Przyjemnosc - kiedy sie zaczyna? - SKIEROWANE DO Kobiet :)

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
good_baby
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 75
Rejestracja: 02 mar 2006, 09:06
Skąd: Candy Shop
Płeć:

Postautor: good_baby » 04 mar 2006, 02:52

złotooka kotka pisze:
moon pisze:Ale co sie goi?Tam sie goi raz jeden po pierwszym razie. Wiecej nei ma co sie goić

Mi sie goi po kazdym sexie. :/ (a pierwszy raz byl wystarczajaco dawno temu).
Albo moj facet jest za duzy, albo ja za malo rozciagnieta. W kazdym razie ja pekam, co mnie bardzo wkurza, i musze sie zawsze troche pogoic.


ojoj, nie za przyjemne :( mam nadzieje, ze u mnie tak nie bedzie

ze tez ja sie o wszystko zawsze musze martwic na zapas... :/ <zalamka>

[ Dodano: 2006-03-04, 02:54 ]
złotooka kotka pisze:I wez tu miej orgazm jak po kazdym razie popekana jestem, krew leci (troszke, ale zawsze) i piecze jak cholera. ;(
Ginekolog mowi, ze wsio ze mna OK, ale nie bylam nigdy bezposrednio po :P

Eeee tam. W koncu sie "wyrobie". Musze :D

Juz sie nie moge doczekac, az bedzie wiecej okazji. Jak na razie to mamy do siebie stanowczo za daleko i za rzadko sie cos dzieje :(


Wszystko sie unormuje, nie martw sie. Rzadko to robisz bo twoj facet jest daleko, wiec jakby nie m szansy na to, zeby wszystko w pelni sie "rozluznilo" itp.
eat me
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 04 mar 2006, 03:14

Mysiorek pisze:Mnie też pierwszy raz nie bolał

hahaha <browar>
Awatar użytkownika
good_baby
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 75
Rejestracja: 02 mar 2006, 09:06
Skąd: Candy Shop
Płeć:

Postautor: good_baby » 04 mar 2006, 10:10

Maverick pisze:
Mysiorek pisze:Mnie też pierwszy raz nie bolał

hahaha <browar>


Mnie bolał minimalnie. :)
eat me
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 04 mar 2006, 21:39

good_baby pisze:emat nie dotyczyl pierwszego razu.

Wiem i nic takiego nie napisałam. Napisalam wyraźnie o okresie całym sexu a nie pierwszym razie.

good_baby pisze:I ten "raz jeden" moze trwac dluzej lub krocej, nie sadzisz? Poza tym na tej tu szanownej stronie jest bardzo dobrze to opisane - ze pozostaja jeszcze niewielkie "ranki " czasem i to potrafi sie dluzej goic, albo ulegac ponownemu "uszkodzeniu" przy zbyt szybkich "nastepnych razach".

No, ale nie mowimy o pierwszym razie a o poczatkach wspolzytcia. Jesli odczeka sie od pierwszego razu z 2 tygodnie nie ma prawa bolec poza odsetkiem przypadków tak jak ma Kotka. Reszta to kwestia psychiki po prostu. Nawet jesli zwiazke kwitnie to nikt nie mowi ze nic nie siedzi danej osobie w podswiadomosci.
paddy
Maniak
Maniak
Posty: 570
Rejestracja: 30 gru 2005, 12:38
Skąd: xxx
Płeć:

Postautor: paddy » 06 mar 2006, 22:15

mnie nie bolało za pierwszym razem ale za drugim czułam już przyjemność :) było suuper, szkoda ze juz sie skonczyło :/
Awatar użytkownika
good_baby
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 75
Rejestracja: 02 mar 2006, 09:06
Skąd: Candy Shop
Płeć:

Postautor: good_baby » 07 mar 2006, 18:25

paddy pisze:mnie nie bolało za pierwszym razem ale za drugim czułam już przyjemność :) było suuper, szkoda ze juz sie skonczyło :/


jak to sie skonczylo? juz nie bedziesz tego robic? :P

Mnie za drugim i trzecim i czwartym bolalo dokladnie tak samo jak przy pierwszym.
Blad - nie odczekalam odpowiednio dlugo. Tyle. Ehhh....mlode to i glupie... :/ <zalamka>
eat me
Alex
Bywalec
Bywalec
Posty: 58
Rejestracja: 26 lip 2005, 15:21
Skąd: Wrocek
Płeć:

Postautor: Alex » 09 mar 2006, 11:33

A no u mnie to było tak, że jak jeszcze byłam dziewicą i facet mi paluszkiem dogadzał, to miałam satysfakcję, nawet jak mnie lekko ta błona zabolała. (jakieś sado-maso chyba, ale tak było).
Później gdy już doszło do stosunku, przestałam to lubić, ból już nie był delikatny. Za drugim i trzecim razem nic. czwarty, piąty już coś zaczęłam odczuwać, ale facet za szybko kończył, więc nie doprowadzał mnie do końca. Musiał później paluszkiem, żeby efekt osiągnąć. No i tak drogą prób i błędów za 10 czy 15 razem (nie pamiętam już dokładnie) zrobiło się lepiej <diabel>
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 11 mar 2006, 15:13

good_baby pisze:A ja chcialam po prostu zapytac, czy w pierwszym okresie wspolzycia/kochania sie/bzykania/uprawiania sexu (czy jak tam chcecie to nazwac;)) odczuwalyscie jakakolwiek przyjemnosc?

odczuwalam przyjemnosc "z sexu" na dlugo przed utraceniem dziewictwa ;)
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Awatar użytkownika
olecxka
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 266
Rejestracja: 07 mar 2006, 21:05
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: olecxka » 11 mar 2006, 22:59

Cnotę straciłam wcześnie bo jako piętnastolatka, dzisiaj mogę powiedzieć że sporo za wcześnie. Ani za pierwszym ani za drugim razem nie odczuwałam satysfakcji, tylko ból i trochę strachu. Ale już za trzecim razem o mało nie doszłam, a później było już z górki <aniolek>
Mężczyźni są szalenie nielogiczni.
Twierdzą, że wszystkie kobiety są takie same,
lecz to nie przeszkadza im ciągle je zmieniać
S.G.Colette
Awatar użytkownika
Eisenritter
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 443
Rejestracja: 04 sty 2006, 11:21
Skąd: Berlin
Płeć:

Postautor: Eisenritter » 13 mar 2006, 11:36

Raz, że wszystko zależy. Dwa, że nie trzeba tracić cnoty, żeby było dobrze. Proste i krótkie podsumowanie.

<browar>, Wstręciucho.
Siła charakteru i hart ducha są czynnikami decydującymi. Na sile charakteru opiera się żołnierska pewność siebie.
Awatar użytkownika
olecxka
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 266
Rejestracja: 07 mar 2006, 21:05
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: olecxka » 13 mar 2006, 22:41

good_baby pisze:A ja chcialam po prostu zapytac, czy w pierwszym okresie wspolzycia/kochania sie/bzykania/uprawiania sexu (czy jak tam chcecie to nazwac;)) odczuwalyscie jakakolwiek przyjemnosc?


Ale rozmawiamy tu przecież o przyjemności po stracie cnoty chyba. Wiem że pieszczoty są bardzo przyjemne, również dla dziewic :D. Ale jednak trochę inaczej się odczuwa już sam stosunek, tzn te pierwsze razy rzadko kiedy są przyjemne.
Mężczyźni są szalenie nielogiczni.

Twierdzą, że wszystkie kobiety są takie same,

lecz to nie przeszkadza im ciągle je zmieniać

S.G.Colette
Awatar użytkownika
good_baby
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 75
Rejestracja: 02 mar 2006, 09:06
Skąd: Candy Shop
Płeć:

Postautor: good_baby » 10 maja 2006, 00:49

olecxka pisze:Cnotę straciłam wcześnie bo jako piętnastolatka, dzisiaj mogę powiedzieć że sporo za wcześnie. Ani za pierwszym ani za drugim razem nie odczuwałam satysfakcji, tylko ból i trochę strachu. Ale już za trzecim razem o mało nie doszłam, a później było już z górki <aniolek>



jezu, zazdroszcze :/ ja o orgazmie z normalnego sexu to nawet nie mysle...

[ Dodano: 2006-05-10, 00:51 ]
Wstreciucha pisze:
good_baby pisze:A ja chcialam po prostu zapytac, czy w pierwszym okresie wspolzycia/kochania sie/bzykania/uprawiania sexu (czy jak tam chcecie to nazwac;)) odczuwalyscie jakakolwiek przyjemnosc?

odczuwalam przyjemnosc "z sexu" na dlugo przed utraceniem dziewictwa ;)


No, tu akurat ja to samo...
Ale nie wlasnie ciekawil konkretnie stosunek.
Bo tak to oczywiste, ze z roznych innych rzeczy moze byc wiele przyjemnosci... ;)
eat me
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 10 maja 2006, 08:49

good_baby pisze:Bo tak to oczywiste, ze z roznych innych rzeczy moze byc wiele przyjemnosci...

tak, na przykład z mlecznej milki <diabel>
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
good_baby
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 75
Rejestracja: 02 mar 2006, 09:06
Skąd: Candy Shop
Płeć:

Postautor: good_baby » 10 maja 2006, 10:26

lollirot pisze:
good_baby pisze:Bo tak to oczywiste, ze z roznych innych rzeczy moze byc wiele przyjemnosci...

tak, na przykład z mlecznej milki <diabel>


Zebys sie nie zdziwila, ze juz ja wyprobowalam w sexie... <diabel>
Tzn. ofkors, nie wkladalam jej sobie nigdzie! <hahaha> <hahaha>
A jesli chodzi o czekolade - wole "Kit Katy".
eat me
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 10 maja 2006, 10:44

good_baby pisze:To masz szczescie. Zazwyczaj to boli. ;)

Nic podobnego.. :) Dziewczyne trzeba "wziąść" na przetrzymanie..i najlepiej żeby się na nas rzuciła..wtedy na pewno bedzie odczuwać przyjemność od początku do końca :D
Bo jak kobieta naprawde chce to wszyscy są zadowoleni :D
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
good_baby
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 75
Rejestracja: 02 mar 2006, 09:06
Skąd: Candy Shop
Płeć:

Postautor: good_baby » 10 maja 2006, 12:16

Pegaz pisze:
good_baby pisze:To masz szczescie. Zazwyczaj to boli. ;)

Nic podobnego.. :) Dziewczyne trzeba "wziąść" na przetrzymanie..i najlepiej żeby się na nas rzuciła..wtedy na pewno bedzie odczuwać przyjemność od początku do końca :D
Bo jak kobieta naprawde chce to wszyscy są zadowoleni :D


Nie masz pojecia o czym piszesz, bo nie przezyles nigdy pierwszego razu jako Kobieta... <hahaha>

powtarzam - ZAZWYCZAJ pierwszy raz boli, czasem troche (jak mnie na przyklad), czasem bardzo. Ale zazwyczaj - wlasnie tak.
eat me
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 10 maja 2006, 12:30

good_baby pisze:Nie masz pojecia o czym piszesz, bo nie przezyles nigdy pierwszego razu jako Kobieta... <hahaha>

heh..no jak kobieta na pewno nie :) ale ból jest w naszych głowach...ból to nie coś fizycznego z czym nie można walczyć..tak więc to tylko kwestia przełamania się...
Ostatnio zmieniony 10 maja 2006, 15:44 przez Pegaz, łącznie zmieniany 1 raz.
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 10 maja 2006, 14:47

good_baby pisze:Zebys sie nie zdziwila, ze juz ja wyprobowalam w sexie...

ależ ja nawet nie pomyślałam o łóżku - tylko o zwykłej przyjemności z jedzenia <szczerbaty>
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
good_baby
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 75
Rejestracja: 02 mar 2006, 09:06
Skąd: Candy Shop
Płeć:

Postautor: good_baby » 10 maja 2006, 23:16

lollirot pisze:
good_baby pisze:Zebys sie nie zdziwila, ze juz ja wyprobowalam w sexie...

ależ ja nawet nie pomyślałam o łóżku - tylko o zwykłej przyjemności z jedzenia <szczerbaty>


Ja wrecz przeciwnie.
Kiedy napisalas o czekoladzie, przypomniala mi sie fajna sytuacja.

A co do poprzedniego postu - nieprawda, ze bol przy 1 razie to kwestia psychiki. To juz takie "komplikowanie" bez sensu. Dziewczyna nigdy tego nie robila, nie jest rozluzniona, ma blone ktora trzeba przebic - proste.
Chyba ze masz na mysli te kolejne bolesne razy. Wtedy owszem, mozliwe, ze chodzi o psychike, aczkolwiek niekoniecznie.
eat me

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Agnieszka i 144 gości