agnieszka.com.pl

Witam, zamierzamy z moja dziewczyna rozpoczas wspolzycie Pierwszy raz chcemy odbyc bez prezerwatywy,mam pytanie: jesli miesiaczka zaczela sie jej w sobote, to czy w nastepny piatek mozna bez wiekszych obaw wspolzyc (oczywiscie obaw przed zaplodnieniem) ? dodam ze moja partnerka ma regularne cykle (28 dni) choc ostatni 26 (prawo jazdy, duza ilosc tabletek uspokajajacych, stres. Dodam ze okres przechodzi z dosyc powaznym bolem i bierze tabletki rozkurczajace i przeciwbolowe. Z gory dziekuje za opinie pozdrawiam

zabezpieczcie sie i po problemie.

Groszek pisze:mam pytanie: jesli miesiaczka zaczela sie jej w sobote, to czy w nastepny piatek mozna bez wiekszych obaw wspolzyc (oczywiscie obaw przed zaplodnieniem) ?

Bardzo nie mozna. To juz prawdopodobnie plodny dzien.
Zabezpieczcie sie jakos, bo za pewien czas przylecisz spanikowany pt. "co mam robic, zostane ojcem".
Tak wiec, tabletki albo gumka albo nauczenie sie metod naturalnych perfekt, (tyle, ze tego to trzeba sie kilka miesiecy uczyc, zeby moc z powodzeniem stosowac).

Groszek pisze: jesli miesiaczka zaczela sie jej w sobote, to czy w nastepny piatek mozna bez wiekszych obaw wspolzyc (oczywiscie obaw przed zaplodnieniem) ?

to zależy ile ta miesiaczka trwa, ale i tak nie ryzykowałabym przed płodnymi dniami.

jakos oboje prezerwatywy nie chcemy (chodzi o ten nasz pierwszy raz), ja nie chce ja narazac na nieprzyjemnosci zwiazane z tabletkami, chyba ze znacie jakies tabletki na krotki czas (w tym przypadku np miesiac), nie bylyby brane przez nia przez dlozszy okres czasu, ale z tego co czytalem to bez lekarza sie nie obedzie a ona jest do nich uprzedzona ewentualnie poczekamy do dni nieplodnych jesli dobrze licze to bedzie ok 20 dzien czyli od soboty jakies 3 tyg, zgadza sie??

Groszek, jak lubisz ryzyko...
Ja bym wolał pokonać uprzedzenia i w jakiś (cywilizowany) sposób się zabezpieczyć.

Groszek pisze:ewentualnie poczekamy do dni nieplodnych jesli dobrze licze to bedzie ok 20 dzien czyli od soboty jakies 3 tyg, zgadza sie??

Nie, nie, nie! Tego sie tak nie robi.
Nie da sie wyliczyc dni nieplodnych, to trzeba zaobserwowac, zmierzyc. Potrzeba czasu aby wlasciwie nauczyc sie interpretowac obiawy. Bo z wyliczen to moze rownie dobrze byc dzidzius albo nie byc. No chyba, ze dopuszczacie mozliwasc zostania rodzicami i nie bylby to dla was maksymalny klopot. Bo inaczej to nie radze ryzykowac.

Teoretycznie można. Jeśli 12 kolejnych cykli trwało dłużej niż 26 dni, to do 6 dnia można normalnie zlać się do środka. Chyba, że obserwuje się charakterystyczne objawy owulacji - ale trzeba znać jej ciało.

Groszek pisze:jakos oboje prezerwatywy nie chcemy

a chcecie dzieci ?

to niekoncz w niej... wpadka to ogromy stress... wiec ;P uwazaj albo sie zabezpieczcie... woz albo dzidzius

Yasmine'o, gdybysmy chcieli dzieci toby nie bylo tego posta chyba trzeba bedzie sie udac do ginekologa i zapodac jakies tabletki tylko jak wyglada taka wizyta, bo moja Ukochana boi sie ginekologa i ja ja rozumiem,przeciez to chyba nic przyjemnego

Groszek pisze:tylko jak wyglada taka wizyta

Poszukaj na forum, bylo o tym wielokrotnie.
Jest to normalna wizyta u lekarza. Ani szczegolnie nie boli, ani nic. Wole ginekologa niz dentyste

Groszek, takie planowanie z kalendarzem pierwszego razu to idiotyzm.
Moja propozycja.
1)Wpierw censored ja mlotkiem w łeb.
2)Potem censored siebie tymże młotkiem w łeb.
3) Zastanowcie sie jaka wybierzecie antykoncpecje. Hormonalna, prezerwatywy, kremy, globułki, a moze naturalne termiczne czego sie miesiacami trzeba uczyc? I najlepiej swoje postanowienie skonsultujcie z lekarzem.
4)Jezeli nadal dojdziecie do wniosku ze kalendarzyk to najlepsze wyjscie powtorz operacje z pkt. 1 i 2.

Groszek pisze:Yasmine'o, gdybysmy chcieli dzieci toby nie bylo tego posta

Wiec dla mnie logicznym jest, ze jak nie chcecie dzieci, to sie zabezpieczacie

Groszek pisze:i zapodac jakies tabletki

Ta, najlepiaj niech wżera hormony, niszczy sobie zdrowie, bo jaśnie Pan chce się spuścić do środka! Żenada... No i lenistwo.
Rozumiem, że bez prezerwatywy to Twój pomysł? Pomyśl choć przez chwilę o tej dziewczynie.

Groszek pisze:tylko jak wyglada taka wizyta, bo moja Ukochana boi sie ginekologa i ja ja rozumiem,przeciez to chyba nic przyjemnego

Od tego jest oddzielny dział. Bo do ginekologa to nie tylko po tabletki się chodzi, przypominam.

Nie chcecie gumki ---> tabletki,
nie chcecie tabletek ---> gumka.
Na coś musicie się zdecydować. A jak nie to Groszkowi gratulujemy dzidzi <browar>

Joasia pisze:Nie chcecie gumki ---> tabletki,
nie chcecie tabletek ---> gumka.

A dlaczego? Są np. przecież jeszcze globulki. Tylko to bogini z piany się zrobi, nie pamiętam jak się nazywała. Afrodyta, czy inna tam pienista.

Przejmujesz się zabezpieczeniem. Nie przejmuj się. Istnieje prawdopodobieństwo, że nie będzie Ci chciał stanąć. A to jest dopiero wtopa dla faceta.

Ja powiem jak to bylo ze mna peirwszy raz u ginekologa ... bylam dziewica wiec pani zbadala mnie ze tak powiem " od tylu " na wyrazna moja prosbe ( bylam prywatnie i moze tez dlatego ) nic nie bolalo i juz wtedy pwoiedziala ze moze mi przepisac tabletki .... wiec moze jednak zrobcie tak bo one dzialaja juz od 1 dnia zazywania jak sie zacznie od 1 dnia cyklu ... a ginekologa za 1 razem sie nie ma co bac ja sie tylko boje jak pozniej ebdzie musiala mnie normalnie zbadac .... <boje_sie>

Rebeca2006 pisze: ja sie tylko boje jak pozniej ebdzie musiala mnie normalnie zbadac ....

Ani to boli, ani nic. Czego tu sie bac? Ot, delikatny dyskomfort.

Odradzam..

ginekologa się boi, ale do pieprzenia chętna? dajcie spokój, niech dziewczyna się myśleć nauczy, zresztą Ty też.

Olivia pisze:Ta, najlepiaj niech wżera hormony, niszczy sobie zdrowie, bo jaśnie Pan chce się spuścić do środka! Żenada... No i lenistwo.
Rozumiem, że bez prezerwatywy to Twój pomysł? Pomyśl choć przez chwilę o tej dziewczynie.

Nie,oboje zdecydowalismy ze bez prezerwatywy, a jak juz wczesniej pisalem nie chce zeby wzerala tabsy

Olivia tak tylko uogólniłam jej

Groszek ale czemu nie chcecie prezerwatywy?

no 1 raz nie chcemy, to jakies takie sztuczne, czy nie wiem jak to ujac

Czyście pogłupieli?

Groszek pisze:no 1 raz nie chcemy, to jakies takie sztuczne, czy nie wiem jak to ujac

Dziecko z drugiej strony to rzecz najbardziej naturalna, zwłaszcza gdy zrobione jest przez dwoje nieodpowiedzialnych dzieci.
Jak już chcecie koniecznie bez gumki, to pigułka... albo w ostateczności termometr... ale po 3-4 miesiącach pomiarów i robienia wykresów.