Jak namowic dziewczyne na sex?
Moderator: modTeam
Jak namowic dziewczyne na sex?
Kurde... jestem z dziewczyna juz lekko ponad rok. Mamy za soba chyba wszystko prucz sexu i anala(minetka,lodzik,palcowka itp.) czuje ze zaczynam potrzebowac czegos wiecej. Mam 17 lat a moja dziewczyna 16(nikt w to nie wierzy ale nic:P) i potrzeba mi tego...tak przynajmniej sadze. Co zrobic zeby ja namowic na ten wspolny pierwszy raz ?
dzieki za odp
pozdrawiam
dzieki za odp
pozdrawiam
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Identyczny temat!
http://agnieszka.com.pl/forum_php/viewt ... 35&start=0
http://agnieszka.com.pl/forum_php/viewt ... 35&start=0
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
ot mądre slowa (stuk puk). laska majac 16 lat nie chce sie bzykac (i bardzo dobrze zresztą) i juz ma byc z nią ciezko w zyciu? Predzej ciezko bedzie z niewyzytymi malolatami co muszą koniecznie zaliczyc. Nie to nie. sie chlopie dostosuj, albo sie od niej odczep i daj jej w spokoju dojrzec.jak sie obrazi to bedziesz mial z nia ciezko w zyciu.
Elspeth pisze:tanebo pisze:tylko duzo mniej chcicy
pozwolisz ze sie nie zgodze?zalezy na jaki "egzemplarz" sie trafi.
Ja też się nie zgodzę. Są takie, że cały czas je swędzi....
przeciętna dziewczyna nawet na takie forum nie wejdzie
a jednak dziewczyn jakoś tu nie brakuje. W głupich gazetach też można zobaczyć, ile z nich interesuje się seksem. No, pewnie jest to mniejsza liczba niż w przypadku facetów, ale ja odnoszę wrażenie, że zainteresowanie seksem ze strony płci żeńskiej wzrasta.
Chłopak89 - przecież możesz z nią o tym porozmawiać... Jeśli nie chce, to nie zmuszaj, nie przekonuj na siłę. Sama musi tego chcieć. A że ponad rok jesteście razem, to nie znaczy, że już musicie współżyć.
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
- tweetuś_18
- Pasjonat
- Posty: 199
- Rejestracja: 26 mar 2006, 18:25
- Skąd: z daleka ;o)
- Płeć:
tanebo pisze:przeciętna dziewczyna nawet na takie forum nie wejdzie
wow, czuje sie wyjątkowa
ptaszek pisze:Jeśli nie chce, to nie zmuszaj, nie przekonuj na siłę. Sama musi tego chcieć. A że ponad rok jesteście razem, to nie znaczy, że już musicie współżyć.
dziewczyna potrzebuje wiecej czasu na to zeby dojrzeć do seksu!! Gdy bedziesz ja zmuszał, namawiał do seksu to jeszcze bardziej ja zniechęcisz... lepiej poczekaj, sama wcześniej czy później przyjdzie... cierpliwości
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Miłość jest dziką siłą.kiedy próbujemy ją okiełznać, pożera nas. Kiedy próbujemy ją uwięzić, czyni z nas niewolników. Kiedy próbujemy ją zrozumieć, miesza nam w głowach!
Chlopak89 zrób tak. Sposób w 100% wypróbowany, sprzedawałem go na Allegro i teraz wożę się... Eeee... Lektyką. Tak właśnie. Lektyką.
Robisz tak. Najpierw musisz obczaić czy twoja luba lubi słodycze. Tak kurde, słodycze, dobrze czytasz. A jak nie lubi to stopniowo częstujesz ją cukierkami z jakimś środkiem uzależniającym. Polubi
. Zapraszasz ją potem do siebie i zaraz pod drzwiami zostawiasz jeden cukierek, a za nim w odległości około 30 cm następny w taki sposób, alby utworzyły one pewien rodzaj linii. Owa linia powinna prowadzić do twojej sypialni, ale uwaga! To ważne. W połowie drogi ustaw skrzyneczkę z przypiętą/przyklejoną doń karteczką o treści "Rozbierz się do naga, a ta oto skrzyneczka pełna łakoci stanie przed tobą otworem". Tym sposobem pozbawisz swój obiekt zainteresowań wierzchniej warstwy tekstyliów, jakże niepożądanych w sytuacji, w której już wkrótce się znajdziecie.
Za opisywanym wyżej obiektem, cukierkowy sznureczek nie może się oczywiście urywać. Jeśli masz obawy, że potencjalna zdobycz zniechęci się po drodze, stopniowo zwiększaj natężenie cukierków. Kobieta na pewno się nie oprze! I teraz punkt kulminacyjny. Linia ma prowadzić do twojego łóżka, a tam masz znajdować się ty w stanie pełnej gotowości. Na czubku swojego ptaka umieść ostatni cukiereczek (coby dama nie przegapiła karteczki nr 2), a do ptaka przypnij, najlepiej pinezką lub gwoździem karteczkę o treści: "Usiądź tutaj a dostaniesz tyyyle cukierków ile tylko dusza zapragnie". [W tle zaczynają rozbrzmiewać fanfary, z oddali słyszalna jest melodia marszu imperialnego Gwiazdy Śmierci] Tadam! Tym, kurde, przeinteligentnym i sprytnym fortelem namówiłeś kobietę na sex (koniecznie przez x, wygląda bardziej podniecająco).
Jaki morał z tej durnej bajki? Że mi odwala, tak. Ale ten drugi? Ano taki, że jak masz ochotę kochać się ze swoją kobietą, to nie wystarczą, kurde, cukierki. Trzeba czegoś więcej. Mam nadzieję, że czaisz.
Niniejszym przepraszam drogich forumowiczów za powyższy akt, eufemistycznie ujmując, infantylizmu z mojej strony [uderza się w pierś, na znak pokuty i solidarności]. Nie mogłem się oprzeć. Wybaczcie. Cukier.
Robisz tak. Najpierw musisz obczaić czy twoja luba lubi słodycze. Tak kurde, słodycze, dobrze czytasz. A jak nie lubi to stopniowo częstujesz ją cukierkami z jakimś środkiem uzależniającym. Polubi

Jaki morał z tej durnej bajki? Że mi odwala, tak. Ale ten drugi? Ano taki, że jak masz ochotę kochać się ze swoją kobietą, to nie wystarczą, kurde, cukierki. Trzeba czegoś więcej. Mam nadzieję, że czaisz.
Niniejszym przepraszam drogich forumowiczów za powyższy akt, eufemistycznie ujmując, infantylizmu z mojej strony [uderza się w pierś, na znak pokuty i solidarności]. Nie mogłem się oprzeć. Wybaczcie. Cukier.
tanebo pisze:qbass17 napisał/a:
Bo ona nie jest gotowa...
dziewczyny nigdy nie są gotowe
przy tobie to chyba normalne
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
qbass17 pisze:tanebo napisał/a:
nie wiecej rozumu tylko duzo mniej chcicy
Mylisz sie...Chcice mają, ale znają konsekwencje...
nie tłumacz koledze, on wie lepiej, pewnie mysli, że jak w jego poblizu poped pannom opada, to dzieje sie tak przy kazdym
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 257 gości