pytanie takie sobie... ciaza?

Forum służące do wymiany opinii i doświadczeń na tematy związane z antykoncepcją i ciążą.

Moderator: modTeam

Kosmita
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 19
Rejestracja: 18 maja 2005, 19:50
Skąd: jejjuuuuuu
Płeć:

pytanie takie sobie... ciaza?

Postautor: Kosmita » 14 lip 2005, 11:56

dziewczyna miala okres 16.06 (owulacje) .....okolo 26 hm...moznaby powiedziec ze zaistniala sytuacja awaryjna zwiazana z plynem przedejakulacyjny i czy w takim wypadku moze dojsc do zaplodnienia?
jesli teraz okres jej sie spoznia...1 dzien...juz....? dziekuje z gory ...pozdrawiam....
(czy ten 26 byl dniem bezplodnym? )
Awatar użytkownika
Leanan Sidhe
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 127
Rejestracja: 09 sty 2004, 19:42
Skąd: Kraków
Płeć:

Re: pytanie takie sobie...

Postautor: Leanan Sidhe » 14 lip 2005, 12:47

Kosmita pisze:dziewczyna miala okres 16.06 (owulacje) .....okolo 26 hm...moznaby powiedziec ze zaistniala sytuacja awaryjna

Po pierwsze: ilo dniowy cykl ma Twoja dziewczyna?
Po drugie: 16.06 miała okres czy owulacje?
Po trzecie: jak dla mnie to szanse na dziecko są marne
Let me sleep all night in your soul kitchen
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 14 lip 2005, 12:59

dziewczyna miala okres 16.06 (owulacje) .....okolo 26 hm...moznaby powiedziec ze zaistniala sytuacja awaryjna zwiazana z plynem przedejakulacyjny i czy w takim wypadku moze dojsc do zaplodnienia?
jesli teraz okres jej sie spoznia...1 dzien...juz....? dziekuje z gory ...pozdrawiam....
(czy ten 26 byl dniem bezplodnym? )

a stosunek był w ogóle?? i co z tą owulacją?? 16 byla owulacja czy okres??
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
zielona
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 334
Rejestracja: 21 maja 2005, 22:50
Skąd: KINGSAJZ
Płeć:

Postautor: zielona » 14 lip 2005, 13:10

jejq koleś napisz to po polsku
"Nie boję się obietnic / Nie lękam się zazdrości /Nie dbam o nagrody / Kpię z przyzwoitości"
[Akurat- "O dziewiątce"]
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 14 lip 2005, 13:15

do 20% mężczyzn ma w płynie przedejakulacyjnym plemniki więc nie przesadzaj z tym strachem jesli to było w dni niepłodne to raczej nie macie się czym martwić.
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Kosmita
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 19
Rejestracja: 18 maja 2005, 19:50
Skąd: jejjuuuuuu
Płeć:

Postautor: Kosmita » 14 lip 2005, 14:51

16 miala okres.....
cykl jej trwa 28 dni ...
hm mozna by powiedziec ze byla 'akcja reka', na ktorej znajdowal sie ten plyn....
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 14 lip 2005, 16:50

16 miala okres.....
cykl jej trwa 28 dni ...
hm mozna by powiedziec ze byla 'akcja reka', na ktorej znajdowal sie ten plyn....

wiesz jak na moje szybkie liczenie, mogły to być dni płodne, ale kłócić się nie będę, jeśli ktoś będzie liczył dokładniej. Tak mi się wydaje. Stosunku nie było?? Wiesz szanse zapłodnienia ręką są baaardzo małe. Bo jak byś dziecku powiedzial skad sie wzielo?? z palca?? - szanse sa marne, powiedzialabym zadne.
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Kosmita
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 19
Rejestracja: 18 maja 2005, 19:50
Skąd: jejjuuuuuu
Płeć:

Postautor: Kosmita » 14 lip 2005, 17:19

ale chyba 16 dnia to ona miala...owulacje...bo teraz czekala na krwawienie miesiaczkowe...i mowila ze wczesniej miala 16...wiec raczej 17 to jeszcze sa dni plodne...pozniej 2 tygodnie sa nieplodne....tak mi sie wydaje...ale wlasnie nie jestem pewien, dlatego pytam
a to czy dziecko sie wzielo z palca czy z nieba to juz nie ma znaczenia. najlepiej jakby nie bylo takiego dylematu...
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 14 lip 2005, 22:13

Kosmita pisze:czy dziecko sie wzielo z palca czy z nieba to juz nie ma znaczenia

to może Cie zaskoczę, ale znaczenie jest i to powiedziałabym DUŻE. Dzieci z palca raczej się nie biorą, biologię miałeś w szkole? :D
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Kosmita
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 19
Rejestracja: 18 maja 2005, 19:50
Skąd: jejjuuuuuu
Płeć:

Postautor: Kosmita » 15 lip 2005, 14:10

ktoś w koncu zada sobie trud i mi powie czy w takim wypadku ciaza jest mozliwa? okres spoznia sie juz 2 dzien....
hm ostatnio robila test ciazowy i wyszedl negatywnie *pisalem tutaj na forum*
tylko nie wiem czy wlasnie on nie byl bledny, nie chce robic nastepnego testu bo uwazam, ze po prostu mialaby jakies objawy ciazy gdyby byla...a tak to jej nic sie ponad norme nie dzieje....
napiszcie czy jesli 16 miala krwawienie to czy 26 miala dni nieplodne....tak mi i jej sie wydaje, tzn. ona sama liczyla i mowila ze to byly nieplodne....sam juz nie wiem jak sobie tlumaczyc to opoznienie okresu....kur** mam spieprzone cale wakacje przez to...caly czas ten stres.....
Awatar użytkownika
fish
Weteran
Weteran
Posty: 2056
Rejestracja: 14 kwie 2004, 11:47
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: fish » 15 lip 2005, 14:15

Jeśli 16 rozpoczęło jej się krwawienie to 26 powinny być niepłodne choć delikatna szansa istnieje, że mogliście "zaskoczyć".
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz, wcale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 15 lip 2005, 14:25

Kosmita pisze:ktoś w koncu zada sobie trud i mi powie czy w takim wypadku ciaza jest mozliwa? okres spoznia sie juz 2 dzien....
hm ostatnio robila test ciazowy i wyszedl negatywnie *pisalem tutaj na forum*
tylko nie wiem czy wlasnie on nie byl bledny, nie chce robic nastepnego testu bo uwazam, ze po prostu mialaby jakies objawy ciazy gdyby byla...a tak to jej nic sie ponad norme nie dzieje....
napiszcie czy jesli 16 miala krwawienie to czy 26 miala dni nieplodne....tak mi i jej sie wydaje, tzn. ona sama liczyla i mowila ze to byly nieplodne....sam juz nie wiem jak sobie tlumaczyc to opoznienie okresu....kur** mam spieprzone cale wakacje przez to...caly czas ten stres.....

Nikt Ci tego nie powie na 100%. Test wyszedł negatywny, zatem w ciąży nie jest. Stres opóżnia cholernie miesiączkę, zatem zrelaksuj ją , a okres się pojawi.
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Kosmita
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 19
Rejestracja: 18 maja 2005, 19:50
Skąd: jejjuuuuuu
Płeć:

Postautor: Kosmita » 15 lip 2005, 14:57

robila ten test przed tym 'wydarzeniem'...
hm sorry ze robie tutaj z tego taki wielki problem, niby juz otrzymalem informacje...
nie moge przestac o tym myslec...czekam na ten okres jak na Zbawiciela...horror! ..
nie zycze nikomu tego uczucia.
podsunalem jej pomysl zeby zrobila test, ale to jeszcze bardziej ja zestresowalo i juz pisze ze ja brzuch boli z nerwow...
chcialbym po prostu zeby go zrobila, zebym wiedzial czy juz mam zalatwiac wyjazd do holandii czy moze sie zrelaksowac i wreszcie odpoczywac w te wakacje....
zobaczymy co to bedzie...
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 15 lip 2005, 15:02

Kosmita pisze:robila ten test przed tym 'wydarzeniem'...
hm sorry ze robie tutaj z tego taki wielki problem, niby juz otrzymalem informacje...
nie moge przestac o tym myslec...czekam na ten okres jak na Zbawiciela...horror! ..
nie zycze nikomu tego uczucia.
podsunalem jej pomysl zeby zrobila test, ale to jeszcze bardziej ja zestresowalo i juz pisze ze ja brzuch boli z nerwow...
chcialbym po prostu zeby go zrobila, zebym wiedzial czy juz mam zalatwiac wyjazd do holandii czy moze sie zrelaksowac i wreszcie odpoczywac w te wakacje....
zobaczymy co to bedzie...

Będzie dobrze, o ile sie nie będzie stresować. Miałam tak samo, więc Cie rozumiem. Stres jak cholera, ale jak zrobiłam ten test, a też się ociągłam z tym, to kamień spadł z serca, a potem miesiączka:) Niech sie nie stresuje, bo przez to nawet o lika tyg moze jej sie przesunac.
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
fifi
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 166
Rejestracja: 07 cze 2005, 21:24
Skąd: trojmiasto
Płeć:

Postautor: fifi » 15 lip 2005, 18:25

Dlaczego chcesz wyjeżdzać do Holandii? <LoL>
Kiedys okres spóźnił mi się o tydzień z powodu nerwów(myślałam że jestem w ciąży) im bardziej będziecie się denerwować, tym bardziej ten okres się spóźni. Osobiście nie sądzę, żebyś zaciążył swoją partnerke, w sposób który opisałeś. To jest szansa jedna na milion, albo jeszcze więcej. polecam jakieś ziołowe łagodne leki uspokajające.
Obrazek
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 20 lip 2005, 23:24

Nie panikuj!Masz absolutnie minimalne szanse. Poza tym 1 dzień to pikuś!!!Jakbym ja się miała po jednym dniu spóźnienia martwić to by mi już pare lat temu serce padło i bym tu teraz nie pisała!

Wróć do „Antykoncepcja oraz ciąża”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 85 gości