Otoz ...
Postanowilam wraz ze swoim chlopcem, ze rozpoczniemy zycie sexualne (nasz 1wszy raz)...
Wiadomo, mielismy male problemy etc.
No i zdarzyla sie sytuacja:
on sie zabezpieczyl (prezerwatywa) , i gdy mielismy zaczac, nie wytrzymal i popuscil.
Nie byl w srodku jeszcze, jednakze lezal na mnie i probowal...
Okres mi sie spoznia i moje pytanie brzmi:
Czy jest mozliwe zaplodnienie- gdyby z prezerwatywa bylo cos nie tak, peklaby albo cosik. (albo gdyby nawet nie mial prezerwatywy na sobie).
Czy plemniki sa zdolne przebyc taka droge (kiedy nie doszlo do bezposredniego "wejscia")
Dobra, moze innym to pyt. wyda sie glupie, jednakze, chcialabym uzyskac odp na nie.
(glupie komenty na bok)