agnieszka.com.pl

Od dawna chodzę z moim chłopakiem, jednak dopiero od jakiegoś czasu zaczęliśmy myśleć o kontakcie fizycznym. Chciałabym zapytać, czy seks bez zabespieczenia w czasie okresu może doprowadzić do ciązy? Ewentualnie, które dni dają 100% pewności, że w ciążę się nie zajdzie.
Gdzieś słyszałam, że dzień zaraz po okresie, gdzieś indziej, że dzień przed...
Bardzo proszę o informacje.

Zakręcona pisze:Chciałabym zapytać, czy seks bez zabespieczenia w czasie okresu może doprowadzić do ciązy?

Tak.

Nie wiem które dni. A nie lepiej już gumki użyć? pewniej będzie.

eee 100% pewnosc? to nie ma takich dni!!!!!!

Zakręcona pisze:czy seks bez zabespieczenia w czasie okresu może doprowadzić do ciązy?

Oczywiscie,ze tak !

Zakręcona pisze:Ewentualnie, które dni dają 100% pewności, że w ciążę się nie zajdzie.

Jak wyzej napisano...nie ma 100% pewnosci...a wlasciwie czemu sie nie zabezpieczyc????

nie ma takich dni,że w 100% zapewnią bezpieczenstwo przed ciążą dobrze by było gdybys użyła tego ogumowania

jamajka17 pisze:nie ma takich dni,że w 100% zapewnią bezpieczenstwo przed ciążą

oczywiście, ze są... tylko aby je ustalić potrzebna jest duża znajomość swego ciała, regularny okres. Co u młodych dziewczyn zwykle możliwe nie jest....

Hmmm, z tymi gumkami to racja, ale miałam nadzieję, że są jakieś dni w miesiącu takie, gdy gumka pęknie, to żeby się nie bać...

Jawka pisze:regularny okres.

a i to nie jest do końca pewne, bo stresy, badziewia.

100% pewność przy stosowaniu metod naturalnych daje tylko regularna, dokładna obserwacja swojego organizmu. pomoc: http://www.28dni.pl/

lollirot pisze:a i to nie jest do końca pewne, bo stresy, badziewia.

no oczywiście, zmiana klimatu, diety, choroby itd.. itd... dlatego trzeba bardzo dobrze znać swoje ciało, być konsekwentym, bo nie każdej młodej dziewczynie chce się codziennie rano mierzyć temperaturę czy tworzyć wykresy doyczące śluzu.

a co myślicie na temat Baby comp ? To też naturalna metoda zabezpieczenia

Gosia..., a co to? Przybliz temat

Jest już o tym temat, nawet nasza Agnieszka zakładała, myślimy nad tym z moim chłopakiem. Oto link:http://www.agnieszka.com.pl/forum_php/viewtopic.php?t=6274 ; www.agnieszka.com.pl/ladycomp/index.html

Jakos jestem na nie. Technice az na tyle nei ufam...

a ja właśnie nie wiem, czy zaufać, bo nie chodzi o kasę nawet. Tylko szkoda mi sie truć tymi tabletkami

Gosia..., mi tez ale ile razy mi sie cos pospulo. Teraz pralka poszla. A na gwarancji jeszcze. A co jesli pojdzie mi to i sie pogubie i zajde?Nie stanowczo nie.

Droga autorko tematu jak zapewne wiesz jest takie brzydkie stwierdzenie do kogos kto nas zdenerwowal, rozdraznil etc.
Ow zwrot brzmi "c.h.u.j. ci w dupe" I to jest ta 100% pewna sytuacja kiedy do ciazy nie dojdzie ;DD Tak wiec stosuj z powodzeniem i rozkosza ;DD


Ps. nie bulwersujcie sie na moj koment bo jesli ktos przychodzi i zadaje takie glupie pytanie, dajac tym samym do zrozumienia ze nie ma pojecia w co sie laduje [a i z duzym prawdopodobienstwem zaraz pewnie zalozy temat w antykoncepcji czy to czasem w ciazy nie jest...] na nic innego nie zasluguje i tyle.

Zakręcona pisze:Hmmm, z tymi gumkami to racja, ale miałam nadzieję, że są jakieś dni w miesiącu takie, gdy gumka pęknie, to żeby się nie bać...

jak peknie ( baardzo rzadki przypadek) to jest tabletka po

Uściślę pytanie
albo hmm.. sformułuję tezę: ryzyko zajścia w ciążę dzień po okresie jest znikome (zakładając do tego stosunek przerywany)
prawda czy fałsz ?

[ Dodano: 2007-01-21, 19:47 ]

Pope pisze:ryzyko zajścia w ciążę dzień po okresie jest znikome (zakładając do tego stosunek przerywany)
prawda czy fałsz ?

Bliżej prawdy, dalej fałszu.... ale jak to mówią wszystko się może zdarzyć.

Pope pisze:Uściślę pytanie
albo hmm.. sformułuję tezę: ryzyko zajścia w ciążę dzień po okresie jest znikome (zakładając do tego stosunek przerywany)
prawda czy fałsz ?

Teoretycznie jest znikome. To znaczy srednio jest znikome, ale u jednych wieksze, u innych mniejsze. A do tego caly czas jest. Kwestia szczescia i tyle.

A w praktyce wyglada to tak : jesli w tym dniu wypada dzien nie płodny a za nim kolejne (zywotnosc plemników do 72 h) to ryzyko nie istnieje zadne !

a w teorii bywa to tak, że bezpłodne dziewice są szczęśliwymi matkami.

i'm pisze:a w teorii bywa to tak, że bezpłodne dziewice są szczęśliwymi matkami.

W teorii bywa to tak, że taka bezpłodna dziewica nawet nie wie co to jest owulacja. Gdyby tak douczyć się trochę, to porblemów od razu byłoby mniej.