Nieplodnosc
: 20 lis 2006, 14:28
mam od dluzszego czasu obsesje na temat tego ze jestem bezplodna. Ciagle spoznia mi sie okres, a w tym roku samoistnego okresu praktycznie nie mialam, ciagle szprycuje sie jakimis lekami na wywolanie miesiaczki, od poczatku pazdziernika tez nie mialam okresu.
Zrobilłam badania FSH, LH, Estradiol, Progesteron, Prolaktyna i Testosteron i z diagnostyki wyszlo mi ze wlasciwie jest ok, ale nie poszlam do ginekologa z powrotem na konsultacje, bo uznalam ze jest OK. ale dzis w necie znalazlam wzmianke, ze moje wyniki nie sa do konca dobre.
Znacie jakas strone w necie, gdzie jest interpretacja tych wynikow? bo ja nic nie moge znales, a to co znalazlam podlamalo mnie
Zrobilłam badania FSH, LH, Estradiol, Progesteron, Prolaktyna i Testosteron i z diagnostyki wyszlo mi ze wlasciwie jest ok, ale nie poszlam do ginekologa z powrotem na konsultacje, bo uznalam ze jest OK. ale dzis w necie znalazlam wzmianke, ze moje wyniki nie sa do konca dobre.
Znacie jakas strone w necie, gdzie jest interpretacja tych wynikow? bo ja nic nie moge znales, a to co znalazlam podlamalo mnie
) I to drugi raz.Poza tym zawsze mialam tez kilka dojrzewajacych jajeczek, no i raczej zawsze owulacje. Mysle sobie, ze moze mam juz nie tak duzo jajeczek, ale jednak sa. Bardzo jestem tylko ciekawa, czy ciaza nie wplywa na to, ze jajniki troche odpoczywaja - to prawie 12 oszczedzonych cykli, wiec i tyle potencjalnych jajeczek, ktore czekaja na swoja kolejke...Marze o trojce dzieci... (>...)
