mam dość ja mam b. często ochotę a on nie...

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Haro
Weteran
Weteran
Posty: 1368
Rejestracja: 24 wrz 2005, 19:49
Skąd: Wałbrzych
Płeć:

Postautor: Haro » 26 mar 2006, 12:31

Ja jestem gotowy nawet jak spie. Jesli wiecie o czym mowie <diabel>
Awatar użytkownika
olecxka
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 266
Rejestracja: 07 mar 2006, 21:05
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: olecxka » 26 mar 2006, 19:31

Jak ktoś mnie budzi w czasie snu z zamiarem zmolestowania jestem szczerze zdziwiona, nie jarzę o co chodzi.
Moj były chłopak mówił czasem że mnie "brał" na śpiocha, ale nie chce mi się wierzyć żebym aż tak mocny sen miała <diabel>
Mężczyźni są szalenie nielogiczni.
Twierdzą, że wszystkie kobiety są takie same,
lecz to nie przeszkadza im ciągle je zmieniać
S.G.Colette
Awatar użytkownika
bumru
Bywalec
Bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 22 mar 2006, 11:06
Skąd: zewszad
Płeć:

Postautor: bumru » 27 mar 2006, 13:31

olecxka pisze:Moj były chłopak mówił czasem że mnie "brał" na śpiocha


No tak calkiem na spiocha to nie mozna. Slyszalam o przypadku, kiedy pewien chlopak chcial w ten oto sposob obudzic swoja dziewczyne. Zaczal wiec ja po prostu smigac nad ranem, ona sie obudzila dopiero jak zrobila kupe. :D No ale posmyrac, cichutko podniecic i zaczac akcje jak juz oczka sie odklejaja to calkiem mile.


Bender pisze:zalatw zeby np sasiadka wylaczyla korki w calym pionie - masz conajmniej godizne dla siebie


Sposob nie wypali. Jak cos sie dzieje z pradem to pierwszy idzie naprawiac moj misio. :) Poza tym wtedy jego matka lata ze swieczka po calym mieszkaniu i wtedy to juz nawet ja bym sie czula skrepowana. :) Poza tym jak dlugo tak mozna? Ja bym chciala efekt niejednorazowy, a na zawsze... <zalamka>
Awatar użytkownika
Haro
Weteran
Weteran
Posty: 1368
Rejestracja: 24 wrz 2005, 19:49
Skąd: Wałbrzych
Płeć:

Postautor: Haro » 27 mar 2006, 14:21

Zesrala sie? <hahaha> To w co On Ja zapinal? W tylek? Na spiacego? Ahahahah <hahaha> Dobre :)

A to z tymi oczkami zabrzmialo po prostu tak, ze az mi sie cieplo w brzuszku zrobilo i sie usmiechnalem. Tak slodko i kochanie to napisalas :)
bumru pisze:No ale posmyrac, cichutko podniecic i zaczac akcje jak juz oczka sie odklejaja to calkiem mile.
Mmm
Awatar użytkownika
bumru
Bywalec
Bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 22 mar 2006, 11:06
Skąd: zewszad
Płeć:

Postautor: bumru » 27 mar 2006, 14:26

Haro pisze:To w co On Ja zapinal? W tylek? Na spiacego? Ahahahah


Nie trzeba chyba w tylek, zeby zwieracze tam puscily... Chwila rozslabienia i bum. Boze, ale to musial byc obciach.

A mi sie cieplutko zrobilo jak przeczytalam, ze tobie sie zrobilo cieplutko. Chociaz jednego moge jeszcze uszczesliwic. :)
Awatar użytkownika
Haro
Weteran
Weteran
Posty: 1368
Rejestracja: 24 wrz 2005, 19:49
Skąd: Wałbrzych
Płeć:

Postautor: Haro » 27 mar 2006, 14:41

<przytul> Bo wyobrazilem sobie jak to jest jeszcze niedobudzone kochanie takie calowac i cos zaczac... rozkoczne :)
Awatar użytkownika
bumru
Bywalec
Bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 22 mar 2006, 11:06
Skąd: zewszad
Płeć:

Postautor: bumru » 27 mar 2006, 17:32

No, rozkoszne... Kurcze, mam nadzieje, ze kiedys jeszcze moj Misiek mnie tak obudzi...
Obecnie jestem po rozmowie, a raczej probie rozmowy na ten temat z moim sloneczkiem i niestety nie wyszlo na dobre. Nie odzywa sie juz 3 dzien, jest mi zle, nie wiem co mam robic. Kurcze, czemu zakochalam sie w facecie, ktory omija problem zamiast go rozwiazac... Nie wiem co dalej. ;(
Awatar użytkownika
R1
Maniak
Maniak
Posty: 509
Rejestracja: 20 lis 2005, 17:14
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: R1 » 27 mar 2006, 18:12

To o czym Ty z nim rozmawiałaś, że się aż tak obruszył? ;) A poważnie, to dziwne dla mnie jest to, że 33-letni facet zachowuje się niczym nastolatek.
I'm used to eat naughty girls without any eye movement ;)
Awatar użytkownika
bumru
Bywalec
Bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 22 mar 2006, 11:06
Skąd: zewszad
Płeć:

Postautor: bumru » 27 mar 2006, 18:35

Ja chcialam porozmawiac. Ale uslyszalam tylko "spie". I pewnie, gdybym byla madrzesza i moze bardziej opanowana to poszlabym spac rowniez. Ale ja zaczelam sie nakrecac i im dluzej slyszalam, ze on nie chce gadac, tym bardziej staralam sie go do tej rozmowy zmusic. Bez sensu, wiem, tylko teraz w ogole jest przeje.....ne.

Wiem, ze on sie zachowuje jak 15-latek. Ale coz, kocham go... :( Zastanawiam sie tylko, czy nie najwazniejsze teraz jest zadac sobie pytanie, czy on mnie jeszcze kocha. Jesli juz nie ma sily zeby zmierzyc sie z problemem. A od razu - rzucic, zostawic i zapomniec.

Fuck, ale mam humor.
Awatar użytkownika
olecxka
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 266
Rejestracja: 07 mar 2006, 21:05
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: olecxka » 27 mar 2006, 18:50

Wiesz bumru, tak poważnie mówiąc, wydaje mi się że Twój chłopak ignoruje Cię nie tylko w seksie, on po prostu Cię ignoruje. Poziom libido to sprawa indywidualna, ale jeżeli chodzi o rozmowę to chyba na tyle go stać.
Spróbuj z nim porozmawiać jeszcze raz, wybierz tym razem lepszy moment, żeby on nie był zmęczony czy bardzo czymś zajęty i zacznij rozmawiać. Powiedz jak Ci z tym trudno, jak czujesz się niepewnie kiedy on nie chce się z Tobą kochać. Trochę mu się pożal, jeżeli Cię kocha postara się przynajmniej wyjaśnić jaka jest przyczyna takiego a nie innego stanu rzeczy.

Natomiast jeżeli chodzi o te zwieracze popuszczone to coś mi się wierzyć nie chce ,hehe.
Mężczyźni są szalenie nielogiczni.

Twierdzą, że wszystkie kobiety są takie same,

lecz to nie przeszkadza im ciągle je zmieniać

S.G.Colette
Awatar użytkownika
bumru
Bywalec
Bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 22 mar 2006, 11:06
Skąd: zewszad
Płeć:

Postautor: bumru » 27 mar 2006, 18:55

olecxka pisze:wybierz tym razem lepszy moment


Troche z tym ciezko. Bo jak jest dobrze, to po co psuc atmosfere tym, ze bylo zle i ze moze jeszcze byc zle. A jak jest zle, to widzisz, on nie chce gadac.
A jeslibym sie ja nawet odwazyla na rozpoczecie takiej rozmowy kiedy jest dobrze, to na 95% bym uslyszala - "za dlugo bylo spokojnie??? Musisz sobie wymyslac problemy???"
Awatar użytkownika
Lawrence
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 301
Rejestracja: 16 kwie 2005, 00:56
Skąd: Melmac
Płeć:

Postautor: Lawrence » 27 mar 2006, 20:10

bumru pisze:A jeslibym sie ja nawet odwazyla na rozpoczecie takiej rozmowy kiedy jest dobrze, to na 95% bym uslyszala - "za dlugo bylo spokojnie??? Musisz sobie wymyslac problemy???"


<belt>

Rety......to juz naprawde trudno sobie wyobrazic jak moze zareagowac jesli problem jest powazny [w sensie klotnia czy cus takiego]?? No ja bym chcial zeby mi dziewczyna codziennie z takim "problemem" przychodzila....... uwazaj tylko zeby nie bylo tak, ze jeslibyscie mieli sie pobrac i miec dzieci to zeby nie kochal sie tylko z Toba dla dzieci - dwojka dzieci - dwa kochania i tyle :(
Bo z tylu różnych dróg przez życie, każdy ma prawo wybrać źle...
Awatar użytkownika
marekkkkk
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 131
Rejestracja: 17 sty 2006, 23:34
Skąd: W-Wa
Płeć:

Postautor: marekkkkk » 28 mar 2006, 17:58

Heh... jak na moje warunki, to i tak masz szczęście... a co gdy twoja druga połówka daje Ci się dotknąć 2 razy w miesiącu ? ( przez 4 minuty ? )
Awatar użytkownika
Haro
Weteran
Weteran
Posty: 1368
Rejestracja: 24 wrz 2005, 19:49
Skąd: Wałbrzych
Płeć:

Postautor: Haro » 28 mar 2006, 21:45

Znaczy, ze pojawil sie pewien problem, ktory TRZEBA rozwiazac w jeden lub drugi sposob. Jesli wiesz o czym mowie.
Awatar użytkownika
bumru
Bywalec
Bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 22 mar 2006, 11:06
Skąd: zewszad
Płeć:

Postautor: bumru » 29 mar 2006, 10:53

Haro pisze:Znaczy, ze pojawil sie pewien problem, ktory TRZEBA rozwiazac w jeden lub drugi sposob. Jesli wiesz o czym mowie.


No wlasnie nie bardzo rozumiem... :(

Na razie sie pogodzilismy, ale jest jakos tak "nie tak". Przynajmniej wydusilam z niego, ze obrazil sie o to, ze uwazam go za nie-mezcyzne. za to, ze mu wypomnialam, ze to jest nienormalne, ze mi sie chce, a jemu nie. Oczywiscie padlo czaodziejskie zdanie "moze nie jestesmy dla siebie stworzeni, skoro ty chcesz 8 razy na dzien a mi wystarczy raz".

Wiec sie juz nie odzywam. Zdaje sobie, ze jestem glupia dziewka bez honoru, bo niejedna by juz dala facetowi w ryj i sobie poszla. Ale coz, milosc... ;(
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 29 mar 2006, 11:47

za co w ryj ? bo nie kumam <zalamka>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
bumru
Bywalec
Bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 22 mar 2006, 11:06
Skąd: zewszad
Płeć:

Postautor: bumru » 29 mar 2006, 11:53

No moze nie w ryj, tak mnie ponioslo... :) Ale po prostu odeszlaby.
A za co? Za to, ze jej 33 letni facet jest mala, obrazajaca sie przy byle okazji istotka. Za to, ze nie umie rozwiazywac problemow i spokojnie jest z nim tylko wtedy gdy takowych problemow nie ma. Za to, ze papla jezykiem, ze nie kocha, potem mowi, ze mowil w zlosci a ja to mam wszystko scierpiec. Zajebiscie.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 29 mar 2006, 11:59

to sie odchodzi , a nie szczela liscie po twarzy
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
bumru
Bywalec
Bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 22 mar 2006, 11:06
Skąd: zewszad
Płeć:

Postautor: bumru » 29 mar 2006, 12:03

To tez o tym wlasnie pisze. Strzelac po mordzie to jeszcze nie strzelalam. Na razie dajemy sobie rade bez rekoczynow.
A zeby odejsc to jeszcze trzeba miec odwage. I nie kochac. A ja wierze, ze wszystko jeszcze bedzie dobrze. Albo on sie zmieni (w co watpie...) albo ja zaakceptuje jego beznadziejny upor (to juz predzej...), bo juz i tak bardzo wiele toleruje.
Marcel18
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 108
Rejestracja: 07 lut 2007, 22:02
Skąd: z domku:)
Płeć:

Postautor: Marcel18 » 07 lut 2007, 22:28

Cześć,mam 18 lat i jestem ze swoją dziewczyną już ponad 6 miesięcy,od ok 4 miesięcy uprawiamy petting ,ale problem w tym ze moja dziewczyna nie pozwala mi abym jej języczkiem...z jej strony co do mnie nie ma jakichkolwiek zastanowień, ona pieści mnie usteczkami, dodam ze kochaliśmy się już ,ale gdy pytam dlaczego nie mogę tego robić odpowiedź jest jedna " bo mi to wcale nie stwarza przyjemności" od początku naszego bycia ze sobą nie robiłem tego jej języczkiem, nie jestem jej pierwszym facetem lecz II, koleś bylł starszy ode mnie o 8 lat i on ją próbował zaspokoić w ten sposób i powiedziała ze wcale ją to nie rozpalało,natomiast ja ze swego doświadczenia wiem ,że ma poprzednia partnerka była wniebowźięta gdy ja zanurzałem główke miedzy jej udami , . Czytałem na tym forum wiele wypowiedzi i wszystkie dziewczyny wypowiadały się ,ze dla nich na początku było to coś niezbyt morlanego itp . ,a nie myśleć nawet o pieszczeniu faceta ustami. Moja partnerka napoczątku troche sie bała heh brać go do ust ale teraz juz sie tak rozkreciła ze nie moze przestac ,ale problem w tym ze ja bardzo chce ją piescic inaczej lecz jej to ponoć nie sprawia przyjemnosci... moje pytanie kieruję w szczególnosci do Was dorgie Panie ,jak przełamać te barierę? :* :*

[ Dodano: 2007-02-07, 22:20 ]
Myślę że było by jej przyjemnie ,lecz nawet nie mogę tam dotrzeć, przecież nie będę robić tego na siłe, probowałem rozmowy ale ona jak zawsze mówi ,ze już mi milion razy to powtarzała a tak naprawdę to dopiero 3 raz:) jest nam ze sobą dobrze , nasz związek nie polega tylko na sexie lecz na prawdziwym uczuciu , ale jakaś odrobina fantazji :) obydwoje mamy wielki temprerament ,choć nie kochamy sie zaczesto ,ale paluszki często wchodza w grę , oraz oczywiście jej usta :) nie potrzeba nam wiecej czasu? nie wstydzimy się już swych ciał , ona na pewno nie wstydzi sie swojego zapachu czy samku , nie arz oblizuje paluszki i ona wie ze jest to dla mnie cudowny zapach , smak ,,,ale jakoś ...:( proszę o jakieś porady
Ostatnio zmieniony 07 lut 2007, 22:58 przez Marcel18, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 07 lut 2007, 22:36

Marcel18 pisze:Czytałem na tym forum wiele wypowiedzi i wszystkie dziewczyny wypowiadały się ,ze dla nich na początku było to coś odrażająćego

no wypraszam sobie, nigdy nie pisalam czegos takiego. dla mnie zawsze było to cos superprzyjemnego. Zanim mnie ktos tak doprowadził do orgazmu, to tez bylam pozytywnie nastawiona do tego
Marcel18 pisze:jak przełamać te barierę? :* :*

a po co chcesz jej robic cos czego ona nie chce
tu nie chodzi chyba o sprawienie jej przyjemnosci, Ty po prostu chcesz cipeczke wylizac i tyle :]
Awatar użytkownika
hathor
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 298
Rejestracja: 17 wrz 2006, 19:36
Skąd: ***
Płeć:

Postautor: hathor » 07 lut 2007, 22:38

Marcel18 pisze:jak przełamać te barierę?

chyba tylko i wyłącznie zaakceptować jej odmowę, skoro tego nie chce i mówi, że jej to nie sprawia przyjemności...
Marcel18 pisze:jest nam ze sobą dobrze , nasz związek nie polega tylko na sexie lecz na prawdziwym uczuciu , ale jakaś odrobina fantazji

kochają ją taką, jaką jest i nie zmieniaj... jeśli jest jej dobrze tak, jak jest, to po co to zmieniać ??

a na marginesie: to mnie rozwaliło:
Marcel18 pisze:Moja partnerka napoczątku troche sie bała heh brać go do ust ale teraz juz sie tak rozkreciła ze nie moze przestac

chodzisz z nią przyczepioną cały czas do twojego wacka ?? <hahaha>
Marcel18
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 108
Rejestracja: 07 lut 2007, 22:02
Skąd: z domku:)
Płeć:

Postautor: Marcel18 » 07 lut 2007, 22:41

heh nie no ,nie cały czas:) nom to dziekuje serdecznie za wasze wypowiedzi :) niech zostanie taką jaką jest :P choć nie powiem , że przyjemnie by było ja tam lizkac:P nom ale cóż , kocham i rozumiem:)
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 08 lut 2007, 00:21

Mozna powiedziec tez na odwrot, skoro ona kocha, to powinna sie przelamac i ci pozwolic. A zreszta. W koncu komu ma to sprawiac przyjemnosc tobie czy jej ? Nie to nie :P
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 08 lut 2007, 08:33

No nie do konca ! dlaczego uparła sie by on ją nie lizał ? rozumiem gdyby jej to sprawialo ból - ale bolu sprawiac to nie bedzie , samo ze mnie to nie kreci to za mało by kategorycznie nie pozwalac paretnerowi na lizanie , coś tu nie gra , coś ukrywa , zaparła sie jak koza w stodole i trwa przy tym , ja bym ją wyprostował albo da , albo zero sexu .Bo jest zapewne tak , ze nie chce i koniec kropka , a gdzie to co Ty chcesz ? ...a ty chcesz siegnac ustami do jej cipki i zlizywac jej soczki , ja to rozumiem , zatem dlaczego Ona nie ?
Nie znam kobiety dla której było by to nieprzyjemne ...zatem ? az takim wyjatkiem ona jest ? bzdura !! skoro ma temperament , to na bank chodzi o coś innego !
MRT - cos taka delikatusna ? <hahaha>

Ona jeszcze nie wie co ty tam chcesz ustami i jezykiem robic - wyczyniac , a juz nie chce ?? :|
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Marcel18
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 108
Rejestracja: 07 lut 2007, 22:02
Skąd: z domku:)
Płeć:

Postautor: Marcel18 » 08 lut 2007, 09:54

No właśnie, nie robiłem tego jej jeszce ,ale wiem że na pewno by się jej spodobało ,ale np wczoraj zaczołem rozmowe o tym i i tak nic nie dało to , oczywiście moge ja zwiazac i to zrobic :) ale heh :P wiem ze nie obrazila by sie czy cos takiego ale tak jakos glupio przykluc ja do łózka i to zrobic tzn nie glupio przykluc ale coś na sile:P
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 08 lut 2007, 10:30

Andrew pisze:coś tu nie gra , coś ukrywa

bardzo mozliwe
ale jak mi cos nie sprawia przyjemnosci to nie chce by mi to robiono. Jesli jakas pieszczota mi sie nie bardzo podoba to jej nie chce. Ona ma prawo do tego przeciez
Andrew pisze:ja bym ją wyprostował albo da , albo zero sexu

albo da sie wylizac, albo nie dostanie seksu
dziwne, to
przeciez to jej cipka nie musi chciec byc lizana.
Daje sie prawo ( a wzasadzie to nie zawsze) kobiecie by loda nie robiła, ale juz odbiera sie jej prawo do decydowania o tym czy chce byc lizana czy nie ??
Gdyby mi ktos trak powiedział, to bym sie dla zasady uparła i juz i seksu mogło by nie byc, nie wiem co by było ze zwiazkiem, ale ja bym w ten sposób nie ustapiła

Moze ma zle wspomnienia. moze były robił to tak, ze nie było przyjemne.
Nie wiem po co naciskac, to jej cipka, jej doznania, boi sie ich, nie chce ich, lub wie, ze ich tam nie ma ( tych dobrych i przyjemnych). Moze kiedys sama sie przełamie.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 08 lut 2007, 13:32

Zgoda ! - ale najpierw niech da sie polizac , jesli jej to wtedy nie spasuje , to rozumiem , jednak wyglada mi to , ze jest inaczej , moze błednie tez cos załozyłem <browar>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 08 lut 2007, 13:35

Andrew pisze:Zgoda ! - ale najpierw niech da sie polizac

a to fakt. tylko dobrze by bylo gdyby zgodziła sie normalnie a nie z nastawianiem i tak to durne, bedzie mi źle.
Andrew pisze:moze błednie tez cos załozyłem <browar>

tego nie wiem. wiesz on napisał tak mało o tej sytuacji, ze wiel mozna zakladac.

Chociaz ja mam jedno miejsce którego polizac nie dam, stopy, no normalnie umarła bym ze smiechu chyba
Marcel18
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 108
Rejestracja: 07 lut 2007, 22:02
Skąd: z domku:)
Płeć:

Postautor: Marcel18 » 08 lut 2007, 15:31

:)wiec co mam jeszce napisac:P aby bylo mnije spekulacji , :) po prostu gdy na poczatku naszego zwiazku chcialem zaczac to robic ona powiedziala ze jej byly to tez robil ale jej to nie sprawialo przyjemnosci gdy on tam wsadzal jezyczek , nie wiem moze koles myslal ze to polega tylko na pchaniu i wyjmowaniu jezyka a nie na pieszczeniu lechtaczki ale po prostu jakis uraz nie wiem,,,heh dzis przyjezdza do mnie za 3 godzinki wiec sproboje jeszce raz , nie powiem lubie gdy ona mnie piesci ale i ja nie chcial bym ja piescic caly czas paluiszkami , nie raz doprowadzam ja tak do orgazmu ale to takie monotonne...

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 131 gości