Po jakim czasie mozna wykryc??
Moderator: modTeam
Po jakim czasie mozna wykryc??
Czy wie ktos moze po jakim czasie lekarz NIE jest w stanie zobaczyc ze kobieta poddala się aborcji??
Czy w ogóle jest to mozliwe ze tego nie widac??
ile lat musi uplynac zeby nie bylo juz sladu po aborcji??
Czy w ogóle jest to mozliwe ze tego nie widac??
ile lat musi uplynac zeby nie bylo juz sladu po aborcji??
Wszystko przemija,tak chce przeznaczenie
I tylko jedno zostaje
*** WSPOMNIENIE ***
I tylko jedno zostaje
*** WSPOMNIENIE ***
Nie wiem czy po jakims czasie lekarz moze wykryc, ze aborcje przeprowadzono w tym wypadku na 100 %, ale jest wiele powiklan, ktore moga nastapic i sa konsekwencja aborcji (wiec takze po tym mozna stwierdzic, czy nastapila aobrcja).
Do najbardziej rozpowszechnionych konsekwencji dotykających kobiety po aborcji w sferze somatycznej należą m.in.: pęknięcie szyjki macicy, perforacja, czyli przedziurawienie macicy, zarośnięcie szyjki macicy, infekcje bakteryjne (m.in. zapalenie otrzewnej), nowotwór szyjki macicy i jajnika. Po aborcji rośnie też o 30 proc. ryzyko zachorowania na raka piersi.
Usunięcie dziecka ma również wpływ na przebieg kolejnych ciąż. Znacznie częściej niż u kobiet, które nie przeprowadzały aborcji, pojawiają się poronienia, przedwczesne urodzenia, konflikt serologiczny, wrodzone wady noworodków czy ciąże pozamaciczne. Konsekwencją spędzenia płodu może być też odklejenie się łożyska, a nawet bezpłodność.
Generalnie stwierdzono, że kobiety po aborcji mają o wiele więcej kłopotów zdrowotnych niż te, które tego nie doświadczyły. Znacznie częściej odwiedzają lekarzy, np. cztery razy częściej wymagają interwencji ginekologicznych. Częściej chorują też na anoreksję, bulimię lub astmę, a nierzadko doświadczają także silnych bólów brzucha, piersi i miednicy - bez żadnych zewnętrznych przyczyn.
kina pisze:ile lat musi uplynac zeby nie bylo juz sladu po aborcji??
Nie znam się na tym. Ale na przykładzie mojej mamy mogę Wam napisać: Ślad zawsze zostaje. Możesz mieć potem problemy z donoszeniem ciąży. Możesz mieć problemy z psychiką. A to widać zawsze. Czasami aż za bardzo.

"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Hyhy pisze:Ale radzilbym to przemyslec, nie szkoda Ci Twojego dziecka?
A skad Ci przyszło do głowy ze ja chce usunac
Nie mam zamiaru usuwac ciazy bo jej po prstu nie ma......
I nie chodzi mi o poznawanie po zachowaniu, po psychice ale o to czy lekarz podczas badania moze to zobaczyc
I dodaje ze nie chodzi tu o mnie
Wszystko przemija,tak chce przeznaczenie
I tylko jedno zostaje
*** WSPOMNIENIE ***
I tylko jedno zostaje
*** WSPOMNIENIE ***
Andrew pisze:zawsze to poznac
Hm, ciekaw jestem jak? Podczas aborcji nie przylepia się pacjentce nalepki informującej o tym. Może jest coś, o czym nie wiem?
Sprawa jest nieco inna, dziwi mnie, że ktoś w ogóle myśląc nad aborcją zastanawia sie, czy lekarz będzie to w stanie poznać - jakie to ma u diabła znaczenie? A jak będziesz w ciąży i się zapyta, czy już kiedyś byłaś, to się nie przyznasz?
Pozdrawiam I.
Itzal pisze:Sprawa jest nieco inna, dziwi mnie, że ktoś w ogóle myśląc nad aborcją zastanawia sie, czy lekarz będzie to w stanie poznać - jakie to ma u diabła znaczenie? A jak będziesz w ciąży i się zapyta, czy już kiedyś byłaś, to się nie przyznasz?
Pisalam ze nie chodzi o mnie, ja nie usunelabym ciazy za nic......
Sprawa tyczy sie czegos zupelnie innego......wiec zapytam troche inaczej.....
Czy jezeli dziewczyna nigdy nie poddala sie aborcji a powedziala ze tak czy lekarz moze to wykryc?? Po prostu to jest tylko pytanie, ktore nie tyczy sie mnie ale odpowiedz jest dla mnie wazna...
Wszystko przemija,tak chce przeznaczenie
I tylko jedno zostaje
*** WSPOMNIENIE ***
I tylko jedno zostaje
*** WSPOMNIENIE ***
Hm, jak mu powie, to pewnie jej uwierzy, bo z zasady raczej się chyba wierzy pacjentom, zwłaszcza, jak mówią coś takiego. Jeżeli jednak jest dziewicą, to może to wzbudzić jego podejrzenia;). Normalnie lekarz nie ogląda szyjki, więc jest bez szans - ręcznie nie wybada. A czy można to powiedzieć np po kolposkopii, to nie wiem, ale myślę, że jeżeli nawet, to nie jest to proste i nikt nie będzie się nad tym zastanawiał, bo ma co innego do roboty. Ale może się mylę.
I.
I.
kina pisze:Itzal pisze:Normalnie lekarz nie ogląda szyjki, więc jest bez szans - ręcznie nie wybada.
Normalnie nie, ale jak ja bedzie badal pod katem "usunela czy nie"......?? Oto wlasnie chodzi czy wtedy moze wykryc??
Myślę, że ma małe szanse, żeby coś powiedzie na pewno, ale sytuacja jest dla mnie zupełnie abstrakcyjna - najpierw jakaś dziewczyna usiłuje wmówić lekarzowi, że poddała się kiedyś aborcji, a potem ten lekarz bada ją pod kątem "usunela czy nie" - gdzie tu jakiś sens? I.
kina pisze:Czy jezeli dziewczyna nigdy nie poddala sie aborcji a powedziala ze tak czy lekarz moze to wykryc??
Najprawdopodobniej tak...To dosc krwawa sprawa wiec jakies slady na pewno zostawia...Bleh...
Itzal pisze:bo z zasady raczej się chyba wierzy pacjentom, zwłaszcza, jak mówią coś takiego
Wiesz, sa tacy co utrzymuja, ze potrzebuja morfiny na codzien, zeby normalnie zyc. I fakt, tacy sa ale ilu z nich klamie?
Itzal pisze:a potem ten lekarz bada ją pod kątem "usunela czy nie" - gdzie tu jakiś sens?
A moze ta kobieta chce teraz zajsc w ciaze i dlatego jej to potrzebne? Moze chce wiedziec czy nie ma nic uszkodzonego nawet jesli nie miala aborcji. Rozne sa powody ludzi.
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Wróć do „Antykoncepcja oraz ciąża”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 72 gości