D
W walce o lepsze życie czas mija mi. Od narzekania nie wyzdrowiał jeszcze nikt. Załamałeś się - to wykopałeś sobie grób. Chcesz odpoczywać, to nie czekaj tylko coś w tym celu rób
mac87
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 15 maja 2006, 12:07
Skąd: B-stok
Płeć:

Postautor: mac87 » 24 maja 2006, 22:48

seks z przyjaciolka pozniej fajnie sie wpomina ;) juz nie mowiac jak sie spotka z ta osoba po latach ;D
Awatar użytkownika
saker33
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 389
Rejestracja: 02 maja 2006, 21:18
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: saker33 » 24 maja 2006, 22:58

seks bez zobowiazan,seks dla sportu,seks z powodu pociagajacego wygladu przyjaciela...seks z pragnienia i ochoty :) ....... nie wiem czy to pozytywne czy nie u ,,samotnych"
"...dziewczynka, gdy stanie się kobietą, będzie wiedziała, jak poruszać się w świecie."
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 24 maja 2006, 22:58

Bash pisze:To juz nie jest przyjaźń.

O czym Ty piszesz? Co to za bzdura?
Niby dlaczego już nie? Sex nie przeszkadza w przyjaźni!
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Kubek
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 411
Rejestracja: 14 maja 2006, 23:37
Skąd: Lublin
Płeć:

Postautor: Kubek » 24 maja 2006, 23:06

Raz poszedłem z dobrą kumpelą do łóżka... tak na pożegnanie, bo wyjeżdżała i żeśmy się przy pożegnaniu bardzo sentymentalni zrobili...

...nadal jesteśmy przyjaciółmi, także nie widzę sprzeczności przyjaźń/seks.
Wraz z końcem ostrzeżenia, niski poziom moderacji uprawiany przez użytkownika Maverick będzie napiętnowany w delikatniejszej już formie.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 24 maja 2006, 23:21

martusiaczek pisze:tzn czy to moze znaczyc cos wiecej??
A po co ma znaczyc cos wiecej? Jest wam w takim ukladzie dobrze to trwajcie w nim.
Awatar użytkownika
SaliMali
Weteran
Weteran
Posty: 958
Rejestracja: 22 maja 2006, 21:29
Skąd: z konia
Płeć:

Postautor: SaliMali » 25 maja 2006, 06:55

martusiaczek pisze:niby zadne z nas nie chce czegos wiecej a jednak wracamy co troche do siebie i konczymy w lozku...


no właśnie, skoro wam pasuje taki układ i nie chcecie niczego wiecej to jest ok, Wasza przyjazn moze byc dalej przyjaźnia.. tylko uwazaj zeby nie wmieszac w tę sytuację uczuć... <pijak>
"To jest tak, że gdy mam co chcę,
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
Savalas
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 100
Rejestracja: 21 kwie 2006, 16:26
Skąd: D i G
Płeć:

Postautor: Savalas » 25 maja 2006, 11:44

sex to nie przyjaźń. przyjaźń to nie sex
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 25 maja 2006, 11:47

Savalas pisze:sex to nie przyjaźń. przyjaźń to nie sex
Ania to nie Kasia. kasia to nie Ania. No i ? Dl aniektorych sie to laczy dla innych nie.
Dla mnie przyjazn to twor wylacznie paltoniczny ale jestem w stanie zrozumiec takie "uklady" z sexem.
Awatar użytkownika
Rebeca2006
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 392
Rejestracja: 07 kwie 2006, 21:14
Skąd: z tąd :)
Płeć:

Postautor: Rebeca2006 » 25 maja 2006, 11:53

JEsli jest dobrze to po co to przerywac? A jak zapragniecie zwiazku to samo to przyjdzie zczasem, wyczujesz to.Poki co ciesz sie ze jest wam dobrze razem :)
"Możesz iść szybciej niż niejeden chciałby biec,
możesz tak, tak po prostu znów zapomnieć się,
nowy dzien zawsze daje nowe życie,
słuchaj, zaufaj sobie jeszcze raz "
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 25 maja 2006, 12:20

martusiaczek pisze:niby zadne z nas nie chce czegos wiecej a jednak wracamy co troche do siebie i konczymy w lozku...

niby? ostrożnie, nawet nie zauważycie kiedy, a pojawią się zobowiązania :-)
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 269 gości