Pierwsze oznaki ciąży
Moderator: modTeam
Pierwsze oznaki ciąży
Jak sam nick wskazuje jestem tu nowy, więc poprosze o wyrozumiałośc jeżeli podobny temat już był (szukałem conieco). Od paru tygodni kocham się ze swoją partnerką i jest gitara... Ale jest też problem. Używamy gumek i zawsze na drugi dzień przychodzi niepewna myśl: a może gumka byla nieszczelna, czy jakaś wadliwa, a może my zrobiliśmy coś nie tak??? No i tu moje pytanie , jak to jest na drugi dzień??? Poweidzmy że dziewczyna zajdzie w ciąże, czy to objawia sie jakoś w pierwszych dniach. Pomóżcie bo do następnego okresu chodze jakiś taki zdenerwowany...<silacz>
Niektóre kobiety dopiero po np. trzech miesiącach dowiadują się od lekarza, że są w ciąży, mimo że nawet okres miały normalnie.
W kwestii gumek - jeśli gumka jest wadliwa, to w czasie bzykania rozwala się kompletnie. Jeśli po seksie wygląda na całą to wszystko gra. A na wypadek, gdyby ci pękła kup zawczasu postinor.
W kwestii gumek - jeśli gumka jest wadliwa, to w czasie bzykania rozwala się kompletnie. Jeśli po seksie wygląda na całą to wszystko gra. A na wypadek, gdyby ci pękła kup zawczasu postinor.
nowy458 pisze:i jest gitara...
Skoro gitara, to chyba nie ciąża? <aniolek2>
nowy458 pisze:jak to jest na drugi dzień???
Na drugi dzien, to można być najwyżej lekko zmęczonym albo rozanielonym

nowy458 pisze:Pomóżcie bo do następnego okresu chodze jakiś taki zdenerwowany...Silacz
Wyluzuj, wypij piwo, idź do kina ... Gumki wynaleziono dość dawno, więc spoko. Poza tym można przecież zastosować inną fromę antykoncepcji albo ... żyć w celibacie ;P
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"
Joe Cocker
Joe Cocker
nowy458 pisze:jak to jest na drugi dzień???
na drugi dzień to (o ile para nie stosuje zabezpieczenia) plemniki siedzą sobie jeszcze w szyjce macicy i czekają
czekają tak parę dni, spora część ginie, ale może znajdzie się taki szczęściacrz, któremu trafi się komórka jajowa (owulacja)
wówczas następuje zapłodnienie i objawy ciąży mogą pojawić się za jakieś 2-3 tygodnie
agata pisze:pewnie a najepiej miej go zawsze pod ręką zeby po kazdym razie gdy tylko macie jakies watpliwosci dziewczyna mogła je brac......bez przesady!!!! rad w stylu "miej postinor" moze lepiej nie dawac?!
Głupoty piszesz. Pewnie, że dobrze go mieć - najskuteczniejszy jest połknięty max. godzinę po stosunku, wtedy wystarczy tylko jedna tabletka, więc w sumie zdrowiej wychodzi. Nie "gdy tylko będą mieli jakieś wątpliwości", tylko gdy im gumka po prostu pęknie. Nie rozumiem dlaczego wszyscy tak walczą z tym postinorem.
Qzik pisze:Nie rozumiem dlaczego wszyscy tak walczą z tym postinorem
dlaczego?? po pierwsze ze wzgledów zdrowotnych...to jest końska dawka hormonów
a po drugie moze nawet wazniejsze jezeli ktos sie decyduje na współzycie to powinien wiedziec jakie sie z tym wiąza konsekwencje....rozumiem i zgadzam sie pękniecie gumki jest praktycznie niezalezne od człowieka...ale co jezeli ludzie zaczną uprawiac seks bez jakichkolwiek zabezpieczen bo np facet nie lubi z gumką a przeciez nawet jakby co to jest postinor......To nie jest lek który mozna łykac jak wit.C a sam przyznasz ze wypadki pekania prezerwatywy są raczej rzadkim zjawiskiem
agata pisze:dlaczego?? po pierwsze ze wzgledów zdrowotnych...to jest końska dawka hormonów
a po drugie moze nawet wazniejsze jezeli ktos sie decyduje na współzycie to powinien wiedziec jakie sie z tym wiąza konsekwencje....rozumiem i zgadzam sie pękniecie gumki jest praktycznie niezalezne od człowieka...ale co jezeli ludzie zaczną uprawiac seks bez jakichkolwiek zabezpieczen bo np facet nie lubi z gumką a przeciez nawet jakby co to jest postinor......To nie jest lek który mozna łykac jak wit.C a sam przyznasz ze wypadki pekania prezerwatywy są raczej rzadkim zjawiskiem
Jest rzadkim ale sie zdarze i dlatego warto miec w zapasie postinor niz jezdzic noca od lekarza do lekarze w stresie coby przepisal. Twoj argument co do uprawiania seksu bez zabezpieczenia - bo postinor jest w zapasie jest bez sensu. Co znaczy jakby co? Jakby za miesiac nie przysza miesiaczka czy jak? Dziewczyna musialaby go brac po kazdym stosunku. Nie wierze ze na swiecie istnieja tak bogaci idioci.
Nie wierze ze na swiecie istnieja tak bogaci idioci.
Z tym że po paru miesiącach by się wykończyłą biorąc postinor po każdym stosunku

Jak już wyżej zostało powiedziane nie ma żadnych obajwów ... zresztą nawet w pierwszych tygodniach objawy są takie same jak po zwykłej owulacji bez zapłodnienia - bo przeciez do 3 miesiąca działa ciałko zółte wytwarzając progesteron które daje takie same efekty jak przed okresem czyli np, obolałe piersi

na drugi dzień to (o ile para nie stosuje zabezpieczenia) plemniki siedzą sobie jeszcze w szyjce macicy i czekają
czekają tak parę dni, spora część ginie, ale może znajdzie się taki szczęściacrz, któremu trafi się komórka jajowa
A ja myślałem że plemniczki czekają w jajowodzie a nie w szyjce macicy;)
Plesers czemu nie kochasz już mnie ...
Ale przecież plemniczki jak najszybciej idą w strone jajowodów, to tam tylko może dojść do zapłodnienia, więc na pewno nie czekają sobie w szyjce nie wiadomo na co, skoro i tak w szyjce nic nie zwojują
A co do ciałka żółtego to jestem pewien - do trzeciego miesciąca działa, później obumiera a jego funkcje przejmuje łożysko

A co do ciałka żółtego to jestem pewien - do trzeciego miesciąca działa, później obumiera a jego funkcje przejmuje łożysko

Plesers czemu nie kochasz już mnie ...
Wróć do „Antykoncepcja oraz ciąża”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 85 gości