
Skończyłam brać tabletki i ......
Moderator: modTeam
Skończyłam brać tabletki i ......
Mam pytanko ile czasu potrzeba na to żeby po braniu tabletek "wróciły" poprzednie dawniwjsze zachowania
chodzi mi o to, ze 2 tygodnie temu przestalam brac tabletki.....z różnych powodów! Teraz jestem cały czas zła, krzyczę na wszystkich z byle powodu....także ochota na sex ktora podczas 3 letniego brania tabletek spadla mi praktycznie do zera na razie tez jeszcze nie wrociła
może macie jakies podobne doświadczenia i podzielicie sie nimi ze mna
!! Oczywiście bez wizyty u lekatrza pewnie sie nie obejdzie, ale chętnie poznam wasze spostrzerzenia na ten temat....

po pierwsze dziwi mnie to ze biorac tabletki tak długo i widzac ze cos jest nie tak (tzn twoja ochota na seks spadła- jak sama piszesz dosc drastycznie) nie skonsultowałas tego z lekarzem....na moje swiadczy to o całkowitym nie dopasowaniu tabletek do twojego organizmu! a do tematu....kiedy przestałam brac pierwsze tabletki anty nie poczułam zadnej róznicy w zachowaniu wiec nie potrafie powiedziec czy takie zmiany sa naturalne (choc przypuszczam ze brak dostarczanych wczesniej hormonów moze miec jakis wpływ na to)
Na poczatku brania tabletek bylo wszystko oki, przez dwa lata nie narzekalam na nic.....mniej wiecej od pol roku (moze troche wiecej) zauwazylam spadek libido, szukalam przyczyny. Myslalam ze to moze nuda w seksie....sprobowalismy duzo roznych nowych rzeczy i nic....potem myslalam ze to przemeczenie (egzaminy w szkole, praca, stresy), ale po pewnym czasie i to wykluczylam.....dlatego postanowilam przesac brac tabletki!! To nie bylo tak ze z dnia na dzien libido spalo mi do zera....nie skonsultowalam tego z lekarzem bo najpierw probowalam sama znalezc przyczyne, bo myslalam ze tkwi ona gdzies indziej....
Wszystko przemija,tak chce przeznaczenie
I tylko jedno zostaje
*** WSPOMNIENIE ***
I tylko jedno zostaje
*** WSPOMNIENIE ***
Ja jakieś 2,5 miesiąca temu odstawiłam na trochę tabletki - ostatnie były źle dobrane i mi zrobiły spory bałagan w hormonach. I nadal jeszcze chyba nie końca się organizm uspokoił - niebawem idę na badania, wtedy się przekonam, czy już wróciło wszystko do normy...
A co do libido, to zarowno mi i moim kumpelom od razu po odstawieniu skoczylo do straaaaasznie wysokiego poziomu (tak samo mialam kiedyś, gdy zrobiłam małą przerwę między roznymi tabletkami) - a po jakichs 3-4tyg wrocilo do normalnego poziomu (ktory i tak jest wysoki
)
A co do libido, to zarowno mi i moim kumpelom od razu po odstawieniu skoczylo do straaaaasznie wysokiego poziomu (tak samo mialam kiedyś, gdy zrobiłam małą przerwę między roznymi tabletkami) - a po jakichs 3-4tyg wrocilo do normalnego poziomu (ktory i tak jest wysoki
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
moon jezeli postanowiłas zaprzestac antykoncepcji hormonalnej to nie kieruj sie tym ze inne dziewczyny maja jakis problem złe samopoczucie wcale nie jest obowiazkowe przy odstawieniu tabletek!!! ja nie miałam takich problemówJa tak czytam i czytam i w sumie nie wiem co robić.
Bo dzis powinnam zacząc trzecie opakowanie, ale w sumie nie wiem czy jest sens.
Ale jak mam sie źle czuc to nie ma mowy.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Nie no w sumie racja, ale wiecie że jam mam zwariowane 90 dniowe cykle i znając mnie to z tym by się coś na bank pogmatwało.
No bo w sumie jedyny powód dla jakiego mam je teraz brac to a)przynajmniej wiem kiedy i czy dostanę okres b)nigdy nie wiadomo kiedy sex się trafi. Ale póki nie przeboleje mojego byłego to innego nie dotknę.
No bo w sumie jedyny powód dla jakiego mam je teraz brac to a)przynajmniej wiem kiedy i czy dostanę okres b)nigdy nie wiadomo kiedy sex się trafi. Ale póki nie przeboleje mojego byłego to innego nie dotknę.
No bo w sumie jedyny powód dla jakiego mam je teraz brac to a)przynajmniej wiem kiedy i czy dostanę okres b)nigdy nie wiadomo kiedy seks się trafi. Ale póki nie przeboleje mojego byłego to innego nie dotknę.
hmmm wiec sama musisz podjąc decyzje czy brac nadal tabletki czy je ostawic....tez byłam raz w takiej sytuacji i stwierdziłam ze nie ma co breac tabletek skoro nie planuje współzycia.....niedosc ze oszczedzasz kilka złotych miesiecznie to i organizm odpoczywa

agata pisze:organizm odpoczywa
Dokładnie.
Ja też kiedyś zrobiłam sobie przerwę, jak bylam miedzy zwiazkami
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Poza tym, jakby cos, zawsze mozna nosic gumke w torebce
sophie pisze:agata pisze:złe samopoczucie wcale nie jest obowiazkowe przy odstawieniu tabletek
Dokładnie. Ja też nie miałam żadnych problemów...
Ja również.
Do autorki postu:
Na libido może jeszcze poczekaj trochę, musi minąć jakiś czas zanim wszystko wróci do normy. I nie myśl o tym wszytskim, bo nic Ci to nie pomorze. Żyj dalej..
"Można być w kropli wody światów odkrywcą. Mozna wędrując dookoła świata przeoczyć wszystko."
Wróć do „Antykoncepcja oraz ciąża”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Agnieszka i 87 gości