Czy branie przez dlugo okres (kilka lat) tabletek (Logest) moze miec jakis negatywny wplyw na pozniejsza ciaze (jakies problemy z urodzeniem, choroby, mnoga ciaza?).
Co ile sa zalecane (i jak dlugie) przerwy w braniu tabletek?
Wpływ tabletek na ciążę
Moderator: modTeam
Re: Wpływ tabletek na ciążę
[quote="Des666"]Czy branie przez dlugo okres (kilka lat) tabletek (Logest) moze miec jakis negatywny wplyw na pozniejsza ciaze (jakies problemy z urodzeniem, choroby, mnoga ciaza?).
Co ile sa zalecane (i jak dlugie) przerwy w braniu tabletek?[/quote]
po 2 latach powinno sie robic przerwe w braniu tabletek..tak mi mówił lekarz
Co ile sa zalecane (i jak dlugie) przerwy w braniu tabletek?[/quote]
po 2 latach powinno sie robic przerwe w braniu tabletek..tak mi mówił lekarz
Wiesz.. na ulotkach jest napisane, ze przerwy 7dniowe po 21dniowej kuracji tabletkami antykoncepcyjnymi sa przerwami koniecznymi i WYSTARCZALNYMI. Oczywiscie , jesli mowimy o pigulkach nowej generacji , a Logest do takich nalezy. Mi lekarz ( zazywam Harmonet) mowil, ze przerwy takie nie sa potrzebne. Jedank uwaza, ze warto po paru latach przerzucic sie na plastry - o ile bede miala jakies klopoty jesli chodzi o uklad pokarmowy.
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Nie interesuja mnie specjalnie informacje "slyszalem od znajomej", tylko, czy tak JEST, czy nie jest. No, chyba, ze znajoma to ginekolog :-)
No to jak? Jest sens robic przerwe? Bo moja Jedyna brala przez 2 lata tabletki, wlasciwie zrobila juz sobie blisko 2 miesieczna przerwe, ale ktos jej powiedzial, ze lepiej zrobic wieksza przerwe, bo niby dlugotrwale branie tabletek bez przerw moze wplynac negatywnie na ciaze.
A moze przerzucic sie na plastry? No, ale to wlasciwie to samo, poza faktem, ze nie 'zasmieca' przewodu pokarmowego.
No to jak? Jest sens robic przerwe? Bo moja Jedyna brala przez 2 lata tabletki, wlasciwie zrobila juz sobie blisko 2 miesieczna przerwe, ale ktos jej powiedzial, ze lepiej zrobic wieksza przerwe, bo niby dlugotrwale branie tabletek bez przerw moze wplynac negatywnie na ciaze.
A moze przerzucic sie na plastry? No, ale to wlasciwie to samo, poza faktem, ze nie 'zasmieca' przewodu pokarmowego.
kwestia ciekawa i ja tez sie przyłaczam do takiego pytania. Czytac o tym czytałem tu i tam ale jestem ciekawy czy macie z tym, mysle o zachodzeniu w ciaze potem, jakies problemy. bo teoria to teoria a praktyka to praktyka. wiec raczej nie proszeo jakies artykuły czy cytaty z ulotek a o w miare mozliwosci konkretne wypowiedzi.
Co ginekolog to inna opinia. Jedni mówią, że przerwa jest wskazana co rok, inni że co dwa, a jeszcze inni, że rzadziej.
A ciąża mnoga zdarza się wtedy, gdy od pigułek zatrzyma się owulacja i bierze się tabletki, żeby ją przywrócić. Same anty nie mają na to (ciążę mnogą) takiego wpływu.
Sporo jest przypadków problemów z owulacją po długoletnim braniu pigułek, ale... to też przecież nie jest tak, że wszystkie dziewczyny tak mają... Jednak nigdy tak naprawdę nie ma się pewności, czy tabletki nie wpłyną później na owulację. No ale... coś za cos. Nie ma tak, żeby zawsze wszystko grało w 100%
A ciąża mnoga zdarza się wtedy, gdy od pigułek zatrzyma się owulacja i bierze się tabletki, żeby ją przywrócić. Same anty nie mają na to (ciążę mnogą) takiego wpływu.
Sporo jest przypadków problemów z owulacją po długoletnim braniu pigułek, ale... to też przecież nie jest tak, że wszystkie dziewczyny tak mają... Jednak nigdy tak naprawdę nie ma się pewności, czy tabletki nie wpłyną później na owulację. No ale... coś za cos. Nie ma tak, żeby zawsze wszystko grało w 100%
cos za cos w moim przypadku to troche nie sprawiedliwe a włąsciwie w przypadku moje kobiety. Ona tabletki bierze bo jak okresliła musi bo inaczej strasznie cierpi i ja je wierze bo z tego co ja znam to w innym wypadku by nie brała > zdecydował sie po trzech latach meczarni. Byż moze przsadza ale coż ja tego nigdy nie doznam. I to niestety nie sprawiedliwe. A ze sa z tego uboczne korzysci no coż... ja bym wolał zeby nie musiała brać bo zawsze to ingerencjai nie wiem ajkby nie była nauka i medyscyna rozwinieta to mnie to nie przekona do konca. ale z tym sie pogodziłem bo co mogłem zrobic innego...
Przerwy robi sie rowniez po to, zeby sparwdzic, czy zostanie przywrocona owulacja. Jak po odstawieniu pigulek pojawia sie miesisczka, jest "normalna" (kazda kobieta wie, jaka to u niej jest normalna), to wszystko ok. Jesli owulacja nie wraca, nie nalezy wracac do pigulek, tylko zbadac sprawe i zastanowic sie z lekarzem co dalej.
Ja biore pigulki pare ladnych lat, robie przerwy co roku na minimum miesiac i wszystko pracuje jak w zegarku. Na razie i mam nadzieje, ze tak zostanie.
Badania na te tematy robione sa glownie przez firmy farmaceutyczne produkujace te specyfiki, wiec nie sa wiarygodne. Lepiej byc ostroznym i robic przerwy, dla spokoju sumienia.
Ja biore pigulki pare ladnych lat, robie przerwy co roku na minimum miesiac i wszystko pracuje jak w zegarku. Na razie i mam nadzieje, ze tak zostanie.
Badania na te tematy robione sa glownie przez firmy farmaceutyczne produkujace te specyfiki, wiec nie sa wiarygodne. Lepiej byc ostroznym i robic przerwy, dla spokoju sumienia.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Re: Wpływ tabletek na ciążę
Des666 pisze:Czy branie przez dlugo okres (kilka lat) tabletek (Logest) moze miec jakis negatywny wplyw na pozniejsza ciaze (jakies problemy z urodzeniem, choroby, mnoga ciaza?).
Co ile sa zalecane (i jak dlugie) przerwy w braniu tabletek?
Co dwa lata zrób przerwę zeby sprawdzic czy mas znormalny cykl. A jeśli zdecydujesz sie zajsc w ciaze to po odstawieniu tabletek nmasz iwksze prawdopodobienstwo niz normalnie - wedłóg lekarzy . A wedłóg plotek nawet wueksze prawdopodobienstwo ciązy mnogiej

Wróć do „Antykoncepcja oraz ciąża”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 77 gości