Finał stosunku
Moderator: modTeam
Finał stosunku
Witam
Jestem tu poraz pierwszy i pragnę wszystkich pozdrowić.
Mam pytanie do kobiet i do mężczyzn.
Panowie czy lubicie tryskać na twarz lub piersi partnerki.
I do pań czy lubią taką formę finału stosunku jak też czy was to nie wybija z rytmu gdy partner wycofuje członka by dokonać finału na wasze ciało.
Dzięki za wszystkie odpowiedzi i pozdrawiam.
Jestem tu poraz pierwszy i pragnę wszystkich pozdrowić.
Mam pytanie do kobiet i do mężczyzn.
Panowie czy lubicie tryskać na twarz lub piersi partnerki.
I do pań czy lubią taką formę finału stosunku jak też czy was to nie wybija z rytmu gdy partner wycofuje członka by dokonać finału na wasze ciało.
Dzięki za wszystkie odpowiedzi i pozdrawiam.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
tika pisze:uwielbiam jak moj partner konczy na mnie
moon pisze:Lubić lubie jego spermę na mnie
Piszac "na mnie" macie na mysli twarz czy np. biust, brzuch, pupke czy jeszcze cos? Przykladacie do tego w ogole wage, czy ma byc po prostu gdziekolwiek na was?
The boy you trained, gone he is... Consumed by Darth Vader
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Ja uwielbiam czuć spermę mojego faceta na swoim ciele. Czy to na piersiach czy na twarzy, na plecach, brzuchu. Oczywiście trzeba uważać na oczy czy włosy, ale człowiek w takim momencie faktycznie się nie kontroluje
Wiem że sporo dziewczyn nie lubi takiego finału na sobie, ale ja tego kompletnie nie mogę pojąć. Być z kimś i się go wstydzić, brzydzić? Dla mnie to nie do pojęcia, ale może ja jakaś dziwna jestem <aniolek2>

Kamka pisze:Być z kimś i się go wstydzić, brzydzić? Dla mnie to nie do pojęcia, ale może ja jakaś dziwna jestem Aniolek
Jak najbardziej jestes normalna

Ja równiez lubie jak facet konczy na mnie, szczegolnie jezeli kochamy sie "na pieska" i konczy na mojej pupie
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
zaqqaz pisze:gosia napisał/a:
Na twarzy jeszcze nie próbowalismy, ale na pewno niebawem spróbujemy
to jak spróbujesz to daj znać :-) Moze to przekona mnie i moją panią do tego :-)
Wyjeżdżamy za miesiąc razem nad może na 2 tyg więc na pewno niebawem będą dzikie rzeczy
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 257 gości