seks
Moderator: modTeam
seks
Jesteśmy ze sobą 8 miesięcy a współżyjemy od ponad 4 miesięcy. Na poczatku Kochalismy sie sporadycznie jednak teraz przykladowo widzac sie ze soba 4 godzinki odbywamy dwa stosunki. I ja bardzo tego pragne i On tego pragnie... Czy to sie nie znudzi? I silne podniecenia(orgazm) Przezywam przewaznie co drugi stosunek, i nie musi on byc zawsze dlugi <daje serce>
- Eisenritter
- Uzależniony
- Posty: 443
- Rejestracja: 04 sty 2006, 11:21
- Skąd: Berlin
- Płeć:
Nie zastanawiaj się i nie martw na zapas. Samosprawdzające się przepowiednie są mało zabawne, zwłaszcza w takich chwilach. Baw się dobrze, staraj się - nie, oboje się starajcie - urozmaicić sobie cokolwiek robicie. Zresztą, trudno znudzić się czymś takim.
Siła charakteru i hart ducha są czynnikami decydującymi. Na sile charakteru opiera się żołnierska pewność siebie.
Cholera, tutaj ludzie przychodzą z różnymi problemami a tej źle bo jest dobrze Jeśli oboje macie temperamencik (a z postu wnioksuję, że tak), to na pewno sobie urozmaicicie życie seksualne. Don't worry.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą - najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
Niunia_16 pisze:Czy to sie nie znudzi?
Nikt tego nie wie. Ale róbcie wszystko, by to nie nastąpiło. Wietrzcie pokój swojego uczucia, swojego pożycia intymnego. Jak o wszystko, co ma związek z drugim człowiekiem, trzeba o to dbać, by nie zwiędło.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
- ForsakenXL
- Maniak
- Posty: 777
- Rejestracja: 01 sty 2006, 15:45
- Skąd: Kraków
- Płeć:
Spokojna głowa, jak Niunia ze swoim Einsteinem będą niedługo bawić się z zmianę pieluszek i wstawanie o 3 nad ranem do płaczącego potomka to dopiero będą mieli życie urozmaicone. O znudzeniu nie ma mowy.
"Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw?Trzeba tylko umieć je popełniać!
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
- ForsakenXL
- Maniak
- Posty: 777
- Rejestracja: 01 sty 2006, 15:45
- Skąd: Kraków
- Płeć:
sama80, tu już nie chodzi nawet o sam seks, a na zdrowie im, ale zobacz to: http://agnieszka.com.pl/forum_php/viewtopic.php?t=5607
"Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw?Trzeba tylko umieć je popełniać!
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
- ForsakenXL
- Maniak
- Posty: 777
- Rejestracja: 01 sty 2006, 15:45
- Skąd: Kraków
- Płeć:
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
Niunia_16 pisze:I silne podniecenia(orgazm) Przezywam przewaznie co drugi stosunek,
miewasz , ale nie przezywasz przezywac zaczniesz jak sie okaze ze wcale tak czesto go nie masz wlasnie nauczyc sie przezywac orgazm zajmuje sporo czasu, nie wspomne o ilosci pozycji w naszej i obcej kulturze w Twoim wieku pomyslalabym jak przelamac rutyne ciekawa konwersacja a nie akrobacja lozkowa, bo sie moze okazac ze Twoj partner zostawi Cie za dwa lata, bo czesciej w twoja szparke zagladal niz w oczy i mu sie "przejadlo" Pomysl o priorytetach, najlepiej adekwatnych do wieku
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Niunia_16 pisze:Czy to sie nie znudzi?
A pewnie, ze moze ale wasza w tym głowa zeby nie.
No i fakt co mowi Wstrętna. Nie ograniczajcie tego zwiazku tylko do sexu ciaglego, bo w pewnym momencie sie okaze ze sie dogadac juz jak ludzie nie umiecie...
Mistrzo pisze:Zaskocz go czymś mocnym Banan Wysmaruj chłopaka bitą śmietaną i zliż z niego wszystko...
albo rozbierz się subtelnie przy nim i powiedz mu żeby Cie cała zjadł... Aniolek Banan
No a czyms mocnym?Bo sie nie doczekalam.
sama80 pisze:Niedługo dzieci zaczną seks uprawiać. Co ja mówię - przeciez juz uprawiają! jaka ja niedzisiejsza jestem.
No bez przesady, ale fakt że 25letnie dziewice do normalnych i czestych zjawisk tez juz nie naleza.
sama80 pisze:A czy nastolatki myslą o konsekwencjach? Jak widać nie...
Zmienilabym na to czy ona potrafi?Bo nie o wszystkich tu mowa i nie ma sensu generalizowac.
ja też muszę przyznać że mnie to dziwi i poniekąd martwi...
nie chciałabym żeby moja 16 letnia niedojrzała córka już współżyła i to w dodatku tak "intensywnie" i jeszcze nudy się obawiała <boje_sie>
chyba się mylisz
poza tym to zasługuje tylko na podziw i szacunek
nie chciałabym żeby moja 16 letnia niedojrzała córka już współżyła i to w dodatku tak "intensywnie" i jeszcze nudy się obawiała <boje_sie>
moon pisze:No bez przesady, ale fakt że 25letnie dziewice do normalnych i czestych zjawisk tez juz nie naleza.
chyba się mylisz
poza tym to zasługuje tylko na podziw i szacunek
nata pisze:nie chciałabym żeby moja 16 letnia niedojrzała córka już współżyła i to w dodatku tak "intensywnie" i jeszcze nudy się obawiała
Nudy to się raczej obawiać nie musi, mimo, że tak wcześnie i intensywnie zaczęła, a że niedojrzała to fakt, bo podniecenia od orgazmu jeszcze nie odróżnia.
Ostatnio zmieniony 10 sty 2006, 09:16 przez Jarek, łącznie zmieniany 1 raz.
Kochać i być kochanym
- ForsakenXL
- Maniak
- Posty: 777
- Rejestracja: 01 sty 2006, 15:45
- Skąd: Kraków
- Płeć:
Nie wspominając o braku jakiegokolwiek zabezbieczenia i chwalenia się tym... ale OK, już nie przypominam. Mama się na pewno ucieszy jak jej curuś w 17ste urodziny obwieści, że chyba jej brzuszek spuchł <bicz2>
"Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw?Trzeba tylko umieć je popełniać!
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
nata pisze:poza tym to zasługuje tylko na podziw i szacunek
Dla mnie tak nie za bardzo, bo co tu podziwiać?
nata pisze:nie chciałabym żeby moja 16 letnia niedojrzała córka już współżyła
Bo tak zakładasz. Ja nie zakładam, że moja bedzie w wieku lat 16stu niedojrzała.
nata pisze:chyba się mylisz
Oj chyba nie.
Mi osobiście chodziło o generalizowanie, bo zaraz ktos sie przyczepi ze sie czepiam 25latek dziewic. Nie czepiam sie. Jak kto chce tak żyje.
Tyle, że tak samo jak generalizujecie ze kazda 16latka taka niedojrzala tak samo i ja moge powiedziec, ze 25letnia dziewica to najwyraźniej taka jakiej nikt nie chciał albo jakas spaczona psychicznie. Ale czy to mile i rozsadne?Co ludź to ludź wiec upraszam o nie generalizowanie.
moon pisze:Tyle, że tak samo jak generalizujecie ze kazda 16latka taka niedojrzala tak samo
fakt, nie każda, ale miażdżąca większość....trudno z tym polemizować, nieprawdaż?? To ma być wiek na rozpoczynanie życia seksualnego - gimnazjalny??? No wybacz,Moon, bez przesady;) w ogóle dojrzałość to ciekawe pojęcie i nie wiązałbym go na tym poziomie z seksem, ale z czymś zupełnie innym....
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
nata pisze:chyba się mylisz
poza tym to zasługuje tylko na podziw i szacunek
a z jakiej racji szacunek i podziw? bo sadze ze malo jest dziewic z wyboru sa raczej takie ktore albo sa brzydkie i ich nikt nie chce albo nie maja chlopaka bo sa zbyt lewe z charakteru... nieliczny odsetek to te ktore sa piekne i sypmatyczne
- krackowiaczek
- Pasjonat
- Posty: 200
- Rejestracja: 26 maja 2004, 00:56
- Skąd: krakow
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
TedBundy pisze:To ma być wiek na rozpoczynanie życia seksualnego - gimnazjalny???
Licealny
TedBundy pisze:.trudno z tym polemizować, nieprawdaż??
No, ale i tak sie męczę ;P
TedBundy pisze:To ma być wiek na rozpoczynanie życia seksualnego
A jaki jest wobec tego odpowiedni?
Już w drugim topcu pisałam o sexie nielatnich. Nie jest tak naprawde istotny wiek, ale to co ma sie w głowie.
To że miażdżąca większośc ma wsiu bździu nie znaczy,że wszyscy. ;P
krackowiaczek pisze:kturym
krackowiaczek pisze:muwisz
krackowiaczek pisze:zeczy.
Którym, Mówisz, Rzeczy.
Przpraszam, ze sie czepiam ale normalnie nie moglam sie powstrzymac.
nata pisze:nie chciałabym żeby moja 16 letnia niedojrzała córka już współżyła
a mi nei chodzi o to. Nie chcialabym,zeby moja 16 letnia corka wspolzyla nie zabezpieczajac sie. Bo to szczyt nieodpowiedzialnosci i glupoty.
TedBundy pisze:To ma być wiek na rozpoczynanie życia seksualnego - gimnazjalny???
16 lat to poczatek liceum
moon pisze:25letnie dziewice do normalnych i czestych zjawisk tez juz nie naleza
A co nalezy do NORMALNYCH i częstych zjawisk wg pani psycholog? Panna, która w wieku 16 lat jest w ciąży? Czy może taka, która "puszcza" się z kim popadnie? No, w końcu zdobywa doświadczenie.
moon pisze:Ja nie zakładam, że moja bedzie w wieku lat 16stu niedojrzała
Powszechnie zakłada się, że człowiek przed 18 rokiem życia jest DZIECKIEM, a co wynika z samej definicji - nie jest ono (dziecko)w pełni dojrzałe.
co znaczy "spaczona psychicznie"? Teraz Ty generalizujesz.moon pisze:25letnia dziewica to najwyraźniej taka jakiej nikt nie chciał albo jakas spaczona psychicznie
krzyniu pisze:sadze ze malo jest dziewic z wyboru sa raczej takie ktore albo sa brzydkie i ich nikt nie chce albo nie maja chlopaka bo sa zbyt lewe z charakteru
Uroda - rzecz względna. A co znaczy "lewe z charakteru"? Ciekawych rzeczy sie tu doawiaduję
nata pisze:to zasługuje tylko na podziw i szacunek
Ty jedna nie przeciwko mnie dzięki
”Oczekuj najlepszego, przygotuj się na najgorsze, bierz to, co przychodzi”
sama80 pisze:Ty jedna nie przeciwko mnie usmiech dzięki
spoko bo ja uważam że jeśli by mi się w życiu potoczyło inaczej i nie poznałabym tych mężczyzn których poznałam, to może sama byłabym dziewicą, nawet w wieku 25 lat
bo nie o wiek ale o odpowiedni czas i o odpowiedniego partnera chodzi
a to że masz wygórowane wymagania to tylko Ci na dobre wyjdzie <browar>
aha no i myślę że 16letnia dziewczynka raczej nie może być dojrzała, bo przecież dojrzałość nabywamy z wiekiem i z wymaganiami jakie przed nami życie stawia
a do pewnych rzeczy naprawdę trzeba dojrzeć a nie tylko BAWIĆ SIĘ w dorosłość
sama80 pisze:owszechnie zakłada się, że człowiek przed 18 rokiem życia jest DZIECKIEM, a co wynika z samej definicji - nie jest ono (dziecko)w pełni dojrzałe.
Przykro mi ale kodeks karny zakłada inaczej.
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz, ale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump
nata pisze:bo nie o wiek ale o odpowiedni czas i o odpowiedniego partnera chodzi
własnie! choć o to drugie coraz trudniej
nata pisze:to że masz wygórowane wymagania to tylko Ci na dobre wyjdzie
raczej nie
fish pisze:kodeks karny zakłada inaczej
nie mówię o kodeksie karnym.
”Oczekuj najlepszego, przygotuj się na najgorsze, bierz to, co przychodzi”
A co rozumiesz pod słowem powszechnie? Powszechnie u nas czy na świecie?
Jeśli u nas to można współżyć z osobą powyżej 15 roku życia i jako taką uważa się już za dorosłą to niestety trzeba to uznać za dozwolone i powszechne.
Patrząc ze strony religijności czy etyki - bo o takie coś Cię posądzam - to chyba nie ma tu granic. W Talmudzie jest powiedziane, że wiek 16 - 24 jest odpowiedni do wstępowania w związek małżeński. Jak jest w Biblii nie wiem niestety.
Do tego dochodzą kraje gdzie osoba 13-to letnia wychodzi już za mąż.
U nas też obniżono wiek mężczyzn z 21 do 18-tu. W Stanach natomiast w wielu stanach można zawrzeć związek małżeński za zgodą rodziców od 13-ego roku życia.
Więc proszę się nie bulwersować osobą która w ieku 16-tu lat ma ochotę na seks. Byle robiła to z głową.
Jeśli u nas to można współżyć z osobą powyżej 15 roku życia i jako taką uważa się już za dorosłą to niestety trzeba to uznać za dozwolone i powszechne.
Patrząc ze strony religijności czy etyki - bo o takie coś Cię posądzam - to chyba nie ma tu granic. W Talmudzie jest powiedziane, że wiek 16 - 24 jest odpowiedni do wstępowania w związek małżeński. Jak jest w Biblii nie wiem niestety.
Do tego dochodzą kraje gdzie osoba 13-to letnia wychodzi już za mąż.
U nas też obniżono wiek mężczyzn z 21 do 18-tu. W Stanach natomiast w wielu stanach można zawrzeć związek małżeński za zgodą rodziców od 13-ego roku życia.
Więc proszę się nie bulwersować osobą która w ieku 16-tu lat ma ochotę na seks. Byle robiła to z głową.
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz, ale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 71 gości